Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/ |
|
>>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zadaj tu http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=4020 |
Strona 533 z 601 |
Autor: | aramisio4x [ N wrz 06, 2015 10:34 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
_Sokrates_ napisał(a): szach_mat napisał(a): Dajcie jakąś propozycję trasy o podobnym poziomie trudności 1. Zawrat od Hali. 2. Świnica od Zawratu. 3. Skrajny Granat 4. Orla od Skrajnego Granatu po Zadni Granat 5. Szpiglasowy Wierch od Piątki 6. Giewont 7. Kościelec Ja bym pkt. 4. odwrócił i rozszerzył o odcinek Kozi Wierch - Zadni Granat (i dalej do Skrajnego). Jest trochę trudniejszy niż Granaty, ale nie aż tak, by stanowiło to przeszkodę dla kogoś, kto jest w stanie te Granaty przejść. Najbardziej problematyczne momenty to zejście z tarasu pod Buczynową Strażnicą do Żlebu Kulczyńskiego i pokonanie kominka pod Czarnym Mniszkiem, natomiast sam żleb jest dobrze urzeźbiony (choć im niżej, tym bardziej krucho) i pod względem ekspozycji nie przekracza tego, co można spotkać na Granatach. sonia napisał(a): Jeśli będzie ok, to odcinek Krzyżne - Skrajny. Technicznie dość łatwy, nie licząc paskudnie kruchej skały w kilku miejscach. Wg mnie odcinek Krzyżne - Skrajny Granat to już znacznie wyższa liga i technicznie (highlights: Orla Baszta <-> Pościel, niefajne żeberko na Wlk. Buczynowej), i podłożowo (wspomniany już paskudny rzęch w rejonie Granackiej Przełęczy i na trawersie Wlk. Buczynowej), i ekspozycyjnie (przede wszystkim Buczynowe Czuby i wierzchołek Małej Buczynowej, ale nie tylko). A4x |
Autor: | kamiltatry [ Pn wrz 07, 2015 2:54 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
aramisio4x napisał(a): Wg mnie odcinek Krzyżne - Skrajny Granat to już znacznie wyższa liga i technicznie (highlights: Orla Baszta <-> Pościel, niefajne żeberko na Wlk. Buczynowej), i podłożowo (wspomniany już paskudny rzęch w rejonie Granackiej Przełęczy i na trawersie Wlk. Buczynowej), i ekspozycyjnie (przede wszystkim Buczynowe Czuby i wierzchołek Małej Buczynowej, ale nie tylko). Też powiedziałbym, że odcinek Krzyżne - Skrajny Granat to "wyższa liga". Co prawda tamtejszej ekspozycji nie wyceniam zbyt wysoko, ale za to trudności techniczne i terenowe należy ocenić jako bardzo mocne jak na tatrzański szlak turystyczny. Niewątpliwie jeden z najbardziej wymagających odcinków Orlej (wg mnie wyraźnie ciężej niż Zawrat -> Kozia Przełęcz i niewiele łatwiej niż Kozia Przełęcz -> Kozi Wierch). A co do Małej Buczynowej Turni -> Orla Perć ją omija. Wchodzi na jej grań osiągając max 2168 m n.p.m., po czym schodzi na drobne wcięcie w grani i ją opuszcza. Następnie trawersuje zarówno północno-wschodni wierzchołek Małej Buczynowej Turni (2172 m n.p.m.), jak i południowo-zachodni wierzchołek (2166 m n.p.m.). Główny wierzchołek (NE) można łatwo zdobyć. Z mini wcięcia w grani "w prawo" odchodzi krótka ścieżka. Nią parę m, po czym do góry wejście na szczyt łagodnie nachylonym terenem. ![]() |
Autor: | sonia [ Pn wrz 07, 2015 7:46 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
aramisio4x napisał(a): Ja bym pkt. 4. odwrócił i rozszerzył o odcinek Kozi Wierch - Zadni Granat (i dalej do Skrajnego). O tym to już kolega szach_mat pomyślał ![]() aramisio4x napisał(a): sonia napisał(a): Jeśli będzie ok, to odcinek Krzyżne - Skrajny. Technicznie dość łatwy, nie licząc paskudnie kruchej skały w kilku miejscach. Wg mnie odcinek Krzyżne - Skrajny Granat to już znacznie wyższa liga i technicznie (highlights: Orla Baszta <-> Pościel, niefajne żeberko na Wlk. Buczynowej), i podłożowo (wspomniany już paskudny rzęch w rejonie Granackiej Przełęczy i na trawersie Wlk. Buczynowej), i ekspozycyjnie (przede wszystkim Buczynowe Czuby i wierzchołek Małej Buczynowej, ale nie tylko). Podobno przed Orlą dobrze jest się zaznajomić z Chłopkiem, ale tu się nie wypowiem, bo niestety znów nie zmieścił się w moim grafiku. kamiltatry napisał(a): Niewątpliwie jeden z najbardziej wymagających odcinków Orlej (wg mnie wyraźnie ciężej niż Zawrat -> Kozia Przełęcz i niewiele łatwiej niż Kozia Przełęcz -> Kozi Wierch). Przy słynnej drabince bywały takie sceny, że nawet bym nie porównywała z Krzyżne - Skrajny. Ten ostatni ma też tę zaletę, że zawsze jeśli komuś coś nie przypasuje - można się wrócić. Dlatego Zawrat - Kozi zostawiłabym na sam koniec.
|
Autor: | booolooo [ Pn wrz 07, 2015 9:08 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
szach_mat napisał(a): W tym roku wlazłem na Świnicę od Kasprowego. Już planuje wycieczki na przyszły rok. Dajcie jakąś propozycję trasy o podobnym poziomie trudności . Myślałem o wejściu na Kozi od piąki i przejść OP do Zadniego Granatu i drugie pytanie odcinek Zadni - Skrajny Granat jak tam wyglądają trudności (o szczelinie to wiem ![]() Okiem świeżaka: Po Świnicy, odcinek Zawrat->Kozia Przełęcz nie sprawił żadnych trudności, nawet wydawał mi się łatwiejszy. Najtrudniejszy moment, to chyba drabinka. Ale jest opcja minięcia jej (nieświadomie to uczyniłem ![]() Odcinek Kozia->Kozi podobno najtrudniejszy. Podobno, bo sam odpuściłem i tej części nie przeszedłem. Z perspektywy czasu, trochę żałuje, ale wiem, że wtedy już zmęczenie było duże. Za duże. (Piątka)Kozi->Krzyżne(Piątka). Kilka momentów, gdzie wkradło się poczucie strachu. Np. taki "Kominek pod Czarnym Mniszkiem". Z daleka wyglądał groźnie, a bliska już nie było tak źle. Wspomniana szczelina do obejścia dołem z zerową trudnością... "Najgorsze" z tej trasy było zejście z Krzyżnego ![]() Tak więc Orla do zrobienia (Kozia->Kozi nie wiem, bo nie byłem). |
Autor: | _Sokrates_ [ Pn wrz 07, 2015 2:07 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
kamiltatry napisał(a): Z mini wcięcia w grani "w prawo" odchodzi krótka ścieżka. Nią parę m, po czym do góry wejście na szczyt łagodnie nachylonym terenem. Przez tą pieprzoną ścieżkę mało się rok temu nie zapchałem w jakiś dziwny skalny teren po północnej stronie grani ![]() booolooo napisał(a): Najtrudniejszy moment, to chyba drabinka. Ale jest opcja minięcia jej (nieświadomie to uczyniłem ![]() ![]() Jakiś czas temu pewien Rosjanin próbował ją minąć... booolooo napisał(a): Wspomniana szczelina do obejścia dołem z zerową trudnością... Skoro ominąłeś kluczowe trudności drogi niestety nie możemy zaliczyć Ci przejścia tego odcinka Orlej ![]() |
Autor: | kamiltatry [ Pn wrz 07, 2015 4:04 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
sonia napisał(a): Przy słynnej drabince bywały takie sceny, że nawet bym nie porównywała z Krzyżne - Skrajny. Drabinka nad Kozią Przełęczą może nie jest super wygodna (i jej stan techniczny nie napawa pełnym zaufaniem), ale przecież chodzenie po drabinie do żaden wyczyn. Technicznie łatwe miejsce, które nie umywa się do wielu zagwozdek na odcinku Skrajny Granat - Krzyżne. Z drabinką nad Kozią Przełęczą mogą mieć problemy osoby strachliwe, wmawiające sobie lęk wysokości (bo ekspozycja jest tam znacząca), a reszta raczej nie powinna mieć problemów. booolooo napisał(a): Po Świnicy, odcinek Zawrat->Kozia Przełęcz nie sprawił żadnych trudności, nawet wydawał mi się łatwiejszy. Najtrudniejszy moment, to chyba drabinka. Nie powiedziałbym, żeby drabinka zasługiwała na miano "najtrudniejszego miejsca". Na odcinku Zawrat - Kozia Przełęcz wg mnie najbardziej wymagające jest zejście stromym żlebem - Honoratka. Jest to też najbardziej niebezpieczne miejsce tego odcinka z uwagi na zacienienie, możliwą mokrą skałę, oblodzenia, długo zalegający śnieg/firn. Trudności drabinki są przereklamowane podobnie jak mroczny krok nad "przepaścią" na Granatach. ![]() |
Autor: | szach_mat [ Pn wrz 07, 2015 4:48 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
_Sokrates_ napisał(a): 6. Giewont taaaa ![]() |
Autor: | aramisio4x [ Pn wrz 07, 2015 6:03 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
kamiltatry napisał(a): A co do Małej Buczynowej Turni -> Orla Perć ją omija. Fakt, dokonałem skrótu myślowego. A sposób wejścia na główny wierzchołek M. Buczynowej przyda się na pewno ![]() kamiltatry napisał(a): Nie powiedziałbym, żeby drabinka zasługiwała na miano "najtrudniejszego miejsca". Na odcinku Zawrat - Kozia Przełęcz wg mnie najbardziej wymagające jest zejście stromym żlebem - Honoratka. Jest to też najbardziej niebezpieczne miejsce tego odcinka z uwagi na zacienienie, możliwą mokrą skałę, oblodzenia, długo zalegający śnieg/firn. Trudności drabinki są przereklamowane podobnie jak mroczny krok nad "przepaścią" na Granatach. ![]() Ciekawe, jak bardzo subiektywne bywa psychiczne poczucie trudności. Dla mnie drabinka okazała się pozbawiona problemu podobnie jak inne eksponowane miejsca na Orlej, natomiast do kroku nad szczeliną miałem dwa podejścia w dwóch kolejnych latach i... za każdym razem wycofywałem się na z góry upatrzoną pozycję nieco poniżej ![]() A4x |
Autor: | kamiltatry [ Pn wrz 07, 2015 6:37 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
aramisio4x napisał(a): Fakt, dokonałem skrótu myślowego. A sposób wejścia na główny wierzchołek M. Buczynowej przyda się na pewno ![]() |
Autor: | banja [ Śr wrz 09, 2015 2:02 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Hej! Pisałam kilka stron temu z prośba o pomoc, która od Was uzyskałam, za co bardzo dziękuje ![]() ![]() Nigdy nie byliśmy w D5SP (:/) Która trasę polecacie na pierwszy raz, tak, żeby widoki zrobiły duże wrażenie? (Biorąc pod uwagę nasze niewielkie doświadczenie) Myślałam o Krzyżnem od Murowanca do D5SP albo Szpiglas od Moka i powrót Roztoka(chociaż chętnie zrobiłabym te trasę w druga stronę innego dnia). Czy może lepiej wejść na Kozi Wierch od D5SP i stamtąd podziwiać dolinę (ale powrót byłby te sama droga :/)? I drugie pytanie: czy trasa Chochołowska (rowerami) - Grześ - ew Rakon i powrót rowerami nadaje sie na pierwszy dzień? Cieżko mi ustalić trasę, która nie będzie za długa ale tez nie za krótka. |
Autor: | _Sokrates_ [ Śr wrz 09, 2015 2:22 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
banja napisał(a): Która trasę polecacie na pierwszy raz, tak, żeby widoki zrobiły duże wrażenie? Krzyżne widokowo chyba najlepsze - tyle, że to długa i mozolna trasa. Możecie spróbować wbić się na Świnicę od Świnickiej Przełęczy i wrócić tą samą drogą - podobnie z Zadnim Granatem. Szpiglas wygodniej robić od Piątki ale w drugą stronę też nie ma szczególnych trudności. Szlak na Kozi z Piątki nie jest zbyt interesujący ale za to bez większych trudności. Jak zrobicie coś z listy powyżej i będziecie się tam czuć pewnie to polecam jeszcze Zawrat, Kościelec, Skrajny Granat. banja napisał(a): I drugie pytanie: czy trasa Chochołowska (rowerami) - Grześ - ew Rakon i powrót rowerami nadaje sie na pierwszy dzień? Ja tam podjeżdżania w górę Chochołowskiej nie polecam. Niby robi się tylko ok 150 m przewyższenia ale strasznie się tam tym cholernym rowerem zmachałem. Za to w dół to już sama przyjemność ![]() |
Autor: | Wolf_II [ Śr wrz 09, 2015 2:37 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
banja napisał(a): Do tej pory byliśmy tylko na Sarniej Skale, Nosalu z Kopiencem, Czarnym Stawie pod Rysami, Kasprowym, Giewoncie i Kopie Kondradzkiej. W tym roku planujemy coś bardziej ambitnego ![]() Zważywszy na doświadczenie, to proponowałbym D5SP odwiedzić klasycznie - przez Roztokę ( dojeżdzacie do Palenicy, potem asfaltem do rozejścia szlaków - tak jak do Morskiego i odbijacie w prawo). Dopiero na miejscu w D5SP możecie kombinować - w zależności od samopoczucia pogody i ochoty co dalej: A) przez Świstówkę do Morskiego B) na Zawrat i powrót tą samą drogą - na pierwszy pobyt w D5SP to jest dobry pomysł, bo "zaliczycie"/zobaczycie dolinę do końca. C) na Kozi Wierch (odrobinę trudniej) Przez Krzyżne - fajna sprawa ale to już jest kondycyjnie i technicznie odrobine trudniejsze od wczesniej wymienionych, a przede wszystkim dłużej. Lepiej stopniować i trudności i emocje i doznania estetyczne ![]() Cytuj: I drugie pytanie: czy trasa Chochołowska (rowerami) - Grześ - ew Rakon i powrót rowerami nadaje sie na pierwszy dzień? Zależy jak jesteście rozchodzeni. Dla kogoś kto głownie siedzi za biurkiem i pracuje może dać trochę popalić, ale przy dobrej pogodzie jak najbardziej do przejścia. Zawsze możecie zawrócić, np wycofać się na Grzesiu. Co do rowerów- jazda pod górę, nawet pierwszy odcinek po asfalcie w wysokich, cięzkich górskich butach banalna nie jest ![]() Samo przejście od busa do Schroniska to mapowo ponad 2 h, potem na Grzesia jakies 1,5 h. Druga rzecz: warto wczesnie wyjść - powrót na rowerach bardzo odciąża nogi i przyśpiesza, ale rowery mogą wcześniej zamykać. Mnie się zdarzało w sezonie, że o 18-stej nie było już na rower szans i trzeba było pieszo. |
Autor: | leppy [ Śr wrz 09, 2015 3:01 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
banja napisał(a): I drugie pytanie: czy trasa Chochołowska (rowerami) - Grześ - ew Rakon i powrót rowerami nadaje sie na pierwszy dzień? Cieżko mi ustalić trasę, która nie będzie za długa ale tez nie za krótka. W mojej ocenie - nadaje się, choć osobiście w górę doliny podchodziłbym pieszo (można też skorzystać z kolejki-traktora do Hucisk). Kilka innych propozycji prosto z kapelusza (unikając tras już przez Was przebytych): 1. Dolina Kościeliska, z Wąwozem Kraków i/lub Smreczyńskim Stawem i/lub jaskiniami, do wyboru. 2. Wierch Poroniec lub Zazadnia - Rusinowa Polana - Polana pod Wołoszynem - Palenica Białczańska. 3. Wierch Poroniec lub Zazadnia - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Rówień Waksmundzka - Psia Trawka! - Brzeziny lub Toporowa Cyrhla. 4. Dolina Białego - Kalatówki - (ewentualnie Hala Kondratowa) - klasztor Albertynów - Kuźnice. 5. Dolina Małej Łąki - Wielka Polana Małołącka - Przysłop Miętusi - Nędzówka lub Dolina Kościeliska. |
Autor: | banja [ Śr wrz 09, 2015 4:21 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Dzięki za odpowiedzi! ![]() leppy napisał(a): 1. Dolina Kościeliska, z Wąwozem Kraków i/lub Smreczyńskim Stawem i/lub jaskiniami, do wyboru. 5. Dolina Małej Łąki - Wielka Polana Małołącka - Przysłop Miętusi - Nędzówka lub Dolina Kościeliska. Te 2 opcje chyba odpadną, bo planujemy zrobić Małołączniak niebieskim szlakiem - Ciemniak - Dolina Tomanowa - Kościeliska (żeby uniknąć schodzenia czerwonym z Ciemniaka). Gęsia Szyja z Rusinową Polaną miała być na ostatni dzień ale może przełożymy ją jednak na pierwszy. Wolf_II napisał(a): Zważywszy na doświadczenie, to proponowałbym D5SP odwiedzić klasycznie - przez Roztokę ( dojeżdzacie do Palenicy, potem asfaltem do rozejścia szlaków - tak jak do Morskiego i odbijacie w prawo). Dopiero na miejscu w D5SP możecie kombinować - w zależności od samopoczucia pogody i ochoty co dalej. Chyba tak zrobimy. A więc 2. dzień - D5SP. Jeśli zdecydujemy się na Szpiglas i nie będzie problemów to wybierzemy się później na Kościelec (jak się nie uda, to będzie wycieczka na Karb ;P). Oczywiście zakładając wszędzie ładną pogodę. |
Autor: | _Sokrates_ [ Śr wrz 09, 2015 5:03 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
banja napisał(a): planujemy zrobić Małołączniak niebieskim szlakiem Szlak jest zamknięty. |
Autor: | banja [ Śr wrz 09, 2015 5:16 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
_Sokrates_ napisał(a): banja napisał(a): planujemy zrobić Małołączniak niebieskim szlakiem Szlak jest zamknięty. super :/ dzięki. W takim razie już nic nie planuję. |
Autor: | gb [ Śr wrz 09, 2015 5:19 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
_Sokrates_ napisał(a): Szlak jest zamknięty. Potwierdzam... pozdrawiam gb ![]() |
Autor: | trebor [ Śr wrz 09, 2015 5:59 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
A kim ty jesteś żeby potwierdzać. Info podane więc wyluzuj. No ale bez błędów, pięknie!! |
Autor: | gb [ Śr wrz 09, 2015 11:46 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
trebor napisał(a): A kim ty jesteś żeby potwierdzać. Nikim innym niż Ty. Po prostu wczoraj tamtędy przechodziłem i potwierdziłem, że to - czasowe - zamknięcie jest aktualne. Ot i wszystko. Nawet nie pytam kim Ty jesteś by pytać się innych użytkowników kim oni są, by zabierać głos w dyskusji... Bo to pytanie bez odpowiedzi... pozdrawiam gb ![]() |
Autor: | Wolf_II [ Cz wrz 10, 2015 1:51 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
gb napisał(a): Po prostu wczoraj tamtędy przechodziłem i potwierdziłem, że to - czasowe - zamknięcie jest aktualne. nie żebym się czepiał, bo inni mają na to monopol - ale skoro jest zamknięte to jak mogłeś przechodzić? ![]() |
Autor: | sonia [ Cz wrz 10, 2015 7:22 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
leppy napisał(a): można też skorzystać z kolejki-traktora do Hucisk Na pewno kolejka jeździ jeszcze we wrześniu?
|
Autor: | Fenomen [ Cz wrz 10, 2015 8:25 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Wolf_II napisał(a): banja napisał(a): Co do rowerów- jazda pod górę, nawet pierwszy odcinek po asfalcie w wysokich, cięzkich górskich butach banalna nie jest ![]() Samo przejście od busa do Schroniska to mapowo ponad 2 h, potem na Grzesia jakies 1,5 h. Druga rzecz: warto wczesnie wyjść - powrót na rowerach bardzo odciąża nogi i przyśpiesza, ale rowery mogą wcześniej zamykać. Mnie się zdarzało w sezonie, że o 18-stej nie było już na rower szans i trzeba było pieszo. A ile czasu trwa dojazd rowerem od parkingu do Schroniska? Planowalem w tym roku pojsc na Rohacze przez Wolowiec, ale chyba jedyna opcja zeby to zrobic to wlasnie podjechac rowerem i potem rowerem wrocic... |
Autor: | trebor [ Cz wrz 10, 2015 9:04 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
gb napisał(a): trebor napisał(a): A kim ty jesteś żeby potwierdzać. Nikim innym niż Ty. Po prostu wczoraj tamtędy przechodziłem i potwierdziłem, że to - czasowe - zamknięcie jest aktualne. Ot i wszystko. Nawet nie pytam kim Ty jesteś by pytać się innych użytkowników kim oni są, by zabierać głos w dyskusji... Bo to pytanie bez odpowiedzi... pozdrawiam gb ![]() Odezwał się u-kreskowany. |
Autor: | Major [ Cz wrz 10, 2015 9:15 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Mogę podać Ci czasy do Leśniczówki na rowerach z wypożyczalni Siwa Polana - Leśniczówka (rowerem) ok 15min Leśniczówka - Schronisko (pieszo) ok 35min Czas łączny to ok 50min, na swoim rowerze w lepszym stanie myślę, że pod schronisko zajedziesz w 30min (ostatni odcinek będzie ciut trudniejszy ze względu na "kocie łby") Pozdrawiam Tomek |
Autor: | Fenomen [ Cz wrz 10, 2015 9:27 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
a to na odcinku z Lesniczowki do Schroniska nie moge pojechac wypozyczonym rowerem? |
Autor: | Major [ Cz wrz 10, 2015 10:24 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
W tamtym roku nie, rowery były tylko do Leśniczówki, ale nie wiem czy w tym coś się zmieniło. Swoim możesz ![]() |
Autor: | leppy [ Cz wrz 10, 2015 11:14 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Fenomen napisał(a): Planowalem w tym roku pojsc na Rohacze przez Wolowiec, ale chyba jedyna opcja zeby to zrobic to wlasnie podjechac rowerem i potem rowerem wrocic... Chyba, że ktoś mógłby Cię wcześnie rano podrzucić na Słowację (powrót przez Wołowiec i później rowerem w dół Chochołowskiej) - to moim zdaniem najlepsza/najprzyjemniejsza możliwa opcja przejścia przez Rohacze. |
Autor: | lxix [ Cz wrz 10, 2015 11:44 am ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Fenomen napisał(a): Planowalem w tym roku pojsc na Rohacze przez Wolowiec, ale chyba jedyna opcja zeby to zrobic to wlasnie podjechac rowerem i potem rowerem wrocic... Da się zrobić. Ja robiłem nie tak dawno Rohacze przez Wołowiec bez podjazdu i powrotu rowerem i jeszcze szwendałem się po Słowacji chwilę zanim wróciłem na Siwą polane. Bo sobie wymyśliłem powrót przez Zabratowa Przełęcz i potem na Grzesia, ale nie przez Rakoń tylko z zejściem jeszcze do Doliny Łatanej i stamtąd dopiero podejście na Grzesia. Trasa jest wyczerpująca i długa, ale do wykonania. |
Autor: | Major [ Cz wrz 10, 2015 1:02 pm ] |
Tytuł: | Re: >>PYTANIA OGÓLNE O SZLAKI, TRUDNOŚCI, WYCIECZKI<< - zada |
Fenomen napisał(a): Planowalem w tym roku pojsc na Rohacze przez Wolowiec, ale chyba jedyna opcja zeby to zrobic to wlasnie podjechac rowerem i potem rowerem wrocic... Zawsze możesz zrobić Rohacze od Zwierówki wtedy masz start i metę w tym samy miejscu i robisz pętelkę Wołowiec+Rohacze+Trzy Kopy+Banikov+Salatyn+Brestowa, którą możesz w 2 miejscach skrócić. Sam planuję we wrześniu/październiku taką trasę: http://mapa-turystyczna.pl/route/1qo5 Wtedy masz km i mH podobną trasę jak Orla z Kuźnic. Pozdrawiam Tomek |
Strona 533 z 601 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |