Forum portalu turystyka-gorska.pl

Miało być lekko, łatwo i przyjemnie: godzina asfaltu, dwie i pół do schroniska, półtorej na przełęcz (żlebem!) i najwyżej godzina na szczyt (żlebem!). Niestety, zachciało się nam skrótów... I ze schroniska zamiast w kierunku dolinki, poczłapaliśmy w pierwszy napotkany żleb. W efekcie wylądowaliśmy na grani. Może niezbyt długiej, ale w warunkach zimowych nieprzyjemnie uciążliwej. Ponad czterogodzinna wędrówka nią sprawiła jednak że zdobycie szczytu nabrało dla nas zupełnie innego smaku, wynagradzając nam nawet nie najlepszą przejrzystość powietrza...
W sumie, gdyby nie mokry, kopny śnieg, który uniemożliwiał jakikolwiek trawers, wymuszając na nas poruszanie się stricte linią grani, pewnie nie mielibyśmy żadnych zastrzeżeń. Ale tak to niestety trudno było tę drogę nazwać lekką i łatwą.
Przyjemną już bardziej...

trochę fotek z grani...













dwa widoczki po drodze...





i panorama ze szczytu... fatalna, ale miałem chwilowy konflikt z aparatem, co w połączeniu z marną przejrzystością, dało przedstawiony niżej efekt...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

mpik gdzie to było?
ten chyba "domek" na siódmym zdjęciu na pierwszym szczycie z prawej

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Obserwatorium i stacja kolejki na Łomnicy.

_________________
siciarz.net

Mam pewne podejrzenia ale też przyłączam się do pytania.

Fajna akcja!

Brawo! Fajna graniówka LK ?

_________________

No właśnie tak też myślę.

Jaką linę mieliście? Połówkową? Jaka średnica, ile metrów? Firma, model - w kontekście jak się sprawowała (w sensie impregnacji i nie nasiąkania od śniegu)?

LK? czyli lodowa kopa?

też mi tak się widziało że może to być łomnica w tle ale cóż to za grań.
aha teraz to mi pasuje tylko ta godzina asfaltu to ze Smokowca do Hrebeniok - a?

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

W tym terenie mam sentyment do Baranich Rogów. Ładnie na zdjęciu wyszły.

Pięknie panie MPIK.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

pozdro wariaty. Właśnie oglądam wasze zdjęcia przez internet w komórce bo niestety innego tu nie ma ale zdjęcia i tak robią wrażenie. Ale wam zazdroszczę tych gór...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

zolffik i tak masz szczęście, bo dobrą zimę sobie wybrałeś.
Lipna ta zima strasznie!

LK...


Nie. Pojedynczą sześćdziesiątke. Tylko po ostatnim zjeździe nie chciało się nam już wiązać jak przedtem, i poszliśmy na "podwójnej". O firmę i model musiałbym zapytać Dawida, bo to akurat jego zabawka. Ale nie była impregnowana, więc sprawowanie na mokrym śniegu nie oceniłbym pozytywnie. Ponieważ jednak nie ja ją nosiłem, więc nie będę na nią narzekał...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

ahoj Panie "normalny"
Szykuj się, bo już niedługo...

_________________
Czasem wystarczy przestać pragnąć jakiegoś marzenia, aby sprawić żeby się ono spełniło...

no te ostatnie dni można było się trochę wyżyć za ta ujową zimę
akcja bardzo pozytywna

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!