Nocleg w schronisku

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 4:43 pm

Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy taki nocleg jest odpłatny (może to zależy od schroniska?). Jeszcze nigdy nie nocowałem w schronisku, ale doszły moich uszu mity jakoby np. w schronisku nad Mokiem skrawek podłogi potrafił kosztować ca. 20,- pln (a może płaci się tylko w wypadku wcześniejszej rezerwacji?). Zawsze myślałem, że schronisko to takie miejsce, które strudzonemu turyście zapewnia "w razie W" dach nad głową i nie domaga się zapłaty za to, że np. uratowało go przed burzą (swoją drogą chyba nie powinno się zakładać, że turysta bierze ze sobą na szlak portfel wypchany gotówką, bo i po co? A gdyby ktoś, kto nie ma pieniędzy i schronienia chciał przenocować, to czy wywaliliby go ze schroniska na zbity pysk?). Ale może byłem zbyt naiwny, uważając schronisko za jakąś instytucję charytatywną... :roll:

Jeśli prawda jest taka, że niestety w dzisiejszym świecie nie ma nic za darmo, to w jakich granicach kształtują się ceny za nocleg w naszych tatrzańskich schroniskach?
Pytam, bo nie jestem zbyt zamożny, więc chciałbym spędzić w Tatrach możliwie jak najwięcej dni za jak najmniejsze pieniądze - na tydzień w pensjonacie mnie nie stać. W czerwcu byłem pierwszy raz w życiu w Tatrach i obiecałem sobie, że za rok wrócę. Muszę, bo zwariuję...

Z góry dzięki za konkretne odpowiedzi i nie off-topicowanie. :wink:

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 4:48 pm

Gość napisał(a):

Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy taki nocleg jest odpłatny (może to zależy od schroniska?). Jeszcze nigdy nie nocowałem w schronisku, ale doszły moich uszu mity jakoby np. w schronisku nad Mokiem skrawek podłogi potrafił kosztować ca. 20,- pln (a może płaci się tylko w wypadku wcześniejszej rezerwacji?). Zawsze myślałem, że schronisko to takie miejsce, które strudzonemu turyście zapewnia "w razie W" dach nad głową i nie domaga się zapłaty za to, że np. uratowało go przed burzą (swoją drogą chyba nie powinno się zakładać, że turysta bierze ze sobą na szlak portfel wypchany gotówką, bo i po co? A gdyby ktoś, kto nie ma pieniędzy i schronienia chciał przenocować, to czy wywaliliby go ze schroniska na zbity pysk?). Ale może byłem zbyt naiwny, uważając schronisko za jakąś instytucję charytatywną...
Jeśli prawda jest taka, że niestety w dzisiejszym świecie nie ma nic za darmo, to w jakich granicach kształtują się ceny za nocleg w naszych tatrzańskich schroniskach?
Pytam, bo nie jestem zbyt zamożny, więc chciałbym spędzić w Tatrach możliwie jak najwięcej dni za jak najmniejsze pieniądze - na tydzień w pensjonacie mnie nie stać. W czerwcu byłem pierwszy raz w życiu w Tatrach i obiecałem sobie, że za rok wrócę. Muszę, bo zwariuję...

Z góry dzięki za konkretne odpowiedzi i nie off-topicowanie.

Tu znajdziesz wiele informacii

http://www.turystyka-gorska.pl/forum/ph ... .php?t=221

Jacek · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 4:50 pm

Gość napisał(a):

Tu znajdziesz wiele informacii
http://www.turystyka-gorska.pl/forum/ph ... .php?t=221

Zapomnialem sie zalogowac
Pozdrawiam

Olka · **Dołączył(a):** Pn sie 01, 2005 5:21 pm **Posty:** 2908

http://www.turystyka-gorska.pl//forum// ... 41&start=0

i tu

Suseł · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 4:54 pm

Drogi Gościu.

Noclegi w schroniskach są odpłatne, gdyż w innym wypadku schroniska niechybnie by splajtowały. Ceny są różne w zależności od tego, czy śpisz - tak jak już napisałeś - na podłodze, w pokoju dwu bądź więcej osobowym.

Czasem kweterka w Zakopanem okazuje się tańsza od noclegu w schronisku (za 20 zł. za dobę można spokojnie znaleźć lokum w mieście), tyle że wtedy pozostaje kwestia dojazdów i czasu dojścia do miejsc, z których będziesz wędrował już prosto pod górę.
Wybór nalezy do Ciebie

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 5:01 pm

Ta... ale trzeba też coś jest, a nocleg+wyżywienie to już minimum 40 ziko za dobę, licząc śniadanie i kolację, a jeszcze 3ba mieć swoje kanapki, ze 3 litry minerałki, etc.

Suseł · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 5:09 pm

Zależy ile kto je

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 5:42 pm

Wiem, że może oczekuję zbyt wiele, ale czy ktoś z was mógby mi zaproponować jakiś sensowny nocleg. Żeby było gdzie spać, ciepła woda i wyżywienie. Głównie idzie mi o to, że chciałbym spędzić kilka dni za jak najmniejszą cenę w Tatrach. Nie mam zbyt wiele siana, a wypadałoby jeszcze kupić jakieś trekkingi za 5 stów, bo jak się okazało trapery były zbyt ciężkie i nawet 2 pary grubych bawełnianych skarpet nie pomogły (pęcherze bardzo uprzykrzały chodzenie po górkach). No i muszę przejechać całą Polskę, a i wrócić 3ba, a to też kosztuje.

PS. Zna ktoś jakieś fajne połączenie z Zielonej Góry do Zakopca (PKP, czy PKS, byle jak najtaniej).
Z góry dzięki za życzliwe odpowiedzi. :wink:

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 6:04 pm

Najpierw inne przydatne linki:
http://www.ceper.com.pl

http://www.ezakopane.pl

Jesli chodzi o buty, to przeciez nie trzeba na nie wydawac az 500-tansze tez dostaniesz i to w sklepach gorskich - chocby Trezeta Cyclon za 399 - vibram, goretex...albo jeszcze tansze np. Lomer w sklepach Horyzontu itp Cena za podłogę w schroniskach tatrzanskich, to srednio 17-19zl, ale czasem moze sie zdarzyc, ze dopoki beda wolne miejsca (srednio od 20-23zl w pokoju zbiorowym) - nie beda chcieli "sprzedac" podlogi - np w Murowancu tak sie zdarza...
Jesli chodzi o "noclegi w przypadku burzy".. Schronisko PTTK musi Ci zapewnic nocleg chocby na podlodze, w cenie nie wyzszej, niz najtanszy nocleg na łóżku-o ile nie ma wolnych miejsc-nie jest to dokladny cytat, ale tak to jakos bylo w regulaminie schronisk o ile db pamietam (aczkolwiek trzeba uwazac np na Murowaniec, bo zdarzalo sie juz,ze odsylali ludzi wieczorem do Zakopca, co nie dokonca jest zgodne z regulaminem - osobiscie sie nacialem, ale sie nie dalem

)
Jesli nie chcesz nosic jedzenia i epigazu ze soba-taniej moze Cie wyniesc nocleg w Zakopcu, mimo kosztow dojazdu.. W schronisku bochenek chleba kosztuje...5zl Wiec najprosciej znalezc kwatere blisko PKS - z reguly nie trudno - jesli sami Cie nie dorwa na PKP-skrec w prawo po wyjsciu, idz Chramcowkami do ul. Do Samkow (bodajze pierwsza w prawo) i tam popytaj - jesli nie bedziesz w sezonie - na 99% cos znajdziesz

i do piekarni jest blisko - cieple bułi i chleb za całkiem nieduzą kase, market tez blisko

A najtaniej dojedziesz jadac na weekend - kupujesz bilet weekendowy za 60zl i mozesz nim jezdzic pkp od piatku godz 18 do poniedzialku 6 rano. Jesli chcesz jechac na tydzien, to juz niestety dojazd x2

margeo · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 6:05 pm

czyzbym zapomniał sie zalogowac?

Gość · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 9:37 pm

Co do butów - tańsze... może i tak, ale mówi się, że niezamożni nie mogą sobie pozwalać na tanie rzeczy, muszą kupić raz a dobrze, żeby starczyło na dłuuugo. :wink:

A 60 to jakoś strasznie drogo, myślałem, że bilet z Zielonej do Zakopca to jakieś 20 zł, ale widocznie znów się przeliczyłem. Czy pojedynczy bilet, nieweekendowy, że tak powiem, nie jest tańszy?

mountain-lover · **Dołączył(a):** Śr lut 15, 2006 12:24 pm **Posty:** 65

klin86 · **Napisane:** Wt lut 28, 2006 9:48 pm

Wrocław - Zakpane, ulgowy to okołp 35 pln w jedną stronę(2-ga klasa).. A z Zielonej to jeszcze kawalek drożej.

abrendon · **Dołączył(a):** So sty 21, 2006 11:24 pm **Posty:** 431

Anonymous napisał(a):

Wiem, że może oczekuję zbyt wiele, ale czy ktoś z was mógby mi zaproponować jakiś sensowny nocleg. Żeby było gdzie spać, ciepła woda i wyżywienie.

Jak nocleg to oczywiście schroniska. Oszczędzasz na czasie, na dojazdach, atmosfera... itp. Bez ciepłej wody też da się przeżyc, ale jeśli jednak nie :wink:

to omijaj Piątke. Wyżywienie najlepiej zabrać ze sobą - ile się da

, tyle, że trzeba to nosić... ale taniej jest zdecydowanie.

gar · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 12:43 am

Da się dojechac taniej, ale za to tracisz cały dzień.
Jeśli wyjedziesz w dzień roboczy z Zielonej Góry o 4.54 osobowym do Głogowa i dalej pojedziesz osobowymi aż do Zakopca (6 lub 7 przesiadek) - dojedziesz o 21.02, to bilet ulgowy (ulga 37 %) wyjdzie Cię około 21 zł. Podróż hardcorowa, ale bardzo tańsza i chyba poza autostopem tańszej nie znajdziesz.
Pozdro
J.P

Konrad · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 11:09 am

Gość napisał(a):

Wiem, że może oczekuję zbyt wiele, ale czy ktoś z was mógby mi zaproponować jakiś sensowny nocleg. Żeby było gdzie spać, ciepła woda i wyżywienie

to pojedź w Niskie tatry. tam masz dwie czy trzy bezpłatne utuliny. jedzenia nie dostaniesz, ale woda jest w strumyku, piec w środku (chyba, że wyniesli) i spanie za darmo.
Jak myślisz, za czyje pieniądze są utrzymywane schroniska? Za pieniądze podatników?
Ktoś to muszi utrzymać, konserwować, zatrudniac pracowników - i schronisko ma być za darmo?

margeo · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 4:55 pm

Anonymous napisał(a):

Co do butów - tańsze... może i tak, ale mówi się, że niezamożni nie mogą sobie pozwalać na tanie rzeczy, muszą kupić raz a dobrze, żeby starczyło na dłuuugo. :wink:

A 60 to jakoś strasznie drogo, myślałem, że bilet z Zielonej do Zakopca to jakieś 20 zł, ale widocznie znów się przeliczyłem. Czy pojedynczy bilet, nieweekendowy, że tak powiem, nie jest tańszy?

Jesli kupisz w db sklepie tzn. takim, ktory przestrzega przepisow, to na buty masz 2 lata gwarancji. Model ktory Ci polecilem (Trezeta Cyklone) jest bdb butem i podobnej jakosci za taka cene (a przy tym znanej i cenionej firmy) tak latwo nie znajdziesz-zwlaszcza,ze tu podeszwa nie jest dzielona, wiec tak sie nie zjedzie tak szybko. Nie polecałbym czegos niesprawdzonego. Miałem kiedys trezete - nosilem 4 lata i nadal jest w uzyciu (mlodszy brat korzysta, bo sa praktycznie niezniszczone-maja juz 8lat, a dodam,ze ich nie oszczedzalem...wiosna,lato,jesien,zima, asfalt, gory+ wspinaczka w Sokolikach...)
Bilet z Poznania do Zakopca na pospieszny kosztuje 55zl w jedna strone (normalny - ulgowy odpowiednio taniej 37%). Pewnie,ze mozesz jechac osobowym, ale jaki to sens? Kupowac buty za 500zl a jechac osobowym z 7 przesiadkami, by zaoszczedzic 10zl w jedna strone? Przyblizone ceny znajdziesz na stronie PKP, gdy wpiszesz szukane połączenie - na dole jest info o cenie. Pozdrawiam

ml · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:07 pm

margeo napisał(a):

Jesli kupisz w db sklepie tzn. takim, ktory przestrzega przepisow, to na buty masz 2 lata gwarancji. Model ktory Ci polecilem (Trezeta Cyklone) jest bdb butem i podobnej jakosci za taka cene (a przy tym znanej i cenionej firmy) tak latwo nie znajdziesz-zwlaszcza,ze tu podeszwa nie jest dzielona, wiec tak sie nie zjedzie tak szybko. Nie polecałbym czegos niesprawdzonego.

Racja. Trezeta robi sprawdzone buty. Z tego, co mowili mi w Polarsporcie, to Trezeta nie ma jeszcze dobrze wyrobionej marki, wiec ceny sa nizsze. Ale jakosc jest bardzo dobra. Ja akurat sprawilem sobie model Altitude, bo potrzebowalem pod raki. I sprawdzaja sie bardzo dobrze. Buty zrobione z jednego kawalka skory, w miare szybko sie rozchodzily i sa w porzadku. Ani razu jeszcze mi nie przemokly podczas chodzenia w glebokim sniegu.

margeo napisał(a):

Kupowac buty za 500zl a jechac osobowym z 7 przesiadkami, by zaoszczedzic 10zl w jedna strone? Przyblizone ceny znajdziesz na stronie PKP, gdy wpiszesz szukane połączenie - na dole jest info o cenie.

Wlasnie - szkoda czasu. Tym bardziej, ze jak czlowiek wypada z pociagu wymeczony po takiej jezdzie, to tego dnia juz mozna sobie darowac wedrowki po gorach.

margeo · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:13 pm

Trezeta byla juz w sprzedazy w Polsce, ale przez jakis czas zniknela z rynku - teraz wchodz na nowo. Za 500 mozesz tez kupic buty popularnego wszedzie Campusa, ale nie dosc,ze masz 1rok gwarancji, to na 90% moge Ci dac gwarancje od siebie, ze po powrocie z gor pojdziesz złozyc reklamacje (jak sie domyslasz ZDECYDOWANIE odradzam Campusa, a takze innych firm robiacych WSZYSTKO - najlepiej kupic cos w stylu trezeta, scarpa,asolo, la sportiva, zamberlan, keyland, the north face, chiruca itp... - sprawdzone marki)

Gość · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:14 pm

Margeo, dziękuję za info. Czy znasz jakiś polski sklep internetowy (gdzie można kupić w/w buty - rzecz jasna), który zbytnio nie zdziera za przesyłkę?

A co do biletów, to w jakim wypadku można dostać ulgowy? Za okazaniem legitymacji szkolnej na przykład?
Z góry dziękuję za równie jak powyżej życzliwe odpowiedzi. :wink:

ml · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:17 pm

Anonymous napisał(a):

Margeo, dziękuję za info. Czy znasz jakiś polski sklep internetowy (gdzie można kupić w/w buty - rzecz jasna), który zbytnio nie zdziera za przesyłkę?

Chlopie, z zakupem butow przez Internet to sobie daj spokoj :) But musi pasowac na Twoja noge. Idziesz do sklepu, zakladasz gruba welniana skarpete (taka, w jakiej bedziesz chodzil) i dopiero wtedy przymierzasz. Jak bedziesz jechal do Zakopca, to mozesz np. wysiasc w Krakowie i przejsc sie do Polarsportu - najlepszy sklep jaki znam. Na stronie mozesz sobie przejrzec to, co maja: www.polarsport.pl

margeo · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:20 pm

Bilet ulgowy przysluguje mlodziezy uczacej sie (podstaw, LO, studia itp) na podstawie waznej legitymacji do 26 roku zycia.
Buty o ktory pisalem (a takze inne) mozesz znalezc m.in. na tej stronce:

http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... 66&subkat=

aczkolwiek bezpieczniej jest kupowac w normalnym tradycyjnym sklepie - zawsze mozesz lepiej dobrac rozmiarowke (co firma to inaczej). To nie polar, czy ksiazka. Jesli zle kupisz i beda Cie obcierac - przeklniesz wyjazd.., Do tego w razie ewentualnych problemow - rozmawiac osobiscie to osobiscie, a nie za posrednictwem @... Oczywiscie zrobisz jak uwazasz - to tylko moje luzne sugestie

ml · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:20 pm

margeo napisał(a):

Trezeta byla juz w sprzedazy w Polsce, ale przez jakis czas zniknela z rynku - teraz wchodz na nowo. Za 500 mozesz tez kupic buty popularnego wszedzie Campusa, ale nie dosc,ze masz 1rok gwarancji, to na 90% moge Ci dac gwarancje od siebie, ze po powrocie z gor pojdziesz złozyc reklamacje (jak sie domyslasz ZDECYDOWANIE odradzam Campusa, a takze innych firm robiacych WSZYSTKO - najlepiej kupic cos w stylu trezeta, scarpa,asolo, la sportiva, zamberlan, keyland, the north face, chiruca itp... - sprawdzone marki)

Przy dokonywaniu zakupow o czyms takim jak Campus w ogole nie myslalem, bo poczytalem sobie troche opinii ;) Zreszta nie mam zaufania do firmy, ktora co chwile zmienia marki. Raz jest Alpinus, pozniej Campus, teraz znowu HiMountain. A co do Kaylanda, to widze, ze fajne robia buty - pewnie wlasnie je wybiore przy okazji zakupow na lato, bo na razie mam sprzet scisle zimowy...

margeo · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:28 pm

ml napisał(a):

margeo napisał(a):

Trezeta byla juz w sprzedazy w Polsce, ale przez jakis czas zniknela z rynku - teraz wchodz na nowo. Za 500 mozesz tez kupic buty popularnego wszedzie Campusa, ale nie dosc,ze masz 1rok gwarancji, to na 90% moge Ci dac gwarancje od siebie, ze po powrocie z gor pojdziesz złozyc reklamacje (jak sie domyslasz ZDECYDOWANIE odradzam Campusa, a takze innych firm robiacych WSZYSTKO - najlepiej kupic cos w stylu trezeta, scarpa,asolo, la sportiva, zamberlan, keyland, the north face, chiruca itp... - sprawdzone marki)

Przy dokonywaniu zakupow o czyms takim jak Campus w ogole nie myslalem, bo poczytalem sobie troche opinii

Zreszta nie mam zaufania do firmy, ktora co chwile zmienia marki. Raz jest Alpinus, pozniej Campus, teraz znowu HiMountain. A co do Kaylanda, to widze, ze fajne robia buty - pewnie wlasnie je wybiore przy okazji zakupow na lato, bo na razie mam sprzet scisle zimowy...

Campus a HiMountain to osobne firmy.
Wlasciciel Campusa przejal dawna marke i logo ALPINUS. Od Campusa czesc wiary odeszla i powstala marka Bergson z tego co wiem.
Stary Alpinus, z czasem zmienil nazwe na Alpins (logo podobne do @, a obecnie to HiMountain. Gdybym mial wybierac pomiedzy nimi, to bez wachania wybralbym HiMountain. Jednak butow nie polecam (nie jest to co prawda Campus, ale... co nieco wiem od sprawdzonych zrodel

)

margeo · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:30 pm

Zapomnialem dodac, ze obecnie pod nazwa Alpinus ma wyjsc kolekcja z wyzszej polki niz Campus (choc osobiscie bałbym sie kupowac :twisted:

)

Gość · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:36 pm

Czy zna ktoś w takim razie jakiś sklep turystyczny w Zielonej Górze?
Dzięki za info raz jeszcze.

tuniek · **Dołączył(a):** Pt gru 30, 2005 11:21 am **Posty:** 233

No chłopie teraz troszku przesadziłeś mieszkasz w Zielonej Górze albo nie daleko i pytasz ludzi o sklep.Miasto nie duże w dzień obejdziesz całe to sam poszukaj :wink:

.

KWAQ9 · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 5:56 pm

tuniek napisał(a):

Miasto nie duże w dzień obejdziesz całe to sam poszukaj

Dokładnie a jak nawet nie to gnaj do zacnego grodu Poznań a za przewodnika polecam Ci Ojca wszystkich Ojców - on na pewno wie...

Pozdrawiam!
Bartek

tuniek · **Dołączył(a):** Pt gru 30, 2005 11:21 am **Posty:** 233

ml napisał(a):

Anonymous napisał(a):

Margeo, dziękuję za info. Czy znasz jakiś polski sklep internetowy (gdzie można kupić w/w buty - rzecz jasna), który zbytnio nie zdziera za przesyłkę?

Chlopie, z zakupem butow przez Internet to sobie daj spokoj

But musi pasowac na Twoja noge. Idziesz do sklepu, zakladasz gruba welniana skarpete (taka, w jakiej bedziesz chodzil) i dopiero wtedy przymierzasz. Jak bedziesz jechal do Zakopca, to mozesz np. wysiasc w Krakowie i przejsc sie do Polarsportu - najlepszy sklep jaki znam. Na stronie mozesz sobie przejrzec to, co maja: www.polarsport.pl

Ml masz rację a na dodatek to kupować jeszcze po południu jak już noga jest troszkę spuchnięta wtedy napewno będzie pasował.A kupno bez przymiarki to kupowanie kota w worku :wink:

.

Gość · **Napisane:** Śr mar 01, 2006 8:14 pm

tuniek napisał(a):

No chłopie teraz troszku przesadziłeś mieszkasz w Zielonej Górze albo nie daleko i pytasz ludzi o sklep.Miasto nie duże w dzień obejdziesz całe to sam poszukaj :wink:

.

Od Zielonej jednak mieszkam kilka kilosków, a to miasto jest przynajmniej kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy większe od mojej skromnej miejscowości, z której obejściem w 1 dzień miałbym mały problem... :roll:

Dzięki mimo wszystko za wasze odpowiedzi. :wink:

Forum portalu turystyka-gorska.pl

Nocleg w schronisku

Kto przegląda forum