Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

ORLA PERĆ
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=259
Strona 56 z 69

Autor:  Markiz [ Cz cze 21, 2012 12:44 pm ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Nie musze tego otwierac, zeby wiedziec co tam jest.


No i racja: od razu na początku


Cytuj:
Choć polskim górom pod względem stopnia trudności i liczby tras daleko do alpejskich szczytów, to także Tatry mają do zaoferowania kilka mrożących krew w żyłach odcinków. Przeprowadzona przez stoki i grań, przełęcze i dwutysięczniki, Orla Perć to najtrudniejszy i najniebezpieczniejszy szlak w kraju. Stanowi marzenie i cel każdego miłośnika Tatr, a nadaje się wyłącznie dla osób doświadczonych w górskich wędrówkach


Miałem 18 lat, byłem pierwszy raz w Tatrach turystycznie (nie liczę epizodu z dzięcięcych lat - zejście z Kasprowego do Kużnic przez Halę Gąsienicową), Czwartego dnia pobytu ją przeszliśmy - trzech gówniarzy bez doświadczenia, także żadnych "orłów"jesśli chodzi o sprawność fizyczną. Czy marzyłem wtedy o niej (znaczy Orlej Perci)? Już dobrze nie pamiętam ale raczej nie, chyba nie zdawałem sobie sprawy co to takiego - była na mapie to i poszliśmy - wszystkie wejścia na szczyty i przełęcze graniczne były wtedy zabronione, za bardzo nie było gdzie łazić. O ile sobie przypominam to wstrżąsu psychicznego też nie doznałem. Ale to może dlatego, że zawsze byłem taki mało "poetyczny".

Autor:  Krabul [ Cz cze 21, 2012 12:46 pm ]
Tytuł: 

Luiza napisał(a):
Krabul, ale zapewne nie wiesz, że stanowi marzenie i cel każdego miłośnika Tatr Laughing
Moim swego czasu byl, nie przecze.

Autor:  krzyss [ Cz cze 21, 2012 11:39 pm ]
Tytuł: 

Chyba czasy się po prostu zmieniają...
Dokładnie tak jak Markiz - też miałem lat 18, tyle, że wiele lat po Markizie (rok 1981). Wtedy już (jeszcze :-) jak sie później okazało) można było na szczyty graniczne wchodzić, więc z Kasprowego do Kulczyńskiego przeszliśmy. I też, nie licząc Zawratu 4 lata wcześniej, był to pierwszy "skalny" szlak. Zachwyt pięknem, ale żadnego stresu. Szliśmy w "adidasach" (rocznik 1980, produkcja polska). Może dlatego, że lał deszcz, widoczność w chmurach może z 50 metrów (więc tego co w dole :-) się nie widziało), może młodość... A drabinek było więcej niż ta jedna teraz (szlak się trochę zmienił od tamtego czasu). Aczkolwiek muszę przyznać, że (szło 2 chłopaków i 1 wysportowana, silna dziewczyna, biegi średniodystansowe) chłopaki bez stresu, a dziewczyna pół nocy wymiotowała twierdząc, że to ze strachu... Może i coś w tym przejściu jest... (???)

Autor:  maciej76 [ Pn lip 02, 2012 4:17 am ]
Tytuł: 

krzyss napisał(a):
A drabinek było więcej niż ta jedna teraz (szlak się trochę zmienił od tamtego czasu).

Drabinki są dwie :P

Autor:  krzyss [ Pn lip 02, 2012 5:10 pm ]
Tytuł: 

Zgadza się, ale ta druga jest trochę dalej i w trochę mniej popularnej części szlaku. W TYM regionie były 4 sztuki (chyba, że więcej, a ja już o nich zapomniałem). I chyba te dwie na żółtym szlaku robiły większe wrażenie, przez ciągłość - były dłuższe i w kominie skalnym... ale to odczucia indywidualne.

Autor:  Rena [ Pn lip 02, 2012 7:12 pm ]
Tytuł: 

ejjj bez kitu, ale ja tej drugiej nawet nie pamiętam... :P aż do mapy zajrzałam gdzie ona i jakoś nie mogę sobie jej przypomnieć....:/

Autor:  krzyss [ Pn lip 02, 2012 11:41 pm ]
Tytuł: 

Druga to Granacka Przełęcz.
Pozostałych już nie ma, a szlaki zmieniły o kilkanaście metrów przebieg. Np. żółty na Kozią od Piątki wchodzi wcześniej w skały i są łańcuchy, a kiedyś, jeszcze we wrześniu 1989 było obejście skał i dalej te dwie drabiny, bo trudno o nich mówić drabinki :D
Na czerwonym w Zamarłej Turni widać historyczny ślad. Jest taka metalowa poręczówka... Następnym razem poszukaj :) szlak szedł przed laty tamtędy...

A za kilka lat (mam nadzieję, że nie) zrobią "via ferrata" i tabliczki z ostrzeżeniami, że można zginąć, i zginie już wszystko, co było piękne od 1903 roku...

A co do ostrzeżeń, to może w Afryce postawić tabliczki, że lew może zeżreć, a krokodyl też, tyle, że pod wodą????
Jakie tabliczki? Każdy ma rozum.
Może przed każdym sygnalizatorem świetlnym na skrzyżowaniu pokazać fotki tych co na na czerwonym wjeżdżali, i tych co na zielonym też - bo w takiej sytuacji to już nie ma znaczenia... (połączyłem trochę z wątkiem o wypadkach, bo tam sugestie tabliczek były-przepraszam-nie wytrzymałem tego pomysłu, a tamtego wątku zaśmiecać nie będę, bo zbyt ważny).

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lip 23, 2012 8:24 pm ]
Tytuł: 

Mrożące krew w żyłach przejście szczeliny na Granatach
uwaga film tylko +18

http://www.youtube.com/watch?v=0OVoiFkIYm4

Autor:  dawid91 [ Pn lip 23, 2012 8:30 pm ]
Tytuł: 

jezus maria dał ! :lol:

Autor:  Olga [ Pn lip 23, 2012 8:31 pm ]
Tytuł: 

Eee, myślałam, że z rozbiegu będzie albo coś... :roll:

Autor:  Madness [ Pn lip 23, 2012 8:32 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
http://www.youtube.com/watch?v=0OVoiFkIYm4


Zacieszam jak głupi :D Co za zdjęcia, montaż i budująca napięcie narracja!!
Oskar w kieszeni ;)

Autor:  Vespa [ Pn lip 23, 2012 8:36 pm ]
Tytuł: 

Madness napisał(a):
Zacieszam jak głupi :D Co za zdjęcia, montaż i budująca napięcie narracja!!
Oskar w kieszeni ;)


No narracja mistrz, zwłaszcza puenta! :D :oklaski:

Autor:  Ivona [ Pn lip 23, 2012 8:41 pm ]
Tytuł: 

:rofl_an:

chociaż miałam cichą nadzieje,że będzie skok przez szczelinę :mrgreen:

no dobra ,przyznaję,że też miałam kiedyś pietra zanim jej nie przeszłam pierwszy raz. Nie ma się z czego śmiać :mrgreen:

Autor:  nutshell [ Pn lip 23, 2012 8:43 pm ]
Tytuł: 

:lol: :lol: :lol:

Autor:  Vespa [ Pn lip 23, 2012 8:45 pm ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
no dobra ,przyznaję,że też miałam kiedyś pietra zanim jej nie przeszłam pierwszy raz. Nie ma się z czego śmiać


Ja też miałam, ale przecież goście sobie jaja robią, a już na pewno narrator ;)

Autor:  Ivona [ Pn lip 23, 2012 8:49 pm ]
Tytuł: 

zapomniałam dodać emotki :wink:

właśnie mi Natala pisze,że sie poryczała ze śmiechu!

Autor:  Madness [ Pn lip 23, 2012 8:49 pm ]
Tytuł: 

Ivona napisał(a):
zapomniałam dodać emotki Wink


dobra, dobra ;)

Autor:  Rohu [ Pn lip 23, 2012 10:31 pm ]
Tytuł: 

narrator z filmu wykrzyknika napisał(a):
a ta przepaść jest tak wielka, że się tu niejeden zesrał

Oj tam panocku, od razu "niejeden".
Jeden, jeden, ino porządnie. I nie mówi się "zesrał" tylko "oczyścił swą duszę z ciężaru, jednocząc się z mistycznym duchem gór". :wink:

Autor:  Krabul [ Wt lip 24, 2012 8:11 am ]
Tytuł: 

Dobre! :lol: :lol: :lol: Czyżby "że tu się niejeden zesrał" zostanie kolejnym kultowym forumowym tekstem?

Autor:  rogerus72 [ Wt lip 24, 2012 8:20 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
Dobre! :lol: :lol: :lol: Czyżby "że tu się niejeden zesrał" zostanie kolejnym kultowym forumowym tekstem?

trza do słownika wrzucić.
tak jak i mostek Yanoosha.
i mój plecak :wink:

Autor:  Danielson [ Wt lip 24, 2012 9:29 am ]
Tytuł: 

Mnie tytuł rozbawił . Trzeba by nazwę tego tematu zmienić na " Ta zasrana Orla Prąć " :wink:
Chciałem tam pójść w przyszłym tygodniu , ale skoro tam takie przepaście , jeszcze do tego zasrane to co się będe w gówno pchał .
Ale Koleś z filmu Kozak , łańcucha nie chwycił :lol:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt lip 24, 2012 10:41 am ]
Tytuł: 

to zapraszam jeszcze do obejrzenia panoramy ze szczytu Skrajnego G.

http://www.youtube.com/watch?v=TeFp7zP5 ... ature=plcp

Autor:  Krabul [ Wt lip 24, 2012 10:56 am ]
Tytuł: 

podoba mnie się

Autor:  Danielson [ Wt lip 24, 2012 11:18 am ]
Tytuł: 

! napisał(a):
to zapraszam jeszcze do obejrzenia panoramy ze szczytu Skrajnego G.

http://www.youtube.com/watch?v=TeFp7zP5 ... ature=plcp


. , monitor przez Ciebie poplułem :D Nie napisałeś nic ,żeby nie oglądać w trakcie spożywania czegokolwiek :D

Autor:  rafi86 [ Wt lip 24, 2012 12:30 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
Mrożące krew w żyłach przejście szczeliny na Granatach
uwaga film tylko +18

http://www.youtube.com/watch?v=0OVoiFkIYm4


jebłem!!!!!!!!!! :lol:

Autor:  rafi86 [ Wt lip 24, 2012 12:35 pm ]
Tytuł: 

Danielson napisał(a):
przepaście , jeszcze do tego zasrane


już tutaj o tym było, ktoś pewnie powiedział, "a osrać mogę tą całą Orlą Perć" i jak powiedział, tak też uczynił...

Autor:  m__s [ Wt lip 24, 2012 2:59 pm ]
Tytuł: 

rafi86 napisał(a):
! napisał(a):
Mrożące krew w żyłach przejście szczeliny na Granatach
uwaga film tylko +18

http://www.youtube.com/watch?v=0OVoiFkIYm4


jebłem!!!!!!!!!! :lol:


ten co się tam zesrał musiał mieć zajebiście silą psychikę! :lol:

Autor:  Gustaw [ Wt lip 24, 2012 3:04 pm ]
Tytuł: 

m__s napisał(a):
musiał mieć zajebiście silą psychikę

... lub zajebiście słabe zwieracze ... :lol:

A tak na poważnie to jak kogoś dopadnie to nie ma zlituj ... trzeba walić ...
:roll:

Autor:  rogerus72 [ Cz sie 09, 2012 9:17 am ]
Tytuł: 

thegentleman napisał(a):
pokonaliśmy trasę Kuźnice-Murowaniec-przeł.Świniacka-Zawrat-Krzyżne-Murowaniec-Kuźnice.

gdzie to jest?



thegentleman napisał(a):
Dla pań mogę posłużyć za tragarza [...] tyle bagażu mogę spokojnie dla kogoś ponieść).

a panom też pomagasz w razie jakby co? to trenuj na pakerni - mojego plecaka nie dasz rady podnieść.


thegentleman napisał(a):
Proszę wybaczyć rozpisywanie się ale zdarzyło mi się w życiu prowadzić kilka wycieczek dziewczyn kompletnie nieprzygotowanych sprzętowo (głównie obuwie) i nie jest to dla mnie przyjemne kiedy patrzę jak ktoś cierpi ponieważ nie posłuchał dobrych rad przed wyjazdem.

thx za wszystkie rady. są naprafdę pomocne. muszę zapamiętać.

Autor:  Ewelajka88 [ Cz sie 09, 2012 9:21 am ]
Tytuł: 

rogerus72 napisał(a):
a panom też pomagasz w razie jakby co? to trenuj na pakerni - mojego plecaka nie dasz rady podnieść..


:D

Strona 56 z 69 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/