Forum portalu turystyka-gorska.pl

Błażej: ten komin na Grantach tylko tak wygląda z daleka. W rzeczywistości jest średniej trudności. Zawsze jest gdzie wstawić nogę, a nachylenie jest dość przyjazne. Idziesz do góry. Wg mnie, jeśli będzie dobra pogoda, dacie sobie radę.

_________________
Trochę inny Gierlach:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4102

kolor szlaku nie ma znaczenia.. to TYLKO kolory

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Troche mnie dziwi, ze na mojej mapie zolty szlak od Piatki na Kozia Przelecz nie jest oznaczony znakami trudnych miejsc. Znaczni takie znajduja sie na Giewoncie i nawet pod Swinicka Przelecza! A na tym szlaku nic nie ma ... piekne dezinformacja :S

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl

A jaką masz mapę i jakie znaczki?

_________________
Trochę inny Gierlach:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4102

Wiem że kolor szlaku nie ma nic wspólnego z trudnościa ale wystraszył mnie"trudny szlak na KOzi koloru czarnego" bo ja się tam wybieram
Ps ja też mam taką mapę ze znaczkami-znaczek trudności jest np na Szpiglasowej od Piątki i na szlaku przez Świstówkę a przecież te szlaki są łatwiejsze niż Kozia od Piątki

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam

Nie wiem jaką macie mapę ... ale na mapie Sygnatury są zaznaczone trudne miejsca pomarańczowymi kropkami i tak np. na szpiglasowej jest jedna w miejscu gdzie idzie się z łańcuchem ... a na Kozią przełecz od 5 są większe ilości kropek... bo i więcej łańcuchów...

Ja mam mapę z takimi trójkątami z wykrzyknikiem w środku.A wydawnictwo powiem Wam jak będe w domku bo aktualnie jestem w goścviach


A ta mapa o kórej mówi Błażej to ja skądś tą mapę znam chyba ją w necie widziałam-kropki oznaczają miejsce z łańcuchami.I tam gdzie jest mało to 1 kropka a gdzie więcej to kilka kropek


A ta moja mapa z trójkątami nie oznacza łańcuchów tylko miejsca trudne-tak przyanjmniej w legendzie pisze ale muszę sie przyjrzeć tej ampie

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam

Jest tak jak mówisz. Kropki na mapie Sygnatury oznaczają dokładnie miejsca założenia ubezpieczeń (klamry, łańcuchy, drabiny). Nie mówią nic o trudności szlaku. Jeśli kropek jest więcej oznacza to, że ubezpieczeń jest więcej, a nie stopień ich trudności.

_________________
Trochę inny Gierlach:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4102

Kilka fotek na Kozi i widoczki z Koziego

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

mam jeszcze jedno pytanie... przeliczyłem sobie czas przejścia i strasznie dużo mi wychodzi ... dokładnie chodzi o trasę...

Dojazd busem do Łysej Polany - przez dolinę Roztoki do 5 Stawów - czarnym na Kozi Wierch - dalej czerwonym przez komin i zejście zielonym w kierunku Murowańca - dalej do Kuźnic i spać ... ale suma czasów jest straszna ... czy da się to przejsć w jeden dzień czy bez noclegów w którymś ze schronisk po drodze nie da rady... ??

ps: według mojej mapy zawsze skracałem czas przejścia, który podaje mapa ... to może jest nadzieja ...

mysle ze zrobisz to w 1 dzien

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Wydawnictwo ExpressMap - ta taka laminowana mapa.

_________________
Niewazne gdzie, wazne, ze pod gore!
http://pod-gore.pl

a czy tam sa łańcuchy ?

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

Takimi oto zboczami wiedzie ten "trudny szlak koloru czarnego" Chyba każdy sam może ocenić trudności

co do przejścia przez Kozi i Granaty - od szczytu Koziego do Skrajnego Granatu zajmie to góra 2 h. Dojście na Kozi od Palenicy - jakieś 4 h. Zejście ze Skrajnego do Kużnić - jakieś 3 h. Razem 9 h. Jak wyjdziesz o 7 rano na szlak w Palenicy to o 16 siedzisz na Krupówkach i objadek zajadasz

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

dzięki bardzo ... no to jednak idę

ja to szacuję na średnie tempo bez odpoczynków. Myślę jednak nawet że wlokąc się noga za nogą zrobisz to w mniej niż 12 h, co przy wyjściu o 7 rano powoduje że masz 2 h do zmroku nawet gdybys szedł w 12 h. Więc hoho ile czasu na cykanie zdjęć i zachwycanie się widokami

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

Zgodnie z obietnicą piszę Ja też mam mapę Sygnatury-a te trójkąty oznaczają niebezpieczne miejsca a niev ubezpieczenia.Jako przykład można podać np Wrota albo Kościelec a tam ubezpieczeń nie ma

dzieki macciej za fotkę nie wygląda to tak strasznie jakaja też nie widzę jakiś strasznych miejsc może jakoś to będzie

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam

To było jasne od początku... bo ubezpieczenia są oznaczone kropkami...

Tak tak tylko chciałam sprawdzić czy to się pokrywa ale nie jest kilka niebezpiecznych miejsc bez ubezpieczeń

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam

zapomniałam tego napisać w poprzednim poście ale u mnie ronież sa oznaczenia niebezpiecznego miejsca tam gdzie nie przechodzi szlak np Żleb Drege'a-ale takie coś też jest przydatne bo miejsce jest naprawde niebezpieczne a były nieraz próby zejścia tamtędy

_________________
www.forumgorskie.fora.pl
www.tatrzanski-blog.blog.onet.pl

Pozdrawiam

Brawurowo to będzie jak będziesz wbiegał ale spacerkiem to i kondycja ci nie wysiądzie i różnicy wysokości nie odczujesz .

a jest tam bardzo stromo ?

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

Trawers idzie płasko, ale po jednej stronie masz pionową skałę, a po drugiej ok 7-10 metrową przepaść. Dwie czy trzy strony wcześniej zamieściłem tu odpowiednią fotkę.

Tak czy owak, skala trudności szlaku także jest tam zobrazowana odpowiednim znakiem. A ja mam mapę Sygnatury, pokazującą Orlą Perć w skali 1:5000, gdzie centymetr na mapie to tylko 50 metrów w rzeczywistości

Na całej drodze przez Krzyżne nie ma ani jednego łańcucha, choć znam mapy, twierdzące inaczej.
To miejsce ogólnie nie jest trudne, o ile nie idziesz z dużym plecakiem. Trzeba tylko zachować spokój i ostrożnie wybierać miejsce dla stawiania stóp.

Jak zawsze, zależy od osoby i okoliczności. Nie widzę tam jednak żadnych trudności technicznych poza ewentualnie opisywanego już przeze mnie i Tomka trawersu w górnej części Pańszczcycy. Idąc w dół i z plecakiem, może być niewesoło, zwłaszcza po deszczu.

To prawda, trasa jest genialna.

Ma ktoś może zdjęcie tej okolicy, bo bardzo mnie ciekawi jak to wygląda, bo tam nie ma ubezpieczeń, więc może przy śliskiej skale będa problemy ... bardzo proszę o fotkę jak macie...

Przestań się już mazać , a Ty Olka nie demonizuj ( to ostatnio takie popularne )


Ps Tylko takie mam:
http://www.turnia.pl/galerie_gor/93.php?o=23
http://www.turnia.pl/galerie_gor/93.php?o=22

to jest kilka metrów trawersu przy ścianie
nic strasznego
a zaraz potem w dół żlebem

_________________
Tatrzańskie szlaki

dresik nie no od razu mazać ... po prostu staram się zaplanować wszystko w najdrobniejszym szczególe ... sam nie idę więc musze wiedzieć wszystko co może spowodować zawachanie towarzysza(ów)... bo wolę uniknąć odwrotu...

ps: nie uśmiecha mi się włazić i złazić czarnym szlakiem z Koziego ...

a to da sie tak w tatrach...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

to co zależy odemnie to zaplanuję... np. wybór trasy ... na całą resztę zdaję się na ,,górę" , że nas wysłucha...

Więc zrób wybór trasy z uwzględnieniem wariantu B. Będziesz spokojny . A jeśli chodzi o podróż w obie strony to po GRanatach inaczej się chodzi tam, a inaczej z powrotem . Wg mnie będzie dobrze. Tylko pogoda musi być!