Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Wejście na Rysy
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=164
Strona 6 z 8

Autor:  ran_hime [ N maja 04, 2014 7:27 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

atopos napisał(a):
Czy tam na szczycie zawsze są takie tłumy :?:

nie. zwykle są większe (w sezonie). też byłam w szoku. jak widać na Giewoncie już miejsca brakuje :twisted:

Autor:  Kuba_JaczaQ [ Wt cze 17, 2014 11:03 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Cześć :)

Planujemy pod koniec czerwca (okolice 27.06) zdobyć z rodzinką Rysy od strony Słowacji. Z uwagi na fakt, iż mieszkamy w odległości ok. 700 km od Tatr, to w górach byliśmy jak na razie ok. 6 razy. Nie mamy dużego doświadczenia, w zeszłym roku w sierpniu przykładowo przeszliśmy z D5SP do Moka przez Świstówkę, byliśmy też na Gęsiej Szyi i w Dolinkach (Kościeliska, Chochołowska). Kondycyjnie jest bardzo dobrze. Nie będę pytał czy damy radę wejść na Rysy itd. bo wiem, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań i oczywiście pogody. Mam natomiast pytanie odnośnie dojazdu na szlak na Rysy. Czytałem już, że trasę najlepiej zacząć od Strbskiego Plesa - rozumiem, że to ostatnie miejsce, w którym można pozostawić auto? Czy są tam jakieś parkingi?

Czy od Strbskiego Plesa do Popradskiego Plesa jest dozwolony wyłącznie ruch pieszy?

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam serdecznie :)

Autor:  ppludrok [ Wt cze 17, 2014 12:02 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Kuba_JaczaQ napisał(a):
Cześć :)

Planujemy pod koniec czerwca (okolice 27.06) zdobyć z rodzinką Rysy od strony Słowacji. Z uwagi na fakt, iż mieszkamy w odległości ok. 700 km od Tatr, to w górach byliśmy jak na razie ok. 6 razy. Nie mamy dużego doświadczenia, w zeszłym roku w sierpniu przykładowo przeszliśmy z D5SP do Moka przez Świstówkę, byliśmy też na Gęsiej Szyi i w Dolinkach (Kościeliska, Chochołowska). Kondycyjnie jest bardzo dobrze. Nie będę pytał czy damy radę wejść na Rysy itd. bo wiem, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań i oczywiście pogody. Mam natomiast pytanie odnośnie dojazdu na szlak na Rysy. Czytałem już, że trasę najlepiej zacząć od Strbskiego Plesa - rozumiem, że to ostatnie miejsce, w którym można pozostawić auto? Czy są tam jakieś parkingi?

Czy od Strbskiego Plesa do Popradskiego Plesa jest dozwolony wyłącznie ruch pieszy?

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam serdecznie :)


Kuba,
Wejdź tu:
http://mapa-turystyczna.pl
Ja szedłem na Rysy też z Popradzkie Pleso Zastavka. Jest ciut szybciej niż ze Szczyrbskiego ale niestety asfalt i jak się nie mylę ze startując ze Szczyrbskiego mam mniejsze o jakieś 100m podejście. Ogólnie jednak podobnie wychodzi czasowo a więc pozostaje kwestia asfaltu jedynie.

Arek

a i jeszcze jedno. Z Zastavki można dojechać autem ale musisz mieć pozwolenie ze schroniska, które otrzymasz jeśli będziesz tam nocować i jeśli w ogóle będą miejsca. Można też wjechać, zostawić rodzinę, zjechać i samemu uderzyć z buta ale t lekka chamówa :)

Autor:  Kuba_JaczaQ [ Wt cze 17, 2014 9:06 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

ppludrok napisał(a):
Kuba_JaczaQ napisał(a):
Cześć :)

Planujemy pod koniec czerwca (okolice 27.06) zdobyć z rodzinką Rysy od strony Słowacji. Z uwagi na fakt, iż mieszkamy w odległości ok. 700 km od Tatr, to w górach byliśmy jak na razie ok. 6 razy. Nie mamy dużego doświadczenia, w zeszłym roku w sierpniu przykładowo przeszliśmy z D5SP do Moka przez Świstówkę, byliśmy też na Gęsiej Szyi i w Dolinkach (Kościeliska, Chochołowska). Kondycyjnie jest bardzo dobrze. Nie będę pytał czy damy radę wejść na Rysy itd. bo wiem, że nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań i oczywiście pogody. Mam natomiast pytanie odnośnie dojazdu na szlak na Rysy. Czytałem już, że trasę najlepiej zacząć od Strbskiego Plesa - rozumiem, że to ostatnie miejsce, w którym można pozostawić auto? Czy są tam jakieś parkingi?

Czy od Strbskiego Plesa do Popradskiego Plesa jest dozwolony wyłącznie ruch pieszy?

Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam serdecznie :)


Kuba,
Wejdź tu:
http://mapa-turystyczna.pl
Ja szedłem na Rysy też z Popradzkie Pleso Zastavka. Jest ciut szybciej niż ze Szczyrbskiego ale niestety asfalt i jak się nie mylę ze startując ze Szczyrbskiego mam mniejsze o jakieś 100m podejście. Ogólnie jednak podobnie wychodzi czasowo a więc pozostaje kwestia asfaltu jedynie.

Arek

a i jeszcze jedno. Z Zastavki można dojechać autem ale musisz mieć pozwolenie ze schroniska, które otrzymasz jeśli będziesz tam nocować i jeśli w ogóle będą miejsca. Można też wjechać, zostawić rodzinę, zjechać i samemu uderzyć z buta ale t lekka chamówa :)


Nie nie, w grę wchodzi wejście razem :D

A jak wygląda sprawa z postojem w Strbskim? Czy można tam spokojnie zostawić auto na jakimś płatnym parkingu? Orientujesz się jakie mogą być koszta postoju?

Autor:  _Sokrates_ [ Wt cze 17, 2014 9:56 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Kuba_JaczaQ napisał(a):
Czy można tam spokojnie zostawić auto na jakimś płatnym parkingu?


W 'centrum' masz 3 płatne parkingi.

Autor:  ppludrok [ Śr cze 18, 2014 12:35 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

_Sokrates_ napisał(a):
Kuba_JaczaQ napisał(a):
Czy można tam spokojnie zostawić auto na jakimś płatnym parkingu?


W 'centrum' masz 3 płatne parkingi.


Ja przejeżdżam przez parking główny (nie płacąc) w Szczyrbskim mówiąc stróżowi, że jadę do pensjonatu Furkotka i tam parkuję za darmo. Kiedyś tam spałem i nie było problemu. Jak tam nie śpię to też nigdy nie ma.

Autor:  Kuba_JaczaQ [ Cz cze 19, 2014 12:41 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Raczej postawie na legalu na płatnym :)

Orientujecie się Panowie, jakie są koszta?

Miłego dnia :)

Autor:  raffi79. [ Cz cze 19, 2014 4:40 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Kuba_JaczaQ napisał(a):
, jakie są koszta?


5.60 euro/day

Autor:  Kuba_JaczaQ [ Pt cze 20, 2014 10:02 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

raffi79. napisał(a):
Kuba_JaczaQ napisał(a):
, jakie są koszta?


5.60 euro/day


Dzięki :)

Dzisiaj czytałem na jednym z profili na FB, że na wyższych partiach wciąż zalega śnieg. Jeżeli do przyszłego tygodnia nic się nie zmieni, to będą nici z planu...

Autor:  lxix [ So cze 21, 2014 8:15 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Kuba_JaczaQ napisał(a):
Dzisiaj czytałem na jednym z profili na FB, że na wyższych partiach wciąż zalega śnieg. Jeżeli do przyszłego tygodnia nic się nie zmieni, to będą nici z planu..


Przy obecnej pogodzie śnieg będzie zalegał jeszcze w Wysokich zapewne do lipca :mrgreen:

Autor:  raffi79. [ So cze 21, 2014 6:25 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

lxix napisał(a):
będzie zalegał jeszcze w Wysokich zapewne do lipca


Chyba połowy lub końca :P Śniegu jest bardzo dużo w żlebach i północnych stokach.

Autor:  lxix [ So cze 21, 2014 7:14 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

raffi79. napisał(a):
lxix napisał(a):
będzie zalegał jeszcze w Wysokich zapewne do lipca


Chyba połowy lub końca :P Śniegu jest bardzo dużo w żlebach i północnych stokach.


Wielce prawdopodobne :wink:

Autor:  Kuba_JaczaQ [ So cze 21, 2014 10:17 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

lxix napisał(a):
raffi79. napisał(a):
lxix napisał(a):
będzie zalegał jeszcze w Wysokich zapewne do lipca


Chyba połowy lub końca :P Śniegu jest bardzo dużo w żlebach i północnych stokach.


Wielce prawdopodobne :wink:


Niezle pocieszenie :)

No coz, czasem trzeba powiedziec sobie "nie". Rysy nam nie uciekna :)

Ale zobaczymy jeszcze jak to bedzie na miejscu. Dzieki wszystkim za wskazowki!

Autor:  creamcheese [ So sie 09, 2014 8:23 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

http://fakty.tvn24.pl/fakty-ekstra,52/polski-syzyf-chce-jeszcze-wyzszych-rysow,456589.html
Przejaja

Autor:  artex [ So sie 09, 2014 8:35 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

:D ma człowiek pasję i zajawkę na wyższe Rysy tylko po co :D ? Oryginalny pomysł.....tylko neurochirurg może pomóc :D

Autor:  Valril [ So sie 09, 2014 10:23 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Postawiłby sobie jakiś ambitniejszy cel. Nie wiem Rysy wyższe od Gerlacha (raptem 156 metrów do nadrobienia, co to jest).

Autor:  gb [ So sie 09, 2014 12:29 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Jest na to prostszy sposób...
Ruch wznoszący masywu tatrzańskiego - zwłaszcza w rejonie o którym mowa - szacowany jest na 1 mm- do 10 mm w skali roku.
Poza erozją powiedzmy naturalną, zachodzi - zwłaszcza w rejonach turystycznych - erozja "antropogeniczna". Czyli rozdeptywanie. Nic prostszego - zamknąć szlak na Rysy (z obu stron) i poczekać. Przyjmując, że do tych 2500 m brakuje 1 metra - i przyjmując (my Polacy jesteśmy optymistami przecież) - 10 mm wznoszenia w czasie roku oraz (równie optymistycznie) zerową erozję - już po 100 latach te 2500 uzyskamy...

ech...

pozdrawiam
gb 8)
ps
a moi magistranci, żeby na miejscu, bez przemieszczania i poboru - zbadać próbkę gruntu - muszą mieć pozwoleństwa nieomal od Unii i Wszystkich Świętych...

Autor:  trekker [ N sie 10, 2014 11:42 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

W sumie to nie wiadomo nawet kiedy i jakimi metodami były robione pomiary wysokości granicznego wierzchołka, ani jakie dokładnie wyniki uzyskano. Nie wiadomo też jakie punkty odniesienia zostały przyjęte podczas pomiarów, czyli do jakiego poziomu, jakiego morza i gdzie, oraz czy mierzony był najwyższy punkt naturalny czy punkt triangulacyjny. A to bardzo istotne rzeczy i w zależności od tego pomiar może się różnić o kilka a nawet kilkanaście metrów.

Autor:  gb [ N sie 10, 2014 5:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

trekker napisał(a):
W sumie to nie wiadomo nawet kiedy i jakimi metodami były robione pomiary wysokości granicznego wierzchołka, ani jakie dokładnie wyniki uzyskano. Nie wiadomo też jakie punkty odniesienia zostały przyjęte podczas pomiarów, czyli do jakiego poziomu, jakiego morza i gdzie, oraz czy mierzony był najwyższy punkt naturalny czy punkt triangulacyjny. A to bardzo istotne rzeczy i w zależności od tego pomiar może się różnić o kilka a nawet kilkanaście metrów.

????????????
To, że Tobie nie jest to wiadome - to nie znaczy, że "nie wiadomo"...

Litości
pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ N sie 10, 2014 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

No to jak wiadomo to świetnie czekam na informacje.

Autor:  gb [ N sie 10, 2014 9:24 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

trekker napisał(a):
No to jak wiadomo to świetnie czekam na informacje.

Informacja - 011.
Albo Wikipedia.
Albo historia poznania Tatr.
Albo historia kartowania Tatr.
Albo "Podstawy topografii".
Albo - całe multum...

wiele możliwości - wybór należy do Ciebie.
Oczywiście - jeśli chcesz wiedzieć, a nie tylko "czekać na informacje"

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ N sie 10, 2014 9:25 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

albo albo albo a konkretów brak 8)

Autor:  gb [ N sie 10, 2014 9:33 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Powtórzę raz jeszcze - to, że akurat Ty nie wiesz (bądź udajesz, że nie wiesz) na jakich zasadach, kiedy i kto prowadził/prowadzi pomiary hipsometryczne - to nie jest żaden powód, by tu na tym forum prowadzić indywidualne nauczanie.

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ N sie 10, 2014 9:43 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Podaj chociaż jeden pomiar ze wszystkimi danymi o jakich pisałem.

Autor:  gb [ Pn sie 11, 2014 12:23 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Ale po co?

Przy pomiarze wysokości rzędnej studni na Łysej Polanie (w studni do dziś prowadzone są pomiary rzędnej zwierciadła wody, dzięki domierzeniu do krajowego poligonu wahania zwierciadła można odnieść zarówno do poziomu morza, jak i do najbliższych wodowskazów państwowej sieci) - dowiązanie prowadzone było kilka kilometrów - do najbliższego państwowego reperu.
Sieć (w sensie rozmieszczenia) państwowych reperów geodezyjnych jest - zapewne - dostępna. Możesz znaleźć.
Nie wiem kiedy ostatni raz prowadzone były zdjęcia geodezyjne Tatr Wysokich - i jakimi metodami. Przypuszczam, że gdy weszły nowe techniki pomiarowe - jakieś pomiary powtarzano - choćby dla weryfikacji metody.
Do badań geofizycznych wzniosu masywu tatrzańskiego - także prowadzone są - prawdopodobnie w sposób ciągły - domiary reperów do stałych punktów sieci.
Zasady prowadzenia niwelacji precyzyjnej - również są opisane.
Możesz również sprawdzić co oznacza określenie (którego sam przecież użyłeś): "punkt triangulacyjny"...

To wszystko - wszystkie te informacje są w Twoim zasięgu. Wyłącznie od Ciebie zależy, czy robiąc użytek z szarych komórek Twego mózgu zamienisz te informacje w wiedzę, która pozwoli Ci odpowiedzieć sobie samemu na - jakże błyskotliwe i przemyślane - pytania i stwierdzenia:
trekker napisał(a):
W sumie to nie wiadomo nawet kiedy i jakimi metodami były robione pomiary wysokości granicznego wierzchołka, ani jakie dokładnie wyniki uzyskano. Nie wiadomo też jakie punkty odniesienia zostały przyjęte podczas pomiarów, czyli do jakiego poziomu, jakiego morza i gdzie, oraz czy mierzony był najwyższy punkt naturalny czy punkt triangulacyjny. A to bardzo istotne rzeczy i w zależności od tego pomiar może się różnić o kilka a nawet kilkanaście metrów.

Lenistwo umysłowe to groźna choroba - może doprowadzić do wyginięcia. Nie tylko pojedynczych osobników - ale i całego gatunku. Uratuj zatem ludzkość i zacznij myśleć. To nie boli...

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Pn sie 11, 2014 11:49 am ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

gb napisał(a):
to nie znaczy, że "nie wiadomo"

gb napisał(a):
Powtórzę raz jeszcze - to, że akurat Ty nie wiesz

Dobrze że ty wiesz


gb napisał(a):
Nie wiem kiedy ostatni raz prowadzone były zdjęcia geodezyjne Tatr Wysokich - i jakimi metodami.
gb napisał(a):
Przypuszczam
gb napisał(a):
jakieś pomiary powtarzano
gb napisał(a):
prowadzone są - prawdopodobnie

:lol:

Długo jeszcze będziesz bił piane zamiast zrobić użytek ze swoich zajebistych szarych komórek ?

Autor:  gb [ Pn sie 11, 2014 12:35 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

trekker napisał(a):
Długo jeszcze będziesz bił piane zamiast zrobić użytek ze swoich zajebistych szarych komórek ?

ależ ja z nich robię cały czas użytek. (na marginesie - Ty również robisz użytek ze swoich, choć czasem odnoszę wrażenie, że nie jesteś tego świadomy)
Jeśli pisząc takie dyrdymały masz nadzieję, że wyręczę Cię w umysłowym wysiłku i podam - jak na tacy - te informacje - to się grubo mylisz. :)
Wysil swój intelekt, odpowiedz sobie sam na te pytania... :)

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Pn sie 11, 2014 12:48 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

Intelekt to ty musisz wysilić i zrozumieć że nie o niego się tu rozchodzi. Na te pytania się nie odpowiada, tylko trzeba znaleźć źródła. Jak widać nie chce się ani mi ani tobie. To nie ja mam problem z wysokością Rysów bo mi to zwisa, wytłumaczyłem tylko że tak naprawdę to Rysy mogą mieć i ponad 2500 albo mogą też mieć i mniej niż obecnie podawane 2499 i chyba 12 cm. Wszystko zależy od sposobu pomiaru i punktów odniesienia. Mowa oczywiście o wierzchołku granicznym. Na tym kończę ten temat.

Autor:  gb [ Pn sie 11, 2014 1:10 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

trekker napisał(a):
tylko trzeba znaleźć źródła. Jak widać nie chce się ani mi ani tobie. To nie ja mam problem z wysokością Rysów bo mi to zwisa, wytłumaczyłem tylko że tak naprawdę to Rysy mogą mieć i ponad 2500 albo mogą też mieć i mniej niż obecnie podawane 2499 i chyba 12 cm. Wszystko zależy od sposobu pomiaru i punktów odniesienia. Mowa oczywiście o wierzchołku granicznym. Na tym kończę ten temat.

1. Nie chce się Tobie. Ja znam zarówno źródła jak i metodykę.
2. Nic nie wytłumaczyłeś. Po prostu "rzuciłeś" pytania, które - w zależności od interpretacji - mogą świadczyć o Twojej ignorancji, bądź o próbie "czepiania się" - dla samej przyjemności tej czynności :)
3. Określenie "punktu odniesienia" - to cześć "sposobu pomiaru".
4. Z reguły - domiary poszczególnych punktów doprowadza się do najbliższych reperów sieci/osnowy państwowej. A ta - jest mierzona wedle obowiązującego w danym państwie systemu.
5. podstawowe informacje znajdziesz w Wikipedii (tu nie ma czego "schrzanić")

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Pn sie 11, 2014 3:10 pm ]
Tytuł:  Re: Wejście na Rysy

pierodlicie hipolicie

Jak mówiłem ja już ten temat zakończyłem.

Strona 6 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/