Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

miejsca w tatrach które nie udało wam się odwiedzić??
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=3270
Strona 2 z 5

Autor:  maniek [ Śr sty 24, 2007 7:55 pm ]
Tytuł: 

Justka napisał(a):
pewnie, że nie! To jest bardzo ambitna wyprawa

A jakże! Najpierw robię OP na rozgrzewke,a póżniej dopiero Psia Trawka :D

Autor:  don [ Śr sty 24, 2007 8:10 pm ]
Tytuł: 

maniek napisał(a):
Najpierw robię OP na rozgrzewke,a póżniej dopiero Psia Trawka


to tak jak ja. Ale mnie się Psiej Trawki nie udało zdobyć. :wink:

Autor:  Ania S [ Śr sty 24, 2007 8:14 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Ale mnie się Psiej Trawki nie udało zdobyć. :wink:


Widocznie kiepskich przewodników miałes :D

Autor:  Dagee [ Śr sty 24, 2007 8:17 pm ]
Tytuł: 

Ania S napisał(a):
Widocznie kiepskich przewodników miałes

Aniu jesteś chętna przewodniczyć tej wyprawie :?: Może wtedy się uda :wink:

Autor:  don [ Śr sty 24, 2007 8:20 pm ]
Tytuł: 

Dagee napisał(a):
Aniu jesteś chętna przewodniczyć tej wyprawie


Nikt mnie nie oderwie od stołu przy murowańcu. Chyba wezmę indywidualnego przewodnika, nie zwiazanego z mafią 8)

Autor:  Michaś [ Śr sty 24, 2007 8:27 pm ]
Tytuł: 

Słyszałem, że na psią trawkę chodzi piesek ze schroniska , no wiecie, sikać .ale nam tak nie wolno :nono:

Autor:  Hania ratmed [ Śr sty 24, 2007 9:57 pm ]
Tytuł: 

Klocka też nie można sobie walnać :?: :obrazony:

Autor:  Michaś [ Śr sty 24, 2007 10:22 pm ]
Tytuł: 

Hania ratmed napisał(a):
Klocka też nie można sobie walnać :?: :obrazony:
Walnąć można, stawiać nie wolno :oops:

Autor:  Łukasz T [ Cz sty 25, 2007 7:25 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Dagee napisał(a):
Aniu jesteś chętna przewodniczyć tej wyprawie


Nikt mnie nie oderwie od stołu przy murowańcu. Chyba wezmę indywidualnego przewodnika, nie zwiazanego z mafią 8)


Stara ekipa mafii przewodnickiej weźmie stół z Murowańca, a Ciebie poprowadzi przodownik Lech. Jak przeżyjesz jego pieprzenie o przepisach to wtedy dostaniesz oświecenia na Psiej Trawce.

Autor:  poetha [ Cz sty 25, 2007 7:35 am ]
Tytuł: 

Widzę, że Psia Trawka wywołała ogólne rozbawienie:) Jasne no ambitne to to nie jest wyzwanie, ale w zeszłym roku, wtedy kiedy tam byłem psia Trawka to było jedyne sensowne rozwiązanie powrotu, bo do Murowańca to bym się chyba utopił juz:) a tak to tylko się prawie utopiłem...:) oj to był jeden z gorszych wypadów w Góry... Tam gdzie się dało wejść to nie było żadnej frajdy, bo wszyscy turyści tam chodzili... szpilki adidasy... a tam gdzie jest troszke lużniej i można pójść to znowu powódż.. eh... niemniej jednak jest co wspominać... dawno nie przemokłem tyle razy w ciągu jednego dnia:)

Autor:  Łukasz T [ Cz sty 25, 2007 7:38 am ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
Widzę, że Psia Trawka wywołała ogólne rozbawienie:)



Psia Trawka jest tu miejscem kultu od wielu miesięcy. Ukorz się przed nią 8) :wink:

Autor:  don [ Cz sty 25, 2007 8:01 am ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
Widzę, że Psia Trawka wywołała ogólne rozbawienie



Człowieku, dla tego forum to jest miejsce kultowe. Nie szargaj świętości bo cię zlustrujemy.

Autor:  panna rozyczka [ Cz sty 25, 2007 8:20 am ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
wszyscy turyści tam chodzili... szpilki adidasy...


Czy ja wiem czy osobistości w szpilkach i adidasach mozna nazwać jeszcze turystami? :D
Ale popieram poethę! Pamiętam tę wyprawę. I to ja omal nie utonęłam. A bohaterski poetha wymyślił ewakuację przez Psią Trwawkę i łapanie stopa do Zakopca. Udało się...kupiłam suche skarpetki wełniane i rozgrzałam się przy kominku. Ale wiem jedno- Nigdy więcej w góry w długo weekend!!!

Autor:  Ataman [ Cz sty 25, 2007 9:37 am ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
Widzę, że Psia Trawka wywołała ogólne rozbawienie:) Jasne no ambitne to to nie jest wyzwanie


A udowodnić Ci, że sie mylisz :?: :twisted:

Autor:  Michaś [ Cz sty 25, 2007 10:32 am ]
Tytuł: 

poetha napisał(a):
... to było jedyne sensowne rozwiązanie powrotu, bo do Murowańca to bym się chyba utopił juz:) a tak to tylko się prawie utopiłem...:) oj to był jeden z gorszych wypadów w Góry... ... dawno nie przemokłem tyle razy w ciągu jednego dnia:)
Skoro kilka razy mokłeś w ciągu dnia to znaczy że za każdym razem wysychałeś :wink: Jak z Piomic-em poszliśmy do Kaczej doliny to tak lało, że byliśmy cali mokrzy. Spaliśmy w Kolibie, a rano sie okazało, że wszystko jeszcze bardziej namokło od chmur. .Obrazek Obrazek I w tedy decyzja do Zakopca jakieś 7h lub do góry do schroniska w deszczu jakieś 4-5hObrazek
A następnego dnia nagroda widok z podejścia na czerwoną ławkę
Obrazek

Autor:  leppy [ Cz sty 25, 2007 10:51 am ]
Tytuł: 

Będziecie się śmiać, ale jakiś tydzień temu schodziliśmy z Hali Doliną Suchej Wody, szlak bardzo oblodzony i na Psiej Trawce zlapala nas ciemność (godz. 17:00), bez latarek, z dziewczynami. I w tych warunkach (oblodzenia!), na tym banalnym szlaku, nie było za wesoło, niestety zwłaszcza dziewczynom! :) Ale i tak nie zamieniłbym tego dnia na żaden inny, gdyż - jak mówi wieszcz - być w Tatrach i nie odwiedzić Psiej Trawki.. :)

Autor:  Justka [ Cz sty 25, 2007 1:11 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
być w Tatrach i nie odwiedzić Psiej Trawki..

no to rzeczywiście porażka... :wink:

Autor:  Michaś [ Cz sty 25, 2007 2:54 pm ]
Tytuł: 

Ja jeszcze nie byłem na PT

Autor:  Hania ratmed [ Cz sty 25, 2007 5:15 pm ]
Tytuł: 

Ja też :|

Autor:  Jacek [ Cz sty 25, 2007 5:35 pm ]
Tytuł: 

To też nie dla mnie. Muszę się jeszcze do tego przygotować.

Autor:  jakaja [ Cz sty 25, 2007 5:50 pm ]
Tytuł: 

Ja próbowałam zdobyć PT.Nie udało mi się :(

Autor:  Piotr_23 [ Cz sty 25, 2007 5:53 pm ]
Tytuł: 

Może w tym roku :wink:

Autor:  jakaja [ Cz sty 25, 2007 5:54 pm ]
Tytuł: 

Piotr_23 napisał(a):
Może w tym roku

Myślę,że jeszcze nie będę gotowa :mrgreen: :wink:

Autor:  poetha [ Cz sty 25, 2007 6:58 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Ukorz się przed nią

W maju już się chyba wystarczająco ukorzyłem... Chciała mnie utopić - niedobra:)

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz sty 25, 2007 6:59 pm ]
Tytuł: 

a taki Wentyl sam był na PT i to w dodatku po ciemku z czołówką :!:

Autor:  poetha [ Cz sty 25, 2007 7:01 pm ]
Tytuł: 

A i przepraszam jeżeli kogoś uraziłem mówiąc z uśmiechem o Psiej Trawce!! W pewien sposób to dla mnie też jest miejsce kultowe... Takich WYPRAW się nie zapomina... dlatego pomimo mokrych butów bardzo miło Ją wspominam:)

Autor:  poetha [ Cz sty 25, 2007 7:05 pm ]
Tytuł: 

MICHAŚ dzięki za świetną opowieść... Przyznaję, że wspinaczka jest moim marzeniem od dawna... narazie spotkanie z górami ogranicza się do lrzejszych wypraw, poza tym nie za bardzo miałem znajomych, którzy mogliby mnie wprowadzić we wspinaczke... A tu proszę taki sympatyczny wpis i to jeszcze z Łodzi:) Bardzo dziękuje być może kedyś... mam nadzieje! Ale jak słusznie wspomniałeś nie ma pośpiechu... Trzeba się solidnie przygotować na takie eskapady!

Autor:  Burza [ Cz sty 25, 2007 7:48 pm ]
Tytuł: 

Taaak... Psią Trawke moga zwiedzic tylko najzacniejsi z zacnych, nie zaliczam sie do takich, ale ukradkiem śmialem sie przekrac swego czasu przez to ustrojstwo dla wybranych, dalej lądując na pipidówie w Cyrhli.

Autor:  maniek [ Cz sty 25, 2007 8:29 pm ]
Tytuł: 

! napisał(a):
t;]a taki Wentyl sam był na PT i to w dodatku po ciemku z czołówką

:bowdown: :bowdown: :bowdown: :bowdown: :bowdown:

Autor:  Michaś [ Cz sty 25, 2007 9:27 pm ]
Tytuł: 

A tam solidnie przygotowac, poprostu biegać 10 km dziennie z 20kg plecakiem :lol:

Strona 2 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/