Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 10:58 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 1:51 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
interesuje kogoś? Jak do tej pory to mój ulubiony rejon i mogę wymienić się doświadczeniem z zainteresowanymi osobami.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 2:05 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Jasne, że interesuje :) Tylko, że biorąc pod uwagę wielkość Dolo i ogrom możliwości wspinaczkowych jest to temat rzeka... Gdybyś pokusił się o jakieś relacje ze swoich wyjazdów, podzielił wrażeniami z poszczególnych dróg to byłby pięknie :) Jedyną polską stroną o wspinaczce w Dolomitach jaką zna to ta http://dolomity-wspinanie.pl/ ale autorzy, niestety, nie rozwijają jej od dłuższego czasu, więc każde informacje są cenne.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 2:53 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
Jasne, że interesuje :) Tylko, że biorąc pod uwagę wielkość Dolo i ogrom możliwości wspinaczkowych jest to temat rzeka...


To chyba dobrze? Ogrom tego jest i jak to bywa - trzeba krok po kroku rozeznawać rejony i ściany. Życia nie starczy. W tym roku dokupilismy sobie 2 kolejne tomy przewodników i zgodnie uznaliśmy, że to co tam jest już starczyło by do końca życia. Nawiasem mowiąc jestem pełen uznania dla pracy Mauro Bernardi. Te przewodniki można czytać i oglądać do poduszki. Szczególnie nowe tomy.

Cytuj:
Gdybyś pokusił się o jakieś relacje ze swoich wyjazdów, podzielił wrażeniami z poszczególnych dróg to byłby pięknie :)


Coś mogę poopowiadać z mojego skromnego doswiadczenia (3 sezony wspinowo w Dolo), ale jeszcze chętniej sam posłucham innych. Najlepiej in real, bo nie trzeba pisać;) Ja znam rejon Falzarego i Sellę. Najbardziej podobają mi się turnie Pale di San Martino, bo to moj ulubiony rejon w D., ale wspin tam nie jest tak łatwo dostępny jak we wspomnianych.
Cytuj:
Jedyną polską stroną o wspinaczce w Dolomitach jaką zna to ta http://dolomity-wspinanie.pl/ ale autorzy, niestety, nie rozwijają jej od dłuższego czasu, więc każde informacje są cenne.


Jeśli ktoś zamierza regularnie bywać we Włoszech to bardzo polecam studiowanie albo włoskiego albo niemieckiego. W tym roku spedziłem tam miesiąc (10 dni wspinowo, reszta turystycznie) i żałuję, że nie więcej ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 3:41 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
http://www.sendspace.pl/file/pic/314912 ... 891eb/view

http://www.sendspace.pl/file/pic/ac0a3b ... b3248/view

Via delle Guide, Piz Ciavazes (SF), -VI


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 4:12 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
niebieski nie bądź wiśnia i zamieść jakąś szerszą relację z przejścia w Dolomitach!

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 5:45 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
niebieski napisał(a):
Ogrom tego jest i jak to bywa - trzeba krok po kroku rozeznawać rejony i ściany

Właśnie dlatego wspomniałam o relacjach (=Twoim doświadczeniu) by znaleźć jakiś punkt wyjściowy, bo nie wiem jak dużo, ani na jakim poziomie się wspinałeś w Dolomitach i czy ja tu w ogóle jestem partnerką do rozmowy :mrgreen:
niebieski napisał(a):
Te przewodniki można czytać i oglądać do poduszki. Szczególnie nowe tomy.

Zgadzam się, przewodniki są świetne, autor odwalił kawał dobrej roboty.

Ja do tej pory wspinałam się jedynie na Cinque Torri i na Torri Vajolet (Catonaccio), były plany i na to lato, ale cóż, życie... Więc w najlepszym wypadku konkretnych informacji będę szukać za rok, ale w międzyczasie
niebieski napisał(a):
jeszcze chętniej sam posłucham innych

właśnie ;)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 6:49 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
Zombi napisał(a):
niebieski nie bądź wiśnia i zamieść jakąś szerszą relację z przejścia w Dolomitach!


Proszę, tu taki mini mix. Mix wyszedł bardziej mcdonaldowo niż było w rzeczywistości. No ale to wiadomo, jak ufam.

http://youtu.be/HY6WbKXaHaM


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 7:10 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
Cytuj:
Właśnie dlatego wspomniałam o relacjach (=Twoim doświadczeniu) by znaleźć jakiś punkt wyjściowy, bo nie wiem jak dużo, ani na jakim poziomie się wspinałeś w Dolomitach i czy ja tu w ogóle jestem partnerką do rozmowy :mrgreen:


Taki przeciętny wspin dla przyjemności jaki uprawiają przeciętni tubylcy. Drogi IV, V, VI, -VII, ok 200-400 m.

Cytuj:
Zgadzam się, przewodniki są świetne, autor odwalił kawał dobrej roboty.


Ten na okolice Cortiny mam od dawna, ale kolejne dwa tomy na Val Gardena i okolice mnie dopiero zachwyciły. Widziałem jeszcze na Catinaccio, ale się zeskąpiłem, bo nie byłem tam nawet turystycznie i nie byłem pewien czy mi sie przydadzą.

Ja do tej pory wspinałam się jedynie na Cinque Torri i na Torri Vajolet (Catonaccio),

Jak wysoka to ściana i jak długie podejście?

Cytuj:
były plany i na to lato, ale cóż, życie... Więc w najlepszym wypadku konkretnych informacji będę szukać za rok, ale w międzyczasie


Ja tam już wybieram rejony i drogi na zaś;) A przy okazji, ktoś zna niemiecki i chciałby potłumaczyć opisy wybranych dróg (niekoniecznie w Dolomitach, bo przew. na Dolomity mam głownie po wlosku)?


Ostatnio edytowano Śr sie 29, 2012 8:55 pm przez niebieski, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 7:29 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
.
Ja do tej pory wspinałam się jedynie na Cinque Torri


W tym rejonie jako kolejne kroki po Cinque Torii polecam kolejno drogi na Sas Stria (ok 200 metrowe, bardzo łatwe zejście szlakiem), Picolo Falzarego (ok 200 m drogi, ze szczytu 1 zjazd a potem zejście zlebem o tr. ok. 0), Piramida Col dei Bos (ok. 350 m, zejście ferratą lub ścieżką), Piccolo Lagazuoi (drogi od 200 do 400 m, ściana jest jednak bardzo rozległa w szerz i nie tak łatwo znaleźć każdą drogę, no i kamole w niektorych partiach lecą konkretnie). Wiadomo, że na początku 60% sukcesu to znaleźć baaardzo szybko drogę i potem bezproblemowo zejść.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 7:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
niebieski napisał(a):
Taki przeciętny wspin dla przyjemności(...) VII-

Aha :D
Skupmy się na tych IV i V ;) Co fajnego mógłbyś polecić w rejonie P.Falzarego np? (akurat z wymienionych przewodników znam ten o okolicach Cortiny właśnie i Catinaccio)
niebieski napisał(a):
Jak wysoka to ściana i jak długie podejście?

Torre Delago ma 2790 m n.p.m. a sama droga (Spigolo Piaz, IV/IV+) dokładnie 156 m. Nocowałam w schronisku położonym niemalże pod ścianą, więc podejście było krótkie, ale dojście do samego schroniska Re Alberto już nie. Znam dwie drogi dojściowe do niego, jedna to ferrata (nietrudna), a drugie to trawers potężnej doliny Vajolet plus solidne podejście żlebem.

Tu krótka relacja z tej drogi http://www.footsteps.cba.pl/index.php/r ... golo-piaz/

niebieski napisał(a):
Ja tam już wybieram rejony i drogi na zaś ;)

No nie ukrywam, że i ja mam swoje typy, ale póki co usiłuję się za bardzo nie nakręcać ;)

niebieski napisał(a):
W tym rejonie jako kolejne kroki po Cinque Torii polecam kolejno drogi (...)

Dzięki :) Te drogi są obite (tj. stanowiska) ?

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sie 29, 2012 8:34 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
Skupmy się na tych IV i V ;) Co fajnego mógłbyś polecić w rejonie P.Falzarego np? (akurat z wymienionych przewodników znam ten o okolicach Cortiny właśnie i Catinaccio)


Tom 1 droga nr 101, str. 206. Na rozruch, np Sas de Stria, Spigolo sud, Cobertaldo e Pezzotii, 203 m, 8 wyciągów, za IV, ostatni wyciag mozna Vkową rysą zakonczyć. Stany są wszędzie. Czasem haki po drodze. Podejście 30 min od auta dzięki temu ze wyjezdasz na 2100 m npm:) Minus - w sierpniu nie bedziesz na drodze sama.

Droga nr 91 (IV) lub wariant 92 (V), str 188. 230 m. Torre Piccola Falzarego. Bardzo polecam na początek. Droga leci prawie cały czas filarem, pikne klamy, ładne widoki, lita skała. 30 do 45 min podejścia. Na Grande Falzarego bardzo polecam Via Dibona za V+, ale to juz bardziej wymagająca asekuracyjnie i orientacyjnie droga więc nie polecam na początek po Cinque Torii.

Następne typy poźniej.

Cytuj:


Dzięki. Oglądam. A jak turystycznie podobała Ci sie sama grupa C.? Ponoć bardziej kameralna w porownaniu do wieszkosci masywów dolomitowych?

niebieski napisał(a):
Ja tam już wybieram rejony i drogi na zaś ;)

No nie ukrywam, że i ja mam swoje typy, ale póki co usiłuję się za bardzo nie nakręcać ;)

Cytuj:
Te drogi są obite (tj. stanowiska) ?


Tak, generalnie standard na drogach polecanych przez Mauro to jeden wcementowany hak, czasem 2 zwykłe haki. Czasem trzeba stan zrobic z bloku skalnego. Ale rzadko. Na wyciągach też bywają haki, co czasem pozwala się nie zgubić. Jakość stanów widać generalnie na topo.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 11:20 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
niebieski napisał(a):
Następne typy poźniej.

Dzięki, jak tylko dorwę ten przewodnik po okolicach Cortiny, to sobie je obadam.
niebieski napisał(a):
A jak turystycznie podobała Ci sie sama grupa C.? Ponoć bardziej kameralna w porownaniu do wieszkosci masywów dolomitowych?

Co prawda byłam tam bardzo krótko, ale faktycznie jest trochę inaczej, spokojniej, nieco mniej ludzi. Widać to zwłaszcza po tamtejszych miasteczkach, wydają się bardziej senne, a w czasie siesty to już w ogóle, jak opustoszałe :) Nie wiem czy Catinaccio jest bardziej godne polecenia niż inne grupy, bo jeśli chodzi o Dolomity to mam klapki na oczach i podoba mi się tam absolutnie wszystko, od zatłoczonej Cortiny, po klimatyczne Pozza di Fassa :) W każdym razie chciałabym powspinać się jeszcze kiedyś w tym rejonie. Jest tam pewna imponująca ściana no i pozostałe wieże Vajolet ;)
niebieski napisał(a):
Tak, generalnie standard na drogach polecanych przez Mauro to jeden wcementowany hak, czasem 2 zwykłe haki. Czasem trzeba stan zrobic z bloku skalnego. Ale rzadko. Na wyciągach też bywają haki, co czasem pozwala się nie zgubić.

Tak, tak też wynika z mojego skromnego doświadczenia, a pytałam bo zastanawiałam się czy tak jest w większości rejonów wspinaczkowych, czy tylko w tych najpopularniejszych.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 2:00 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
Co prawda byłam tam bardzo krótko, ale faktycznie jest trochę inaczej, spokojniej, nieco mniej ludzi. Widać to zwłaszcza po tamtejszych miasteczkach, wydają się bardziej senne, a w czasie siesty to już w ogóle, jak opustoszałe :) Nie wiem czy Catinaccio jest bardziej godne polecenia niż inne grupy, bo jeśli chodzi o Dolomity to mam klapki na oczach i podoba mi się tam absolutnie wszystko, od zatłoczonej Cortiny, po klimatyczne Pozza di Fassa :)


Powiem tak. Turystycznie planuje byc w każdym zakątku w Dolomitach, a w C. nie byłem więc za rok planuję tam być jakąś chwilę. Czytałem, że są dosyc licznie odwiedzane wiec może bylas w lipcu, gdy generalnie jest o połowe mniej ludzi? Wspinaczkowo jestem juz bardziej wybredny i mniej mobilny miedzy rejonami:)


Cytuj:
W każdym razie chciałabym powspinać się jeszcze kiedyś w tym rejonie. Jest tam pewna imponująca ściana no i pozostałe wieże Vajolet ;)


jaka to ściana?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 2:10 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
Tak, tak też wynika z mojego skromnego doświadczenia, a pytałam bo zastanawiałam się czy tak jest w większości rejonów wspinaczkowych, czy tylko w tych najpopularniejszych.


Roznie jest w roznych rejonach i w jednym rejonie na roznych drogach.

W tym przewodniku drogi są zaznaczone wg stopnia obicia w skali
-
+
++
+++
Obrazek

Minus znaczy ze nie ma nic lub prawie nic.


Ostatnio edytowano Pt sie 31, 2012 3:12 pm przez niebieski, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 2:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
A tego przewodnika nie znałam, on obejmuje większość grup w Dolomitach?

niebieski napisał(a):
jaka to ściana?

Cima Catinaccio

Faktycznie, byłam w lipcu, ale te pustki były bardziej widoczne w miasteczkach niż górach, chociaż też bez przesady. Schronisko Re Alberto było zapchane, jako że to jednak lato, a Vajolety są jedną z głównych "atrakcji" w grupie :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 3:07 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
A tego przewodnika nie znałam, on obejmuje większość grup w Dolomitach?


Tak. Czasem to przydatne bo lepiej widzisz lepiej co jest na lewo, co na prawo i jakie drogi się przecinają. Niestety po niemiecku, a ja jestem włoskojezyczny. Ale w tym roku jednak nawróciłem się na przewodniki Mauro:)

Cytuj:
Faktycznie, byłam w lipcu, ale te pustki były bardziej widoczne w miasteczkach niż górach, chociaż też bez przesady. Schronisko Re Alberto było zapchane, jako że to jednak lato, a Vajolety są jedną z głównych "atrakcji" w grupie :)


Na naszych drogach i scianach bylo raczej pustawo mimo, że to byl sierpien. A na naszym campeggio tylko pająki i mrówki;)

BTW, wczoraj byslimy na Zadnim Kościelcu na małym wspinie i przypomniało nam się to to znaczy 7 godzin chodzenia i 3 godziny wspinania;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 12:01 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
niebieski napisał(a):
co to znaczy 7 godzin chodzenia

Czasami żeby tylko ;)
Odnośnie porównań... W Dolo wspinałam się jedynie na obitych drogach, a przynajmniej takich, gdzie wyraźnie były zaznaczone stany i po ostatnim wspinie w Tatrach przypomniało mi się, jaki to jednak daje 'komfort psychiczny' :oops:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 10:10 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
po ostatnim wspinie w Tatrach przypomniało mi się, jaki to jednak daje 'komfort psychiczny' :oops:


to jaką to straszną drogę robiłaś?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 10:27 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Do strasznych to ja się nawet nie przymierzam, bo dopiero próbuję swoich sił w Tatrach :) Po prostu takie porównanie nasunęło mi się konfrontując topo drogi z rzeczywistością.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 12:09 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
No ale jakiej drogi? :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 12:13 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Żeberko na Wołowej Turni :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn wrz 03, 2012 12:35 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
To nastepny raz na http://www.tatry.nfo.sk/f.php?f=stity// ... 870810.gif


A na popularnych tradowych drogach w T. i D. nie ma jakieś specjalnej roznicy w stanach i jakichs hakach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 04, 2012 4:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
niebieski napisał(a):

Tak jest :salut: I jeszcze Staflovka wpadła mi w oko. Podobał mi się zwłaszcza wyciąg na takiej ładnej, dużej V-tkowej płycie, ale to już raczej za rok...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 20, 2012 5:14 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 29, 2012 7:40 am
Posty: 44
Lokalizacja: Kraków
nutshell napisał(a):
Tak jest :salut: I jeszcze Staflovka wpadła mi w oko. Podobał mi się zwłaszcza wyciąg na takiej ładnej, dużej V-tkowej płycie, ale to już raczej za rok...


Prosze bardzo, Staflovka z minionego wtorku

https://picasaweb.google.com/1102371442 ... 0406243346


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 10, 2013 10:28 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 21, 2008 8:58 pm
Posty: 659
Lokalizacja: Kraków
Cześć,

może ktoś pomógłby mi wybrać rejon, gdzie możnaby rozbić namiot i spróbować powspinać się po prostych drogach.

Z kolegą dopiero co zrobiliśmy kurs skałkowy na Jurze. Mamy możliwość dostać się w okolice Cortina d'Ampezzo pod koniec sierpnia.

Czy będziemy mieli, gdzieś w tamtych okolicach możliwość znalezienia na początek jakichś w miarę dobrze obitych dróg.(Narazie nie myśleliśmy i nie mamy nawet szpeju własnej asekuracji, tylko prostych(+IV) obitych drogach.

+IV dlatego bo to nowy rejon wspinaczkowy i na początek, mimo, że V już robiliśmy chcemy rozpoznać temat.

Jakich informacji potrzebujemy:
- czy takie drogi będą dostępne?
- gdzie mogliby nas podrzucić znajomi? którzy jadą na pobliskie ferraty: giovani lipella, aglio, dentro, formenton
- zdjęć co by się nakręcić jak najszybciej na ten wyjazd.
- jak z noclegami.

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr lip 10, 2013 10:43 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
Jeśli chodzi o obite drogi sportowe to w rejonie Cortiny jest taki ogródek skalny - Cinque Torri się zowie. Są tam drogi sportowe, a także drogi o charakterze górskim, z porządnymi stanami.

Tu masz trochę zdjęć z rejonu: http://mountainadventure.weebly.com/torre-barancio.html

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 14, 2013 11:38 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
a jak tam jest z długościami wyciągów, robią pod 50'kę czy zdarzają się dłuższe?

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 14, 2013 11:52 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 24, 2011 7:54 pm
Posty: 2482
semow napisał(a):
a jak tam jest z długościami wyciągów, robią pod 50'kę czy zdarzają się dłuższe?


50 wystarczy

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 14, 2013 12:40 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Dzięki :)

ktoś może po włosku to ogarnia (bo tłumacz google nie :() - w cenniku tego campu z basenem w cortinie, jest adulti, bambini i piazzola - to ostatnie to jest za "miejsce"?
http://www.campingcortina.it/Prezzi.html

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 14, 2013 12:58 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
to będzie miejsce pod namiot/samochód

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL