Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=528
Strona 20 z 20

Autor:  Basia Z. [ Pt gru 20, 2013 2:56 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Gorzej jak bigos odtaje w plecaku. Temperatura w ciągu dnia jest jednak dodatnia.
Idę rozglądać się za szczelnym pojemnikiem.

Autor:  trekker [ Pt gru 20, 2013 4:07 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Polecam próżniowe pojemniki na żywność lub termosy obiadowe.

Są jeszcze lunch boxy ale ze szczelnością może być tam problem.

Autor:  zjerzony [ Pt gru 20, 2013 9:48 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Pomijając to, że bigos kiepsko się odgrzewa w warunkach pozakuchennych, jednorazowo lepiej zapakować po prostu do słoika typu twist. +/-200g. to nie dramat, a nie trzeba rzeźbić w gównie.

Autor:  Basia Z. [ Pt gru 20, 2013 11:09 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Po pierwsze bigosu będzie kilogram a nie 20 dkg, bo wiozę dla dwóch osób.
Po drogie bigos przywozi każdy ( a będzie nas ze 30 osób), wrzuca się je do wielkiego wspólnego kotła na ognisku, na gotowanie jest długi wieczór i pół nocy i z tego połączenia wychodzi wspaniały bigos.
Oczywiście w czasie oczekiwania na bigos spożywa się coś innego.

Kupiłam pojemnik próżniowy i zapakowałam.
Resztę spakowałam do drugiego pojemnika - na Święta.

Autor:  zjerzony [ Pt gru 20, 2013 11:16 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Basia Z. napisał(a):
Po pierwsze bigosu będzie kilogram a nie 20 dkg,

To zrozumiałem. 20dkg to w mojej ocenie waga słoika. Ja bym to przełknął, ale co kto lubi/musi.
Basia Z. napisał(a):
bigos przywozi każdy ( a będzie nas ze 30 osób), wrzuca się je do wielkiego wspólnego kotła na ognisku

To zmienia moje wyobrażenie o tym podgrzewaniu. Ale tak przypuszczałem, że to nie pod namiotem będzie.

Autor:  Burza [ Śr sty 22, 2014 3:32 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Przypadkiem u kolegi trafiłem na coś takiego: http://www.decathlon.pl/isostar-actifoo ... 39338.html
i moze to byc strzał w dziesiątkę, bo dobry jest i co najważniejsze nie jest tak slodki, że chce sie po nim wywalić litra!

Autor:  tatiana [ Śr maja 07, 2014 8:41 am ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Ze mną zawsze (na jednodniowych wyjściach) wędruje zapas kanapek z panierowaną piersią kurczaka. Ewentualnie kabanosy :)

Autor:  felek89 [ Śr maja 07, 2014 2:58 pm ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

tatiana napisał(a):
Ze mną zawsze (na jednodniowych wyjściach) wędruje zapas kanapek z panierowaną piersią kurczaka. Ewentualnie kabanosy :)


Z taka to warto polazic... :D

Autor:  booolooo [ Cz maja 08, 2014 8:15 am ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Na razie wypowiem się teoretycznie, bo pierwszy wyjazd na dwa dni w Tatry mam dopiero w mglistych planach, a wcześniejsze wypady jednodniowe po szlakach karkonoskich nie były wymagające przygotowania więcej niż "kanapki z szynka".

Przedstawię moja wizje, jak ją zrealizuje wpisze jak ma się to do rzeczywistości.
Śniadanie (jeszcze w busie, przed dojazdem okolice 5 rano) -> Owsiane błyskawiczne, mieszanka studencka + proszek dla smaku (mleko w proszku/białko wpc).
W plecak:
-druga porcja owsianych na następny dzień rano
-słoik masła orzechowego
-dwie czekolady gorzkie
-dwa chleby żytnie
-sucha kiełbasa/konserwa jakaś/pieczeń ze schabu
-pól kostki masła
-trochę kabanosów

Mam na uwadze dostarczenie energii na zerowy bilans dla mężczyzny 70-75kg.
Wychodzi około 3kg do wzięcia w plecak. Poza śniadaniem wszystko w woreczki. Produkty raczej nie powodujące rewolucji żołądkowych.

Już wcześniej w temacie ktoś wspomniał - celowałbym raczej w węglowodany złożone (chleb żytni, owsianka) a nie proste (np. snickers). Ale najważniejsze jest by jedzenie smakowało :wink:

Autor:  tatiana [ Pn maja 12, 2014 7:39 am ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

felek89 napisał(a):
tatiana napisał(a):
Ze mną zawsze (na jednodniowych wyjściach) wędruje zapas kanapek z panierowaną piersią kurczaka. Ewentualnie kabanosy :)


Z taka to warto polazic... :D


A kto powiedział, że towarzysze (nie)doli coś z tego dostają? : P

Autor:  Lavania [ Pt lut 03, 2023 7:35 am ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

A jak radzicie sobie z problemem utrzymania diety bezglutenowej na szlaku?

Autor:  tamika [ Pt lut 03, 2023 8:45 am ]
Tytuł:  Re: Jedzenie ktore MUSISZ miec na szlaku

Ja zabieram ze sobą chleb/chleby zawsze. Jesli nie jestem pewna sytuacji na miejscu. Warto zainwestować w małą lodoweczke jeśli chodzi o wyjazd pod namiot, na twoje właśnie jedzonko. Jak hotele to nie wykupuję jedzenia po prostu, lepiej apartamenty wziąć i jesc na mieście. Wiele restauracji ma do zaoferowania kuchnie wege. Czasem gf ale wtedy glownie to mięso grillowane jest. Więc tu dla Ciebie autorko odpada. Ale chleb ze sobą to podstawa, a w sklepie zawsze cos do kanapki znajdziesz

Strona 20 z 20 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/