Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/ |
|
z dzieckiem na kasprowy pieszo http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=5374 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | beataw [ Pt kwi 18, 2008 10:45 am ] |
Tytuł: | z dzieckiem na kasprowy pieszo |
czesc jestem nowa na forum ale po gorach troche chodze.Prosze o opinie czy mozna isc pieszo na kasprowy wierch z dzieckiem 6 lat i 13 lat a pozniej zejsc do hali gasienicowej? jakie jeszcze trasy prócz dolinek polecacie.Bylismy wczesniej na ńosalu i na sarniej skale.interesuje mnie trasa bez łancuchow i przepasci. Chcielibysmy tez zobaczec doline pieciu stawow ( czy jest jakis łatwy szlak) . z góry dziekuje za odpowiedz |
Autor: | macciej [ Pt kwi 18, 2008 11:11 am ] |
Tytuł: | Z dzieckiem na Kasprowy Wierch pieszo |
to zależy od dziecka, ale myślę że można iść bez najmniejszego problemu a do pięciu stawów szlak jest znacznie łatwiejszy niż na kasprowy, bo prowadzi dnem doliny i podejście jest łagodniejsze |
Autor: | grubyilysy [ Pt kwi 18, 2008 11:36 am ] |
Tytuł: | |
Z tego co pamiętam było dużo o dzieciach - poszukaj. Ale co szkodzi odpowiedzieć ![]() Tak naprawdę masz drobny problem, spora różnica wieku i możliwości, ciężko znaleźć coś co się spodoba jednemu i drugiemu. Chyba raczej jednak wjechałbym kolejką wszedł na Beskid, może i nawet do Pośredniej Turni po czym MOŻE zszedł a nie zjechał. Zacznij od krótkich tras, fajna jest Sarnia Skała, oceń na ile dzieciak marudzi po trzech godzinach marszu i zadecyduj co można dalej. EDIT ![]() ![]() |
Autor: | keff79 [ Pt kwi 18, 2008 12:11 pm ] |
Tytuł: | |
To też zależy kiedy chcesz iść - teraz sześciolatek mógłby sygnalizować swoje położenie jedynie antenką z beretki ![]() Moi nierozsądni rodzice przeciągnęli mnie tą trasą kiedy miałem 4 lata ![]() ![]() Zresztą do dzisiaj mam obrazek pełzającego na czworaka nastolatka (~13 lat..) na Świstówce i jego 6/7 letniej siostry zachwyconej widokami.. nie ma reguły. Ale 6 lat to dobry wiek na wprowadzanie w Tatry. pozdrawiam |
Autor: | peepe [ Pt kwi 18, 2008 12:27 pm ] |
Tytuł: | |
parę lat temu szliśmy właśnie tą trasa ze znajomymi i ich dziećmi 6 lat i 10 lat, do tego majowy week i śniegu pod samym kasprowym miejscami z pół metra, dały radę, powiem więcej były zadowolone |
Autor: | KWAQ9 [ Pt kwi 18, 2008 12:53 pm ] |
Tytuł: | |
Miałem 9 lat kiedy po raz pierwszy zdobyłem Kasprowy z rodzicami i złoiłem 3/4 Zachodnich. 6cio latek nie powinien mieć z tym problemów. ![]() |
Autor: | leppy [ Pt kwi 18, 2008 1:05 pm ] |
Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): Albo 5 Stawów - jak najbardziej - można zaryzykować z przejściem Świstówka do Morskiego.
Moim zdaniem to zbyt wymagająca tura dla 6-latka. Chyba żeby z Włosienicy zjechać fiakrem, to ewentualnie tak. |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 18, 2008 1:11 pm ] |
Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): można zaryzykować z przejściem Świstówka do Morskiego.
A jak dziecko popatrzy nagle w lewo i zobaczy Roztokę ? To w odróżnieniu od "grozy Krzyżnego ala mac ap" może naprawdę zrobić na dziecku niemiłe wrażenie. |
Autor: | golanmac [ Pt kwi 18, 2008 1:16 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): A jak dziecko popatrzy nagle w lewo i zobaczy Roztokę
Rok temu szedłem tamtędy ze znajomym i ich trójką dzieci, leżał jeszcze śnieg a najmłodsze miało dużo mniej niż 6 lat ... jakoś nikt nie doznał szoku ... |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 18, 2008 1:23 pm ] |
Tytuł: | |
golanmac napisał(a): ... jakoś nikt nie doznał szoku ...
"Co człek to obyczaj". I bardzo dobrze, że nic. Ale sam powiedz - Roztoka z tej drogi wygląda ... groźnie ![]() |
Autor: | golanmac [ Pt kwi 18, 2008 1:35 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Roztoka z tej drogi wygląda ... groźnie
gdy spoglądam mam ciarki na plecach ![]() ![]() A i jeszcze coś, rok temu były tam dwa czy trzy poletka śnieżne do przekroczenia, trochę stresujące dla najmłodszych uczestników wycieczki, mimo to radość z dotarcia do celu przyćmiła wszelkie stresy i trudności ![]() |
Autor: | monk4a [ Pt kwi 18, 2008 2:06 pm ] |
Tytuł: | |
Ja miałam 8 lat (tylko rocznikowo) jak weszłam pierwszy raz na Kasprowy, tylko, że w drugą stronę zjeżdżałam kolejką. W wieku 6 lat to byłam na Babiej Górze, ale nie tylko o własnych siłach więc nie wiem jak w przypadku 6-latka z Kasprowym, ale 13-latek moim zdaniem da radę ![]() |
Autor: | tomek.l [ Pt kwi 18, 2008 5:17 pm ] |
Tytuł: | |
beataw napisał(a): czesc jestem nowa na forum ale po gorach troche chodze.Prosze o opinie czy mozna isc pieszo na kasprowy wierch z dzieckiem 6 lat i 13 lat a pozniej zejsc do hali gasienicowej? Cześć ![]() Poczytaj trochę tu, i w linkach tam zawartych bo o dzieciach już parę tematów było http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=1554 Co do Kasprowego czy Doliny Pięciu Stawów to nie są trudne szlaki. Może stosunkowo długie. A czy Twoje dzieci dadzą tam rade to już musisz sama wiedzieć. Ja bym się zastanowił nad wchodzeniem na Kasprowy i wybrał coś innego. Szlak przez Myślenickie Turnie nie jest najatrakcyjniejszy w Tatrach ![]() Możesz przejść Ceprostradą od Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz i wrócić tą samą drogą. Do Doliny 5 Stawów i dalej przez Świstówkę i Kępę do Morskiego Oka. Jakiś fragment Czerwonych Wiechów. Np. wejść Doliną Małej Łąki na Przełęcz Kondracką, Kondracką Kopę i zejść zielonym do Doliny Kondratowej. Grzesia z Doliny Chochołowskiej. Gęsia Szyja Przejrzyj podany link. Tam było o dzieciach i szlakach sporo. |
Autor: | beataw [ Pt kwi 18, 2008 5:31 pm ] |
Tytuł: | |
dziekuje za opinie (bardzo cenne) no musze przyznac ze czasami 6 latek marudzi ale tez go to "wciaga" mamy juz za soba morskie oko ,piechotka z zakopanego ,droga nad reglami a teraz czas na cos "lepszego" w granicach rozsadku.moze jeszcze cos włacze w trase wycieczkowa( 7 dniowa z noclegiem w zakopanem i luznymi dniami).szpiglasowa przełecz myslałam ze tam raczej z dzieckiem sie nie da.szkoda tylko ze giewont odpada |
Autor: | tomek.l [ Pt kwi 18, 2008 5:50 pm ] |
Tytuł: | |
Ceprostrada od Morskiego Oka na Szpiglasową Przełęcz to kamienny chodnik. Nie jest trudny. Stąd z resztą nazwa ![]() I powrót tą samą drogą. |
Autor: | grubyilysy [ Pt kwi 18, 2008 5:57 pm ] |
Tytuł: | |
tomek.l napisał(a): Nie ma po drodze przepaści jakiś.
Jesteś pewny? Może przesadzam, ale na mój gust to tam jednak jest gdzie spaść, co się chyba nawet zdarzało ze złym skutkiem. |
Autor: | tomek.l [ Pt kwi 18, 2008 6:08 pm ] |
Tytuł: | |
To jest kamienny chodnik. Trudno jest z niego spaść raczej latem gdy nie ma śniegu i lodu. Ale jak to w górach, zawsze wszystko się może zdarzyć. Ale to raczej w skutek wypadków losowych a nie trudności szlaku. Odcinek od Przełęczy na Szpiglasowy Wierch jest troche trudniejszy ale to też zależy którą ścieżke się wybierze. |
Autor: | beataw [ Pt kwi 18, 2008 6:26 pm ] |
Tytuł: | |
raczej nie wybieram sie na szpiglasowy wierch skoro mowicie ze troche trudniejszy odcinek(tu musze patrzec na bezpieczenstwo dzieci,no a ja tez do odwaznych nie naleze) wystarczy szpiglasowa przelecz ewentualnie dolina gąsienicowa. a co myslicie o giewoncie z takimi dzieciakami? nie bylam tam i troche sie boje ale z drugiej strony chęc zobaczenia . |
Autor: | Trauma_ [ Pt kwi 18, 2008 6:49 pm ] |
Tytuł: | |
Jeszcze zależy od dziecka... siostra mojego chłopaka -lat 8- jak ujdzie pare metrów to dyszy i sapie a ja w jej wieku wbiegałam na górę po pieć razy i wracałam krzycąc na Rodziców, że czemu tak powoli lezą... |
Autor: | monk4a [ Pt kwi 18, 2008 8:47 pm ] |
Tytuł: | |
beataw napisał(a): a co myslicie o giewoncie z takimi dzieciakami? nie bylam tam i troche sie boje ale z drugiej strony chęc zobaczenia .
Co do tego 6-latka to nie wiem czy nie lepiej wybrać inną trasę (pod szczytem jest troszkę trudniej, czasem są śliskie kamienie), no ale to też zależy, a 13-latek to myślę, że nie byłoby problemu ![]() |
Autor: | gouter [ Pt kwi 18, 2008 8:54 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: raczej nie wybieram sie na szpiglasowy wierch skoro mowicie ze troche trudniejszy odcinek(tu musze patrzec na bezpieczenstwo dzieci,no a ja tez do odwaznych nie naleze) wystarczy szpiglasowa przelecz ewentualnie dolina gąsienicowa. a co myslicie o giewoncie z takimi dzieciakami? nie bylam tam i troche sie boje ale z drugiej strony chęc zobaczenia .
Giewont może być w sam raz, 2 moich znajomych było z dzieciakami właśnie 6 - letnimi na GW i nie mieli z tym problemów, ja obiecuję synowi - też 6 lat na razie Trzy Korony. W ubiegłym roku ładnie "zrobił" 500 metrowe podejście na wieżę widokową na górce Jaworze, szedł lepiej niż żona. Jak sprawdzi się na Koronach to może spróbuję z nim Tatry, Może Kasprowy, żeby w razie draki zjechać kolejką. |
Autor: | zjerzony [ Pt kwi 18, 2008 9:20 pm ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): W nosidełko bobas, góra 2 latka (no wkażdym razie bardzo mały smyk).
Mój ojciec mi opowiadał, bo ja tego nie pamiętam ![]() |
Autor: | little_insane [ Pt kwi 18, 2008 9:47 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: a co myslicie o giewoncie z takimi dzieciakami? nie bylam tam i troche sie boje ale z drugiej strony chęc zobaczenia . 13 latek da radę, ten młodszy myślę że też, ale oczywiscie każde dziecko jest inne. najbardziej zniechęcające dla niego może być czekanie w kolejce do podejscia na szczyt. na łańcuchy może różnie zareagować. Ja wiem z opowieści rodziców że wchodzac tam własnie w wieku 6 lat, bałam się mniej niż oni i bardzo mi sie podobało ![]() Z kasprowym nie powinny mieć problemu. Z doliną 5 stawów niby też, ale ja pamietam ze juz pod koniec było mi ciężko i strasznie słabo, ale moze dlatego ze gnojek byłam i nie chciałam nic jeść ![]() Ktoś też pisał o kondycji dzieciaków... wydaje mi sie ze dzieci maja znacznie wiecej energii niz niektórzy dorośli ![]() ![]() ![]() Cytuj: mamy juz za soba morskie oko
Jak dzieciak przeszedł asfalt do moka i nie marudził za bardzo to go podziwiam;) ja szłam całą droge nadąsana i sie nie odzywałam do rodziców (7 lat) ze mnie wyciągneli taki kawał po asfalcie i nic przez całą droge się nie zmieniało ![]() |
Autor: | beataw [ Pt kwi 18, 2008 10:20 pm ] |
Tytuł: | |
szczerze to ja chyba bardziej sie boje tych łancuchow jak dzieci.fajnie jest duzo zobaczec ,ale nie kosztem zagrozenia zdrowia lub zycia.Bedzie 7 dni na podziwianie Tatr(jak dopisze pogoda . a tak nawiasem mowiąc to forum jest super i super tu sa ludzie |
Autor: | beataw [ Pt kwi 18, 2008 10:22 pm ] |
Tytuł: | |
serdeczne podziekowania dla wszystkich ,ktorzy właczyli sie do "rozmowy" jak sa jeszcze jakies propozycje do wycieczek chetnie skorzystam |
Autor: | macciej [ So kwi 19, 2008 5:57 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: szczerze to ja chyba bardziej sie boje tych łancuchow jak dzieci
Przy ładnej pogodzie na Giewoncie łańcuchy są tylko pro forma. Jednak skała tam jest bardzo śliska i generalnie lepiej że są. Nie wiem jak twój 6-latek chodzi i jak się zachowuje. Jeśli jest zdyscyplinowany i nie ma szalonych pomysłów to myślę że wycieczka na Giewont będzie w miarę bezpieczna. A napewno będzie dla niego dużym przezyciem. Ale nie wiem, sama musisz ocenić |
Autor: | kilerus [ So kwi 19, 2008 6:45 pm ] |
Tytuł: | |
beataw napisał(a): szczerze to ja chyba bardziej sie boje tych łancuchow jak dzieci.
Czyli poobcinac lancuchy tam gdzie sa? |
Autor: | TaBaKa [ So kwi 19, 2008 7:30 pm ] |
Tytuł: | |
Ja tam bym się na Giewoncie bał tych ludzi byłem raz nie stosowałem się do kolejkowych reguł gry no i się zrobiła afera. Ale odnośnie tematu to szlaki z takimi dziecmi fajne według mnie to: Grześ(do schroniska ciuchcią albo rowerami, jak ładna pogoda i dzieci chętne to można dalej na Rakoń spokojnie), Kasprowy nie jest chyba takim super pomysłem bo szlak jest raczej niewdzięczny, nieciekawy już lepiej na Gąsiennicową stamtąd na Kasprowy i kolejką w dół, 5 Stawów Obowiązkowo jak dzieci chętne to Świstówką też warto naprawdę dodatkowo coś w rejonach Rusinowej, Gęsiej szyi + Mała Łąka, Przysłop Miętusi i ładny wyjazd masz |
Autor: | beataw [ So kwi 19, 2008 8:45 pm ] |
Tytuł: | |
myslalam tez o dolinie pieciu stawow ale mam metlik ktoredy najlepiej isc ( dolina roztoki i niedzwiedzie troche strach) fajnie wyglada trasa od doliny pieciu stawow na szpiglasowa przelecz ale wedlug mnie zbyt trudna dla dzieci .wybiore cos z waszych podpowiedzi i bedzie fajnie |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |