Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Jak zacząć?
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=14375
Strona 2 z 4

Autor:  Artur1683 [ N lis 25, 2012 8:45 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
SKPS nie jest dla studentów tylko? Ja studiowałam na PWR, ale skończyłam studia dwa lata temu


Nie :) "Studenckość" koła jest w dużej mierze historyczna i tradycyjna. SKPS jest dla ludzi w każdym wieku. Wprawdzie jest to koło przewodnickie, ale wszystkie nasze wyjazdy (i nie tylko) są otwarte dla wszystkich chętnych.

Autor:  anninred [ N lis 25, 2012 11:03 pm ]
Tytuł: 

Natalka - najbliżej masz na... Ślężę. Jak się uprzesz, to nawet 2-a dni można łazić po okolicy. Tam są fajne dziury w ziemi - stare sztolnie:)

Autor:  chief [ N lis 25, 2012 11:49 pm ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
Masz racje zacznij od tych bliższych i nizszych bo jak później wsiąkniesz w Tatry to na te niższe bedzie Ci szkoda urlopu

No, właśnie. Zacznij od razu od Tatr… gdyż szkoda urlopu :mrgreen:
Natalka, moim zdaniem, nie tyle się tych gór boisz, co Ci się jechać nie chce i szukasz jakiegoś wytłumaczenia :wink:

Autor:  rogerus72 [ Pn lis 26, 2012 9:54 am ]
Tytuł:  Re: Jak zacząć?

Natalka napisał(a):
Witam,
Założyłam ten temat ponieważ kocham góry, grono moich znajomych nie podziela mojego zamiłowania...

Bardzo dziękuję za każdą odpowiedź.

Natalia

olej znajomych - zadałaś się z Nami i masz problem rozwiązany!
my kochamy góry, jeździmy tam często-gęsto (niektórzy bardzo często, a gęsto jak zwykle na zlotach).
śledź forum, umawiaj się z ludźmi (z Wrocka kilka osób się znajdzie).

poza tym wystarczy się przełamać - samotne wędrówki górskie wcale nie są takie złe.
ale o tym to trzeba by usiąść i porozmawiać.
ja często jeżdżę sam i sam wędruję. jak chcesz to możemy kiedyś się umówić i wybrać razem w Tatry. ale to już chyba nie będzie samotnie? no raczej nie...

Pozdrawiam

WILCZYCA napisał(a):
Nie wiem ile masz lat, ale samotne wedrowanie dla młodej dziewczyny zupełnie nie znajacej rerenu i nie przyzwyczajonej do wysiłku związanego z górami zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem. :( Na forum jest sporo dziewczyn i dorosłych kobiet pod które mogłabyś spróbowac sie podłączyć przynajmniej na poczatku. :)

o przepraszam! a to z fajnym, dorosłym facetem to już nie można?
ja koleżankę Natalkę mogę systematycznie, powoli wprowadzać w górski, tatrzański świat. i jeszcze kosmetyczkę mogę ponieść!

zyl3k napisał(a):
co do zimowych wędrówek to bywa różnie..czasami bez rakiet śnieżnych ani rusz

o tak, tu popieram Twą kandydaturę drogi zylu3k na początek jako przewodnika Natalki w okolicach Wrocka.

Autor:  Krabul [ Pn lis 26, 2012 11:10 am ]
Tytuł: 

Z Wrocławia masz wbrew pozorom bardzo dużo opcji na fajne jednodniówki - jeśli dysponujesz samochodem to już w ogóle. Polecam:
- Ślężę, szczególnie niebieski szlak
- Góry Sowie - Wielka Sowa i Kalenica (na upartego można jednego dnia)
- okolice schroniska Andrzejówka
- Pogórze Kaczawskie czyli Kraina Wygasłych Wulkanów

ostatnio byłem w Izerach nawet na 1 dzień robiąc trasę Świeradów - Chatka Górzystów - Smrk - Stóg - Świeradów; kawał drogi ale da się

na 2-dniówki:
- wspomniane Izery
- okolice Kotliny Klodzkiej - zwłaszcza Góry Stołowe (i Broumowske Steny po stronie czeskiej), Masyw Śnieżnika
- Karkonosze
- czeskie skalne miasta - Adrspach i Teplice

i wiele innych

Jak widzisz - opcji bez liku a to tylko najbliższa okolica.

Autor:  Natalka [ Pn lis 26, 2012 5:46 pm ]
Tytuł: 

Anninred:)

Tak jak mówisz, najbliżej na Ślężę, byłam tam kilka razy jak byłam mała i na Raduni, mój dziadek mieszkał niedaleko, to razem podczas wakacji tam wędrowaliśmy, z moich okolic to nawet rowerem jest blisko... :)

Wilczyca
A nie lepiej, od mniejszych...w weekendy. A z tym chceniem, to gdyby mi się nie chciało to bym sobie dała spokój i nie szukała forum :)

rogerus72
będę śledziła forum.... z chęcią się dołączę.... jak będzie okazja gdzieś pojechać.... żeby złapać bakcyla...

Krabul

Dziękuję za podpowiedzi, coraz ich więcej :) będzie w czym wybierać :)

Autor:  zołzaa [ Pn lis 26, 2012 5:58 pm ]
Tytuł: 

Ja mam niestety podobnie. Nikogo dookoła kto byłby gotowy na taki spontan niemal z dnia na dzień, na zasadzie: jedziemy? jedziemy! Jakoś brak znajomych którzy lubią góry (ahhhh....nie wiedzą co tracą ;p) W Tatry mam 250 km, na dobrą sprawę idzie objechać w jeden dzień ;p tylko też wolałabym z kimś. Szanowny małżonek czasami (a raczej częściej niż rzadziej) topornie do tego podchodzi, ileż się można prosić ;p niby ok, pojedzie...ale... Cóż zrobić ;p taka karma :) A Ty Natalka jak widzę jadąc w Tatry śmigałabyś niedaleko mnie naszą sympatyczną autostradą A4 :) a więc...? :)

Autor:  _Sokrates_ [ Pn lis 26, 2012 5:58 pm ]
Tytuł: 

trekker, zyl3k a jak stoicie z czasem między świętami a sylwestrem?

Autor:  WILCZYCA [ Pn lis 26, 2012 6:13 pm ]
Tytuł: 

Natalka napisał(a):
A nie lepiej, od mniejszych...w weekendy.

Zdecydowanie masz racje. :D Powodzenia :thumleft:

Autor:  trekker [ Pn lis 26, 2012 6:14 pm ]
Tytuł: 

Ja mam wolne od 22 do 1

Autor:  _Sokrates_ [ Pn lis 26, 2012 6:24 pm ]
Tytuł: 

trekker napisał(a):
Ja mam wolne od 22 do 1


To działamy z tym GSS? Ja też jestem wolny

Autor:  Natalka [ Pn lis 26, 2012 7:47 pm ]
Tytuł: 

zołzaa... śmigałabym :) tylko autko by się przydało :)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lis 26, 2012 11:46 pm ]
Tytuł: 

najlepiej zacząć od puszki żubra

Autor:  trekker [ Wt lis 27, 2012 1:28 am ]
Tytuł: 

Żubr jest obleśny jak już od czegoś zaczynać to najlepiej od butelki Rowing Jacka albo Ataku Chmielu. Żubra to można się napić po krówce wtedy to już i tak smaku się nie czuje 8)

Autor:  Krabul [ Wt lis 27, 2012 8:53 am ]
Tytuł: 

trekker, tutaj wyjątkowo się z Tobą w pełni zgadzam. Próbowałeś Kormorana z browaru o tej samej nazwie (z Olsztyna)? Moim zdaniem lepszy niż Atak Chmielu.

Autor:  zołzaa [ Wt lis 27, 2012 9:12 am ]
Tytuł: 

Natalka napisał(a):
zołzaa... śmigałabym :) tylko autko by się przydało :)


Eeeee, to akurat nie problem ;) Ja tam mobilna jestem i oszczędna ;p bo na gaz ;)

Autor:  rogerus72 [ Wt lis 27, 2012 10:32 am ]
Tytuł: 

zołzaa, Natalka - szykuje się wypad w Tatry w połowie grudnia do Roztoki. piszecie się?
będzie kilka osób z forum, bezpieczeństwo gwarantowane.

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=14381

Autor:  zołzaa [ Wt lis 27, 2012 10:47 am ]
Tytuł: 

Rogerus Rozważałam to ale... nie mam odzieży zimowej ani butów odpowiednich do takich warunków...;/ ja tylko latem w góry jeżdżę póki co...;/

Autor:  trekker [ Wt lis 27, 2012 3:37 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Próbowałeś Kormorana z browaru o tej samej nazwie (z Olsztyna)? Moim zdaniem lepszy niż Atak Chmielu.

Tak, bardzo lubię piwa z Kormorana, szczególnie właśnie to mocno chmielone. Lepszy od Ataku nie jest (subiektywna ocena bo ja akurat lubię piwa bardzo goryczkowate) ale za to jest o połowę tańszy i łatwiej dostępny.

Autor:  Natalka [ Wt lis 27, 2012 10:05 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
najlepiej zacząć od puszki żubra


a potem planować :) mogłabym też zacząć od piwa "Miodne"...też z browaru Kormoran, o którym wspominaliście :)

Rogerus:[/u] a kiedy dokładnie zamierzacie jechać? Piękna ta dolina........... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... oztoki.jpg

Sokrates też wspominał o GSS....

Autor:  rogerus72 [ Śr lis 28, 2012 11:49 am ]
Tytuł: 

zołzaa napisał(a):
Rogerus Rozważałam to ale... nie mam odzieży zimowej ani butów odpowiednich do takich warunków...;/ ja tylko latem w góry jeżdżę póki co...;/

to szykuj się na lato - też będziemy zlot organizować :wink:

Natalka napisał(a):
Rogerus: a kiedy dokładnie zamierzacie jechać?

zajrzyj w ten temat:
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=14381
14 - 16 grudnia

Autor:  Dorocinska [ Śr lis 28, 2012 3:52 pm ]
Tytuł: 

Teraz zimą to samej bez doświadczenia górskiego to raczej lepiej nie, ale latem się nie zastanawiaj, tylko pakuj plecak i jedź :) Wyjazd samej wcale nie jest zły, nie ma się czego bać! Nikt nie spowalnia ani nie pogania, można pogapić się w spokoju na góry, na brak towarzystwa nie będziesz narzekać - ludzie widząc samotną turystkę są bardzo życzliwi, zagadują, chcą się dzielić żarciem, w facetach budzi się duch dżentelmeński, jak byłam w Tatrach latem tego roku, to jacyś chcieli mi nieść plecak przez Czerwone Wierchy, a był to zapakowany po komin potwór 70l :lol: W schroniskach zawsze jest z kim pogadać, na szlakach latem też masz dużo ludzi. Trasy sobie wcześniej zaplanuj, plan można zawsze zmienić, ale lepiej go mieć, zresztą planowanie wyjazdu to też radocha, no i latem nocleg lepiej zaklepać z góry :)

Autor:  Krabul [ Śr lis 28, 2012 3:59 pm ]
Tytuł: 

Dorocinska napisał(a):
widząc samotną turystkę są bardzo życzliwi
...niektórzy nawet smarują łojem, taki...
Dorocinska napisał(a):
duch dżentelmeński

Autor:  Dorocinska [ Śr lis 28, 2012 4:03 pm ]
Tytuł: 

_Sokrates_ napisał(a):
WILCZYCA napisał(a):
samotne wedrowanie dla młodej dziewczyny zupełnie nie znajacej rerenu i nie przyzwyczajonej do wysiłku związanego z górami zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem. :(


Po to chyba jest mapa i po to ktoś znakuje szlaki aby można było poruszać się w zupełnie nieznanym terenie. Nie demonizujmy tak tego samotnego chodzenia po górach.

Samotne wędrowanie po mieście dla młodej dziewczyny też zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem.
Można by pociągnąć ten tok rozumowania dalej i uznać, że samotne siedzenie w domu dla młodej dziewczyny też zawsze obarczone jest pewnym ryzykiem.

Nie dajmy się zwariować.


Otóż to :)
Nie dajmy się zwariować, ludzie generalnie jeżdżą w góy, żeby chodzić po górach, a nie palić, grabić i mordować :lol:

Autor:  WILCZYCA [ Śr lis 28, 2012 4:34 pm ]
Tytuł: 

Pozostaje wyjaśnic znaczenie słowa "młoda dziewczyna" :mrgreen: :mrgreen:
Dorocinska napisał(a):
ludzie generalnie jeżdżą w góy, żeby chodzić po górach, a nie palić, grabić i mordować

a wy zawsze tylko o jednym :lol:

Autor:  Olga [ Śr lis 28, 2012 4:55 pm ]
Tytuł: 

Dorocinska napisał(a):
w facetach budzi się duch dżentelmeński, jak byłam w Tatrach latem tego roku, to jacyś chcieli mi nieść plecak przez Czerwone Wierchy, a był to zapakowany po komin potwór 70l

A mnie raz pytali, czy mogą mi jeszcze coś tam dołożyć :evil:

Autor:  sprocket73 [ Śr lis 28, 2012 5:03 pm ]
Tytuł: 

Byłem w górach wiele razy, zarówno w małych jak i w tych większych, w rejonach dzikich i odludnych, ale i też w oblężonych turystycznie, u nas w kraju i za granicą.
Nigdy nikogo nie zgwałciłem, sam również nie zostałem zgwałcony, ani też nie widziałem, aby ktoś kogoś gwałcił. To samo mogę powiedzieć odnośnie napadów i rabunków. Nie rozumiem więc tego stwierdzenia, że w górach dla młodej dziewczyny jest niebezpiecznie. Dużo bardziej niebezpiecznie jest na moim osiedlu, gdzie rózne rzeczy z okna widywałem.
I mam jeszcze jedno spostrzeżenie, im bardziej odludne tereny, tym przyjaźniej są do siebie nastawieni ludzie, którzy się tam mijają na szlaku.

Autor:  zyl3k [ Śr lis 28, 2012 6:29 pm ]
Tytuł: 

_Sokrates_ napisał(a):
trekker, zyl3k a jak stoicie z czasem między świętami a sylwestrem?


grudzień nie pasuje mi w ogóle :(

Autor:  WILCZYCA [ Śr lis 28, 2012 7:01 pm ]
Tytuł: 

sprocket73 napisał(a):
Nigdy nikogo nie zgwałciłem

Jestem wzruszona :mrgreen: i mam podobne zdanie na ten temat (choc kiedy 2 lata temu spotkałam na Drodze nad Reglami 3 nawalone dresy z piwem w reku czułam sie nieswojo). Być może przynajmniej wiekszości tu samotna wedrówka osoby nie znającej terenu czytaj nie do końca potrafiacej ocenić trudnosci jakie ja czekaja w niekorzystnych warunkach pogodowych (a nie mozna założyc z cała pewnościa że będą wystarczajace) jest tylko swietna przygodą - ja odbieram to jako pewne ryzyko. I nie mam tu na myśli potencjalnych zboków a raczej sytuacje zwiazane z ewentualnym zmeczeniem, złym zaplanowaniem czasu przejśc czy potencjalnymi problemami zdrowotnymi itd itp.
Nawiasem mówiąc myśląc o młodej dziewczynie miałam raczej na myśli nastolatkę. :roll:

Autor:  chief [ Śr lis 28, 2012 8:39 pm ]
Tytuł: 

WILCZYCA napisał(a):
Jestem wzruszona i mam podobne zdanie na ten temat

Dopóty, nie spotkasz na szlaku... gwałciciela i mordrcę :mrgreen:

ps.
Były przypadki napadów, jedno w Chochołowskiej, insze na Nosalu.

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/