Forum portalu turystyka-gorska.pl

Noooo a ja polecam restaurację, która są po zejściu z Krupówek, przed wejściem na Gubałówkę. Z tego względu, że są trochę na uboczu, jest tam tam dużo taniej niż na samych Krupówkach, a porcje podają naprawdę duuuże, można się solidnie najeść.

"Przy Potoku"
Za 20-23zł, 100-kilogramowy chłop się nażre do oporu (tylko drugim daniem - porcje bardzo duże) i do tego jedzenie bardzo smaczne, wszystko świeże.

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Klasyczny bar mleczny - zaraz "po przełomie" zamieniony na jakąś ciuchlandię - do dziś coś tam sprzedają...
Przed stanem wojennym, w stanie wojennym i po stanie wojennym - bez względu na porę roku chodziło się tam na naleśniki z truskawkami/dżemem truskawkowym
Plus kakao

Teraz jedyny godny polecenia bar "okołomleczny" to Bar Grota (obecnie chyba "bistro") - w Granicie - tuż obok Banku
Jeśli tylko mam czas i logistyka pozwala - spożywam tam śniadanie: jajecznica na maśle, twarożek z cebulką, bułka bez masła, kakao. Świeże, czysto, przyjemnie

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Nie, po kaszy.

Ostatnio z racji noclegu przy ul. Gimnazjalnej trafiłem do, polecanej przez właścicielke pensjonatu, Restauracji Polana. 12zł za zupę+ II danie + kompot. Wszystko bardzo smaczne i w dużej ilości, byłem po całym dniu w górach ale ledwo całość wsunąłem. Naprawdę się najadłem. Lokal blisko PKS/PKP, na ul. Gimnazjalnej za budynkiem ZUSu. Z tego co zauważyłem sporo miejscowych się tam stołuje
https://maps.google.pl/maps/myplaces?gl ... 2,,0,19.64

wejscie od ul. Nowotarskiej.

Kiedyś była fajna i oblegana jadłodajnia w budynku Urzędu Miejskiego, nie wiem czy jeszcze funkcjonuje.

Dobra Kasza Nasza, to nie tylko dobra kasza. Jakos nic zlego tam nie trafilem

Polecam Dobra Kasza Nasza byliśmy z żoną na ostatnim wyjeździe i na pewno tam wrócimy.

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Tymczasem kotlet schabowy smaży się na smalcu. Tylko i wyłącznie.

Na którym wcześniej usmażono rybę.. tylko i wyłącznie w "knajpkach" na Krupówkach

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Jesli mowa o rybach to w Kaszy i ryba jest smaczna. I jeszcze cos fajnego , idzies z dzieckiem to dzieciak dostaje koszyczek z bajkami i zabawkami, rodzice maja chwile spokoju . Co prawda nie wiem jak sie pozniej dziecku zabiera taki koszyczek

Harnasiowa Chata.

_________________
Góry moje, wierchy moje, otwórzcie swe ramiona....

Pensjonat w Zakopanem - tam poznałem swoją żonę.

No i?

No właśnie, nie wiadomo jak to się dalej potoczyło. Czy to pochwała, czy skarga. Czekam od tamtego piątku na kolejny wpis i nic! Może poniósł bohaterską śmierć nad miską pierogów z bryndzą, poświęcając się (dla nas!) i ostatkami sił wpisując "Harnasiowa Chata"...

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

[/quote]

Wydaje mi się, że wtedy wpis wyglądałby tak: "Harnasiowa Chataaaaa..."

Karczma Po Zbóju na Krupówkach. Jest trochę drożej, ale podają bardzo smaczny zestaw góralskich przekąsek (zapiekanka z oscypkiem i pomidorem, smażony oscypek z żurawiną, bryndza, bułeczka z masłem czosnkowym) i ciasto karmelowe. Dobre również grzane wino.

Po Zbóju jest rewelacyjna, większość moich powrotów z Tatr biegnie przez "Po Zbóju", ew "U Furtoka" w Poroninie.

Z godnych polecenia dodam jeszcze "Szarotka" w Bukowinie - pyszne jedzenie, nie drogo.

Zdecydowanie nie polecam "Kiełbacha i Korale" po rewolucjach Magdy Gessler - trochę drożej niż w większości okolicznych lokali, ale jest za to spora szansa dostać gratis jakiegoś włosa do jedzenia albo połowę zamrożonych pierogów... rewolucje chyba się nie udały ale tablica, że były na pewno przyciąga turystów.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

może nie zakopane ale polecam "ślebode" w zębie. Dobre jedzenie w niskiej cenie
jem tam w zimie i w lato

Robię tak samo - trasa to schronisko/kwatera, Po Zbóju i dopiero środek transportu

Z kawiarni ciekawa jest jeszcze Cafe Tygodnik Podhalański na Kościuszki. Kameralnie, w kilka chwil można znaleźć się daleko od zgiełku, piękne widoki i duży wybór herbat.


Jakoś mnie to nie dziwi

Trochę mi się opóźniło odpisanie, bardzo przepraszam. W Harnasiowej jadam od jakiegoś czasu będąc w Zakopanem. Dla mnie jedzenie jest dobre, szczególnie zupy i surówki. Lokal znajduje się po prawej stronie idąc w stronę Krupówek od góry. Panie ubrane w piękne góralskie stroje goszczą mile.

_________________
Góry moje, wierchy moje, otwórzcie swe ramiona....

Pensjonat w Zakopanem - tam poznałem swoją żonę.

Gdzie dokładnie jest ta knajpa?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Dobra Kasza Nasza - bardzo dobre jedzenie i ciekawy lokal.

Polecam także jedzenie u zięcia Ryśka, tanio, smacznie i dużo, ale gdzie to jest to już sami musicie poszukać

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Pytanie wprawdzie skierowane do Kefira, ale karczma jest tuż przed skrzyżowaniem Krupówek z Kościuszki; po lewej stronie idąc w kierunku Gubałówki. Mniej więcej w połowie Krupówek.

A masz porównanie?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

W tym roku wróciłem do Zakopanego po 3 letniej nieobecności Ceny jedzenia w barach, restauracjach, karczmach itp, itd poszły tak bardzo w górę.. Do tego piwo 8 zł.. Dobrze, że miałem kwaterę, gdzie można korzystać z kuchni

I gdzie Twoim zdaniem najlepsze ruskie?

Nie będę robił reklamy nikomu ale ni do końca masz racje, można znaleźć miejscówkę że pojesz za nie złą kasiorę nawet na Krupówkach...

Bardzo ważna informacja: Bar "Jaworzynka" został reaktywowany !! !!

Eeee... Nie prawda
Tylko trzeba troche uwazniej dokonywac wyboru. W porównaniu z okolicami Warszawy, Pruszkowa, Milanówka oraz Płocka, można zjeść taniej i więcej.

Ja polecam pierogi z bryndzą (może nie najtańśze) w jednej z sieci knajp na Krupówkach (np. Pstrąg górski lub Czarny staw). Szczególnie jak tłumu nie ma

_________________
http://piotrkow.digart.pl/