Forum portalu turystyka-gorska.pl

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Latem wygląda to mniej więcej tak:
z Murowańca do Czarnego Stawu spokojna wędrówka, potem piękny widok stawu otoczonego górami, szlak obchodzi staw i zaczyna się droga pod górkę ale spokojna, bez nadmiernych trudności (czasami jakaś większa stromizna się trafi). Dochodzisz do Zmarzłego Stawu, znajdującego się w "klimaciarskim" kotle i dalej pod górę - teraz trochę bardziej, ale też w miarę spokojnie Po jakimś czasie dojdziesz do miejsca, gdzie zaczynają się łańcuchy (warto odpocząć chwilkę ) i przy ich pomocy do góry - od tego miejsca to już 15-30min i osiągniesz przełęcz, chyba, że trafisz na korki (w wakacje bardzo częste) to może Ci zejść nawet z godzinkę Ten odcinek można spokojnie pokonać bez użycia łańcuchów - nie jest on jakiś strasznie trudny
Na przełęczy piękny widok, miejsca dość sporo - można spokojnie podziwiać, a w dół do "5" spacerek
Aha, najlepiej wyruszyć w tą trasę w miarę wcześnie, bo przy ładnej pogodzie to tłumy na nią walą i potem trzeba w korkach stać.


To potraktuj raczej jako żart Ale swoją drogą, jeśli rzeczywiście chcesz nocować w schronisku w "5" to może wejdź z Zawratu na Mały Kozi Wierch i zejdź z niego z powrotem na przełęcz, zajmie Ci to 1-1,5h a widoki są podobno super (sam planuje tak zrobić w tym roku, z tym, że zejdę na Zawrat ze Świnicy).



to się zgadza można tam zobaczyć różne dziwy, ja na przykład spotkałem mężczyznę schodzącego z Zawratu w halówkach (takich za 20zł) nogi mu się trzęsły jak galareta

To z zimna .Ale faktycznie podeiście pod Zawrat nie powinno nastręczyc zbyt wielu trudności.

A widziałeś na Zawracie gościa na góralu? Tak, tak - na rowerze! Wszyscy mieli takie miny na jego widok. A niewykluczone, że był tam legalnie - w końcu na Rysach jest przejście dla rowerzystów...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Na góralu to rozumiem
ale na rowerze?
Ta tablicA na Rysach zawsze rozbawiała mnie do łez

Dlaczego...?
Taki fajny downhill! Znam kilku gości, którzy Rysą zjechaliby bez problemu, a dalej Szpiglas, Piątka (tak, tak, fachura zjedzie przy łańcuchach, to łatwe) i jesteś na Zawracie nie widząc ani jednej tabliczki z zakazem wjazdu rowerem.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Zrobiłam sobie w zeszłym roku taki nietypowy spacerek:Zawrat-mały Kozi-Zawrat ->> 45 minut
Widoczki z Małego rzeczywiście super

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Wielkie dzieki za wszelkie wskazowki, jak radzicie dolacze do tej trasy Kozi Wierch jak beda dobre warunki. Pozniej zdam Wam relacje:) a teraz musze konczyc i biec na uczelnie milego dnia

_________________
Spraw by każdy dzień miał szanse stać się najpiękniejszym dniem twego życia

ja planuję tydzień w sierpniu i mam następujące plany
Czerwone Wierchy - Kopa - Kasprowy - Murowaniec ( nocleg)
Przełęcz Karb - Kościelec- Przełęcz Liliowe - Świnica- Kasprowy -Kużnice ( nocleg)
Kużnice - jaworzynka - Murowaniec- Krzyżne - Piątka ( nocleg)
Piątka - Kozi wierch - Piątka ( nocleg)
Piątka - Morskie oko ( Nocleg)
Moko - rysy- Palenica ( nocleg)
Zakopane - Powrót do Domu

plany dośc konkretne ale czy nie ulegną pewnym modyfikacją to się okaże
pozdrawiam

ambitna trasa tylko czy nie zaduzo jak na jeden dzien? i jak zamierzasz przejsc z koscielca na przelecz liliowe? wracasz sie sie do gasienicowej?

z Przełęczy Karb Koł zielonego stawu pod kasprowy a dalej to już wiadomo

Ja się przyznam, ze trochę sie pogubiłem w tej trasie Marcin Czyli po Kościelcu idziesz na Kasprowy a stamtąd na Świnicę tak ? i ze Swinicy do Kuźnic ?

Mnie sie wydaje, że jak zamierzasz tę traskę koniecznie zrobić to lepiej najpierw po Kościelcu zejść z Karbu, pójść na Świnicę przez przełęcz Świnicką i potem wracać do Kasprowego i stamtąd do Kuźnic - choc trasa przyznam ambitna. Ale i sympatyczna

Powiem Ci tak chętnie bym się przeszedł przez przełęcz Świnicką ale powiem krótko nie wiem czy dam radę podobno trudno jest natomiast z Kasprowego już zaliczyłem Świnicę i było ok więc jestem pewien ze dam radę - tym bardziej ze nie jadę sam - a więc będę musiał podeptać troszkę w kółko - ale to nie szkodzi

Ale z Kasprowego i tak będziesz przechodził przez Przełęcz Świnicką Takze nie unikniesz jej Chyba, ze chodzi Tobie o uniknięcie wejscia na przełęcz czarnym szlakiem od strony stawków gąsiennicowych ? Sczerze nie wiem czy takie to starsznie trudne jest wejscie, momentami może trrochę krucho i sporo takich zakosów lekkich ale znośne ogólnie

dzięki wielkie za uwagi - a skoro widzę ze orientujesz się moim zdaniem znakomicie to proszę wyraź swoją opinię jak idzie się na Krzyżne z Gąsienicowej - jeszcze tam nie szedłem
i drugie pytanie jaka jest możliwość aby w jeden dzień odwiedzić Dolinę Pięciu Stawów i wrócić stamtąd powiedzmy na 20 do Zakopca czy jest to możliwe i czy przedewszystkim ma to sens czy będzie to tylko wyscig po górkach
dodam ze w Zakopanym mogę być najwcześniej o 6.00
pozdrawiam serdecznie

no to moze zanim Ataman przybedzie to ja sie wtrace. jesli chodzi o droge na krzyzne to trasam nie jest wcale trudna jedynie dosyc dluga ale za to widoki przednie. w kazdym razie nie ma tam zadnych ubezpieczen typu lancuchy itp. a co do drugiego pytania to mozesz sie wybrac z palenicy do doliny 5 stawow. czas w jedna strone to okolo 2,5 godz tak ze bez problemu zdazysz. jednak moim zdaniem trasa jest troche nudna. mozesz sie wybrac z gasienicowej przez zawrat do dpsp (skoro na swinicy juz byles to tam raczej tez nie bedziesz mial problemow) wycieczka dosyc dluga ale spokojnie zdazysz w ciagu jednego dnia.

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Tak jak pisze Zolffik, traska na Krzyżne jest łatwa i przyjemna...od Murowańca żółtym i znakami wiedzie malowniczym laskiem, później trawersik zboczami wśród kosówki a pod sam koniec piargami i głazami pańszczyckimi (niepowtarzalny jak dla mnie klimat)
Z Doliny Pańszczycy na przełecz wejdziesz wygodnymi schodami
Z przełęczy cudowny widok na "5", wodospad i Babią Góre
Zejść możesz do Doliny 5 Stawów (żółtym) i tym samym w jeden dzień zrealizujesz palny dotyczące Krzyżnego i "5"
Zejście do "5" to też dosć wygodne schody

powodzenia

P.S. z Murowańca na Krzyżne ok 2 h 45'
Z Krzyżnego do '5" ok 1,40
Z "5" do parkingu w Palenicy 2 h 20'
Czyli cała wycieczka ok 7 h

Jeśli doliczysz ok 1,30 z Kuźnic do Murowańca masz 8 góra 9 h

dzięki wielkie olka , dziękim wielkie zolffik

domalowałam czasy-powinny ułatwić sprawe

po drodze masz tylko takie małe przejście przez przyklejoną do zbocza Waksmundzkiego Wierchu skałę - skały rączkami się trzeba chwycić

na górze trochę strome i kruchę
ale ogólnie nie specjalnie jest tam trudno
http://www.tatry.turystyka-gorska.pl/krzyzne.htm

_________________
Tatrzańskie szlaki

Idąc do góry nie powinno być większego problemu
Ale schodząc może być mały rebusik (zwłaszcza jak schodzi się z dużym plecakiem)
Na niektórych mapach jest zaznaczony lańcuch ale ja go tam nigdy nie widziałam
Zresztą nie jest tam potrzebny a im mniej tego zelastwa tym lepiej

i najlepiej wchodzić od Pańszczycy aby efekt był lepszy

_________________
Tatrzańskie szlaki

Tomko słusznie prawi

Nalezy sie zgodzić z przedmówcami moimi arcyzacnymi Jak nie szedłeś tym szlakiem to idź koniecznie bo naprawdę warto. Trasa łatwa dosyć, jak się śpieszysz to można spokojnie "ukraść" z podanych przez Olę czasów dużo minutek:wink: Po drodze też zajefajny Czerwony Staw /zastanawiam sie kiedy on w końcu wyschnie, bo co tam chodzę to go mniej /

Co do powrotu w sezonie na 20 do Zakopanego z Palenicy to nie pwoinieneś mieć kłopotów - busów tam zatrzęsienie a poza tym parking na ogół pełen samochodów więc warto popytać ludzi wracaj.ących czy nie mają miejsca. na ogół całkiem chętnie zabierają

Tylko przed samą przełęczą trzeba odnóża dolne wysoko podnieś. Za to bardzo ładnie ukazują się z tego szlaku stawy pod Kościelcem i Świnicą.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Dobra kochani poradę potrzbuję: wypad w taterki: 14, 15, 16 maj gdzie warto sie wybrać??

do cukierni na Chramcówkach

oj Anka będzie łomot

widzę, że w tej dzidzinie jesteś expertem, co mają godnego polecenia

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Cukiernie demoluje się kompleksowo czyli w całości ja zawsze oglądam sie za szarlotkami i bajaderkami i kremówkami najbardziej ale zaraz nnas tu potną więc cisza.