Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ja bym się bała mieć Go w pobliżu w czasie burzy

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Dlaczego? Jak zacznie grzmieć kłódką go do łańcucha a samemu w dół. Tylko trzeba wyrzucić kluczyk, żeby nie ściągał piorunów.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Co ty? Jak ja go nie kopnę to nic go nie kopnie "elektryka prąd nie tyka"

_________________
GG: 4088035

Hmm....to muszę się rozejrzeć za jakims wolnym elektrykiem,co to po górach lubi się szlajać,bo drugi raz mogę nie dać rady przyjąć tyle energii na raz

Mnie sie zdarzylo na malym kozim kawalek przed drabinka na kozia przelecz
Mialem takie szczescie ze akurat znalazlem tam kibel Siadlem sobie jak na tronie a w szczeline wyslalem paczke
Na szczescie ludzi nie bylo bo bylo wczas i chlodnawo troche... w sumie to snieg byl bo to bylo boze cialo 2 lata temu

PEACE

_________________
Dużo czytam, mało pisze... ale staram sie byc na bieżąco

SPRZEDAM
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=109392378

OH yeah!
A mi się jeszcze nigdy nie zdarzyło stawiać posążku z brązku na szlaku. Czasem tylko oddałem urynę ale Liona nie stawiałem. Jakoś tak mi się nie chciało.

Idąc dalej tym tokiem rozumowania:
Po co wchodzić na grań?
Można wjechać kolejką na Kasprowy i już mamy przednie widoki.

Pomysł jest fajny, tylko na specjalne luksusy to tam liczyć nie można, za wiele wygodnych miejsc na biwak tam nie widziałem, ale pewnie coś by się znalazło.

_________________
Cygan

Chociażby miejsce noclego Jasińskiego. Tylko 3ba mieć ze sobą pościel!

Wszystko przepalasz wiec nie masz co wydalac

PEACE

_________________
Dużo czytam, mało pisze... ale staram sie byc na bieżąco

SPRZEDAM
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=109392378

Na granacie mozna spokojnie spać. Miejsca dużo , jak kto ma szczęście to go Ataman do chałupy zaprosi.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Tam już miejscówki do końca września wykupione.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Zależy z jakim załącznikiem przyjdziesz. Jest jeszcze podłoga.

_________________
"Posekaj, posekaj"

To fakt. Wtedy sen pewny

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Panowie spokojnie - chata na Skrajnym to nie jest jakaś podrzędna noclegownia Wejście tylko za okazaniem drobniutkiego upominku dla gospodarza

Ze względu na ubogą florę i faunę na tej wysokości gospodarz preferuje upominki roślinne i ew. zwierzęce tzn. cytryny, chmiel, wiśnie, ew. pawie.

_________________
"Posekaj, posekaj"

"co to są pawie ? Niech mi ktoś wytłumaczy, nie wiem nie znam, nie miewam"

Bardzo możliwe jest założenie małego ogródka. Prosimy o dary. Można je sobie odliczyć od dochodu pomniejszonego o składki ZUS - owskie. Ataman wyda odpowiednie zaświadczenie. Będzie robił za kościół.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Panowie a może faktycznie przekimamy na Orlej Obudzimy sie o wschodzie słońca, tacy nowsi, odnowieni, jak Pan Bóg przykazał rozpoczniemy wówczas kolejny dzień żmudnej pracy organicznej o samiuśkim wschodzie słońca nie każcie sie dłuzej prosić, już nie mogę dłużej hamować romantyzmu siedzącego we mnie

Biedaku , wiedziałem że u Ciebie z florą cienko. To taki piękny ptak z ogonem. Sam nie mam ,ale widziałem u niektórych forumowiczów. Są tacy co biorą je do łóżka.
Mam nadzieję że ktoś Ci pokaże, lub jakiś do ciebie doleci.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Oby tylko nie boczny nosowy

Jestem za. W końcu też jestem romantykiem. I o wschodzie słońca wypuścimy z ogródka pawie. Toż to będzie wydarzenie na miare wieków. Będą o tym uczyć w podręcznikach.

Jezeli drzemie w Tobie tylko romantyzm to kimac mozesz spokojnie, gorzej jak sa tam tez zapedy lunatyczne, wtedy bym sie troche obawial na twoim miejscu

a co do defekacji, to kiedys w zlebie kulczynskiego siedzialem dokladnie pol godziny czekajac az kolega wyjdzie zza skalki

Przywiążemy się na krótkich linach

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Juz kiedys o tym myślałem tylko w innym miejscu równie pięknym , a wschod na tej wysokosci - piekna sprawa ja tez sie pisze

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

A ja chciałem się zapytać czy można spać na Lodowym Koniu? Rozbije tam namiot? I czy muszę mieć ciepły śpiworek?

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Można spać tylko spokojnie i nie chrapać bo krucho. Namiot można rozbić, tylko trudno wbić śledzie w pobliżu tak że odciągi muszą być minimum 300 m.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Tak, ale tylko w siodle.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

To dobrze Na odciągach zrobi się potem zjazd

A czy na grani nie jest czasem duże prawdopodobieństwo trafienia przez jakiś przemiły piorun? Jakże niemiłym doświadczeniem była by pobudka w takich okolicznościach.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Ale za to kamień Ci we śnie na łeb nie spadnie...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?