Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn cze 03, 2024 7:55 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N sty 02, 2011 1:39 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Górski rok 2010 zacząłem 7 stycznia, od poznania Łukasza. W końcu znalazłem kogoś kto mieszka bardzo blisko mnie i ma podobne plany :)

Wybraliśmy się na Halę z nadzieją, że gdzieś wejdziemy.
Padło na Kościelca, lecz warunki jakie zastaliśmy na Karbie były fatalne, ciemno jak w pupie i na dodatek zamieć śnieżna.
Obrazek

Niestety w lutym nie udało mi się zawitać w Tatry.

Dzień przed końcem kalendarzowej zimy udało się wejść na Świnice w warunkach bardzo zimowy ( III ).
W ten dzień poznałem gościa, który ma narąbane w głowie (w sensie chodzenia po górach) podobnie jak ja- Michała :)
Nie wiem jak Łukasz i Michał to wspominają, ale dla mnie to było na bank pierwsze tak konkretne wejście zimowe.
Obrazek


4 dni po wejściu na Świnice, wyruszyliśmy na podbój Doliny Kieżmarskiej.
Niestety Jastrzębia Turnia pokazała nam miejsce w szeregu, zakończyło się wycofem.
Obrazek


1 maja wybrałem się na Halę z nadzieją na przejaśnienia.
Niestety, pogoda była tak fatalna, że mając 10min granią na główny wierzchołek Żółtej Turni wolałem spieprzać na dół.
Wiatr dał mi popalić…
Obrazek


W połowie maja pojechałem z Michałem do Moka, nie wiedzieliśmy co tam zastaniemy, nie mieliśmy też konkretnych planów.
Po prostu niesamowite ciśnienie nas tam zawiodło hehe
Michał zaliczył Ciemnosmreczyńską Turnię, ja zadowoliłem się Przełęczą ponieważ warunki były nie ciekawe.
Tego dnia po raz pierwszy zobaczyłem z bliska Zadniego Mnicha i już wiedziałem, że tak tego nie zostawię…
Obrazek

Pod koniec maja poznałem kolejne osoby, w tym znaną nam wszystkim osobistość forum, Pana Rys…znaczy się Rafała :)
Razem z Łukaszem i Grześkiem weszliśmy na Baranie Rogi gdzie dostało nam się po głowie…gradem.
Obrazek


Początek czerwca to wielkie oczekiwanie na lato w Tatrach.
W raz z Grześkiem udałem się na Rysy, które jak się okazało nawet na przełomie wiosny i lata wymuszały użycie raków i czekana.
Widoki były świetne, ale my mieliśmy przez ok. godzinę! cały słowacki wierzchołek tylko dla siebie :)
Obrazek


18 czerwca zapoczątkowałem z Michałem sezon letni. Znów my i znów Moko, ale tym razem plan był. Udaliśmy się na Żabiego Mnicha.
Było to dość dobre rozpoczęcie lata. Zwłaszcza, że później uderzyliśmy jeszcze na pobliski Żabi Szczyt Wyżni.
Niestety ta cześć wycieczki była już deszczowa.
Obrazek
Obrazek


Prawie miesiąc czekałem na powrót w Tatry. Z początkiem lipca udało się wejść na Staroleśną.
Wtedy była to najlepsza akcja górska w jakiej brałem udział.
Mam nadzieję, że kiedyś pokręcę się jeszcze w tym labiryncie skalnym…
Obrazek


Tydzień później wybraliśmy się w fajnym i licznym składzie na Pośrednią Grań, jeden z trudniej dostępnych szczytów WKT.
Pogoda nam się udała idealnie. Po drodze zaliczyliśmy całą grań Żółtej Ściany i Żółty Szczyt.
Obrazek
Obrazek


Po zejściu z Pośredniej udaliśmy się z Łukaszem, Michałem i Sławkiem do Terinki na nocleg.
Naszym celem drugiego dnia był Lodowy Szczyt tzw. ‘drogą przez konia’. Dalej na Lodową Kopę i zejście Lodową Przełęczą.
Niestety widoki tego dnia nam nie sprzyjały w najważniejszych momentach
Obrazek


Tydzień później udało mi się zabrać z Rafałem i Michałem na Halę. Tam dołączył do nas Bogdan i jego kolega Rafał.
Naszym celem była Grań Kościelców. Zaczęliśmy na Mylnej Przełęczy, skąd szybko i przyjemnie dotarliśmy na Kościelec.
Tego dnia odkryłem Halę na nowo, tam naprawdę jest jeszcze co robić!
Obrazek


Kolejny wypad to dopiero 8 sierpień.
Ale warto było czekać, na rozpisce pojawiła się długo wyczekiwana przeze mnie droga, Durny-Łomnica.
Pogoda nam nie dopisała, ale i tak warto było to przeżyć. Kolejna droga, którą trzeba powtórzyć przy pięknej pogodzie.
Obrazek


Po Jordance Rafał odstawił mnie i Michała do Białej Wody. Udaliśmy się nad Zielony Staw.
To były 3 szalone dni, po których miałem (na chwilę) dość wszelkich wyzwań górskich.
Dwie wspaniałe graniówki:
Kozia Turnia - Jagnięcy Szczyt – Czerwona Turnia - Mały Kołowy - Zadni Jastrzębi Kopiniak,
z którego udaliśmy się w stronę następnego (Pośredniego), gdy nagle zaczęło kropić.
I tak zamiast podążać dalej, na Jastrzębią Turnie, musieliśmy się pilnie ewakuować przed zbliżającą się burzą.
Obrazek
Obrazek


*Baranie Rogi- Czarny Szczyt ( z obejściem Papirusowych Turni)- Kołowy.
Ta droga jest tak wspaniała, że polecam ją każdemu kto lubi powietrzne odcinki graniowe i piękne widoki.
Obrazek


Trzeciego dnia w promieniach wschodzącego słońca udaliśmy się na Rakuski Przechód i dalej na obydwa wierzchołki Kieżmarskich Szczytów.
W drodze powrotnej zahaczyliśmy jeszcze o Huncowski, którego granią zeszliśmy do magistrali.
Obrazek
Obrazek


Po ok. tygodniowym odpoczynku znów wraz z Michałem wszedłem na Czarnego Mięgusza.
Niestety fatalna pogoda nie pozwoliła nam wcielić w życie dalszych planów.
Co ciekawe, wszędzie dokoła było dość przyjemnie, a nad Mięguszami sajgon…
Obrazek


Na szczęście 2 dni później odbiliśmy to sobie na Słowacji. Dolina Kacza jest faktycznie tak piękna jak to piszą tu i ówdzie.
Tego dnia była z nami Kaśka, która poznała smak prawdziwej przygody hehe.
Po zmodyfikowaniu wcześniejszego planu udaliśmy się na Śnieżne Kopy.
Okazało się, że było warto!
Obrazek
Obrazek


Po miesiącu przerwy znów wypad. Tym razem z Michałem, Rafałem i Sławkiem na Wysoką.
Krabul chciał sobie przejść najpierw przez 2 fajne dolinki i skończyło się niezłymi zakwasami na drugi dzień hehe.
Wysoka nie zawiodła, to piękna sztuka!
Obrazek


Jeszcze we wrześniu udało się wyskoczyć z Michałem i Łukaszem do Moka.
Znów były myślenice co zrobić, pogoda nie rozpieszczała. W końcu weszliśmy na Wrota Chałubińskiego i dalej granią
(ale z kilkoma obejściami bo wiaaało naprawdę konkretnie) doszliśmy na Ciemnosmreczyńską Turnię.
Wiatr jakby zelżał, a może tak sobie tylko wmawiałem? :)
Razem z Łukaszem podszedłem bliżej Zadniego Mnicha, tak żeby zobaczyć jak droga leci…a potem już było tylko tak:
„ idź jeszcze kawałek, na razie nie ma wielkich trudności… jeszcze kawałek, w razie czego się wycofamy…”
I tak po 15-20min nie było już gdzie iść dalej, byliśmy na Zadnim Mnichu. Kolejne marzenie górskie osiągnięte, ale jeszcze tam będę chciał wrócić,
tym razem przy lepszej pogodzie.
Obrazek


Październik to 2 fajne wypady z warunkami mixtowymi.
Najpierw Wielkie Solisko z Michałem, Łukaszem (!) i Stanem.
Obrazek


A następnie nocny wypad na Słowację z Michałem i Łukaszem (!).
Najpierw weszliśmy przy świetle czołówek na Czerwoną Ławkę, a następnie udaliśmy się na Mały Lodowy Szczyt w bardzo ważnym celu.
Już za nie długo miał się bowiem rozpocząć wspaniały spektakl, którego głównym aktorem było wschodzące słońce
Obrazek


W listopadzie udało się w 4 osobowym składzie wejść na Sławkowski Szczyt, w warunkach zimowych.
Widoki warte tej mordęgi!
Obrazek


W grudniu jeszcze 2 wypady.
Zamiast iść za przewodnikiem to wpadliśmy na ‘świetny’ pomysł żeby wejść na Wołowca Mięguszowieckiego od ‘dupy strony’.
Emocje były i to dość spore, zakończyły się wycofem z grani.
Obrazek


Ostatnia akcja 2010 roku była już jednak całkowicie udana. Długa i mecząca doga przez wierzchołki Osterwy i Tępej na szczyt Kończystej.
Widoki tego dnia były miodzio, śnieg w wielu miejscach również. Moja najlepsza zimowa wycieczka!
Obrazek



Podsumowując, w 2010 roku udało mi się spędzić 25 dni w Tatrach. Było to 2 razy więcej niż w roku poprzednim.
Z obliczeń wynika, iż udało się wejść na OK. 40, mniej lub bardziej wybitnych, szczytów.
W ciągu jednego roku zawitałem na 11 szczytów z WKT, o czym wcześniej mogłem tylko pomarzyć.


Wielkie dzięki dla wszystkich, z którymi dane mi było połazić!
Szczególne buziaki dla Łukasza, Kiełbasy, Michała, Raffiego, Krabula, Bogdana :)


Ostatnio edytowano N sty 04, 2015 10:44 am przez Explorer, łącznie edytowano 3 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 1:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Explorer napisał(a):
Pana Rys…znaczy się Rafała



:skrzypce:

Explorer napisał(a):
Szczególne buziaki dla Łukasza, Kiełbasy, Michała, Raffiego, Krabula, Bogdana



Proszę bardzo.



Explorer napisał(a):
W ciągu jednego roku zawitałem na 11 szczytów z WKT


Gratuluje!

To jeszcze 3 i WKT zamknięta ale mam już coś dla Ciebie :mrgreen:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Ostatnio edytowano N sty 02, 2011 1:54 pm przez raffi79., łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 1:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4467
Lokalizacja: GEKONY
Na prawdę konrektny rok! Wysoko latałeś, a 11 z 14 mówi samo za siebie, gratulacje ode mnie :brawo:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 2:07 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
raffi79. napisał(a):
To jeszcze 3 i WKT zamknięta ale mam już coś dla Ciebie :mrgreen:


O czymś nie wiem ? :D


Explorer napisał(a):
Nie wiem jak Łukasz i Michał to wspominają...


Całkiem dobrze... 8) :devil2: :mrgreen:

A teraz szykuj sie na sezon letni 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 2:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Lukasz_ napisał(a):
O czymś nie wiem ?




O wszystkim powiem. Tylko muszę przygotować dokładnie informacje :mrgreen: :mrgreen:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 2:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 8:09 pm
Posty: 2957
Lokalizacja: Kraków
Fajny rok :)

_________________
Keep calm and carry on.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 3:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Sporo Twoich wycieczek to moje marzenia-plany na przyszły rok. Szczegolnie brakujące szczyty w okolicach Terinki. Ogolnie - imponujący dla mnie bilans. Pzdr.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 4:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Zajebisty rok to fakt, jak na razie chyba najbardziej atrakcyjny z tego co można tu znaleźć.
No i życzę aby ten 2011 był bardziej obfity we wrażenia. 8)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 4:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4467
Lokalizacja: GEKONY
I żeby się spełniło to co przykuwało uwagę na Batyżowieckim :wink:

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 4:58 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
gratulacje;) powodzenia w nowym sezonie ;)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 5:08 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr sty 24, 2007 7:07 am
Posty: 708
Lokalizacja: Bielsko - Biała
No to konkretnie podziałałeś w Tatrach. Powodzenia w Nowym 2011 roku.

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 5:25 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
raffi79. napisał(a):
mam już coś dla Ciebie


już się doczekać nie mogę :mrgreen:



Lukasz_ napisał(a):
A teraz szykuj sie na sezon letni


jeszcze bym coś tej zimy porobił, ale nie ukrywam, że letnie plany nie dają już spokojnie wysiedzieć :)



Dzięki wszystkim za te pochlebstwa, pewnie Wam kazali tak pisać! :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 5:36 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz lut 07, 2008 8:14 pm
Posty: 218
Lokalizacja: KRK
Świetne akcje, tak jak napisał KWAQ9 chyba jedne z najlepszych tras :)
Gratki :brawo:

_________________
FILMIKI ----> http://www.youtube.com/user/malarzNH#p/a

You'll never know if you don't go


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 02, 2011 8:08 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): N paź 05, 2008 5:45 pm
Posty: 213
Lokalizacja: krk/ns
Explorer napisał(a):
Nie wiem jak Łukasz i Michał to wspominają, ale dla mnie to było na bank pierwsze tak konkretne wejście zimowe.

Tak, wyjazd godzinę po powrocie z imprezy to jest to. Do tego po trzech miesiącach przerwy. Prawie tam płuca wyplułem.

Explorer napisał(a):
I tak zamiast podążać dalej, na Jastrzębią Turnie, musieliśmy się pilnie ewakuować przed zbliżającą się burzą

Jeszcze mam przed oczami te wszędzie wiszące taśmy. :)

Explorer napisał(a):
Z obliczeń wynika, iż udało się wejść na OK. 40, mniej lub bardziej wybitnych, szczytów.

Mało coś, zaraz widać że się obijałeś :lol:

Explorer napisał(a):
Lukasz_ napisał:
A teraz szykuj sie na sezon letni

jeszcze bym coś tej zimy porobił, ale nie ukrywam, że letnie plany nie dają już spokojnie wysiedzieć Smile

Chciałbym zauważyć, że jest styczeń, do lata zostało jeszcze prawie pół roku, a Wy gadacie jakby był co najmniej maj. :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 03, 2011 8:38 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
fanatyk napisał(a):
wszędzie wiszące taśmy



teraz człowiek inaczej na to patrzy :twisted:



fanatyk napisał(a):
się obijałeś


o skały....ale tylko trochę i tylko przy schodzeniu w dół :)




fanatyk napisał(a):
a Wy gadacie


skoro Ty tak twierdzisz to chyba nas faktycznie poniosło hehe


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 03, 2011 10:01 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
No kultura! Pomyśl ile się zmieniło od tego październikowego Mięgusza w 2009! A przecież było to tak niedawno.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 03, 2011 5:50 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Krabul napisał(a):
ile się zmieniło...a przecież było to tak niedawno



prawda? aż sam się dziwię, że tak pięknie się to potoczyło

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 03, 2011 6:31 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Michale, z tymi wspomnieniami to mi nie chodziło o to że byłeś po imprezie, bo i tak musieliśmy Cie gonić tylko o pilne sprawy Marcina :mrgreen:

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 04, 2011 8:58 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Lukasz_ napisał(a):
pilne sprawy Marcina



musiałeś mi przypomnieć?!!
na samą myśl znów muszę lecieć do WuCeta!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 04, 2011 9:06 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Marcin to cham z imprezy!!! dlatego wierze Twoim oponentom :twisted:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 04, 2011 11:20 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 24, 2010 1:01 pm
Posty: 1069
Lokalizacja: Wałkowa & Milicz & Wakefield
Gratulacje, po prostu !

_________________
''Video meliora proboque deteriora sequor.''

PIJ ZANIM POCZUJESZ PRAGNIENIE !


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 04, 2011 11:56 am 
ban
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 7:11 pm
Posty: 5248
Zaczynam popadać w kompleksy :lol:
:salut:

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 05, 2011 11:22 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 8:18 pm
Posty: 29
Lokalizacja: Kraków
:salut: najbardziej boli mnie Twój grudzień ;)

Super!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 06, 2011 10:33 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
vissss napisał(a):
najbardziej boli mnie Twój grudzień


a ten pierwszy, czy ten drugi?

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sty 06, 2011 11:02 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 06, 2010 8:18 pm
Posty: 29
Lokalizacja: Kraków
Oba, chociaż bardziej Wołowiec Mięguszowiecki od dupy strony.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 07, 2011 8:37 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
Nas też boli (naprawdę), ale woleliśmy to zrobić tak, niż iść przez 'siodło'.

W końcu nie jeździmy w góry dla przyjemności!
8)


Ostatnio edytowano Pt sty 07, 2011 1:36 pm przez Explorer, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 07, 2011 11:53 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
No, parę ładnych wycieczek zrobiłeś. Trochę żywcujesz, ale poza tym ok. :wink: Trzeba się przemóc do zabierania ze sobą sznurka. :mrgreen:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 07, 2011 1:38 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lip 18, 2009 3:07 pm
Posty: 1641
Lokalizacja: MARCIN NH Kraków
stan-61 napisał(a):
Trochę żywcujesz


Żywiec dobre piwo!




stan-61 napisał(a):
Trzeba się przemóc do zabierania ze sobą sznurka


chyba znajdzie się jakiś tragarz w tym roku
:mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 07, 2011 2:27 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 6:52 am
Posty: 3030
Lokalizacja: Sosnowiec
Dobry rok w wydaniu całej ekipy, łącznie z zawodnikami "z ławki" :wink:

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sty 07, 2011 2:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Do przodu, dalej do przodu, ale zacznijcie bawić się liną, bo to dużo fajniejsze niż żywcowanie nawet 0+ ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL