Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Wariant M
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=18236
Strona 1 z 1

Autor:  lxix [ N sty 31, 2016 9:59 pm ]
Tytuł:  Wariant M

Dawno nic nie pisałem i jakoś trudno, tym razem jest coś naskrobać. Ale postaram się nie zanudzić.

Z Łukaszem umawialiśmy się ostatnim czasem jak sójki za morze na wspólny wypad. Za każdym razem coś komuś wypadało. W końcu mamy termin tylko pogoda wariuje. Jest jednak szansa na poranne okienko. Także pada hasło o którym już kiedyś gadaliśmy - Krywań o wschodzie. Skład wyprawy się rozszerza o drugiego Łukasza (Madness) i Arka. Umawiamy godzinę wyjazdu i start. Zbieramy się po drodze i gonimy pustą zakopianką. Na Słowacji nie powiem, że tradycyjnie, ale znowu mamy kontrolę policyjną. Standardowo jest to w Tatrzańskiej Łomnicy. Tym razem nie sprawdzają apteczki, o której podczas jazdy rozmawialiśmy, a same dokumenty. Nie wiele brakowało a nie dojechalibyśmy na parking. Ponieważ, było o mały włos od bliskiego spotkania ze stadkiem łani, które wędrowało sobie drogą. Na szczęście nic się nie stało i dojeżdżamy na parking w Trzech Źródłach. 2.45 startujemy w drogę. Tempo mamy rekreacyjne, jak nam się wydaje mamy sporo czasu na dojście. Początkowo droga przedeptana ładnie. Zapewne przez Horską, która dzień wcześniej miała tam akcję. W okolicy Wyżniej Przehyby zakładamy raki i ciśniemy dalej. Zaczynamy się zastanawiać jak będzie założony ślad na szczyt. My zamierzmy podchodzić południowo-zachodnia granią. Okazuje się, że wariant M drogi 836 z WHP nie jest zbyt popularny. Początkowo śnieg nawet fajny, chociaż mało go i w wielu miejscach wystają kamienie. Im wyżej tym śniegi coraz gorsze. Wpadamy co chwilę w dziury i czas nagle czas zaczął nam szybciej uciekać. Dalej także coraz więcej lodu. Trzeba mega uważać, żeby się nie zrypać. W miedzy czasie Arek gubi jeden z kijków, który sobie zrobił samotną wycieczkę w dół. Śnieżna zabawa trwała za długo i wschód łapie nas kilka minut przed wierzchołkiem. Kolorki bardzo ładne robimy pierwsze zdjęcia po czym wchodzimy na szczyt.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu sesja zdjęciowa trochę dłuższa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Odpoczywamy i podziwiamy widoki. Gdy wiatr przypomina nam o sobie, a prognozy były, że w będzie się w ciągu dnia wzmagał. Rozpoczynamy zejście. Decydujemy się na zejście początkowo południową granią a następnie przetrawersować w dogodnym miejscu do Siodła nad Przehybami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wariant ten w tych warunkach wydawał się nam bezpieczniejszy niż powrót tą samą drogą.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W drodze powrotnej podchodzimy jeszcze do Bunkru Partyzanckiego.

Obrazek

Obrazek

I tak po 8 godzinach z hakiem kończymy akcję górską na parkingu z widokiem na szczyt.

Obrazek

W bonusie do wyjazdu dostaliśmy jeszcze powrót zakorkowaną zakopianką.

Autor:  TataFilipa [ N sty 31, 2016 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

No ślicznie, a piwko szczytowe ?

Autor:  anke [ Pn lut 01, 2016 12:19 am ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Nie wiem, co do dosypujesz do zdjęć, ale są charakterystyczne, nieco graficzne, jakby zredukowane, inne, widać, że twoje - czymś mnie uwodzą :)

Autor:  Krabul [ Pn lut 01, 2016 9:04 am ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Fajna akcja, zdjęcia super.

Autor:  e_l [ Pn lut 01, 2016 12:45 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

lxix napisał(a):
postaram się nie zanudzić.
Bardzo treściwa relacja, z emocjami nie tylko górskimi :)
lxix napisał(a):
ale znowu mamy kontrolę policyjną.
lxix napisał(a):
było o mały włos od bliskiego spotkania ze stadkiem łani, które wędrowało sobie drogą.
Brakowało tylko spotkania z filancami :mrgreen: :wink:
Super zdjęcia, miło popatrzeć na coś co widziałam w zielonej tonacji bez śniegu, no i nie o tak wczesnej porze. Zdjęcie 1,3 i 4 rewelacja.
Czy na 7 fotce na ostatnim planie lekko na lewo to Babia? Ja jej latem nie widziałam.
No i ten cień na 8 (to z krzyżem) to chyba Krywań? Widzieć coś takiego w realu, zazdroszczę :)
Na 9 fotce pięknie widoczne pasma Zachodnich, czy ten samotny na ostatnim planie to Siwy Wierch?
Bardzo lubię takie zdjęcia, bo zimowych swoich nie mam. :)

Autor:  krank1 [ Pn lut 01, 2016 1:38 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Piknie :!:
anke napisał(a):
Nie wiem, co do dosypujesz do zdjęć, ale są charakterystyczne, nieco graficzne, jakby zredukowane, inne, widać, że twoje - czymś mnie uwodzą :)

no właśnie, coś w tym jest

Autor:  zephyr [ Pn lut 01, 2016 5:38 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

fajna akcja :) też się kiedyś muszę tam wybrać na wschód słońca :) malutko śniegu na Krywaniu. Tam zawsze jest wywiane. Kiedyś wchodziłem tą granią na wiosnę przy sporej ilości śniegu to miałem zdeczka ciepło. Słońce mocno grzało i śnieg był bardzo miękki. Trzeba było uważać żeby nie zjechać z nim do żlebu. A jest gdzie zjechać ;) w powrotnej drodze nie mogliśmy trawersować żlebu bo było zbyt niebezpiecznie. Szliśmy na około i zapamiętam tą drogę jako największy wpierdziel jaki dostałem w górach ;)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 01, 2016 5:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

e_l napisał(a):
Czy na 7 fotce na ostatnim planie lekko na lewo to Babia? Ja jej latem nie widziałam.
No i ten cień na 8 (to z krzyżem) to chyba Krywań? Widzieć coś takiego w realu, zazdroszczę :)
Na 9 fotce pięknie widoczne pasma Zachodnich, czy ten samotny na ostatnim planie to Siwy Wierch?


7- tak jest tam Babia

8- tak to cień Krywania

9-cholera głowy nie dam ,ale chyba to Siwy :oops:

mega wycieczka -dobry skład -do następnego!

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 01, 2016 5:47 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

TataFilipa napisał(a):
No ślicznie, a piwko szczytowe ?

były na szczycie 2 sztuki ,ale padły dopiero na 2000m gdzie nie pizgało jak za niemca :mrgreen:


Obrazek

Autor:  Jacek [ Pn lut 01, 2016 9:08 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Fajna akcja! Pięknie światełko zagrało 8)

Autor:  Bartos79 [ Pn lut 01, 2016 10:05 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

prof.Kiełbasa napisał(a):
9-cholera głowy nie dam ,ale chyba to Siwy :oops:


Kapitalna tura i zacne foty :) :shock:
Mala poprawka :arrow: to nie Sivy ino Vlk.Choc :) Siwego tu nie widac poniewaz schowany jest za Prislupem i Banovka :) a w dali wlasnie pomiedzy Prislupem a Barancem widac Vlk.Rozstuca i Chleba w Malej Fatrze:)

Autor:  zephyr [ Wt lut 02, 2016 5:22 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Bartos79 napisał(a):
Mala poprawka :arrow: to nie Sivy ino Vlk.Choc :) Siwego tu nie widac poniewaz schowany jest za Prislupem i Banovka :) a w dali wlasnie pomiedzy Prislupem a Barancem widac Vlk.Rozstuca i Chleba w Malej Fatrze:)


dobrze prawisz ;) z Siwego nie widać Krywania ;)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lut 02, 2016 8:37 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

dlatego postanowiłem nie dać głowy :wink: a wystarczyło sprawdzić :mrgreen:
Wschody słońca zdecydowanie są najlepsze w zimie ,ten różowy kolor w połączeniu z niebieskim trwa raptem 10 minut ,ale jest to kwintesencja całego przedstawienia.

Autor:  zephyr [ Wt lut 02, 2016 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

widoki w zimie są zdecydowanie lepsze niż w innych porach roku ;)

Autor:  Łukasz T [ Śr lut 03, 2016 8:06 am ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Czy widzieliście Jezioro Dąbie ?

Autor:  peepe [ Śr lut 03, 2016 8:49 am ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Łukasz T napisał(a):
Czy widzieliście Jezioro Dąbie ?

:mrgreen:

Autor:  lxix [ Śr lut 03, 2016 5:49 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Łukasz T napisał(a):
Czy widzieliście Jezioro Dąbie ?

Tak. Nawet chodziłem po pomoscie nad nim :mrgreen:

Autor:  kilerus [ Śr lut 03, 2016 7:39 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Piękny ten Krywań. Ładna widokowa akcja. Rozumiem, że to ten wariant chiefa, jak dobrze pamiętam...

Autor:  kefir [ Pt lut 05, 2016 8:46 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Taka zima to nie zima.
Zdjęcia jak zwykle kozak, zastanawiam się tylko czemu nie ma największego lansera stojącego przy krzyżu? :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt lut 05, 2016 9:21 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Wlasnie.Pawel napraw to niedopatrzenie prosze:-)

Autor:  lxix [ So lut 06, 2016 6:29 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

prof.Kiełbasa napisał(a):
Wlasnie.Pawel napraw to niedopatrzenie prosze:-)

Proszę Cię bardzo.


Obrazek

Autor:  Krabul [ So lut 06, 2016 6:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

Na kozaku musiały być te widoczki.

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lut 08, 2016 9:12 pm ]
Tytuł:  Re: Wariant M

to jak się lansuje to jeszcze narodowo



Obrazek

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/