Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Słowacja -pierwszy raz
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=3403
Strona 1 z 2

Autor:  jacub [ Pn lut 12, 2007 9:49 pm ]
Tytuł:  Słowacja -pierwszy raz

Witam wszystkich.
W wakacje wybieram się na Słowację w Tatry. Ponieważ jadę tam pierwszy raz mam kilka pytań. Poszperałem trochę na tym forum i nie tylko i sporo już wiem, ale trochę niejasności zostało.
1) Znajomy wrócił niedawno z wypadu w Słowackie Tatry Zachodnie i mówił, że na dużo szlaków można wejść tylko z przewodnikiem! Ile jest w tym prawdy?
2) Czy w elektriczce płaci się za bagaż?
3) Czy na każdej stacji można kupić bilet? Będę mieszkał w Novej Lesnej i wiem, że to wieś.
4) Czy ubezpieczenie można wykupić w Polsce.

Pozdrawiam wszystkich miłośników gór.
PS. Nie dziwcie się, że już planuję sierpniowy wyjazd, ale później będę miał dużo innych spraw na głowie i na to nie będzie czasu.

Autor:  dresik [ Pn lut 12, 2007 9:53 pm ]
Tytuł:  Re: Słowacja -pierwszy raz

1. NIE
2. NIE
3. TAK
4. TAK

Autor:  Olka [ Wt lut 13, 2007 4:03 am ]
Tytuł:  Re: Słowacja -pierwszy raz

jacub napisał(a):
3) Czy na każdej stacji można kupić bilet? Będę mieszkał w Novej Lesnej i wiem, że to wieś.


Nie na każdym przystanku ale akurat w Novej Lesnej tak, kasa czynna od 6 chyba :wink:

Autor:  max [ Wt lut 13, 2007 7:48 am ]
Tytuł:  Re: Słowacja -pierwszy raz

jacub napisał(a):
3) Czy na każdej stacji można kupić bilet? Będę mieszkał w Novej Lesnej i wiem, że to wieś.


A jeśli na jakimś przystanku nie można kupić biletu, lub jedziesz wcześniej zanim otworzą kasy, to idziesz do konduktora i on ci go sprzedaje bez prowizji.
W innych przypadkach coś tam dolicza. Tak jak w PKP.

Autor:  dresik [ Wt lut 13, 2007 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Słowacja -pierwszy raz

max napisał(a):
jeśli na jakimś przystanku nie można kupić biletu, lub jedziesz wcześniej zanim otworzą kasy, to idziesz do konduktora i on ci go sprzedaje bez prowizji.
W innych przypadkach coś tam dolicza. Tak jak w PKP.

Czyli TAK 8)

Autor:  jacub [ Wt lut 13, 2007 8:30 am ]
Tytuł: 

dresik - nie ma to jak zwięzłe odpowiedzi :)
Dzięki wszystkim za informacje. Może mi ktoś potwierdzić, zzy bilety okresowe na TEZ obowiązują na wszystkie trasy.
Pewnie mi sie jeszcze przypomni z 15 tysięcy rzeczy :o

Autor:  panna rozyczka [ Pn kwi 30, 2007 11:21 am ]
Tytuł: 

a Gdzie w Polsce można upic ubezpieczenie? Chcę jechac na jeden dzień na Slowację - Sucha Bela. I czy musze mieć slowacke grosze czy upie za zlotówki? ile trzeba miec na jeden dzien kaski slowackiej?

Autor:  max [ Pn kwi 30, 2007 11:47 am ]
Tytuł: 

Najlepiej przez internet
na przykład tu:
http://www.union.sk/

Jeszcze nie próbowałem kupić (jadę dopiero w lipcu i wtedy skorzystam).
Ale gdy będziesz miała wątpliwości pisz na ich maila. Mi bardzo szybko i konkretnie odpisali.

Autor:  panna rozyczka [ Pn kwi 30, 2007 11:52 am ]
Tytuł: 

Dzięki Max.
A nie ma strony po polsku :D ? Ja tam nic nie rzumiem. potrzebuje ubezpieczenie na jeden dzień- na jednodniową wycieczkę tylko nie znam konkretnej daty, bo to będzie zalezalo od pogody. Czy to ubezpeicznie jest na konkretny dzien? jesli tak to nie mogę kupić przez Internet. No co z oieniążkami? czy musze mieć slowackie?czy zlotówki blisko ganicy sa w uzyciu normalnym?

Autor:  max [ Pn kwi 30, 2007 12:01 pm ]
Tytuł: 

Tam można kupić bez koron, jeśli masz kartę kredytową (ściągną Ci z karty równowartośc w PLN).
Ale niestety trzeba podać konkretny dzień (dni) ubezpieczenia.
Jeśli nie znasz konkretnej daty to chyba tylko kupić na miejscu.
(w miejscowościach turystycznych nie powinno być z tym problemu, ze złotówkami (chyba?) również).
Lub wejdź na tę stronkę tuż przed wyjazdem i wykup ubezpieczenie z konkretną datą (wydruk z tej strony jest potwierdzeniem zawarcia ubezpieczenia).

Autor:  Hubert [ Pn kwi 30, 2007 2:54 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
Dzięki Max.
Czy to ubezpeicznie jest na konkretny dzien? No co z oieniążkami? czy musze mieć slowackie?czy zlotówki blisko ganicy sa w uzyciu normalnym?


Rozyczko Droga, kup najlepiej w Zakopanem ubezpieczenie. Dostaniesz praktycznie w kazdym biurze turystycznym w Zakopcu. Ja kupowalem w Orbisie na krupowkach i wyszlo nawet korzystnie cenowo (dokladnie nie pamietam ;)).

Co do zlotowek, to blisko granicy i owszem, mozna kupic piwo itd. Ale glebiej przydadza sie jednak korony (szczegolnie do elektriczki itp, bo za kwatery i busy generalnie w zlotowkach zaplacisz :) ).

Autor:  Hubert [ Pn kwi 30, 2007 2:57 pm ]
Tytuł: 

a i tak na marginesie jest przyklejony wyzej temat dot. slowacji wiec zaraz was pewnie Moderator pogoni :twisted:

Autor:  janek [ Pn kwi 30, 2007 4:17 pm ]
Tytuł: 

panna rozyczka napisał(a):
a Gdzie w Polsce można upic ubezpieczenie? Chcę jechac na jeden dzień na Slowację - Sucha Bela.

W Slowackim Raju zaplacisz na Podlesku (Sucha Bela) za bilet wstepu 40 Sk, w tym jest zaliczone i ubezpieczenie na jeden dzien, wiec nie musisz sobie kupowac inne ubezpieczenie w Polsce ani na Slowacji.

Autor:  Noel [ Pn kwi 30, 2007 6:35 pm ]
Tytuł: 

No niby Uniun Słowacki ubezpiecza , tak przynajmniej na bilecie jest napisane, ale troszke sprzeczne jest to z drugim napisem już całkowicie po polsku "Wejście do żlebów na własną odpowiedzialność " :) . Ja bym był jednak za ubezpieczeniem sie w Zakopcu po drodze, byle jaka ubezpieczalnia na miejscu za mniej niz 10 zl Cie ubezpieczy. Korony tez lepiej miec wczesniej kupione bo ich przeliczniki na miejscu sa niekiedy smiesznie zawyzone. Zyczę udanego pobytu i zamiast suchej beli polecam Sokolią dolinę , którą zreszta da sie przejsc przechodząc Suchą belą na Klasztorisko, dalej zóltym szlakiem do Tomaszowskiej Doliny i po 30 min "wuala" ;) .

Autor:  Bombadil [ Pn kwi 30, 2007 9:30 pm ]
Tytuł: 

Czy można kupić ubezpieczenie na Łysej Polanie?

Autor:  macciej [ Pn kwi 30, 2007 10:27 pm ]
Tytuł: 

ja kupowałem w Warcie albo PZU - dzienny koszt to jakieś 3-4 zł / os

mysle ze nie ma się co bawić z kupowaniem na słowacji czy gdzieś na przejściu granicznym

Autor:  górolka [ Wt maja 01, 2007 12:48 pm ]
Tytuł: 

w zeszłym roku kupowalam w PZU - koszt za 5 dni 15 zł, czyli kak wspomniał wyżej macciej 3zł/os
w Starym Smokovcu dokupiłam jeszcze na 2 dni- koszt 40 koron

Autor:  Piotr_23 [ Wt maja 01, 2007 3:30 pm ]
Tytuł: 

To samo PZU i tyle, po co szukac na miejscu :wink: gdy można zająć się tylko przyjemnościami :D

Autor:  panna rozyczka [ Śr maja 02, 2007 10:43 am ]
Tytuł: 

Noel napisał(a):
zamiast suchej beli polecam Sokolią dolinę


Noelu
A jak się ma ta polecana przez Ciebie trasa do mojej propozycji - sucha bela- jesli rozpatrywać w sensie mozliwościowym. ekspozycje, drabinki, klamry - gdzie jest łatwiej? Przyznam ,że to będzie mój pierwszy kontalt z drabinkami i klamrami, z luftem dlatego chce się w miaremozliwości zaaklimatyzowad, ale bez przesady. Żebym nie zrezygnowała wogóle - jak się przestraszę. Na razie nie wiem jak reaguję. Znajomi polecali mi Suchą Belę, bo jest w miarę łatwa za wszystko do aklimatyzacji psychicznej posiada

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 11:05 am ]
Tytuł: 

Sokolia doline ci wcale nie polecam, skoro bedziesz pierwszy raz w Raju. To najbardziej trudna trasa, i tylko dla doswiadczonych, dla tych, co juz troche w Raju przeszli. Jest tam 80 m wysoki Zavojovy wodospad, i idziesz az calkiem do gory mysle ze po 8 drabinach.
Polecam ci Piecky, na poczatku drabina troche adrenalinowa :lol: , ale dasz rady. Dla mnie najbardziej piekna trasa, no i duzo mniej ludzi niz na Suchej Belej.

Autor:  panna rozyczka [ Śr maja 02, 2007 11:44 am ]
Tytuł: 

no i Noel chciał mnie chyba życia pozbawić :D Ja mu pokażę :lol:
Dzięki Janku za radę. Bezpieczeństwo przede wszystkim. A będe pierwszt raz w Słowackim Raju i wogóle pierwszy raz drabinki, łańcuchy - nie chcę się przestarszyć. To ma być trasa aklimatyzacyjna przed Tatrami Wysokimi ( Granaty, Swinica, Kozi Wierch)
A ta piecky to porównywalne trudności do Suchej Beli?

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 11:52 am ]
Tytuł: 

Tak, to cos podobnego. Zobacz fotky, ktore robil moj kuzyn, jak tam bylismy ostatnio:
http://i122.photobucket.com/albums/o258 ... aj0004.jpg - to jest ta trudniejsza drabinka na poczatku
http://i122.photobucket.com/albums/o258 ... aj0037.jpg
http://i122.photobucket.com/albums/o258 ... aj0013.jpg
http://i122.photobucket.com/albums/o258 ... aj0041.jpg

Autor:  panna rozyczka [ Śr maja 02, 2007 11:55 am ]
Tytuł: 

Janku, no ta drabinka to , nie powiem, wywołuje już pewną doze adrenaliny! Wygląda groźnie, nie wiem czy dałabym radę. Czy na Beli tez jest taka drabinka? Ile ona ma metrów?

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 12:07 pm ]
Tytuł: 

W Suchej Belej tez sa takie drabinki, ale nie takie grozne. Sucha Bela to jedna z najlatwiejszycj tras, i dla dzieci. Ta na Pieckach ma moze 12-13 metrow, to taka najtrudniejsza drabinka na Pieckach, potem sa dalsze, ale mniejsze i nie takie trudne i nie powinnas miec problemy.. Pewnie dasz rade i na Belej i na Pieckach.

Autor:  Noel [ Śr maja 02, 2007 12:11 pm ]
Tytuł: 

Powiem tak: tam technicznych trudnosci nie ma tzn. jesli przejdziesz sucha bele, piecky, cokolwiek, to przyzwyczaisz sie do drabinek i innych pasci. Ja tez mam jakies tam leki ale szybko sie przyzwyczailem. Sokolia rzeczywiscie uchodzi za najtrudniejsza ... a moze po prostu dlatego ze jest tam najwyzszy wodospad i dostarcza najwiecej emocji. Oosobiscie uwazam ze np. wejscie na zawrat jest wiekszym wyczynem niz jakakolwiek trasa w slovenskim raju ( mowie o znakowanych bo przeszedlem wszystko tam).
W pieckach bylem tam z ekipa ktora nie miala zadnych lekow a mimo to jak staneli pod pierwszymi drabinkami to troszke sie wahali, zas sokolia przeszli bez problemow .

Piecky
http://img148.imageshack.us/img148/2286/s5000887vx9.jpg

Sokolia dolina
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ae ... 34cdb.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a59 ... 7d667.html

Tylko malo wody bo to byl wrzesien ;) teraz znacznie lepsze beda te wodospady.

Autor:  Noel [ Śr maja 02, 2007 12:23 pm ]
Tytuł: 

A jeszcze jest jedna malutka trasa godna polecenia, jak się idzie z Klastoriska na Velky Kysel to po drodze jest taki krotki szlak zoltego koloru ze tak niefachowo powiem taka "pentelka" . Jest to szczegolny szlak bo jako jeden z niewielu w Slovenskym raju zostal czesciowo zamkniety tzn. ograniczony do wlasnie tej malej "pentelki" :). Wypada mi chyba powiedziec dlaczego go zamkneli, prawdopodobnie przyczyna byla smierc 21 letniej dziewczyny ktora tam spadla ... . W obecnej postaci jest bardzo latwy a mimo to dziki i urodziwy , wrecz sklaniajacy do przemyslen.

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 12:24 pm ]
Tytuł: 

Moze masz racje Noel, ale skoro rozyczka bedzie pierwszy raz w Raju, niech sprobuje cos latwiejsze - Sucha Bela lub Piecky.
Rozyczko, tutaj znalezlem zdjecia z Belej: http://travel.valek.net/photo.cgi?p=10&style=1 to faktycznie latwa trasa, i Piecky tez, przejdziesz pierwsza drabinka i wszystko bedzie ok 8)

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 12:29 pm ]
Tytuł: 

Noel napisał(a):
A jeszcze jest jedna malutka trasa godna polecenia, jak się idzie z Klastoriska na Velky Kysel to po drodze jest taki krotki szlak zoltego koloru

Tak, to napewno fajna i bardzo ladna trasa , bylem tam 2 tygodnie temu, zdjecia tutaj: http://galeria.horska-turistika.sk/Slov ... index.html

Noel napisał(a):
przyczyna byla smierc 21 letniej dziewczyny ktora tam spadla ...

Tak, ale trzeba powiedziec, dlaczego zginela.. Zeszla ze szlaku poza lancuch na dosc niebezpecznym miejsciu....

Autor:  panna rozyczka [ Śr maja 02, 2007 12:53 pm ]
Tytuł: 

Przemyslałam i postanowiłam. Na pierwszy dzień Sucha Bela (to będzie wogóle pierwszy dzień w wTatrach po całonocnej jeździe do Zakopanego). potem pochodzę po Tatrach w Poslce i na dzień odpoczynku pojadę znowu na słowację, tym razem Piecky. Jak i to pójdzie, jak przejdę Zawrat ( :lol: ) to trasapolecana przez Noela będzie ostatniego dnia pobytu w górach.
Obym wróciła cała , zdrowa i szczesliwa.

Ogromne dzięki i buziaki dla Huberta, Janka I Noela :wink:

Autor:  janek [ Śr maja 02, 2007 1:05 pm ]
Tytuł: 

Rozyczko, potem daj znac jak bylo :wink:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/