Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Trasa koncertowa Blue Cafe po tatrzańskich schroniskach
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=3261
Strona 3 z 4

Autor:  panna rozyczka [ Pt sty 26, 2007 2:27 pm ]
Tytuł: 

panowie, to miały być propagandowe hasła, owszem, ale dotyczące pikiety w wiadomej sprawie. Co by Blue Cafe nie zagrało w schroniskach. Swoją drogą na moje szczęście (chyba:) ) sama osobiście sie ich zapytam o ten fakt. W lutym będe miała zaszczyt gościć na ich próbie w radiu, więc nie omieszkam zdać wam relacji dotyczącej ich górskich planów.

Autor:  poetha [ Pt sty 26, 2007 3:39 pm ]
Tytuł: 

W takim razie czekamy na relację z pierwszej ręki...

Autor:  Olka [ Pt sty 26, 2007 6:48 pm ]
Tytuł: 

Ataman napisał(a):
kto na forum pitoli nie zazna wiśniowej swawoli :lol: :wink:


Spokój mi tu

Autor:  Łukasz T [ So sty 27, 2007 10:18 am ]
Tytuł: 

Spokój Zmoro. Nie możemy doprowadzić do upadku poziomu dysputy. Chyba zbyt dużo mysli teoretycznej tu się przewija :lol: :wink:

Autor:  Ataman [ So sty 27, 2007 12:45 pm ]
Tytuł: 

Olka napisał(a):
Ataman napisał(a):
kto na forum pitoli nie zazna wiśniowej swawoli :lol: :wink:


Spokój mi tu


Huśtnij się :twisted:

Łukasz T napisał(a):
Nie możemy doprowadzić do upadku poziomu dysputy. Chyba zbyt dużo mysli teoretycznej tu się przewija :lol: :wink:


Forum ponownie znajduje się w zagrożeniu 8)

Autor:  panna rozyczka [ So mar 03, 2007 2:40 pm ]
Tytuł: 

Jestem po spotkaniu z zespołem. Menadżerka potwierdziła - trasa koncertowa po schroniskach ma się odbyć. Blue cafe nagrało nowy singiel- "Seven days" i wpadli na pomysł, że jest siedem schronisk w Tatrach, w których można zagrać, więc tak wypromują ten utwór. Co ciekawe, na moje pytanie jak wniosą sprzęt, Pani Kamila Sowińska odparła, że do każdego da się wjechać. Na to ja, że do piątki chyba niekoniecznie- ona na to ,że jak najbardziej. Może się mylę, ale wydawało mi się, że to jedyne schronisko w naszych Tatrach, gdzie nie wjeżdżają auta.
I najlepsze- na pytanie, co na to TPN - odpowiedziała, że sie UCIESZYLI!!! Ze to świetna promocja również dla nich, że od dawna współpracują z RMF FM, a to właśnie organizuje ta stacja radiowa, więc jest wszystko na najlepszej drodze.
Wogóle zespół nie widzi problemu. Żadnego...
Koncerty mają być ogólnie dostępne. Nie biletowane. A tłumów się nie spodziewają, bo przecież "niedzielnym turystom nie bedzie się chciało wejść tak wysoko" - cytat za zespołem
Koncerty mają być we wrześniu!!!

A wogóle poznałam górali - kapelę Hora, którą blue cafe zgarnęli na Gubałówce, w jakiejś karczmie. Grają razem z nimi teraz:) You may be in love w oprawie burdonowej , na kwintach, a sokal na prymie:)

Autor:  tomek.l [ So mar 03, 2007 3:02 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Koncerty mają być we wrześniu!!!
niech się odp... od września

panna rozyczka napisał(a):
Może się mylę, ale wydawało mi się, że to jedyne schronisko w naszych Tatrach, gdzie nie wjeżdżają auta.
pod wyciąg można podjechać traktorem czy quadem i potem wyciągiem w górę
tak wciągają zaopatrzenie do schroniska

panna rozyczka napisał(a):
I najlepsze- na pytanie, co na to TPN - odpowiedziała, że sie UCIESZYLI!!!
ciekawe czy to prawda, trzeba by sie zapytać TPN-u

panna rozyczka napisał(a):
"niedzielnym turystom nie bedzie się chciało wejść tak wysoko"
to po co chcą tam grać skoro ich publiczność to raczej "niedzielni turyści"

Cytuj:
Wogóle zespół nie widzi problemu. Żadnego.
a to znają:
"Zabrania się: ...zakłócania ciszy"

Niech spadają na drzewo. Sal koncertowych w tym kraju jest wiele. I tam jest ich miejsce.

Autor:  panna rozyczka [ So mar 03, 2007 3:07 pm ]
Tytuł: 

Tomku, doskonale Cię rozumiem. Ja również się oburzam. Ale chyba nic na to nie poradzimy. Za tym stoją grube pieniądze. Co my, mali ludzie, możemy? Zła jestem...

Autor:  tomek.l [ So mar 03, 2007 3:17 pm ]
Tytuł: 

Możemy się np. zapytać co na to TPN
To w końcu Park Narodowy i jakieś przepisy w nim obowiązują.

Autor:  panna rozyczka [ So mar 03, 2007 3:42 pm ]
Tytuł: 

Wiesz, niby tak. Jednak jestem pewna, że RMF Fm płaci spora kasę, żeby taka impreza mogła sie odbyć w Tatrach. A TPN z przyjemnością te pieniążki weźmie. Chociaż ciekawe jak to jest u nich ze statutem, czy regulaminem. Ale jak wiadomo, każdy przepis można obejść.

tomek.l napisał(a):
"Zabrania się: ...zakłócania ciszy"


Tu moga się wyprzec, że o żadnym zakłócaniu nie będzie mowy, bo to koncert akustyczny, itp.

Autor:  Elfka [ So mar 03, 2007 3:50 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Niech spadają na drzewo. Sal koncertowych w tym kraju jest wiele. I tam jest ich miejsce.


Popieram


panna rozyczka napisał(a):
Koncerty mają być we wrześniu!!!

To mnie ta "przyjemność" ominie :twisted: :evil:

panna rozyczka napisał(a):
Na to ja, że do piątki chyba niekoniecznie- ona na to ,że jak najbardziej. Może się mylę, ale wydawało mi się, że to jedyne schronisko w naszych Tatrach, gdzie nie wjeżdżają auta.


Użyją helikopteru
:evil: :twisted:

Autor:  tomek.l [ So mar 03, 2007 3:52 pm ]
Tytuł: 

a akustycznie nadzierając ryja już nie można zakłócić spokoju? :D
niech sobie promują tą płytę np. w 7 toaletach dworcowych :D
a od Tatr nie się odczepią

nie wiem czy TPN może organizować tego typu imprezy w granicach parku i brać za to pieniądze, ewentualnie udzielać pozwoleń na takie imprezy
trzeba się ich zapytać

Autor:  panna rozyczka [ So mar 03, 2007 4:08 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
niech sobie promują tą płytę np. w 7 toaletach dworcowych


:lol: swietny tekst- podrzucę im pomysł, jesli jeszcze kiedyś los zetknie mnie z zespołem

a czy TPN może brać kasę też nie wiem, ale "darowiznę" czemu nie?

Autor:  AvantaR [ So mar 03, 2007 4:31 pm ]
Tytuł: 

Jaky to jeszcze Blue Cafe cos ciekawego gralo ... :S

Ludzie naprawde dostaja na mozg, moze kolejny koncert na Giewoncie - w sumie doskonale miejsce do promowania plyty :S

Autor:  LeBoucher [ So mar 03, 2007 6:29 pm ]
Tytuł: 

AvantaR napisał(a):
Jaky to jeszcze Blue Cafe cos ciekawego gralo ... :S

Ludzie naprawde dostaja na mozg, moze kolejny koncert na Giewoncie - w sumie doskonale miejsce do promowania plyty :S


Na Giewoncie odbędzie się dwudniowy Festiwal Piosenki Pielgrzymkowej :twisted:

Autor:  Elfka [ So mar 03, 2007 6:48 pm ]
Tytuł: 

Mnie zastanawia jedno. Będą grać w schroniskach. Z pewnością wieczorową porą. Do schronisk przychodzą ludzie po całodziennej wędrówce, chcą wypocząć. Nie każdy jest fanem Blue Cafe. Dlaczego mają się zmuszać do słuchania tej muzyki?

Autor:  AvantaR [ So mar 03, 2007 7:17 pm ]
Tytuł: 

Dlatego, ze ktos wlascicielom schronisk zaplaci pewnie calkiem przyzwoite pieniadze - tudziez wlasciciele schronisk licza, ze przybedzie pelno ceprow i zostawi pelno dudkow. Jednym slowem - chodzi jak zawsze o kase ;)

Autor:  maniek [ So mar 03, 2007 7:20 pm ]
Tytuł: 

To może Vader zagra akustycznie? :mrgreen:
Po to przychodzę po całym dniu dniu schroniska,żeby odpocząć :drink: a nie słuchać jakiegoś rzempolenia! :twisted:

Autor:  jakaja [ So mar 03, 2007 7:29 pm ]
Tytuł: 

No nie :evil: Po co w Tatrach jakieś grajki od siedmiu boleści?Ja chcę tam słuchać innej muzyki,a nie skrzeczących "gwiazd".

Autor:  Guci [ So mar 03, 2007 8:48 pm ]
Tytuł: 

A ja nie przepadam za Blue Cafe ....
Nie wiem, może to czysta awersja do samej wokalistki, przekłada się na niechęć do całego zespołu ?
W każdym razie, tatrzańskie schroniska + estradowe wdzianka + kaczy głosik to czysta groteska :shock:

Autor:  AvantaR [ So mar 03, 2007 11:37 pm ]
Tytuł: 

Guci napisał(a):
kaczy głosik to czysta groteska :shock:

Nie wchodzimy na tematy polityczne ... :roll:

8)

Autor:  Łukasz T [ N mar 04, 2007 12:01 pm ]
Tytuł: 

Może być piekna scena jak któryś z muzyków dostanie w morde za : "zakłócanie snu umęczonych turystów" . Albo butelką w gitare. Spier.dalać na Gubałówke i Krupówki.

Autor:  panna rozyczka [ N mar 04, 2007 1:47 pm ]
Tytuł: 

Łukaszu,
na Gubałówce również będą :) I na Kasprowym. Normalnie wszędzie... Jak plaga egipska.
Chociaż ja nadal mam nadzieję, że to nie wypali. Że ktoś się ocknie w odpowiednim momencie. Przecie to niemożliwe , żeby się im udało. I właściwie po co?W jakim celu?

Pozdrowiłam zespół od forumowiczów - Oczywiście, dodałam ,ze nie podoba nam się ten pomysł. Pani menadżerka obiecała, że wszystko będzie pod kontrolą. żadnych hałasów i dbałość o środowisko tatrzańskie. Ciekawe...

Autor:  maniek [ N mar 04, 2007 1:56 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
Pani menadżerka obiecała, że wszystko będzie pod kontrolą. żadnych hałasów

A co będą w dżwiękoszczelnej sali grać?? Może będą to nagrywać i pózniej wydadzą jako schroniskowy unplugged? Studia nagraniowe są od takich rzeczy a nie schroniska!!!

Autor:  tomek.l [ N mar 04, 2007 2:48 pm ]
Tytuł: 

W sumie nie chodzi o hałas bo jak coś pomruczą to na zewnątrz schroniska raczej nie będzie słychać.
Chodzi raczej o to, że:
- w te łatwiej dostępne schroniska ściągnąć to może tłumy, po drodze i w schroniskach nie będzie już ciszy i spokoju, do tego pewnie jeszcze cała ekipa, TV i te spawy. No i to na pewno zakłóci spokój. A i śmieci pewnie będzie więcej
- znacząco utrudni to korzystanie ze schronisk tym, dla których te schroniska istnieją, będziesz chciał się ogrzać czy napić herbatki a tu nawet nie wejdziesz bo koncert. A jak to miało by być wieczorem to zejdziesz sobie z gór i w spokoju nie będzie można sobie zjeść kolacji bo koncert i cala jadalnia zajęta. A nie wydaje mi się aby te koncerty miały wygląd kameralny czyli jakaś gitarka i wokół z 10 słuchaczy.
- no i dla zasady, góry, parki narodowe czy schroniska to nie miejsce na koncerty

Zespól może i zadba o to aby nie było hałasów i o środowisko tatrzańskie ale co z tą rzeszą fanów - "niedzielnych turystów" Czy oni o to zadbają? Do tego można mieć duże wątpliwości.
Nie, nie bo nie. Ale nie bo to będzie przeszkadzać zwykłym górskim turystą
Skoro to ma być promocja singla to wątpię, aby to wyglądało tak, że przyjdzie pan z gitarą i pani wokalistka. Zagrają cichutko przez 5 min i po sprawie.

Autor:  panna rozyczka [ N mar 04, 2007 2:54 pm ]
Tytuł: 

Tomku,
co racja to racja. Myślisz dokładnie jak ja. Ja równiez się boje smieci i tych pseudo-turystów. Specjalnie wzięli wrzesień, bo to juz poza sezonem. No i liczą bardziej na studentów:) Ja co mogłam to zrobiłam. Poruszyłam temat, chociaż nie to było celem artykułu. Powiedziałam ,ze reprezentuję również forum górskie i że mamy pytania. Ze uważamy te koncerty za kiepski pomysł. Starałam się być dość miła:) no nic- zobaczymy co będzie...

Autor:  Robert18 [ N mar 04, 2007 2:57 pm ]
Tytuł: 

Nie mogę zrozumieć czemu jesteście tak negatywnie do tego nastawieni . Schroniska górskie nie są tylko dla taterników i jak czasami ktoś tam zechce zorganizować koncert to nikomu korona z głowy nie spadnie . Po za tym pieniądze z koncertu zapewne zostaną przeznaczone na chociażby renowacje istniejących szlaków . Śmieci jakie zostaną po „niedzielnych turystach” myślę że nie będą większe jak po tych „ weekendowych” Co do hałasu to jedna spadająca lawina robi go więcej niż koncert Metalicy więc nie bądźcie szowinistami i potraktujcie to jako promocje dla Tatr .

Autor:  tomek.l [ N mar 04, 2007 3:02 pm ]
Tytuł: 

Robert18 napisał(a):
więc nie bądźcie szowinistami i potraktujcie to jako promocje dla Tatr .
Szczerze? :)
Nawet nie chce mi się do tego fragmentu odnosić.

Autor:  panna rozyczka [ N mar 04, 2007 3:09 pm ]
Tytuł: 

Własnie znalazłam taki fragment

Cytuję za Gazetą"
"...Sesja fotograficzna i filmowa finalistek konkursu Miss World, która w ostatni piątek odbyła się nad Morskim Okiem, została przeprowadzona ze złamaniem ustawy o ochronie przyrody - uważa dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Organizatorzy konkursu nie poinformowali władz parku o pobycie pięknych pań nad brzegiem Morskiego Oka. Tymczasem ustawa o ochronie przyrody i rozporządzenie TPN nakładają opłaty za udostępnienie parku narodowego do celów komercyjnych. Jeden dzień zdjęciowy w Tatrach kosztuje 10 tys. zł.
- Organizatorzy konkursu nic nam nie zapłacili. Jeżeli zdjęcia znad Morskiego Oka będą publicznie prezentowane przez organizatorów Miss World, podejmiemy wobec nich kroki prawne - zapowiada Stanisław Czubernat, wicedyrektor TPN.
Biuro prasowe konkursu Miss World nie chciało wczoraj udzielić żadnych wyjaśnień w tej sprawie..."

Skoro jeden dzień kosztuje 10 000 to w takim razie ile musi kosztować siedem koncertów? Prezecież to więcej pracy i szumu niż podczas jednodniowej sesji zdjęciowej.

Autor:  panna rozyczka [ N mar 04, 2007 3:11 pm ]
Tytuł: 

kurcze, myslę i myślę... może rzeczywiście relatywnie plusów będzie więcej... TPN zarobi 70 000 i wyremontuje szlaki. Albo przepija te kase... Juz sama nie wiem!

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/