Jeżeli chodzi o turystykę górską, to rok 2015 okazał się dla mnie bardzo łaskawy. Udało mi się nie tylko odwiedzić kilkukrotnie ulubione Taterki, ale także zahaczyć o inne góry w kraju i za granicą, co rzadko mi się zdarza.
KWIECIEŃGóry WałbrzyskiePrzy okazji spotkania miłośników noży w kuźni Zamku Książ, zwiedziłam Wałbrzych i jego okolice. Wypad nie był nastawiony na góry, jednak podczas zwiedzania, niejako przez przypadek, zaliczyłam Niedźwiadki - niewielkie wzniesienie, na którym znajduje się pohitlerowskie mauzoleum.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/--PFD4jtMemw/VpACPa78EAI/AAAAAAAACr8/LgYX88ukmWM/s600-Ic42/01.jpg)
CZERWIECChorwacja Z uwagi na to, że góry miłuję całym sercem, nie mogło ich zabraknąć w programie późnowiosennego tripa do Chorwacji. Była to jednak głównie moja zachcianka, a co za tym idzie, musiałam pójść na kompromis i czasu na łazęgowanie było bardzo mało. Udało mi się jednak odwiedzić trzy pasma górskie, chociaż w każde z nich zdążyłam zaledwie wdepnąć i już trzeba było lecieć dalej.
Park Narodowy RisnjakSą to niewysokie i mocno zalesione góry, w związku z czym spacerek na ich najwyższy szczyt, Wielki Risnjak (1528 m n.p.m.), był właściwie leniwą przechadzką. Widoki ze szczytu okazały się jednak całkiem przyjemne (tym bardziej, że trafiła mi się dobra pogoda, przy której na horyzoncie dostrzec można było morze).
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-tuyWnHxIKwQ/VpACPXt8WfI/AAAAAAAACtw/TsQ_I7mkTiM/s600-Ic42/03.jpg)
Góry Dynarskie, Welebit
Park Narodowy PaklenicaBardzo chciałam wybrać się na wyprawę pośród pól minowych i zdobyć Wagański Wierch, jednak nie udało mi się przekonać do tego koleżanki. Skończyło się na spacerze do schroniska - przez wąwóz Wielka Paklenica (niektórym być może znany z filmów o Winnetou).
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-oEdZMkDstZ4/VpACRzyw60I/AAAAAAAACqg/zLmB_W1Ul2k/s576-Ic42/09.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-qtmJWRjRink/VpACSHfgvPI/AAAAAAAACqk/WqK_MGUF6Ts/s576-Ic42/10.jpg)
A tutaj, grając sobie beztrosko na harmonijce, nie spostrzegłam, że telefon wysunął mi się z kieszeni i poleciał parę metrów w dół zbocza
Góry Dynarskie, Mała Kapela
Park Narodowy Jezior PlitwickichWłaściwie trudno mówić tu o górskiej wycieczce, zaliczyłam po prostu standardowy spacer wśród słynnych, kaskadowych jezior i muszę przyznać, że nie jest to przereklamowana atrakcja.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-Y_l9SFAqrKU/VpACQrORvFI/AAAAAAAACwQ/XiD2uWkJprA/s600-Ic42/06.jpg)
LIPIECJednym z podróżniczych marzeń mojej mamy, było zobaczenie czeskich "skalnych miast", zorganizowałam więc krótki wypad w Góry Stołowe, zarówno czeskie, jak i polskie.
Góry Stołowe
Błędne Skały i Szczeliniec WielkiSkalny labirynt Błędnych Skał i przejście szlakiem przez Pasterkę na Szczeliniec.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-wkuzaj16p7g/VpACUb14DeI/AAAAAAAACrQ/_bN2JdxphDw/s600-Ic42/20.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-i1Jfyu-Sm4s/VpACUo9El6I/AAAAAAAACtg/g7KiCuK52Mo/s600-Ic42/21.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-3DRSH0dLA-o/VpACU_lfD0I/AAAAAAAACrY/TXaRHPiJS70/s576-Ic42/22.jpg)
CzechyGóry Stołowe
Skały Adrszpasko-Cieplickie Jednodniowy wypad ze startem w Cieplicach, pętelka wokół tamtejszych formacji skalnych i przejście dalej szlakiem do Adrszpachu.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-YJIjKPwcQIk/VpACSltFV9I/AAAAAAAACqs/0N_muup51Zk/s600-Ic42/16.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-Z4Y5R5h2lEo/VpACTkq7GgI/AAAAAAAACq8/l5m_zP7xdBE/s600-Ic42/19.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-nE0qqmmbqWQ/VpACTNO30OI/AAAAAAAACq0/WKrFBk0f20k/s576-Ic42/17.jpg)
Góry OrlickieKorzystając z okazji, że mieszkałam pod samą granicą, zaledwie kilka kilometrów od Nachodu, wyrwałam się na krótką przechadzkę po fortyfikacjach, znajdujących się w strefie granicznej Gór Orlickich.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-e_Un9MhA1ws/VpACVgr5hFI/AAAAAAAACrs/R9C7_wtzLdg/s600-Ic42/24.jpg)
SIERPIEŃTatryChyba najbardziej owocny ze wszystkich dotychczasowych wypadów w Tatry. Pojechałam sama i pierwszy raz w życiu poszłam na Orlą Perć. W planach były tylko Granaty (od Skrajnego do Zadniego), ale przegapiłam zejście zielonym szlakiem i poszłam na Kozi
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Przeżycie było dla mnie niesamowite, euforii towarzyszył, co prawda, także cykorek, ale mam nadzieję, że w 2016 zrobię kolejne odcinki tego szlaku (choć zdaję sobie sprawę, że przeszłam najłatwiejszą jego część).
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-do3Dgoj5VvQ/VpACWan0T8I/AAAAAAAACr4/WKv57-fnRdY/s600-Ic42/26.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-nP9sWvNPw-c/VpACXCsTl2I/AAAAAAAACtA/8rFRxF-ey2Q/s600-Ic42/27.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-clXTSM22NnA/VpACWiBBsHI/AAAAAAAACsI/SuUXrn-V7X4/s600-Ic42/28.jpg)
Z ciekawych szlaków, którymi wcześniej nie chodziłam, zrobiłam też odcinek Świnica-Zawrat.
WRZESIEŃSłowacjaTatryTym razem bez chodzenia, pierwszy raz wybrałam się w góry pojeździć na rowerze (Szczyrbskie Jezioro, Zielony Staw Kieżmarski, Hrebienok, Dolina Korpowa).
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dzobnDkybCU/VpACXz-iImI/AAAAAAAACsY/cu7_BhtI-3s/s600-Ic42/30.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-yft1YdDtJZU/VpACYOV1jZI/AAAAAAAACsk/MVjP6n_kTFc/s600-Ic42/31.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dC0J66C6EbE/VpACYobGwZI/AAAAAAAACss/PLlCLQze8G0/s600-Ic42/32.jpg)
LISTOPADTatrySkoro już pofatygowałam się z moich nizin do Katowic, na koncert Cradle of Filth, to grzechem byłoby nie zagościć następnego dnia w Taterkach. Najciekawsze było dla mnie wyjście na Szpiglasowy Wierch. Warunki, co prawda bardziej letnie, niż zimowe, ale ze szczytu roztaczał się już lekko śnieżny krajobraz.
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-dU56ITYbK84/VpACbRAJJCI/AAAAAAAACs8/taRZDvf5Gb4/s600-Ic42/34.jpg)
![Obrazek](https://lh3.googleusercontent.com/-kgtxMsLpO3U/VpACbH7KFgI/AAAAAAAACs4/owyTDiLy94s/s600-Ic42/35.jpg)