Forum portalu turystyka-gorska.pl

Padłam
Ale niestety sporo jest takich ludzi, którzy jeszcze w to wierzą...

_________________
Keep calm and carry on.

A w przypadku szlaków narciarskich? Chyba ma znaczenie, nie? (nie wiem, bo nie jeżdżę).

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ma.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Eeee ... to taka stara górska kwestia ... jeszcze od początków turystyki ...
Nie raz wałkowana ...

PS
W polskich górach to oczywiście prawda to co panowie ratownicy twierdzą ale to nie wszędzie w Europie czy na Świecie musi być prawda. Powinni o tym wspomnieć. Wystarczy dać przykład tras narciarskich.

_________________
GŚ TG

Tylko ze szlaki są znakowane w taki sposób jak w Polsce tylko w kilku krajach, jest to jednak raczej wyjątek.
Gdzie indziej znakują inaczej.

A mianowicie:

- tak jak w Polsce tylko bez koloru czarnego - na Słowacji i w Czechach oraz o ile pamiętam Węgry (też kolor nie oznacza trudności).

- na Ukrainie - totalny chaos, każdy znakuje po swojemu, w tym znakują na swój sposób również Polacy i Czesi (pomagając turystycznym organizacjom ukraińskim i na ich zaproszenie).

- w Rumunii - tylko trzy kolory - czerwony, niebieski i żółty, za to kilka rodzajów znaków - kreski (tak jak w Polsce tylko pionowo) kółka, krzyżyki, trójkąty.

- kraje alpejskie - nisko - kropki na drzewach, drogowskazy, wyżej - kopczyki.

W większości krajów świata szlaków się w ogóle nie znakuje.

W żadnym znanym mi kraju, gdzie w ogóle znakuje się szlaki kolor nie oznacza trudności.

B.

W przypadku szlaków narciarskich nie ma znaczenia, w przypadku tras jak najbardziej.

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

U nas kółka to chyba szlak konny.
Kiedyś były jeszce swastyki (za Karłowicza)

_________________
Keep calm and carry on.

Konny to takie małe żółte kółeczka (w ogóle słabo widoczne).

A tu są wzory wszystkich (określone ustawowo):

http://www.pttk.pl/pttk/przepisy/instru ... w_0707.pdf

Od strony 17.

Sporo tego.

Co nie oznacza, że niektórzy jeszcze dodatkowo znakują własne szlaki - np. domki jako oznakowanie dojścia do chatek.
Przed chatką na Lasku widziałam tez kufelki.

A jeśli chodzi o szlaki rumuńskie to są one bardzo duże, widziałam nawet takie do pół metra wielkości.
Niestety jak pobieżnie przejrzałam własne zdjęcia to się okazało, że zdjęć znaków nie mam, wobec czego prezentuję tylko tabliczkę informacyjną:



B.

Zdębiałem, to czarny nie oznacza, żę najtrudniejszy ???

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Tak, mój drogi Watsonie.

B.

Oznacza, że pod ręką mieli tylko białą i czarną farbę.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

No wienc....
Muszę się dokopać do źródeł, bo sprawa nie jest taka jednoznaczna .
Otóż gdzieś o tym czytałem, że sprawa ma tło historyczne tylko że od dawna już 'li tylko historyczne', kwestia przełożenia kolor->trudność zakończyła się definitywnie wraz z końcem Austro-Węgier, ale zastrzegam, że muszę się dogrzebać do źródeł bo zwyczajnie "gdzieś o tym czytałem".
Oczywiście obecnie w Polsce nie ma żadnego przełożenia (chociaż muszę przyznać, że Ścieżkę Nad Reglami uważam za najbardziej hardkorowy szlak w Tatrach).

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Szczególnie ten mrożący krew w żyłach czarny szlak na Kozi z Pięciu Stawów... straszliwa ekspozycja i kompletny brak chwytów i stopni.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Ech ... kwestia koniowania powraca ...

_________________
GŚ TG

W Alpach austriackich kolor czarny oznacza najtrudniejszy szlak - przynajmniej według przewodnika.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

A widziecie? Jednak cos jest na rzeczy. Czarny zobowiazuje. Czarne szlaki tylko z uprawnionym przeowdnikiem!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Pamięć Ci nie szwankuje. Kolor=trudność to zmierzchła przeszłość.
Obecnie kolor może sugerować długość. Czerwone są "najważniejszymi" szlakami, graniowymi np. główny beskidzki. Potem idą niebieskie, graniczny Grybów-Biała, zielone średniodystansowe, żółte dojściowe łączniki i czarne, które są tylko wtedy wytyczane, gdy nie można użyć innego koloru. Czarny zlewa się z otoczeniem w czasie mgły lub zamieci, wtedy widac tylko dwa białe paski i dochodzi do mylenia szlaku z oznakowaniami leśnymi.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

A kojarzysz szczegóły? Wychodzi mi z googli, że najdalej w 1924 roku kolory nie miały już żadnego znaczenia:
http://www.wktp.pttk.pl/rokszlakow.htm

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Tylko na terenie Bieszczadów. Nie znam się na oznakowaniach tatrzańskich. Mieliśmy wykłady na kursie przewodnickim, mogliśmy być z tego tematu egzaminowani więc mam gdzieś notatkę. Raczej ma ją Kolega, w ostatni weekend zdawał egzamin na przewodnika beskidzkiego (zdał).
Podobna dyskusja, a raczej awantura wybuchła kiedyś na tatry prv, pamiętam, że konsultowałam swoje wypowiedzi z Kolegą znakarzem-przewodnikiem.

To chyba wprowadził Beskidenverein. Tego nie jestem pewna. Towarzystwo Znaki Tatrzańskie od 1873 r. znakowało szlak: biały pasek, a przy nim czerwony.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Nie wiem jak znakował szlaki Beskidenverein, ale Władysław Midowicz, który je zamalowywał malował polskie znaki już "po obecnemu".

Co to jest / było Towarzystwo Znaki Tatrzańskie ?

B.

Ale ponoć zielone to najczęściej głównie szlaki dojściowe (np. do schroniska, punktu widokowego) a czerwone to te długie i pętle... ale też nie zawsze.

_________________
MOTYLA NOGA

Lucy pewnie pomyliła z Galicyjskim Towarzystwem Tatrzańskim.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Kolejna nieudana prowokacja!

_________________
Keep calm and carry on.

Chyba, nie mam już bazgrołów. Notowałam to co mówił mi Kolega. Jeżeli ono było pierwsze to tak, o nie chodzi. przepraszam ale jestem zbyt zmęczona aby szukać w źródłach.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

Też tak sądzę.

B.

Nie, żółty. W każdym bądź razie u nas.
Przełęcz-Tarnica - żółty 0,5 km
Przełęcz Wyżna- Połonina Wetlińska - zółty 2 km
Muczne-Bukowe Berdo żółty 3 km
Mała Rawka-Duża Rawka - żółty 1,5 km
Bereżki-Przysłup żółty 2,5 km

Zielony
Magura Stuposiańska-Dział-Jawornik zielony 20,5 km
Zagórz-Krysowa zielony 51 km


Edit
Na Pogórzach i Roztoczu już nie ma tak dużych różnic w kilometrach. Nie mają dojściówek. W Beskidzie Niskim misz masz.

Kotlina Sandomierska
Bór- Tuszów zielony 65 km
dookoła Rzeszowa zółty 100,5 km
Pogórza
Dębica- Jaworze zielony 16 km
Hyżne- Nowa Wieś zielony 2 km
Kołaczyce-Dynów żółty 81 km
Krzyżowa Góra-skała Borówki żółty 3 km

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

A rożowe, gdzie są rożowe szlaki?

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Na Kieźmarskim:
http://www.wspinanie.pl/forum/read.php?4,471890
Uwaga - jednokierunkowy.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

No zazwyczaj to się nie sprawdza. Chyba z założenia tylko tak miało być. Są niby jeszcze szlaki łączące... w rezultacie każdy znakuje jak mu się podoba. Z tym czarnym pieszym to bzdura, którą powtarza się z pokolenia na pokolenie. Chciałabym wiedzieć na jakiej podstawie (jakieś wyliczenia, średnie statystyczne i Bóg jeszcze wie co) ktoś tak stwierdził.
P.S. A statystyk utopił się w jeziorze, którego średnia głębokość wynosiła 12cm....

_________________
MOTYLA NOGA