Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 10:18 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 1:08 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Cytuj:
Z jednej strony uwielbiam błąkać się po górach .... z drugiej czuję ogromny strach....Mam chyba lęk przestrzeni i wysokości...
I powiedźcie czy to nie idiotyczne, że pcha mnie w góry Laughing

Niet. To chyba dość normalne, że człowiek chce się zmierzyć z własnymi słabościami :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 1:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
Rohu napisał(a):
Strach jest więc zjawiskiem jak najbardziej pozytywnym. Pod warunkiem, że nie zaczyna nas dominować przeradzając się w panikę, bo wtedy jesteśmy sami dla siebie niebezpieczni.

Perspektywa pocałowania klamki spożywczaka może być stresogenna, ale żeby tak od razu panikować... :scratch:

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 2:07 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Jędruś napisał(a):
Rohu napisał(a):
Strach jest więc zjawiskiem jak najbardziej pozytywnym. Pod warunkiem, że nie zaczyna nas dominować przeradzając się w panikę, bo wtedy jesteśmy sami dla siebie niebezpieczni.

Perspektywa pocałowania klamki spożywczaka może być stresogenna, ale żeby tak od razu panikować... :scratch:

Co to z nami będize??? :shock: :shock: :shock: :roll: :roll: :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 2:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 06, 2006 7:01 pm
Posty: 3482
Lokalizacja: Monoklina Beskidzka
kilerus napisał(a):
Co to z nami będize??? :shock: :shock: :shock: :roll: :roll: :roll:

Niechybnie pomrzemy
http://youtube.com/watch?v=cYG1O6Okxvc

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 2:20 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
Łukasz T napisał(a):
( Trauma - znów się pojawiasz :lol: ) ?


Moja dewiza: Zawsze i wszędzie na zawołanie :)

Co do strachu - nie . Respekt - tak.

Jak masz lęk do otwartych przestrzeni czas zainteresować się jaskiniami :lol:

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 2:38 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14894
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
Rohu napisał(a):
Strach jest więc zjawiskiem jak najbardziej pozytywnym.

Jeżeli to działa tak pozytywnie to raczej jest to stres anie strach, to nie to samo. Mnie osobiście strach paraliżuje, utrudnia koncentrację.
Oczywiście jak zwał tak zwał, to kwestia umowy co jak nazwiemy, na pewno jest takie coś co tylko wydziela adrenalinę i powoduje wzmożenie uwagi i szybkości działania, i jest takie alter-ego, coś co paraliżuje, ogranicza logiczność myślenia i zdolność racjonalnego, twórczego działania.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 8:22 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 17, 2008 11:12 pm
Posty: 1357
Lokalizacja: NewSączCity
Ja boję sie cały czas... Strach jest moim nieodłącznym towarzyszem w Górach. Mam lęk wysokości, więc muszę go (strach) zaakceptować... Lecz dziś już ten strach mnie nie paraliżuje, tylko sprawia że każdy mój krok jest dwukrotnie sprawdzony i przemyślony... obecność tego lęku jest gwarancją że w Górach nigdy nie dopadnie mnie rutyna...
Jestem twardy... i to ja rządzę swoim umysłem i swoimi lękami... a nie one mną... ;)

Natomiast co do lęku wysokości, to w naszym zyciu towarzyszą nam przeróżne strachy i obawy... ale zgodnie z zasadą: "ogień ogniem... strach strachem... a ból bólem..." strach przed wysokością zwalczam właśnie wysokoscią... ale zwiększaną stopniowo... coś jak autoszczepionka...
za każdym razem, z każdym krokiem dawkuję jej coraz więcej... i uczę się z nią żyć... ten lęk towarzyszy mi od początku, kiedy pamiętam... i myślę że nie potrafiłbym już iść w Góry ze świadomością braku strachu...


"bać się boję... więc się nie boję..."

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 8:27 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Strach jest potrzebny. To ogranicznik.
Wszystko chyba się opiera na odpowiednim wyważeniu strachu i stresu. Strach paraliżuje i odbiera chęć działania. Stres poprawia czujność, czasem pobudza do działania..
Najwięcej satysfakcji daje przełamywanie barier strachu. Zwłaszcza tych sztucznych, które siedzą w umyśle.
No i trzeba też wyczuć tą ostatnią granicę, której przekroczyć nie można. W tym pomaga strach. Jeśli tylko nie jest paraliżujący to w zasadzie jest pożądanym odczuciem.
Przełamywanie strachu to ogólnie chyba jedna z sił sprawczych w szeroko pojętej "zabawie" z górami.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 11, 2008 9:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
tomek.l napisał(a):
Najwięcej satysfakcji daje przełamywanie barier strachu

"Największa rzecz, swego strachu mur obalić ..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 12, 2008 5:56 pm 
Kombatant

Dołączył(a): So cze 30, 2007 6:49 pm
Posty: 460
Zależy, których barier. Są takie, które istnieją jedynie jako efekt fobii czy ignorancji. Ale są też takie, które wypada uznać za całkowicie racjonalne efekty działania naszego rozsądku i instynktu samozachowawczego. Człowiek który w wysokich górach, niezależnie od okoliczności nie zna uczucia strachu, albo zawsze i bez zwracania uwagi na okoliczności po prostu je przełamuje, jest moim zdaniem w połowie drogi do trumny, podobnie jak jego mniej lub bardziej tego świadomi towarzysze.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 12, 2008 6:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
Bombalinda napisał(a):
czuję ogromny strach


to raczej lęk pierwotny :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 12, 2008 6:37 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Należy przełamywać wszelkie bariery, które ograniczają. I wydumane i realne. Z wyjątkiem tej jednej, ostatniej.
Inaczej nie ma postępu i pozostaje siedzenie w domu lub spacerki po dolinach.
Strach jest dobry tylko w odpowiedniej dawce. Za mały lub za duży jest już szkodliwy.
Strach przed spadaniem jest jak najbardziej racjonalny. Ale bez przełamania tej bariery pozostaje tylko miękki fotel i kapcie.
Wszystko to kwestia odpowiedniego wyważenia. Strachy wydumane trzeba natomiast dusić bezlitośnie lub gdy nie można przynajmniej oswajać.
Klasyczny przypadek strachu wydumanego to strach przed odpadnięciem pzy dobrze ubezpieczonych drogach. Jest on raczej irracjonalny, a jednak obawa przed nawet metrowym lotem występuje.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 12, 2008 8:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 14, 2007 12:37 pm
Posty: 2069
Lokalizacja: Sama już nie wiem
tomek.l napisał(a):
Należy przełamywać wszelkie bariery, które ograniczają.


Prócz tych co ograniczają szlak 8)

_________________
MOTYLA NOGA


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 12, 2008 8:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
tomek.l
Z tego co wiem, to jeżeli uczucie strachu jest irracjonalne to mówimy o lęku. Lęk ma zdecydowanie wymiar negatywny i raczej ogranicza niż mobilizuje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 13, 2008 9:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
Strach czy lęk to dla mnie tylko kwestia nazewnictwa. Faktem jest, że lęki przeszkadzają i trzeba z nimi walczyć.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 13, 2008 12:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
pokora i respekt.

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lip 13, 2008 1:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:51 pm
Posty: 397
Lokalizacja: R.Ś.
Przede wszystkim respekt. Jak to się mówi: "szanuj góry to i one uszanują Ciebie"

Ale strach też - strach nakręca do działania, wyzwala wolę walki zwłaszcza w sytuacjach krytycznych.

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 25, 2008 8:51 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 24, 2006 11:26 am
Posty: 1297
Lokalizacja: Wielkopolska
Respekt i szacunek.
Było kilka sytuacji,w których się bałam,np.w nocy,albo jak widziałam,że ktoś przede mną spada ( na szczęście skończyło się na odrapaniach) i miałam taki swój moment strachu na OP, ale go przezwyciężyłam.Natomiast zawsze boję się iść po śniegu ,ale to nie tylko w górach. Na nizinach też to mam. :oops:

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt lip 25, 2008 10:30 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 24, 2008 12:03 pm
Posty: 199
Lokalizacja: Chełmża/Bydgoszcz
Przytocze słowa pewnego człowieka, który uprawia sporty extremalne. Może nie słowo w słowo ale sens jest taki: "bać trzeba się zawsze, kiedy przestajesz odczuwać strach, powinieneś skończyć uprawianie sportów extremalnych"

pozdrawiam

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lip 26, 2008 9:02 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
Można powiedzieć, że strach nadaje temu wszystkiego swój jedyny i niepowtarzalny 'smak' ;) Bez niego, to już by nie było to samo.

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 31, 2008 6:11 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn lip 31, 2006 9:25 am
Posty: 22
A ja się zawsze boje ze nie będę umiała zejść :( jak siedzę sobie na szczycie to zamiast podziwiać widoki ciągle się zastanawiam jak będę schodzić, gdzie nogę postawię itp. w przyszłym tygodniu chciałabym wyjść na Świnicę a jako, że jestem z lekka wrażliwa na ekspozycje przeglądam zdjęcia i próbuję się pozytywnie psychicznie nastawić :) myślę, że z wejściem nie będzie problemu, ale nad zejściem będę myślała już wchodząc :?

_________________
Ain't no angel gonna greet me... It's just you and I my friend...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 31, 2008 6:30 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
W górach to czego się najbardziej boję to niedźwiedzie, po Tatrach moze dlatego, że chodzę przeważnie sam, po szlakach rzadziej uczęszczanych, cieszę się, gdy jestem powyżej kosówki, bo mam większy horyzont widzenia, pogodę przeważnie mam dobrą, bo na nią czekam w domu, przekładam wyjazd w razie potrzeby (w Tatry mam 110 km)

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 31, 2008 6:54 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
O strachu w górach mogłabym tomy napisać...

Mam chyba lekki lęk otwartej przestrzeni. Nie wysokości, nie ekspozycji, tylko właśnie przestrzeni.
Miejscem, które zawsze powoduje u mnie ciarki na plecach, jest... Grześ. Tak, tak, Grześ. Wiem że ciężko w to uwierzyć, ale coś jest w tej panoramie z wierzchołka, w usytuowaniu szczytów, w odległościach, sama nie wiem - co u mnie ten lęk wywołuje. Byłam na znacznej większości szlaków Tatr Polskich i kilku Słowackich, może nie jestem wielkim "dzikiem", ale pochlebiam sobie że jakieś tam tatrzańskie szlify mam. I naprawdę nie wiem, jakim cudem właśnie ta panorama z Grzesia...
W szkockich górach też mam jedno takie miejsce, na obszarze grupy The Mamores. Obiektywnie tak samo groźne i niebezpieczne;)

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 01, 2008 9:20 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
gouter napisał(a):
W górach to czego się najbardziej boję to niedźwiedzie, po Tatrach moze dlatego, że chodzę przeważnie sam, po szlakach rzadziej uczęszczanych, cieszę się, gdy jestem powyżej kosówki, bo mam większy horyzont widzenia


Choruję dokładnie na to samo ;)
Latem dla zmniejszenia stresu podłączam się do innych samotników, lub grupek. Zimą wiadomo. Wszystkie grzeczne misie śpią :D ;)

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 01, 2008 11:28 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
Cytuj:
Latem dla zmniejszenia stresu podłączam się do innych samotników

Z tym że czasem jestem jedynym samotnikiem na szlaku, wyruszam przeważnie między 7-8, wtedy są przeważnie pustki, ludzi spotykam dopiero schodząc :?

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 01, 2008 12:27 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
Ja wyruszam też przed 8 i jakiś fartem zawsze kogoś znajduje (no może prawie zawsze). Chyba wybieram lepsze szlaki ;)

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 01, 2008 2:22 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 30, 2008 11:25 am
Posty: 36
Z kimś jest bezpieczniej, ale wycieczka samemu od czasu do czasu to też ciekawe przeżycie, jeśli ktoś lubi oczywiście w ten sposób przeżywać kontakt z naturą :)

_________________
www.mojapierwszakomorka.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 02, 2008 5:54 am 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Mam lęk wysokości. Zdarzyło mi się już "pęknąć" i tulić się do skały np. na Orlej Perci. To dziwny lęk, bo zdarza mi się o nim zapominać, gdy adrenalina zaczyna buzować w organiźmie.
Moim zdaniem lęk=strach i respekt to dwie różne sprawy. O ile z lękiem walczę to respekt pielęgnuję. Pierwszy w górach przeszkadza ale ten drugi pozwala nam przeżyć w każdych warunkach. Respekt przed siłami natury, nie tylko przed górami.
A niedźwiedzie to ja lubię. Miałam okazję nawet na niejednego spojrzeć.
W czasie takiego spotkania najważniejsze jest "wczesne poinformowanie" drapieżnika o naszej obecności. Nie wolno mu odcinać drogi ucieczki. Poza tym tylko na forum bieszczadzkim mówiliśmy o pewnej rzeczy. Niedźwiedzie poprostu cuchną. Łatwo je wywęszyć.

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 02, 2008 10:48 am 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
lucyna napisał(a):
Zdarzyło mi się już "pęknąć" i tulić się do skały np. na Orlej Perci.


To wreszcie tam poszłaś - gratuluję. Przypominam sobie, że pisałaś, że się tam wybierasz. No to teraz pora na Everest, cztery Polki już weszły, pora na Ciebie. 70 tys dolców cholerny rząd Nepalski chce - możę BPN sfinansuje swoją najwybitniejszą przewodniczkę - wniesiesz plakietkę BPN, wiertarkę i cztery śrubki, przykręcisz gdzie trza.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 02, 2008 8:40 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
Ja też czuję strach chodząc po górach. Jak byłam rok temu w Tatrach to wydawało mi się, że czuję strach większy niż kiedyś. Ale mam nadzieję, że nie będzie on nigdy tak duży, że nie mogłabym chodzić po górach.

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 80 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL