Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam wszystkich!
W lipcu po raz kolejny wybieram się w Alpy Ötztalskie i w tym sezonie chciałbym, między innymi, przejść szlak Vent - Hochjoch Hospiz - Saykogel - Martin Busch Hütte - Vent. Szukam na forum osób, które przeszły tą trasę w jedną lub drugą stronę i mogą mi coś powiedzieć o samym szczycie Saykogel. Na stronach doliny Ötztal piszą coś o konieczności zabrania ze sobą czekana, ale filmy i zdjęcia jakie znalazłem w internecie sugerują, że nie jest to szczyt, którego "zdobycie" wymagałoby aż tak ambitnego sprzętu. Inna sprawa, że nie mam jakiegoś wielkiego parcia aby wejść na sam szczyt bo z map wiem, że przechodząc na drugą stronę grzbietu można go ominąć, a to mi w zupełności wystarczy. Zanim się jednak na tą trasę wybiorę, chciałbym poznać relację kogoś, kto faktyczne tam był.

Ja akurat tym szlakiem nie szedłem, przyjrzałem się jedynie na mapie, jak wygląda. Szlak biegnie północno-zachodnimi zboaczami i przechodzi się na wschodnie. Formacja jest lekko wklęsła. Nie są to więc najbardziej słoneczne wystawy, zatem skoro idziesz w lipcu, to na tej wysokości powinny być jeszcze wszędzie firnowe pola. Zdjęcia i filmy mogłeś oglądać z sierpnia/września, kiedy one już stopniały. Szlak nie jest jakiś bardzo trudny, więc jak będzie lampa, to w ciągu dnia śnieg zrobi się miękki i zapewne wystarczą Ci kijki. Jak pogoda będzie gorsza - przymrozek, deszcz czy cuś, to może być ślisko i na takim firnie można pojechać. Obserwuj prognozy i decyzję, co ze sobą tachać, podejmij przed wyruszeniem na szlaki.

Film był kręcony w lipcu, ale to oczywiście niczego nie zmienia bo lipiec lipcowi nie równy. W zeszłym roku w połowie lipca nawaliło tam tyle śniegu, że na 2500 można było lepić bałwana. Zobaczę, jakie warunki będą w tym roku i na miejscu zdecyduję czy w ogóle pchać się na tą górę.

Dokładnie, a 2 lata temu od czerwca była ciągła lampa, nawet burz specjalnie nie było. Jakby cuś, to możesz iść na Kreuzeck (3455m) od schroniska Martin-Busch, powinno dać radę bez czekana.

Co do pogody w tamtym miejscu to 2 lata temu w połowie Lipca do 13-14 po południu była lampa, potem powoli zaczynało się chmurzyć i po 16 zaczynała się burza. Podstawa chmur była tak wysoko, że nawet Similaun nie zakrywało jak padało. Ale w tedy to były długie upały i śnieg bardzo szybko odpuścił. Prawie wszędzie gdzie nie było lodowca dało się przejść bez raków po resztkach topniejącego śniegu. Z kolei 3 lata temu to całe lato było deszczowe i mega pochmurne, więc rok rokowi nie równy. A Kreuzek jak nas swoją wysokość jest bardzo prosty i dobry na pierwszy kontakt z górami większymi niż tatry, prawie całą drogę wchodzi się z kijkami w ręku.


Jak w tym roku zapowiada się lato? Jakieś długoterminowe prognozy macie?

Tylko proszę nie takie jak te. Zapowiadali chłody, były upały:
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pog ... 5,1,0.html