Forum portalu turystyka-gorska.pl

To znaczy mniej więcej tyle, że ma nie rzucać się w oczy, nie kusić i nie jest przeznaczony do legalnego chodzenia
Jasne, pecha można mieć zawsze, ale szansa, że spotkasz akurat tam parkowego, jest wg mnie niewielka.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Za to opza zamaskowanymi wylotami ścieżki utrzymane lepiej niż niejeden szlak, jak już Olga wcześniej wspomniała.
I ta bezcenna mina ludzi, kiedy wychodzisz gdzieś z boku z krzaczorów

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

O, jaką ja w czerwcu co dopiero akcję miałam! Poniżej Terinki spotkałam polskiego turystę i tak sobie razem schodziliśmy, gadaliśmy - aż do Zamkowskiego, gdzie czekał na mnie kolega. Usiadłam koło niego na chwilę, z poprzednim się pożegnałam, poszedł dalej. Trochę posiedzieliśmy i dawaj skrótem. Pod wodospadem znów się zatrzymałam na zdjęcia, po chwili odwracam się, a tam... zgadnijcie, kto właśnie idzie i jaką ma minę

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Teleportacja, nic trudnego

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Witam! Wybieramy się jutro na jeden dzień w słowackie Tatry Wysokie. Planowana trasa: Hrebieniok-Chata Tery'ego-Czerwona Ławka-Dolina Staroleśna-Stary Smokowiec. W związku z tym mam kilka pytań praktycznych.

1) Nigdy nie byłem w Smokowcu. Gdzie najlepiej zostawić samochód? Zakładam, że bezpłatnych parkingów nie ma, ale może możecie coś polecić? W miarę możliwości w pobliżu dolnej stacji kolejki na Hrebieniok.
2) Gdzie w Smokowcu kupić ubezpieczenie?
3) Czy w schroniskach można płacić w złotówkach?
4) Ewentualnie mile widziane są jakieś inne tipy tudzież rady dotyczące wycieczki przedstawioną trasą.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Dla leniwych nie ma bezpłatnych parkingów w Tatrach. Chcesz od razu z auta wsiadać do kolejki płacisz frycowe. A jeśli nie straszny Ci dodatkowy 15min spacer, to nigdzie w Tatrach nie zapłacisz.

Za Grand Hotelem masz parking niecałe 6euro /dzień. Nie parkuj na zieleni i gdzie popadanie bo jak wrócisz może się okazać ze pojedziesz po samochód do Popradu.



Rano będzie ciężko.



Nie można tylko euro.



Piękna widokowo trasa.
Jutro ma być burzowo z dużymi opadami. Wycieczka jest długa i męcząca. Brak możliwości schronienia przy burzach, duże odległości między schroniskami.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Od 7 powinien być czynny punkt w informacji turystycznej - (przynajmniej ja dostałam taka informacje od pani która w nim sprzedawała ubezpieczenie).

Hej,
Mam nieco podobne, ale jednak inne pytanie:
W których miejscach na Słowacji można zostawić samochód na parkingu strzeżonym? Czytałem, że właśnie w Smokowcu przy jakimś hotelu takowy jest?- pewnie przy tym co napisaliście wyżej?
A inne miejscowości "wypadowe"?

Druga rzecz jak wygląda sprawa z zaliczkami za zarezerwowane noclegi w Słowackich Schroniskach? Próbowałem uzyskać takie informacje od tajemniczej Pani w Zbójnickiej Chacie ale Pani uparcie odsyłała mnie abym wypełnił formularz a wszystkiego się dowiem.

Przy Grand Hotelu nie ma strzeżonego.
Nie wiem czy przypadkiem nie będzie przed Smokowcem w hotelu GRAND HOTEL BELLEVUE




Głównie formularzami.
Nie chętni są do udzielania info tel.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Jeśli o mnie chodzi to dowiaduje się wcześniej więc absolutnie po po ptokach:)



Nie do końca zrozumiałem- jak to co napisałeś ma się do kwestii zaliczek? Życzą sobie czy nie?

Jesli są wolne miejsca potwierdzają i wpłacasz zaliczkę na konto.
Nigdy nie robisz tego wczesniej.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Witam serdecznie, zwykle tylko czytam forum, ale dziś chętnie sięgnę po Waszą pomoc Zazwyczaj chodzę po polskiej stronie i temat ubezpieczenia na Słowacji jest mi obcy.

Gdzie mogę najprościej ubezpieczyć się online? Niektóre strony kierują do union.sk ale tam niestety formularz jest po słowacku. Znalazłem dość przejrzystą stronę signal iduna. Koszt ubezpieczenia 1os./dzień to około 3,38 zł. Deklarowana wartość - koszty leczenia 20.000 Euro, nieszczęśliwe wypadki 15.000 PLN. Tylko czy na pewno Słowacy honorują to ubezpieczenie? Czy są jakieś kruczki prawne o których muszę pamiętać? Pomijam kwestię czy wartość ubezpieczenie pokryje koszt całej akcji oraz pomijam ewentualne łamanie regulaminu (np. poruszanie się poza szlakami). Mam na myśli typową, zwykłą pomoc górską przez HZS.

Jeśli posiadasz, lub ktoś znajomy konto Inteligo. To jest tam opcja ubezpieczenia turystycznego(PZU). Zajmuje to kilka minut i nie jest potrzebne żadne papierowe potwierdzenie by było aktywne. Koszt 5zł

Na stronie HZS w zakładce Poistenie lub coś takiego masz odnośniki do bodajże 3 ubezpieczeń. Myślę, że skoro to jest na ich stronie to można w ciemno brać któreś z nich.
Niestety również wszystko po słowacku ale jeśli poszukasz na forum- to ktoś gdzieś kiedyś wrzucił, może nawet w tym temacie, dokładny opis gdzie w co kliknąć.

gdyby ktoś się wybierał w najbliższym czasie (czyli co najmniej do 15.10.2014) w ZACHODNIE SŁOWACKIE to przypominam, że w związku z powalonymi drzewami i ich usuwaniem przejście wieloma szlakami jest niemożliwe lub bardzo utrudnione:

-> Huty-Siwy Wierch (czerwony) - szlak zamknięty
-> Zuberec-Siwy Wierch (żółty) - szlak zamknięty
-> Doliny Bobrowiecka i Jałowiecka (żółty) - szlak uszkodzony (brak mostków, drzewa i inne krzaki na szlaku)
-> zielony na Baraniec - w miarę uprzątnięty, ale wciąż zalega sporo drzew
-> Goły Wierch-magistrala (niebieski) oraz odcinek magistrali do ujścia Żarskiej - zamknięty
-> Otargańce (zielony) - zamknięty
-> Doliny Raczkowa i Jamnicka - zamknięte od poniedziałku do soboty

nie jestem pewna co do Żarskiej, ale chyba też tylko w niedziele czynna. Cicha już otwarta.

(wiem, że wcześniej było info, ale warto przypomnieć. poza tym informacyjne tabliczki są jedynie na dole szlaku, dzięki czemu, idąc z góry, udało mi się na taki zamknięty szlak wpakować - nie polecam...)

_________________
górski dziennik pokładowy - moje spotkania z górami - zapraszam do lektury

W mniejszej skali utrudnienia występują w Niżnych Tatrach. W lipcu znaczne utrudnienia występowały na szlaku:
- żółtym z Liptowskiej Lużnej do Przełęczy pod Skałką. Wytyczono szlak zastępczy za pomocą pasków folii wiązanych do drzew i gałęzi. Idąc z dołu jest to w miarę czytelne, ale na węźle szlaków na przełęczy już nie, bo zejście szlaków jest wyznaczone jakieś 100-200m od tego węzła w stronę Skałki, o czym przy węźle szlaków, ani słowa... W lipcu była na tym zejściu jakaś akcji sprowadzenia grupy turystów, którzy w połowie zejścia nie dali rady wybrnąć z sytuacji... (Na tym szlaku w lipcu miałem szczęście spotkania rysia )
- zielonym z Ludrowej na Salatin (na odcinku Upłazów pomiędzy Bohunową, a Salatinem).

Co z Żarską? w sobotę planuję tam nocleg, myślicie że schronisko otwarte?
Próbował ktoś ostatnio na Siwy Wierch od Wyżniej Huciańskiej Przełęczy?

Żarska jest otwarta, nie ma powodu, żeby schronisko było nieczynne. Wg komunikatu HZS są następujące utrudnienia:

jeszcze w czwartek tabliczka wisiała że zamknięte. jeśli wygląda to tak jak inny zamknięty szlak na który się przypadkiem wpakowałam (od góry, bo na dole tabliczka była), co jest bardzo prawdopodobne, to bym się nie porywała. przeskakiwanie drzew przez cały czas i szukanie między nimi znaków potrafi skutecznie odebrać przyjemność wędrówki...

_________________
górski dziennik pokładowy - moje spotkania z górami - zapraszam do lektury

Czy wszystkie parkingi w pobliżu popradskiego plesa przy szlaku niebieskim na Rysy są płatne? Można gdzieś zostawić auto bezpłatnie?

Wszystkie. Nie warto ryzykować 6euro. Ostatnio brali 4 samochody z Polski na lawety bo stali 2 kołami na trawniku. Z 6 euro zrobi się 100-200euro z mandatem i transportem.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Dobrze, że dodałeś, że "z Polski" to jest sedno sprawy

A skąd te auta brali? Z tej drogi jeszcze przed budką ciecia?

_________________

2 na przeciwko hotelu Bellevue w Starym Smokowcu stał na poboczu, kolejne w Tatrzańskiej Łomnicy.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

raffi, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Za parkingiem, za przejazdem kolejowym na Popradzkim Stawie, zawsze stoi sznurek aut i nigdy nie widziałem, aby tam kogoś ściągali. Po drugie darmowe, bezpieczne parkowanie jest 15minut drogi z buta od wejścia do PN a 7minut drogi od początku parkingu, jeszcze przy głównej drodze na Szczyrbskie Jezioro, 100m za skrętem na Popradzkie. Teoretycznie jest tam ciągła i w świetle przepisów nie można tam stawać, ale byłoby skrajnym chamstwem, jakby się tam niebiescy przyczepili, zwłaszcza że na mapach jest tam zaznaczony parking.


A tak z ciekawości, jak ma się domyślić osoba, której zholowali auto dowiedzieć, czy jej zholowali czy ukradli...?
BTW trzy doby postoju Popradzkim to 80zł. Dyć to kupa kasy, za tyle to ja robię 400km na LPG, czyli dokładnie dojazd i powrót w Tatry.

A jest tam hotel Bellevue ??

Piszemy o innych rejonach.

Mylisz miejscowości Stary Smokowiec z Popradzkim

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Ja mylę? Ty mylisz.

Mówisz o parkingu przy głównej drodze 537
Sprawdziłem tam nie ma żadnego parkingu jest to nielegalny postój. Nie ma znaku P jest dużo wcześniej przy skręcie do Szczyrbskiego.
Masz ciągłą linie po obydwóch stronach jezdni.



Tak od przejazdu kolejowego do skrzyżowania jest parking ale tylko do skrzyżowania i płatny.
W zeszłym roku byłem to opłaty już pobierali zaraz za zjazdem z głównej drogi.


Dyskusja z policją słowacką to jak walka z wiatrakami.



Uwierz będzie stało 15 samochodów słowackich i 5 polskich tylko Polacy dostaną mandaty.
Zresztą dyskusje z policją słowacką kilku forumowiczów przerabiało.
Ja przekroczyłem prędkość o 14km/h chcieli władować mi bodajże 300 euro mandatu.


Zdjęcie które wrzuciłeś jest to nielegalny parking.
Samochody /Twoja fota/ na zdjęciu stoją na drodze 537 a nie na dojazdówce Popradzkiego Stawu.



A w Polsce jak się dowiesz ? Dzwonisz na policje i sprawdzasz.

80zeta u nas chyba jest podobnie Palenica czy Kościelisko.
Spokojnie można się z nimi dogadać co do kwoty na więcej dni.
Raz mi policzył po 2.50euro

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Tak, tak jak napisałem ciągła jest ale nie sądzę aby akurat w tym miejscu można było zarobić mandat. Choć może się mylę. BTW nie musi być znaku P - jak się jedzie ze Szczyrbskiego na zachód jest z prawej strony wyasfaltowana zatoczka z linią przerywaną i nie ma "P"



Czytaj ze zrozumieniem, pisałem za parkingiem już na tym ostrym winklu, gdzie zaczyna się wejście na szlak a droga robi się jednokierunkowa.

W pierwszy week sierpnia było podobnie, stanęliśmy jak widać na foto na dwie doby na tym dzikim parkingu z ciągłą i złapaliśmy stopa w kierunku szlaku. Jazda nie trwała długo, bo parking zaczynał się niedaleko skrzyżowania...


U nas nie jest w cale lepiej, z tą jedyną różnicą że przelicznik jest inny zamiast 300Euro - 300zł

Tak, u nas są takie same ceny i już od dawna im nie płacę, choć z początku wszędzie płaciłem frycowe. BTW Dobrze wiedzieć, że można się z parkingowymi dogadać co do ceny.

Mały update z zeszłej soboty:
szlak na Siwy z Wyżniej Huciańskiej Przełęczy jest zamknięty, ale nie ma szczególnych problemów z przejściem. Ot, sporo błota i może z dwa drzewa do przekroczenia.
Znacznie gorzej ma się sprawa z odcinkiem Przełęcz Palenica - Zuberec - tam powalonych drzew jest od groma, przez niektóre da się przejść, inne wymagają obchodzenia (są już lekko wydeptane ścieżki). Jest to generalnie upierdliwe i może sprawiać trochę problemów orientacyjnych (jako, że nie wszystkie ścieżki gdzieś "sensownie" prowadzą).

_________________
Nie trać serca.
Ktoś mógłby chcieć je wyciąć a nie chciałby marnować czasu na szukanie.