Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/ |
|
Rumunia - parę dni w Apuseni http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=18752 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | P_A_B_L_O [ Wt wrz 06, 2016 1:11 pm ] |
Tytuł: | Rumunia - parę dni w Apuseni |
Fotorelacja z kilkunastu wakacyjnych dni spędzonych w Górach Zachodniorumuńskich: https://goo.gl/photos/qwXqKMEWmfuTbrM1A PABLO |
Autor: | tango [ Wt wrz 06, 2016 2:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
Super! ![]() Jakim cudem mieliście tak mało bagaży ![]() Jak dojechaliście do Rumunii ![]() Komunikacją publiczną czy własnym samochodem ![]() ![]() |
Autor: | P_A_B_L_O [ Wt wrz 06, 2016 2:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
tango napisał(a): Jakim cudem mieliście tak mało bagaży ![]() Normalnie. I tak wielu rzeczy nie wykorzystaliśmy. Pogoda sprzyjała, tylko czasem lało. Było też mało awarii sprzętu. Dużo miejsca zajęły zapasy jedzenia na kilka dni do przodu i mapy. ... no i przyjemności - browary, chipsy, słodycze, itp. Bez tego w zasadzie tylne sakwy miałbym puste. tango napisał(a): Jak dojechaliście do Rumunii ![]() Komunikacją publiczną czy własnym samochodem ![]() ![]() Tym razem samochodem, ale wielokrotnie jeździliśmy do Rumunii z rowerami i dziećmi komunikacją publiczną. Ja nawet wolę wariant niesamochodowy. PABLO |
Autor: | tango [ Wt wrz 06, 2016 6:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
P_A_B_L_O napisał(a): Normalnie. I tak wielu rzeczy nie wykorzystaliśmy. Pogoda sprzyjała, tylko czasem lało. Było też mało awarii sprzętu. Dużo miejsca zajęły zapasy jedzenia na kilka dni do przodu i mapy. ... no i przyjemności - browary, chipsy, słodycze, itp. Bez tego w zasadzie tylne sakwy miałbym puste. Czyli samochód robił za główny magazyn sprzętu i żywności ![]() Dopytuję się, bo na zdjęciach nie widać dużej ilości sprzętu/bagaży na rowerach. |
Autor: | P_A_B_L_O [ Wt wrz 06, 2016 7:35 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
tango napisał(a): P_A_B_L_O napisał(a): Normalnie. I tak wielu rzeczy nie wykorzystaliśmy. Pogoda sprzyjała, tylko czasem lało. Czyli samochód robił za główny magazyn sprzętu i żywności ![]() Nie, no co Ty?! ... nie po to się jedzie na wakacje, żeby siedzieć przy samochodzie ![]() Samochód zostawiliśmy po przyjeździe do Rumunii i wróciliśmy do niego dopiero na koniec. tango napisał(a): Dopytuję się, bo na zdjęciach nie widać dużej ilości sprzętu/bagaży na rowerach. Wszystko co mieliśmy ze sobą jest na zdjęciach w relacji. To i tak w sumie dużo gratów. Ale to ze względu na dzieci - np. apteczka jest wtedy większa, namiot jest większy, itp., więcej garów, żarcia, narzędzi i części rowerowych (np. każdy jechał na innym rozmiarze kół) no i zapas żarcia zawsze na kilka dni do przodu - przy dzieciach nigdy nie wiadomo ile da się przejechać, tym bardziej, że jesteśmy wtedy bardzo zależni od pogody, terenu, awarii, przejezdności w terenie, itp. Jak niedawno jechałem sam, miałem jeszcze mniej gratów: https://goo.gl/photos/wnT6wNPYxYh7bXDz6 PABLO |
Autor: | sprocket73 [ Wt wrz 06, 2016 8:19 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
Pablo, widzę, że chłopaki mężnieją. Śledzę Wasze relacje od kilku lat i podziwiam. W tym roku była moda na Rumunię. Fajny, dziki, ale przyjazny kraj. |
Autor: | P_A_B_L_O [ Wt wrz 06, 2016 8:56 pm ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
sprocket73 napisał(a): Pablo, widzę, że chłopaki mężnieją. Czas leci. Za starszym na zjazdach już nie nadążam - brak mi techniki i odwagi. sprocket73 napisał(a): Śledzę Wasze relacje od kilku lat i podziwiam. Miło mi! sprocket73 napisał(a): W tym roku była moda na Rumunię. Fajny, dziki, ale przyjazny kraj. Podobno. Myśmy, poza tą kawalkadą "terenówek" z Polski praktycznie nie spotkali żadnego turysty (pomijam stacjonarnych w Padis). Kwestia wyboru trasy. Zresztą ... jeżdżę do Rumunii regularnie już ponad 22 lata, w różne miejsca i w różnych porach roku, i zwykle na moich trasach nie spotykałem zbyt wielu turystów, tym bardziej z Polski ![]() Graba! PABLO |
Autor: | anke [ Śr wrz 07, 2016 5:39 am ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
Odlotowa, poruszająca, unikalna wyprawa. |
Autor: | Krabul [ Śr wrz 07, 2016 7:46 am ] |
Tytuł: | Re: Rumunia - parę dni w Apuseni |
sprocket73 napisał(a): Pablo, widzę, że chłopaki mężnieją. Też zwróciłem uwagę. sprocket73 napisał(a): Śledzę Wasze relacje od kilku lat i podziwiam. Ja podobnie.
|
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |