Forum portalu turystyka-gorska.pl :: Zobacz wątek - nie lubiany listopad cd czyli prawie jak w Himalajach .....

pomalowałam również paznokcie i poszłam spać

(...)

aż dobrnęliśmy do pokoju cieplejszego ciut od temperatury na zewnątrz

a tam ...niespodzianka ..sympatyczne współlokatorki ...hmm... babskie wesele ..?
no nie... chyba jakieś poprawiny

coś lokalnego : na zdrowie ! Dziękuję ! Sto lat!

Kit z górami, współlokatorki jakie

Coś zazdrość widzę w postach powyżej

Bardzo fajny wypad w góry, relacja też niczego sobie.

współlokatorki jakie

No, fakt, współlokatorki - OK.

Gdzie w was etos górski?
Współlokatorki beznadziejne. Wątpię, żeby chociaż od jednej z nich czuć było góry.
Pewnie wszystkie myły się codziennie. Żadna nie ma na nogach śmierdzących wełnianych skarpet, ani ciężkich buciorów typu trapery.
Zwróćcie uwagę, że wszystkie śpią w czystej pościeli, a nie w nigdy nie pranych przepoconych śpiworach.
Aż się boję pomyśleć, ale pewnie nawet nogi miały ogolone :shock:

Przecież to straszne, a nie piękne.

Kaytek napisał(a):

No, fakt, współlokatorki - OK.

Zośka...

i niech ktoś teraz powie , że Ala to ma zawsze szczęście spotkać fajne towarzystwo .... a nie jest tak ...?

Był piękny jesienny dzień , otworzyłam ulubionego whiskacza

a czy z Was ktoś chodził po Himalajach ?

Należy je przeszkolić.

Czekam aż do jednej pary będą w prezencie trzy dodawać.

Autor:	Ala [ Śr gru 01, 2010 10:22 pm ]
Tytuł:	nie lubiany listopad cd czyli prawie jak w Himalajach .....
Zaczęło się całkiem niewinnie ....jak to zwykle bywa od marzeń . Był piękny jesienny dzień , otworzyłam ulubionego whiskacza i się rozmarzyłam... Gdzie by tu można wyjechać na całe cztery dni ? hmmm... tylko 400 km ..nie trzeba długo myśleć tylko się pakować i wyruszać . Pięknie się zaczęło .. ponieważ góry pięknie wyglądają dzisiejszego popołudnia i ja również postanowiłam postanowiłam im dorównać i zrobiłam makijaż a co tam ...pomalowałam również paznokcie i poszłam spać i tak wystrojona spotkałam sympatycznego Staszka z Forum i Przemka idziemy chociaż pada pstrykamy można poczuć się jak w Himalajach ... miałabym ochotę zostać tu dłużej.... torujemy przyjemnie brnęliśmy głęboko po białym puchu i białym mleczku aż dobrnęliśmy do pokoju cieplejszego ciut od temperatury na zewnątrz a tam ...niespodzianka ..sympatyczne współlokatorki ...hmm... babskie wesele ..? no nie... chyba jakieś poprawiny coś lokalnego : na zdrowie ! Dziękuję ! Sto lat! uśmiechnięte młodziutkie współlokatorki i proszę jaki mój chłop zadowolony jak paw przy okazji mój Zb.K. przypomniał o moim peselu ....że też człowiek tyle w życiu może zmnienić a tego akurat nie ruszysz ..jak Beton twardy zagrane i zaśpiewane przez kapelę sto lat było niezwykle przyjemne a potem były śpiewy i tańce wkręcając żarówkę ...z wrażenia zatańczyłam na stole a potem pora przyszła na zasłużony chociaż nieco skrócony sen i chociaż słoneczka nie było to i tak pięknie się zaczęło uzbrojona w cupiagę wyruszam i wbijam Zb.K. sprawdza czy wbity ma numer topru oooo... wysokości .... i.....się przestraszyłam inaczej mówiąc mój błędnik poandrzejkowy wyszeptał do mojego ucha wróć.... za wspaniale spędzony czas urodzinowo-andrzejkowy pragnę podziękować mojemu Zb.K. dziekuję również Staszkowi i Przemkowi za przesympatyczne towarzystwo we wspólnym wędrowaniu ...... również dziękuję wesołym i przemiłym współlokatorkom : Madzi , Monisi, Asi i Paulince za niespodziankę , która sprawiła mi ogromną przyjemność ..... jak miło poznać było i krótko pogaworzyć z Huczajem ...... ot tak miło i beztrosko spędziłam czas w Tatrach i to by było na tyle póki co .... i niech ktoś teraz powie , że Ala to ma zawsze szczęście spotkać fajne towarzystwo .... a nie jest tak ...?

Autor:	Vespa [ Śr gru 01, 2010 10:27 pm ]
Tytuł:	Re: nie lubiany listopad cd czyli prawie jak w Himalajach ..
Ala napisał(a): pomalowałam również paznokcie i poszłam spać (...) aż dobrnęliśmy do pokoju cieplejszego ciut od temperatury na zewnątrz a tam ...niespodzianka ..sympatyczne współlokatorki ...hmm... babskie wesele ..? no nie... chyba jakieś poprawiny coś lokalnego : na zdrowie ! Dziękuję ! Sto lat! Węszę ściemę. To kiedy zdążyłaś zmyć te paznokcie?

Autor:	chwastek [ Śr gru 01, 2010 10:32 pm ]
Tytuł:
...

Autor:	Rohu [ Śr gru 01, 2010 10:35 pm ]
Tytuł:
Wódę trzyma współlokatorka, a nie autorka relacji.

Autor:	Vespa [ Śr gru 01, 2010 10:40 pm ]
Tytuł:
Aaa, jak tak to kumam, narracja trochę mnie zmyliła Ogólnie fajne klimaty

Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/

nie lubiany listopad cd czyli prawie jak w Himalajach ..... http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=10757	Strona 1 z 1

Autor:	staszek [ Śr gru 01, 2010 11:07 pm ]
Tytuł:
PKP Fajnie, że nie muszę pisać relacji, wszystko w temacie Aaa impreza była przejefajna i śmierć marynarza towarzyszyła mi do Krakowa. Bardzo miłe spotkanie Pozdrowienia dla Ali, Przemka, Włodka i Zbyszka

Autor:	Auralis [ Cz gru 02, 2010 2:41 am ]
Tytuł:
Kit z górami, współlokatorki jakie

Autor:	Łukasz T [ Cz gru 02, 2010 6:57 am ]
Tytuł:
Auralis napisał(a): Kit z górami, współlokatorki jakie Masz rację. To jedyny plus tej relacji. Reszta ( z góroliczkami na czele ) poniżej średniej.

Autor:	Morti [ Cz gru 02, 2010 8:19 am ]
Tytuł:
Coś zazdrość widzę w postach powyżej Bardzo fajny wypad w góry, relacja też niczego sobie. Gratulacje. //A współlokatorki... takie tylko po górach powinny chodzić

Autor:	Łukasz T [ Cz gru 02, 2010 8:29 am ]
Tytuł:
Morti napisał(a): Coś zazdrość widzę w postach powyżej Bądź poważny. Morti napisał(a): Bardzo fajny wypad w góry, relacja też niczego sobie. Bądź poważny. Każdy spacer nd Czarnym Stawem to fajny wypad w góry ? ? ? ...

Autor:	Explorer [ Cz gru 02, 2010 8:31 am ]
Tytuł:
Auralis napisał(a): współlokatorki jakie cudne! chętnie zostanę przewodnikiem do jakiejś dolinki

Autor:	Kaytek [ Cz gru 02, 2010 9:15 am ]
Tytuł:
No, fakt, współlokatorki - OK.

Autor:	Lechuu [ Cz gru 02, 2010 9:58 am ]
Tytuł:
to jakaś ściema! nie ma takich ładnych kobiet w górach! fotomontaż!

Autor:	Rohu [ Cz gru 02, 2010 9:59 am ]
Tytuł:
Gdzie w was etos górski? Współlokatorki beznadziejne. Wątpię, żeby chociaż od jednej z nich czuć było góry. Pewnie wszystkie myły się codziennie. Żadna nie ma na nogach śmierdzących wełnianych skarpet, ani ciężkich buciorów typu trapery. Zwróćcie uwagę, że wszystkie śpią w czystej pościeli, a nie w nigdy nie pranych przepoconych śpiworach. Aż się boję pomyśleć, ale pewnie nawet nogi miały ogolone Przecież to straszne, a nie piękne.

Autor:	Ala [ Cz gru 02, 2010 8:08 pm ]
Tytuł:
no tak ...kota nie ma a myszy harcują niektórym śniły się Góry a niektórym zawartość stołu ....i nie tylko ... stawiam więc kropkę nad "i" i zapraszam w nastrój górsko-andrzejkowo-urodzinowo-himalajski tadaam tadam ...będą filmy tak się ćwiczy trekking kondycyjno-podejściowy przed Himalajami a czy z Was ktoś chodził po Himalajach ? http://www.youtube.com/watch?v=5MG0EWKjqGI http://www.youtube.com/user/staszek206# ... zIIXihBsG0 ....tak czy siak ...w tej scenerii czuję się Piękna

Autor:	Łukasz T [ Pt gru 03, 2010 8:38 am ]
Tytuł:
Dobra. Ale też trzeba wysłać jakieś niedomyte idealistki górskie. Takie od jednej miski i "wzroku dzikiego, sukni plugawej".

Autor:	LigeiRO [ Pt gru 03, 2010 10:33 am ]
Tytuł:
Łukasz ciężko będzie, wszędzie wokół już tylko goreteksiary. Przebierańców się wyśle.

Autor:	Łukasz T [ Pt gru 03, 2010 10:38 am ]
Tytuł:
Gore też śmierdzi. A jak pochodzi 26 godzin z rzędu w jednych butach ( na jadalni schroniska to ekstra wygląda jak się wejdzie na obiad w zacnych butach ) to efekt murowany.

Autor:	Jacek [ Cz gru 02, 2010 10:13 am ]
Tytuł:
Kaytek napisał(a): No, fakt, współlokatorki - OK. Zośka...

Autor:	Łukasz T [ Cz gru 02, 2010 10:34 am ]
Tytuł:
Rohu napisał(a): Gdzie w was etos górski? Współlokatorki beznadziejne. Wątpię, żeby chociaż od jednej z nich czuć było góry. Pewnie wszystkie myły się codziennie. Żadna nie ma na nogach śmierdzących wełnianych skarpet, ani ciężkich buciorów typu trapery. Zwróćcie uwagę, że wszystkie śpią w czystej pościeli, a nie w nigdy nie pranych przepoconych śpiworach. Aż się boję pomyśleć, ale pewnie nawet nogi miały ogolone Przecież to straszne, a nie piękne. Towarzysz Rohu słusznie zauważył, że te niewiasty ( siostry ? ) nie czują Ducha Gór. Należy je przeszkolić. Czy są chętne idealistki górskie ? Takie lekko nie dbające o higienę i odziane szaro - buro.

Autor:	piomic [ Cz gru 02, 2010 1:41 pm ]
Tytuł:
Jacek napisał(a): Kaytek napisał(a): No, fakt, współlokatorki - OK. Zośka... No gęba jakby znajoma...

Autor:	LigeiRO [ Cz gru 02, 2010 1:51 pm ]
Tytuł:
Cytuj: i niech ktoś teraz powie , że Ala to ma zawsze szczęście spotkać fajne towarzystwo .... a nie jest tak ...? Eee to jeszcze nas nie spotkałaś, nie wiesz co to szczęście

Autor:	jck [ Cz gru 02, 2010 6:45 pm ]
Tytuł:
Ala napisał(a): Był piękny jesienny dzień , otworzyłam ulubionego whiskacza Już po drugim zdaniu wiadomo, że relacja będzie dobra...

Autor:	azaghal [ Cz gru 02, 2010 8:39 pm ]
Tytuł:
Cytuj: a czy z Was ktoś chodził po Himalajach ? Ja chodzilem po tatrach (maksymalnie po szesciu)

Autor:	piomic [ Cz gru 02, 2010 10:05 pm ]
Tytuł:
A ja w Himalajach. I w pionierkach.

Autor:	Explorer [ Pt gru 03, 2010 8:34 am ]
Tytuł:
Łukasz T napisał(a): Należy je przeszkolić. dlatego zgłosiłem się na ochotnika

Autor:	Jacek [ Pt gru 03, 2010 1:40 pm ]
Tytuł:
A okulary już nabyłeś ?

Autor:	Łukasz T [ Pt gru 03, 2010 1:44 pm ]
Tytuł:
Czekam aż do jednej pary będą w prezencie trzy dodawać.

Autor:	Jacek [ Pt gru 03, 2010 2:26 pm ]
Tytuł:
Łukasz T napisał(a): Czekam aż do jednej pary będą w prezencie trzy dodawać. O dobrze, to ja też poczekam i zgłoszę się do Ciebie w odpowiednim czasie.

Strona 1 z 1	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/