Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt lip 02, 2024 5:47 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 10:14 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Tylko co to ma wspólnego z panelem? :mrgreen:

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 5:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
Chodzi o kondycje nie tylko pod wspin, ale ogólną. A niestety jakoś bieganie mnie nie pociaga w przeciwieństwie do jazdy na rowerze....


Rower jak najbardziej się nada. Wystarczy ze 20-30 podjazdów na Rudzką Górę dziennie i nie powinieneś narzekać na kondycję. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 8:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 08, 2010 7:30 pm
Posty: 312
Lokalizacja: Łódź
semow napisał(a):
Tylko co to ma wspólnego z panelem? :mrgreen:


Z panelem raczej nie wiele, ale nie chodzi jedynie o panel.


Spiochu napisał(a):
Cytuj:
Chodzi o kondycje nie tylko pod wspin, ale ogólną. A niestety jakoś bieganie mnie nie pociaga w przeciwieństwie do jazdy na rowerze....


Rower jak najbardziej się nada. Wystarczy ze 20-30 podjazdów na Rudzką Górę dziennie i nie powinieneś narzekać na kondycję. :)


I chyba tak też trzeba będzie zrobić.... tylko że może troche mniej na początek

_________________
To, jak daleko przesuniesz granice swoich możliwości zależy tylko od tego, jak daleko będziesz chciał je przesunąć......
http://jakubkarnicki.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 8:43 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Stwierdzenie że od jazdy na roweże polepszy sie wydolnośc wspinaczkowa jest co najmniej intrygujące :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 8:44 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Tyle że rower sprawdzi się jedynie w wersji ciężkie mtb(w tym odcinki z przenoszeniem roweru na plecach). W innym przypadku bieganie daje nieporównywalnie lepsze efekty.

Nie wspinaczkowa, tylko turystyczna górska.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 8:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Rowerze - cholerne literówki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 8:52 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 08, 2010 7:30 pm
Posty: 312
Lokalizacja: Łódź
Ale ja pytałem ogólnie o kondycje, ewentualnie o kondycje pod względem turystyki pieszej, ale nie o panel- widze że zamieszanie powstało..... :lol:

Panel- wiadomo- chodzenie po kilka razy góra dół łatwych dróg, obwody, trawersy itd..........


EDIT:
Być może powinienem zapytać tak :idea: :
Z racji tego że jakoś nie przepadam za bieganiem a chce popracować nad kondycją pod chodzenie po górach zastanawiam sie czy jazda na rowerze może przynieść wymierny efekt czy raczej przemóc sie i biegać......

_________________
To, jak daleko przesuniesz granice swoich możliwości zależy tylko od tego, jak daleko będziesz chciał je przesunąć......
http://jakubkarnicki.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 9:09 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Jak nie będziesz robił tego co lubisz to (podświadomie) będziesz tego unikał.
W Łodzi pojawiła sie inicjatywa dążenia do usypania góry (przez miasto oczywiście), pomysł jest na razie w powijakach ale może warto mu sie przyglądać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 9:15 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N sie 08, 2010 7:30 pm
Posty: 312
Lokalizacja: Łódź
WILCZYCA napisał(a):
Jak nie będziesz robił tego co lubisz to (podświadomie) będziesz tego unikał.
W Łodzi pojawiła sie inicjatywa dążenia do usypania góry (przez miasto oczywiście), pomysł jest na razie w powijakach ale może warto mu sie przyglądać.


Fakt z unikaniem.
Usypania góry? Wiesz coś więcej może?

_________________
To, jak daleko przesuniesz granice swoich możliwości zależy tylko od tego, jak daleko będziesz chciał je przesunąć......
http://jakubkarnicki.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 9:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Gdzieś w internecie czytałam że kiedy usuwano ziemie w ramach budowy Fabrycznego grupa ludzi wyszla z taka inicjatywą do urzedu miasta ale było troche za późno i nie możliwe byly rozwiazania logistyczne + brak odpowiednich terenow Oni twierdzili że nie odpuszczą wiem że mieli gdzies wystepowac pod hasłem "góry w łodzi"ale w googlach ich nie ma nie wiem jak na facebooku bo nie mam.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 10:00 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Znalazłam: Facebook "Ratujmy Łódzkie Góry"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 18, 2012 10:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn cze 04, 2012 7:28 pm
Posty: 22
Lokalizacja: z duzego pokoju
Jakub_Kar napisał(a):
Z racji tego że jakoś nie przepadam za bieganiem a chce popracować nad kondycją pod chodzenie po górach zastanawiam sie czy jazda na rowerze może przynieść wymierny efekt czy raczej przemóc sie i biegać......


To zalezy ile i jak bedziesz na tym rowerze jezdzic....osobiscie po sobie zauwazylam ze po roku codzienej jazdy na rowerze, bynajmniej nie rekreacyjnej moja "gorska"kondycha poprawila sie niesamowicie.

_________________
From all the things I have lost I miss my mind the most


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 19, 2012 9:06 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Jakub_Kar napisał(a):
Z racji tego że jakoś nie przepadam za bieganiem a chce popracować nad kondycją pod chodzenie po górach zastanawiam sie czy jazda na rowerze może przynieść wymierny efekt czy raczej przemóc sie i biegać......

Wydolność na pewno poprawisz, ale pracują tutaj nieco inne mięśnie niż przy chodzeniu po górach, więc na co bardziej stromych podejściach nogi i tak w końcu będą Ci siadać.
Jeśli chcesz naprawdę dobre efekty, to przemóc się na całego i biegać pod górę :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 19, 2012 7:32 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Byłoby fajnie gdyby była jakaś bo niestety mamy z tym w Łodzi trochę problem :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 19, 2012 8:52 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Rudzka Góra jest zupełnie wystarczająca do celów treningowych.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 19, 2012 10:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Przyznam, że w życiu tam nie byłam nawet nie wiem jak dojechać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 19, 2012 10:17 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Tutaj masz film jak wygląda okolica:

http://www.youtube.com/watch?v=NThPxdLpGw8

A tu dojazd(Bacówka jest pod samą górą):


http://maps.google.pl/maps?hl=pl&cp=8&g ... a=N&tab=wl


Jednym słowem prawie jak Gubałówka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 8:35 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Od dzisiaj zaczynam naprawdę doceniać długość i stromość mojej górki treningowej :)

Ale nie jest źle. Kilka(naście) podbiegów i powinien wyjść całkiem fajny trening.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 8:45 am 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
No jeśli Śpiochu robi po tym Kasprowy z Kużnic w 1 h 13' to moze nna wiosne przemysle (troche mam daleko)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 8:49 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Hehe, ja tam podejrzewam, że Śpiochu łapie formę przebywając w wysokich górach, a później na miejscu jedynie ją podtrzymuje.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 11:49 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
WILCZYCA napisał(a):
Byłoby fajnie gdyby była jakaś bo niestety mamy z tym w Łodzi trochę problem :(

Górka niepotrzebna. Rób albo interwały (chyba najlepsze, "pod góry", będą 800-metrowe), albo szybkie biegi (tj. według tętna) po np. 5-7 k.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 1:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Cytuj:
No jeśli Śpiochu robi po tym Kasprowy z Kużnic w 1 h 13' to moze nna wiosne przemysle (troche mam daleko)



Osobiście nigdy nie robiłem żadnych podbiegów, tę górę rozważałem tylko teoretycznie. :) Znam natomiast przypadek gdzie trening na schodach wieżowca przyczynił się do znacznych sukcesów w zawodach skialpinistycznych.

Cytuj:
Hehe, ja tam podejrzewam, że Śpiochu łapie formę przebywając w wysokich górach, a później na miejscu jedynie ją podtrzymuje.


Rzeczywiście kiedyś tak mniej więcej było bo licząc z nartami spędzałem po 100-120dni w górach w roku. Jednak w mieście jakieś treningi były (ścianka, basen, w-f w szkole), bardzo dużo tez chodziłem z buta po mieście(w tempie ok.7km/h). Sam czas z Kasprowego jest z przed kilku lat więc do tego systemu się odnosi. Później zacząłem sporo biegać(po płaskim) przez jakiś rok i forma znacznie wzrosła. Niestety obecnie w góry jeżdżę rzadko a biegać mi się nie chce więc kondycja daleka jest od szczytu. Na forum są natomiast osoby, co na Kasprowy pewnie z luzem weszłyby poniżej godziny więc warto się na nich wzorować.

Cytuj:
Górka niepotrzebna. Rób albo interwały (chyba najlepsze, "pod góry", będą 800-metrowe), albo szybkie biegi (tj. według tętna) po np. 5-7 k.


Interwały i ogólnie biegi trochę szybsze od truchtu mocno podnoszą wydolność. Trzeba tylko pilnować regularności. Pod kątem gór warto się również przygotować do marszu bo to trochę inny mechanizm ruchu. Oprócz biegania dobrze jest dużo chodzić a najlepiej pod górkę lub po schodach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 2:15 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10407
Lokalizacja: miasto100mostów
Spiochu napisał(a):
co na Kasprowy pewnie z luzem weszłyby poniżej godziny
Weszły to na pewno nie, może wbiegły jeśli już. Ale utrzymać tempo pokonywania deniwelacji 1000m/h.... dla mnie niewykonalne

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 2:22 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Na stromym podejściu głównie się idzie a nie biegnie jest to bardziej efektywne nawet przy takim tempie. Może biegli by tylko na początku trasy gdzie jest w miarę płasko. Ja nie biegłem nawet przez moment i jeszcze robiłem jakieś przerwy po drodze. Rekord z Kuźnic na Kasprowy jest chyba w okolicach 40minut.


Ostatnio edytowano Cz wrz 20, 2012 2:23 pm przez Spiochu, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 2:23 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Spiochu napisał(a):
bardzo dużo tez chodziłem z buta po mieście(w tempie ok.7km/h

Też wszędzie łażę piechotą i nawet jeśli się nigdzie nie spieszę, wychodzi mi takie tempo. Przez to mało kto jest w stanie gdziekolwiek ze mną iść :oops: W sumie to mnie ucieszyłeś, że te marsze mogą się do czegoś przydać.

Za to na podejściach typu Kasprowy 'luz' kończy się powyżej 5km/h, muszę tę zimę ostro przepracować.


Spiochu napisał(a):
ogólnie biegi trochę szybsze od truchtu mocno podnoszą wydolność

12km/h już się łapie czy lepiej szarpnąć mocniej?

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 2:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
To zależy od Twojej formy. Zmierz sobie czas na Np. 10km (na maxa) i wpisz tutaj:

http://bieganie.pl/?show=1&cat=44&id=399

Wyjdą Ci tempa treningowe. Szybsze biegi robisz w II zakresie, interwały w III zakresie. Teoretycznie najwięcej powinno być spokojnego biegania w I zakresie ale ja tak nie potrafię, prawie zawsze zahaczałem o drugi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 2:40 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 26, 2011 4:21 pm
Posty: 1379
Lokalizacja: Tarnów
Dzięki, posprawdzam. Ostatni raz 10km biegałam na wiosnę, teraz tyle w górach siedzę, że nawet mi się nie chce :wink:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt wrz 21, 2012 7:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5458
Lokalizacja: Białystok
Jako, że sezon górski powoli się dla mnie zamyka mam misterny plan aby zacząć chodzić na ściankę wspinaczkową.

Domyślam się, że przy wspinaniu na ściance pracują jednak inne mięśnie niż przy chodzeniu po szlakach. Moglibyście podpowiedzieć mi jak się do tego przygotować aby moje pierwsze wspinanie nie zakończyło się jakąś kontuzją czy naciągnięcięm tego lub owego? ;)

Z góry wielkie dzięki

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2012 6:27 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Sokratesie, idź do Alfy (o ile dobrze pamiętam), rozgrzej się (palce, nadgarstki, przedramiona), rozciągnij, spróbuj. Następnego dnia pewnie będziesz "czuł" w przedramionach i barkach wspinanie, ale za pierwszym razem na ściance raczej kontuzji nie masz co się lękać.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 23, 2012 7:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt mar 06, 2007 1:02 am
Posty: 1854
Lokalizacja: Łódź
Pamiętaj o porządnej rozgrzewce krążenia, wymachy (dla wszystkich stawów) lekkie rozciąganie. Wspinanie najlepiej zaczynać od najłatwiejszych dróg. Rób też dużo trawersów. Na koniec treningu solidnie się porozciągaj.
Na ścianę najlepiej chodzić 2x/tyg. potem 3x/tyg. Nigdy dzień po dniu!
Wspinaj się jak najwięcej i skup się na nogach. Na początku nie próbuj na siłę trudnych dróg lepiej zrobić łatwiejsze ale więcej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 412 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL