Darz Szlak !!!
Pogoda w tamtym tygodniu była bardzo ciekawa. Prowokująca. Podpuszczająca. Paskudna z pyska. A miało się zmienić na dobre. Tak więc człek pracował i leżakował w domostwie. Aż przyszła niedziela, 19 maj 2019 roku.
Prognozy pozwalały myśleć o Wielkiej Fatrze. Do czasu … Po sobotnio – porannym rzuceniem oczyma na prognozy kierunek się zmienił. Na wschodni – tam musi być i cywilizacja i dobra pogoda.
Wybraliśmy Gorce. Czwarty raz ( ja ) w tym roku … To znak. Kilka informacyjnych telefonów i wykształcił się skład siedmioosobowy. Międzynarodowy. Ale wieczorem trzy osoby poinformowały, że w niedzielę udadzą się na wschód słońca na Pilsko. Udało im się. A my , w składzie Chrumhaczki, Marcin i ja o 5.05 ruszyliśmy ku przeznaczeniu. O 7.02 nogi nasze wyprowadziły nas z samochodu i poprowadziły w siną dal. Auto zaparkowaliśmy przy murze cmentarza w Ochotnicy. Obraliśmy kurs na ścieżkę edukacyjną prowadzącą do „Liberatora”. Było wręcz pięknie o poranku. Zapachu napalmu nie było czuć. Pierwszym celem naszego dnia była wieża widokowa na Magurkach ( 1108 m ). Droga do niej wyglądała tak :
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/7442a3dbe1edaf8d.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/5e6e75db20e9b473.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/39567140cf8798ff.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/5c3066f61818f216.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/a9831cad527dc9a5.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/093f0f7056887b05.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/b294b6de4412180f.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/a463601479dd631a.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/7b6e524640343e6f.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/7eabfd0f95a56b90.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/e55881b6d29ab546.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/1bafe8136941669b.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/4c020c3638df237c.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/91bb088e036214cf.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/e4b0e35b4b51ff8b.jpg)
Jak widać było różnie.
Polanki, wąwoziki, panoramy, powalone drzewa, tablice edukacyjne, ławki. Trochę podobne z wyglądu do tzw ławek patryjotek. Na szczęście te z trasy były tańsze, ładniejsze i bardziej przydatne dla Polski, Polaków i przyjezdnych turystów.
Wieża ma 20 metrów i 70 cm wysokości. Tak nas poinformowała tablica informacyjna. To jedna z czterech ( ? ) bliźniaczych wież w okolicy. Jako, że na dwóch byliśmy wcześniej i nie rozleciały się pod nami to i na tą weszliśmy. O godzinie 8.55.
I takie coś zobaczyliśmy :
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/39b51779e58c640c.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/9f5c25f5986bfa5f.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/4667a719e4fa1b77.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/c4c7aa79c5bbbc33.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/95355354d195fb3e.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/f43545a4d84016d2.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/b93a8e4afc62e8ef.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/a3df03d0a671017b.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/5b9b248e1a51f6fa.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/5ce0a3f1d9d70730.jpg)
Miły widok. Po lewej Gorc Kamieniecki, na wprost Lubań, po prawej Tatry, z tyłu inne gady.
Trochę tam wiało więc na zasłużony odpoczynek zeszliśmy na dół. Próbowałem zabić Chrumhaczki …
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/7e4dea8506343833.jpg)
Przeżyły.
Ruszyliśmy w dalszą drogę. Była ładna polanka, zwana jak wiele w okolicy Przehybką. Dokładnie Pańską Przehybką ( 995 m ). Ładnie tam było.
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/ad5494f9bc3bc57f.jpg)
Chwilę po niej dotarliśmy do Liberatora. Motyw z czasów II światowej. Warto zobaczyć.
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/47181b56fac6f537.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/b26aaf6b4a2bb33c.jpg)
Po obejrzeniu okolicy, przeczytaniu tablic ruszyliśmy dalej. Tylko, że nie dalej drogą edukacyjną. Postanowiliśmy dotrzeć na skróty do zielonego szlaku. Jak postanowiliśmy tak uczyniliśmy. Po … 82 minutach walki z krzewami, drzewami, gadami, powalonymi drzewami, gęstymi krzakami, płazami, wiatrołomami, ostrężynami, ssakami, itd. Dotarliśmy do ekumenicznego szlaku. Z tej radości zjedliśmy po bananie.
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/9a62847915611449.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/e045eeba69aaf52b.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/43488ee8943fef49.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/c3005a59e51e4c8c.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/a38df155118f7a2f.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/ea954f3d630b958f.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/0c0a1d9602dba483.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/6bfd082bcdbc02d2.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/ace41761677c3efb.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/5b1d09e2166e865c.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/ad350ff5e338ec9a.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/a7d4be7a4b950416.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/0ebfaa02960ac028.jpg)
Szlakiem zielonym udaliśmy się w stronę, ogólnie pisząc , Gorca Kamiennickiego. Czyli zobaczyliśmy choć trochę tego czego nie zobaczyliśmy, będąc tam, 13 kwietnia. Czekajcie, nie pijcie metanolu, a zobaczycie.
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/4c6b6f7a81948437.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/13ea131b59e53fcb.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/64b9a940e392d2c1.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/a0013b2283beab30.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/bc08537fcdb83ec3.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/4a015f1daddac2b1.jpg)
![Obrazek](https://images92.fotosik.pl/187/6961881a80257931.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/222de2cc88932d73.jpg)
![Obrazek](https://images90.fotosik.pl/186/5765ccacd702ae85.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/61304bb4cc6cc780.jpg)
W tych okolicach zobaczyliśmy pierwszych tego dnia żywych turystów. Pozdrawiamy dziewczyny idące w stronę burzy. A właśnie – zaczęło warczeć w okolicy. Jak też było widać deszcze niespokojne. Nas tylko lekko pokropiło.
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/c00b6fed81f1291e.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/894a096b5ad230ce.jpg)
![Obrazek](https://images89.fotosik.pl/186/de8e73dce55a1586.jpg)
![Obrazek](https://images91.fotosik.pl/187/bd8a795546f574bc.jpg)
Za pomocą żółtego szlaku zeszliśmy w okolice Gorczańskiej Chaty i ochotnicy. Kolega Marcin poszedł szybciej i nastąpił cud. Został podwieziony pod cmentarz przez Dobrych Ludzi. Dziękujemy. No i podjechał po nas.
Tak oto zakończyła się ta milusia wycieczka.