Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest So cze 08, 2024 9:35 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 392 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz wrz 12, 2013 4:58 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 06, 2013 6:58 pm
Posty: 6
wolałbym zrobić swoje pierwsze w życiu zimowe wejście na łatwiejszą górę niż Triglav


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 12, 2013 10:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N sty 20, 2008 10:17 pm
Posty: 1253
Lokalizacja: Zdolny Śląsk
no to polecam Turbacz :)

nawet góralskie
,,u nas panocku zima trwa ino 9 miesięcy , reśta syćko lato ........"
się w tym roku nie sprawdza
:mrgreen:

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz wrz 19, 2013 11:27 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr wrz 18, 2013 1:37 pm
Posty: 9
Witam. Wczesniej zalozylem temat. Jezeli jest zbedny to prosze o skasowanie. Czy ktos sie wybiera w julijskie na dniach ? Czy moze by sie chcial podlaczyc. Zaprasza. Planuje wyjazd samochodem jakos w przyslzym tygodniu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 14, 2013 9:45 am 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 06, 2013 6:58 pm
Posty: 6
no to w Julijcach mamy śnieg, a ja wczoraj zdobyłem swoją pierwszą górę w warunkach zimowych - Mala Mojstrovka przywitała nas momentami nawet 20cm śniegu, ale było warto (postaram się wkrótce wrzucić zdjęcia)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 16, 2013 11:19 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt sie 06, 2013 6:58 pm
Posty: 6
https://www.youtube.com/watch?v=5JPGml411PU
niesamowite widoki na Alpy Julijskie z zasypanego śniegiem wierzchołka Malej Mojstrovki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 9:40 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Wczoraj na Kredaricy (ca 250 m npm) około 1 st C i tak widok
Obrazek

A dziś taki widok z Robleka (fot. Dejan Jelušič)
Obrazek

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:08 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Wiejska Szamanka napisał(a):
O nie mogę... Zombi liczę że w ramach obiecanej wycieczki to miejsce będzie stanowiło jeden z punktów programu :)
Są i fajniejsze miejsca! fajniej położone schroniska! Np. to
Obrazek

czy chyba moje ulubione, bo małe, skromne, przytulne, odległe i z widokami, że strach (fot. pat)
Obrazek

Trasę na tydzień mam już opracowaną, wielowariantową, w zależności od pogody, chęci i umiejętności :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Ostatnio edytowano Pn lis 10, 2014 11:11 pm przez Zombi (gavagai), łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:12 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Wiejska Szamanka napisał(a):
Więc kiedy jedziemy? :mrgreen:
Schroniska otwierają w połowie czerwca, choć to ulubione dopiero w pierwszych dniach lipca/pod koniec czerwca

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:21 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
No :D
To jeszcze jeden obrazek odnaleziony w sieci (ze strony towarzystwa zarządzającego tym miejscem) na to schronisko :D
Obrazek

Podejście do niego to 1400-1500 m lasem bukowym i kosówką i dalej na pobliski szczyt zostaje jeszcze krótkie 600 m :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): So lis 24, 2012 7:17 pm
Posty: 1562
Zombi (gavagai) napisał(a):
A dziś taki widok z Robleka (fot. Dejan Jelušič)


mozna odleciec...

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lis 10, 2014 11:49 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1502
Lokalizacja: W-wa
niech i moje ulubione stanie w szeregu:
Obrazek

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 12:41 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
anke, i ja je bardzo lubię! :D To zdjęcie zrobiłem w jego pobliżu :D
Obrazek
a to dzień wcześniej, po gwałtownej burzy i gradzie
Obrazek

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 12:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
Tak z ciekawości...

Zombi co myślisz o przewodniku po Alpach Julijskich Płonczyńskiego?

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 1:39 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): So lis 24, 2012 7:17 pm
Posty: 1562
anke napisał(a):
niech i moje ulubione stanie w szeregu


w szeregu... ono jest mega

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 3:04 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
_Sokrates_ napisał(a):
Zombi co myślisz o przewodniku po Alpach Julijskich Płonczyńskiego?

Jest OK, choć nigdy z niego nie korzystałem a jedynie przeglądałem. Może czasy przejść są niekiedy zawyżone (nawet w stosunku do czasów drogowskazowych), ale opisy generalnie odpowiadają rzeczywistości. A ponieważ bardzo dobry całościowy przewodnik Nowickiego niestety nie był wznowiony, to jest to na pewno najlepszy przewodnik dostępny w Polsce (równie dobre, ale droższe są wydawnictwa angielskie a świetne przewodniki słoweńskie, wydawane równiez po angielsku, właściwie są u nas niedostępne)
Gdybym jednak sam miał napisać przewodnik, zrobiłbym to trochę inaczej. Pisząc przewodnik starałbym się mniej skupiać na opisie samej trasy - tu skręt, tu zakosem pod górę, tu przekraczamy strumień itd. - bo takie rzeczy odczytać można z mapy, albo idąc już szlakiem samemu zauważyć. Starałbym się albo przedstawić coś, czego sam człowiek samodzielnie zauważyć lub docenić po drodze nie może, albo opisywałbym trasę tak, żeby człowiek szukając wieczorem pomysłu na następny dzień, wiedział, czego się spodziewać i z jakich względów warto się wybrać lub nie. No ale łatwiej powiedzieć, niż zrobić ;)
Natalka napisał(a):
w szeregu... ono jest mega
Fajnie w nim można wypocząć, pod warunkiem że gospodarze schroniska nie położą Cię w takiej szopie obok schroniska razem z przemoczoną ósemka innych osób ;)

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 5:18 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1502
Lokalizacja: W-wa
Natalka napisał(a):
w szeregu... ono jest mega
Natalka, to te mgły tak czarują, bez nich schronisko wygląda trochę zwyczajniej. Mam go w dobrej pamięci, spędziłam tam fajny wieczór - byłam tylko ja i gospodarze.

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 5:29 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): So lis 24, 2012 7:17 pm
Posty: 1562
Zombi (gavagai) napisał(a):
Fajnie w nim można wypocząć, pod warunkiem że gospodarze schroniska nie położą Cię w takiej szopie obok schroniska razem z przemoczoną ósemka innych osób

anke napisał(a):
Natalka, to te mgły tak czarują, bez nich schronisko wygląda trochę zwyczajniej. Mam go w dobrej pamięci, spędziłam tam fajny wieczór - byłam tylko ja i gospodarze.


W takim razie musze wybrac sie tam :)

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 6:09 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Mam dużo zdjęć z tego schroniska, tylko mam taki nieporządek, że odnaleźć ich nie mogę :oops: Widoki z niego - albo jego pobliża - często zapierały mi dech!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
to zrobione trochę niżej
Obrazek
Przez kilka lat szefowały w tym schronisku starsze panie, które rozpoznając mnie po latach, trochę mi >>matkowały<< ;) więc lubiłem tam wracać :D Zwykle na koniec podróży po Julijskich wdrapywałem się tam, oblatywałem okoliczne szczyty a jeden dzień spędzałem na słodkim nieróbstwie/odpoczynku/tępym wpatrywaniu się w szczyty i chmury :mrgreen: Finansowo może było to niemądre (ceny na tej wysokości są wysokie jak poziom morza), ale odpoczynek polega na wolności od trosk, również tych związanych z myśleniem o pieniądzach, oszczędzaniu, przeliczaniu itd. Czułem się więc tam swobodnie, pijąc, jedząc, podziwiając :D Bosko!
Obrazek
Jest jeszcze inne, fajne, od którego chyba bym w jednym z wariantów wycieczkę julijska rozpoczynał :D
Obrazek

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 6:12 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Wiejska Szamanka napisał(a):
Zombi (gavagai) napisał(a):
Schroniska otwierają w połowie czerwca, choć to ulubione dopiero w pierwszych dniach lipca/pod koniec czerwca


Finansowo jak się to kształtuje?
Finansowo schroniska? Zakładając posiadanie legitymacji uprawniającej do zniżek w schronisku i spanie w sali zbiorowej - od około 5 do 10 za osobę za noc (pościel w cenie).

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 7:45 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Zombi - a co byś polecał dla nas? Tj. rodzinnie - 2 dorosłych, 2 dzieci. W wakacje będą miały 15 i 12 lat, ale 12-to godzinną trasę zrobią taką z przewyższeniami do 1200 metrów. Po Tatrach łaziły, Mały Rozsutec z Małej Fatrze zdobyły, lekkie obawy przed ekspozycją u mnie i u młodszego, tj. szlaki turystyczne ok, łańcuchy ok, strono ok, ale wąziutka ścieżka nad przepaścią wywołuje pewien dyskomfort. Młode zaprawione do plecaków.
Przy czym nie wspinamy się, nie mamy żadnego sprzętu i bladego pojęcia, jak używać.

Nic wielkiego zdobywać nie musimy - po prostu spędzamy od lat wakacje w Chorwacji i wracając można by po drodze w Julijskie skoczyć. Co kusi mnie od dawna. Czasowo będzie to koniec lipca, początek sierpnia. Jakieś dolinki, wyższe górki bez śniegu w tym czasie? Triglav nie musi być:)
albo spław mnie odsyłając do przewodnika albo jakikolwiek hasło rzuć:) tj. region. Będę guglać.

Jeden znajomy zna Julijskie, ale ten chce nas od razu na Triglav wrzucić...

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 9:06 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Bym polecił wycieczki w rejonach Trenty, Bovca, Kobaridu, Ribcev Lazu. Skoro pewnie będziecie autem, możecie noclegować na którymś z kempingów - np. w dol. Lepena lub w którejś z tych miejscowości, nie wykluczając jednego noclegu w schronisku przy dłuższej trasie. Wydaje mi się, że atrakcyjnym pomysłem byłoby zacząć (lub skończyć) w rej. Bohinjskiego jezera, przejść się łagodna a piękna dol. 7 triglavskich jezior, wejść na Kanjavec, Lepo (Veliko) Spicje, zejść zahaczając o bohinjskie szczyty (typu Velika Baba, Lanzevica, Krn itd.) do Trenty lub Lepeny lub (w zależności od szczegółów) jeszcze gdzie indziej - ładnie tam a nietrudno i niewysoko, na kilka dni na pewno starczy. Można byłoby też startując z Boh. jezera i idąc przez Kanjavec dojść np. do Stanicev domu (tego schroniska, o którym ostatnio mowa), wskoczyć z dzieciakami na Cmir i Begunjski i zejść czy do do dol. Vrata, czy też Kotem (lub nawet - trochę dalej) Krmą i do auta wrócić autobusem. Fajne wycieczki można uprawiać w pobliżu Kaninu (Kanin, Prestreljnik, Rombon i inne) - choć teraz jednak nieco trudniej, od kiedy nie jeździ tam kolejka linowa. Na pewno można sobie urządzić fajną wycieczkę (z noclegiem) z Trenty do Pogacnikov dom i z niego na np. Bav. Gamsovec (zejść do Luknji i nużącym szlakiem z powrotem do Trenty). Z wysokich szczytów można spróbować wejść na Mangart - wjechać autem na 2050 m npm i skoczyć szlakiem włoskim (prostszym) na szczyt. Wariantów (i szczytów w zasięgu nastolatków) wiele - gdybyś napisała więcej (ile dni, czy ciągiem przez schroniska, czy jednodniowe wycieczki) łatwiej byłoby coś konkretnego zaproponować :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 9:34 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Dzięki! Już daję szczegóły: do Chorwacji jeździmy z przyczepą kempingową, ale klamor szeroki jest (2,40 szerokości) no i bywało, że na google street view sprawdzałam, czy się na zakręcie zmieścimy... stres jest przy jeździe, szczególnie w tunelach.
Albo zajedziemy wracając z wakacji, albo osobno podjedziemy (jak targanie przyczepy nie będzie wskazane).
Mamy z mężem po 36 dni urlopu :mrgreen: a dzieci 2 miesiące wakacji.

Nie wiemy na jak długo alpy Julijskie - ale maksymalnie wyjdzie na pierwszy raz 4-5 dni.
Zazwyczaj nasze wyjścia w Tatry i Małą Fatrę były takie, że nocowaliśmy w jednym miejscu (kwatera, kemping z przyczepą), podjeżdżali po początek szlaków samochodem i chodzili tak, by zrobić pętelkę, ew. mąż leciał po samochód i po nas podjeżdżał.
Możemy po schroniskach spać (młodzi nie raz i nie dwa bywali w polskich schroniskach), możemy pod namiotem (mamy kilka namiotów, cały ekwipunek, dobre śpiwory, ale namiot przy badziewnej pogodzie tak nie bardzo dla dzieciaków, oszaleję, jak będą marudzić i jeszcze wyprostować się nie można).

Młodzi chodzą jak dorośli, tj. nie robimy różnicy w chodzeniu np. moim i dzieci (mąż jest bardziej wytrzymały kondycyjnie).

Nie robiliśmy jeszcze przejść kilkudniowych z plecakami, tj. wycieczka kilkudniowa z całym majdanem na plecach i spanie po drodze w schroniskach. Ale zawsze może być ten pierwszy raz:) Ja i mąż zaprawieni w noszeniu plecaków. Starszy syn jest wzrostu dorosłego, dla młodszego mamy juniorski plecak trekkingowy deutera - można go przynajmniej śpiworami obciążyć:)
Dzieciaki w górach zaprawione od małego, czasami marudzą, że dawno w górach nie byliśmy i kiedy pojedziemy.

Raczej preferowany będzie pobyt na kempingu i wycieczki jedno- dwudniowe z noclegiem w schronisku. Ale wszystkie Twoje sugestie i wskazówki przemyślimy i omówimy. Jutro po pracy będę szukać mapy w necie.
Zombie - ja Cię ozłocę za sugestie i propozycje! :D
bo jak człowiek nigdy nie był, to błądzi w internecie jak dziecko we mgle...

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 10:03 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
No, to trochę już wiem :D
O możliwości noclegu napiszę Ci później :D
Propozycja 1.:
Połączenie stacjonarnego wyjazdu ze schroniskowym.
Start w Stara Fuzina. http://www.geopedia.si/#x412304_y128735_s14_b4
Przejście przez Kosijev dom na Vogarju do Koca pri Planinie pri Jezeru. Dalej do Koca pri 7 triglavskih jezerach http://www.geopedia.si/#x407096_y131247_s14_b4
Z niego podejście do Zasavska Koca na Prehodavcih i wycieczka na Lepo (Veliko) Spicje http://www.geopedia.si/#x407368_y134823_s14_b4
Dalej przejście przez Hribarice z wejściem na Kanjavec. Podejście pod Trzaska koca na Dolicu i przejście trawersem do Dom Planika. Zejście do Vodnikov dom http://www.geopedia.si/#x413056_y135191_s14_b4
Zejście z niego do Planinska koca na Vojah (zwiedzenie wąwozu po drodze i wodospadu) http://www.geopedia.si/#x414704_y131807_s14_b4
Zejście do Stara Fuzina.
Ta wycieczka powinna zająć 3 dni. Nie jest trudna, nie jest eksponowana, w sam raz żeby się zaznajomić z terenem. Po drodze - co wyszczególniłem - dużo schronisk, więc bezpiecznie i wygodnie.
Po tej eskapadzie dodałbym jeszcze wejście na Mangart (wjazd samochodem na Mangartske sedlo) http://www.geopedia.si/#x397156_y144655_s15_b4 W zależności od Waszego samopoczucia w tych górach wcześniej - wszedłbym albo robiąc pętlę (pod górę trudniejszym nieco szlakiem słoweńskim, w dół włoskim), albo tam i z powrotem szlakiem włoskim (bo prosty). Jedynie 600 m podejścia, ale jazda samochodem może być emocjonująca ;)
Na piaty dzień mam trzy propozycje:
Prisojnik (szlakiem grzbietowym, obok Okna) http://www.geopedia.si/#x405560_y143063_s15_b4 i zejscie tą samą drogą albo bardziej kruchym szlakiem południowym albo
Spik (najlepiej pętla: Koca w Krinici - Spik - błyskawiczne zejście do rzeki Pisznicy) http://www.geopedia.si/#x408688_y146551_s14_b4
albo przejazd na włoska stronę i wejście w towarzystwie licznych koziorożców na Spik Hude Police (Cima di Terrarossa) http://www.geopedia.si/#x382588_y142935_s14_b4 (na tej mapie nieoznaczony)

To tak na szybko. Nad wariantem 5-dni-w-schroniskach pomyślę, jak i nad 5 oddzielnymi pouczajacymi dla tego regionu a nietrudnymi wycieczkami :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 10:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
zombie - dzięki!
kurczę, mówisz, że jazda samochodem może być emocjonująca? Ja już robiłam zdjęcia z zamkniętymi oczami na transalpinie w Rumunii, mąż prowadził :) asfalt (był!) a tuż obok urywająca się od razu dolina, barierek zero - no, nie na moje nerwy:)
Mąż będzie prowadził.
Bardzo dziękuję za plany!

Ja od kiedy zarejestrowałam się na tym forum czytam i oglądam o Alpach Julijskich, a ostatnio mój ślubny (urabiany przez lata) nie ma nic przeciwko Julijskim. W tym roku brakowało nam wyższych gór na wakacjach.

Młodzież jutro będzie oglądać na geopedii i na google earth trasę wskazaną przez Ciebie.
Micha mi się cieszy - super! Dzięki wielkie!

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 10:21 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Zobaczyłam na geopedii drogę na Mangart - i serio, długo nie mogłam rozplątać tej łamigłówki! :D
I na youtube teraz zobaczyłam. Jak mnie ktoś w łeb walnie i przytomność stracę - to pojadę....
tam się mieszczą dwa samochody obok siebie ?!?

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 11:34 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
anninred napisał(a):
Zobaczyłam na geopedii drogę na Mangart - i serio, długo nie mogłam rozplątać tej łamigłówki! :D
I na youtube teraz zobaczyłam. Jak mnie ktoś w łeb walnie i przytomność stracę - to pojadę....
tam się mieszczą dwa samochody obok siebie ?!?
Są mijanki :D Droga naprawdę jest widokowa :D Ostatnio wjeżdżałem nią z Amazonką (za kierownicą) i Saxifragą. Pogoda była nietęga a Amazonka pokonała drogę jakby to była droga osiedlowa jakaś - lekko i bez problemów :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt lis 11, 2014 11:58 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Teraz mi wjechałeś na ambicję :lol:

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 12, 2014 10:09 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
W takim wypadku należy cenę noclegu przemnożyć przez dwa (czasami x 1,5 - choć ceny są regulowane odgórnie przez ichniejszą organizację PZS, to zdarzają się niestety odstępstwa, zwykle na >>naszą<< niekorzyść), spać na kempingu, albo jeszcze gdzieś indziej. Ceny w słoweńskich supermarketach są zbliżone do tych u nas, choć jednak jest tam trochę (poza warzywami i owocami) drożej. W schroniskach ceny jadła - jak to w schroniskach - są raczej wysokie (spaghetti lub taki gesty bigos to wydatek rzędu 5-7 euro), piwo też tanie nie jest, a im wyżej, tym oczywiście droższe. W wysoko położonych schroniskach (gdzie transport odbywa się za pomocą śmigłowca) płaci się również za np. pajdy chleba (0,5 euro) albo butelkowana wodę (w większości wysoko położonych schronisk, choć nie we wszystkich, jest kłopot z wodą). Płaci się - generalnie - za wrzątek. Litr czerwonego wina to około 10 euro, to akurat pamiętam dobrze ;) Standard w schroniskach jest generalnie dość wysoki, jest czysto (pomimo kłopotów z wodą) i generalnie przyjemnie. Są pewne zasady, u nas raczej nieznane: buty zostawia się w szafkach na dole, po części mieszkalnej chodzi się jedynie w obuwi zamiennym (pisze o tym, bo co do zasady naszych rodaków można rozpoznać po tym, że w obawie chyba przed kradzieżą wolą zabierać buty ze sobą do pokojów), śmieci (poza tymi z produktów kupionych w schronisku) zabiera się ze sobą, do pokojów wchodzi się (tu zasady nie ma, ale nie należy się temu dziwić, gdy gospodarze będą zwlekać z wydaniem nam kluczy) dopiero po 17, pokojów zbiorowych nie zamyka się (tj. w niektórych schroniskach tak, ale nie we wszystkich).

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 12, 2014 10:46 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
4 dni? Hm, z samochodem - jak najbardziej! Po pierwsze - odpuszczamy Triglav. Zdobywamy:
1) Prisojnik (drogą przez Okno), zejście szlakiem południowym, albo jak jest para, to idziemy dalej grzbietem w kierunku Małego Okna, do którego dochodzimy, albo schodzimy wcześniej.
2) Mangart od strony włoskiej ferratą włoską, albo - jeśli zmęczeni jesteśmy poprzednim dniem - wjazd samochodem na Mangartkie sedlo, zejście do początku ferraty włoskiej, następnie szlakiem słoweńskim, zejście szlakiem włoskim, albo - jeśli naprawdę jesteśmy zmęczeni - omijamy ferratę włoską i wchodzimy szlakiem słoweńskim, schodzimy włoskim.
3) Jeśli wybraliśmy w 2) inny wariant niż pierwszy, atakujemy Jalovec od przeł. Vrsic - tura technicznie niewymagająca, ale kondycyjnie już tak. Jeśli wybraliśmy w 2) wariant pierwszy, to patrz 4)
4) Ponieważ olewamy Triglav a być w Julijskich i nie widzieć Północnej Ściany Trigalva to jakby w nich nie być, idziemy na Bav. Gamsovec przez Sovatnę i schodzimy do przeł. Luknja. Wycieczka prosta i przyjemna, z widokami przepysznymi, w sam raz na lżejszy dzień.
Co do pogody - jeśli lato nie wariuje, to najlepiej lipiec - wrzesień. Nie powinno być już nigdzie (no, może poza siodłem miedzy Ozebnikiem a Jalovcem oraz na jednym fragmencie drogi powrotnej z Prisojnika) śniegu, więc powinno być pod tym względem bezpiecznie.

Na słabsza pogodę proponuję:
z wycieczek górskich
- podejście do Tamar domu od Planicy
- podejście od Gozd-Martuljek do wodospadów i dalej w kierunku Bivaku
- zwiedzenie doliny Soca
- przejście szlakiem od Ribcev Laz poprzez Koca na Vojah do wodospadu fajnym przełomem rzeki itp.
z innych
- twierdza Kluze i muzeum w Kobaridzie
- muzeum alpinizmu w Mojstranie
- Bled i Bohinjske jezero

Można również pobawić się w rafting albo paragliding (najlepiej z Bovca).

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Ostatnio edytowano Śr lis 12, 2014 10:54 pm przez Zombi (gavagai), łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lis 12, 2014 10:57 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 02, 2014 7:06 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Llanfairpwllgwyngyllgogerychwy- rndrobwllllantysiliogogogoch
Wiejska Szamanka napisał(a):
Zainteresowanie wzbudziła liczba mnoga: piszesz się na przewodnika? 8)
A tak jakoś mi wyszło :oops: Do >>przewodnikowania<< brak mi uprawnień, ale potowarzyszyć w dogodnym terminie przez 4 dni mogę :D

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 392 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL