Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/ |
|
Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=21306 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Krabul [ Śr paź 20, 2021 12:14 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rarytas. Dzięki za relację. Piękny spektakl trafiliście. W pierwszym momencie myślałem że idziecie na Grań Hrubego. |
Autor: | golanmac [ Śr paź 20, 2021 11:05 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Ten z tą broda to kto? |
Autor: | kefir [ Śr paź 20, 2021 8:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rohu to starość. Ale KEGi chyba nie patrzą na pesel Fajnie znowu poczytać relację z Waszych akcji. |
Autor: | Rohu [ Śr paź 20, 2021 8:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
golanmac napisał(a): Ten z tą broda to kto? Pytasz o tych dwóch leśnych dziadków spotkanych po drodze, którzy mają zasłonięte oczy na zdjęciu, bo nie wyrazili zgody na publikację wizerunku? Plotki głoszą, że to sam legendarny Svirvir (l. 41 ) i jego kompan Valis (l. 47). |
Autor: | Rohu [ Śr paź 20, 2021 8:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
kefir napisał(a): Rohu to starość. Ale KEGi chyba nie patrzą na pesel Fajnie znowu poczytać relację z Waszych akcji. Coś tam jeszcze trochę chodzimy, ale ja w Tatrach ze 2-3 razy w roku maksymalnie się pojawiam na jakimś prostym szlaku. Od paru dobrych lat się nie wspinałem, więc ciężko było wrócić. Starość, nie radość, ale jeszcze nie mówię nie dla powrotu do jakiejś łatwej wysokogórskiej działalności. |
Autor: | grubyilysy [ Śr paź 20, 2021 8:23 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Cześć! No fajnie, że wróciłeś. |
Autor: | golanmac [ Śr paź 20, 2021 8:36 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rohu napisał(a): Plotki głoszą, że to sam legendarny Svirvir (l. 41 ) i jego kompan Valis (l. 47). |
Autor: | Rambubu [ Śr paź 20, 2021 8:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Bardzo ciekawa relacja z mało popularnej grani - pierwszy raz zresztą czytam z niej relację. Ale niektóre zdjęcia to jakbym już gdzieś widział Kiedyś się zastanawiałem nad wycieczką na tę grań, ale nie potrafiłem podjąć decyzji czy jest sens obciążać dodatkowo plecak na tę jedną paliczkowatą turniczkę (dochodziłem do wniosku, że to byłoby coś jak wycieczka na Grań Banówki ze szpejem tylko po to, żeby wyleźć na Igłę w Banówce i potem się z niej ewakuować). Pewnie trudno może być Wam to ocenić, biorąc pod uwagę dłuższą przerwę od gór, ale w Waszej opinii ta II to raczej z tych łatwiejszych, jak Durny z Klimkowej (o końcówce Martinki nie wspominając) czy raczej "mocne" II? (Wiem, że można łatwo obejść, ale nie o to chodzi, żeby pomijać najbardziej wyrazisty punkt grani.) Patrząc po godzinach wykonania fotek to na zdjęciach z Mięguszami powinienem być gdzieś w okolicy głównego wierzchołka MSP albo już na zejściu w kierunku Pośredniej Mięguszowieckiej Ławki, nawet sobie zrzuciłem te zdjęcia i powiększyłem, ale niestety, nawet jakiegoś zarysu postaci dostrzec nie potrafię. No a co do starości to nie przesadzajmy - wnioskując po jednym z najbardziej aktywnych tatrzańsko-alpejsko forumowiczów (Damianie) to prawdziwe górskie życie zaczyna się (zacznie się) po czterdziestce (A przynajmniej ciągle mam taką nadzieję...) |
Autor: | Damian78 [ Cz paź 21, 2021 9:20 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rambubu napisał(a): No a co do starości to nie przesadzajmy - wnioskując po jednym z najbardziej aktywnych tatrzańsko-alpejsko forumowiczów (Damianie) to prawdziwe górskie życie zaczyna się (zacznie się) po czterdziestce Z każdym rokiem coraz intensywniej |
Autor: | saxifraga [ Cz paź 21, 2021 9:41 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Damian78 napisał(a): Rambubu napisał(a): No a co do starości to nie przesadzajmy - wnioskując po jednym z najbardziej aktywnych tatrzańsko-alpejsko forumowiczów (Damianie) to prawdziwe górskie życie zaczyna się (zacznie się) po czterdziestce Z każdym rokiem coraz intensywniej Heh, no u mnie podobnie - bo czasu coraz mniej i dramatyczna świadomość tego faktu każe intensyfikować i przyspieszać . A od Damiana nawet odrobinę starsza, niestety . Rohu - super przygoda i fajna relacja! |
Autor: | Rohu [ Cz paź 21, 2021 10:24 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Co do sprzętu, to mieliśmy zupełnie minimalistyczny zestaw. Mniej więcej wyglądało to tak: - lekka lina 30 m (jedna żyła) - kilka taśm z dyneemy - 3 kości - 2 małe friendy - 2 ekspresy - HMS na stanowisko Myślę, że na osobę wyszło po OK kilogramie lub nawet mniej + sprzęt osobisty (uprząż, przyrząd, 2 HMS-y, prusik). Trudności II nie były jakieś wymagające. To zaledwie kilka ruchów II po wejściu na filar. Jedynie psychiczny był sam moment przeskoku z jednej strony uskoku na filar. Dla mnie było to trochę stresujące, bo odwykłem od takich rzeczy w ekspozycji. Kiler coś tam jeszcze działa w górach, więc on to przeszedł bardzo szybko i bez większego stresu. Rambubu napisał(a): Patrząc po godzinach wykonania fotek to na zdjęciach z Mięguszami powinienem być gdzieś w okolicy głównego wierzchołka MSP albo już na zejściu w kierunku Pośredniej Mięguszowieckiej Ławki, Widzieliśmy kogoś zarówno na Mięguszach jak i na Cubrynie. Po zmroku widać było jeszcze światła czołówki gdzieś na grani, ale już nie pamiętam w którym miejscu (chyba na grani Cubryny i gdzieś w okolicach Szpiglasa). Kilka osób schodziło też z okolic Wrót do Ciemnosmreczyńskiego Stawu. Startowaliśmy z Koprowego ok. 13:30, rozchmurzyło się po 15. Do stawu zeszliśmy chyba ok. 20. Co do wieku, to podobno w życiu każdego mężczyzny przychodzi kiedyś kryzys 40-latka. Trzeba sobie wtedy udowodnić, że się jeszcze może, ma się siły, doświadczenie, itd. Kto wie, może już niedługo i mnie to dopadnie |
Autor: | grubyilysy [ Cz paź 21, 2021 1:06 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rohu napisał(a): Co do wieku, to podobno w życiu każdego mężczyzny przychodzi kiedyś kryzys 40-latka. Trzeba sobie wtedy udowodnić, że się jeszcze może, ma się siły, doświadczenie, itd. Ściślej - po 40tce to jest w zasadzie już taki "kryzys permanentny", tylko "cele do udowodnienia" z czasem robią się coraz skromniejsze. Mój kolega złośliwie skomentowałby to tak: diament - 40 korund - 45 topaz - 50 kwarc - 55 ortoklaz - 60 apatyt – 65, fluoryt – 70 kalcyt – 75 gips – 80 talk – 85+ |
Autor: | Rohu [ Cz paź 21, 2021 5:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
grubyilysy napisał(a): Ściślej - po 40tce to jest w zasadzie już taki "kryzys permanentny", tylko "cele do udowodnienia" z czasem robią się coraz skromniejsze. Jak to mawiała moja znajoma: "Czas i życie pokażą." W góry staram się powoli wrócić już od dobrych 3 lat. Tylko póki co były to głównie Beskidy. W zeszłym roku o ile dobrze pamiętam wyszło mi coś koło 28 dni w górach (z uwzględnieniem krótkich rodzinnych wycieczek), w tym mniej, bo na początku roku więcej jeździłem na rowerze. Teraz znowu w drugą stronę. Rower stoi i się kurzy od 15. sierpnia. Za to byłem na kilku pieszych wycieczkach. Oby nie zabrakło sił i czasu na więcej. |
Autor: | lxix [ N paź 24, 2021 6:04 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Rohu napisał(a): Trudności według przewodnika to II A WC nie jest przypadkiem to za III, a nie mam teraz pod tego żeby sprawdzić. edit WC wschodni uskok wycena na IV, a zachodni na III |
Autor: | Rohu [ Wt lis 16, 2021 8:33 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Nie mam przewodnika WC, ale wycena IV za to wejście wydaje mi się jednak naciągana. Chyba, że wycena dotyczy wejścia na filar bezpośrednio z przełączki, bez przeskoku na turnię z drugiej jej strony. Wówczas można się tam doszukać IV, bo dół wydaje się nawet lekko przewieszony (pierwsze 2-3 metry), które według WHP pokonuje się tym właśnie przeskokiem. Na zachodnią stronę zjeżdżaliśmy, więc nie jestem w stanie obiektywnie ocenić trudności, ale wydawało mi się, że jest tam co najmniej II-III. Niestety nikt z nas nie zrobił żadnych zdjęć w tym miejscu |
Autor: | kilerus [ N lis 21, 2021 8:58 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Chyba ze mną już jest bardzo źle, bo dopiero po ponad miesiącu się zorientowałem, ze jest relacja. Wycieczka była super. taka oldskulowa. Rohu napisał(a): Kiler coś tam jeszcze działa w górach, więc on to przeszedł bardzo szybko i bez większego stresu. Kiler nie działa, tylko akurat był po pierwszej prawdziwej wspinaczkowej wycieczce od czterech lat, która akurat tak się złożyło, że była bardzo mocna (Madness motywator ). Ale zaczałem łazić trochę też kondycyjnie. Biorę psa i robię szybki wypad w góry. Generalnie zapierniczam wtedy. Typu z domu na Błatnią i z powrotem w dwie godziny. Turnia za IV na pewno nie była. II to jest, moim zdaniem, dobra wycena. PS. Zdjęć jeszcze nie wywołałem, ale zerknę może nawet jutro. |
Autor: | kilerus [ Śr lis 24, 2021 2:54 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
No to mam trochę zdjęć: |
Autor: | Rambubu [ Cz lis 25, 2021 11:49 am ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Piękne fotki. Aż szkoda, że sezon letni się już skończył. |
Autor: | kilerus [ Cz lis 25, 2021 12:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Dzięki... Faktycznie, szkoda... |
Autor: | nutshell [ N gru 19, 2021 9:21 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
Aleście trafili na warun, coś pięknego |
Autor: | gouter [ Pn gru 20, 2021 8:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Lajtowa wycieczka tatrzańska, czyli pół KEGu na gigancie |
nutshell napisał(a): Aleście trafili na warun, coś pięknego Przecież to smog nad Zakopanem |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |