Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

prezent dla męża
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=8535
Strona 1 z 2

Autor:  żona [ Cz lis 05, 2009 1:12 pm ]
Tytuł:  prezent dla męża

Witam Wszystkich!
Jestem żoną zapalonego taternika:-) Chciałabym mu kupić jakąś fajną książkę pod choinkę o Tatrach. Możecie mi coś doradzić? Z góry dziękuję!

Autor:  Mazio [ Cz lis 05, 2009 1:14 pm ]
Tytuł: 

Jeśli jeszcze nie ma to "Wołanie w gorach" Michała Jagiełły.

Autor:  leppy [ Cz lis 05, 2009 1:16 pm ]
Tytuł: 

Czy musi być koniecznie o Tatrach?

Autor:  Łukasz T [ Cz lis 05, 2009 1:17 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
Jeśli jeszcze nie ma to "Wołanie w gorach" Michała Jagiełły.


Ja go żona wyśle "na zatracenie" to może w kolejnym wydaniu się znajdzie ... :wink:

P.s. "W stronę Pysznej".

Autor:  żona [ Cz lis 05, 2009 1:20 pm ]
Tytuł: 

Najlepiej by było o Tatrach...

Autor:  Hathor [ Cz lis 05, 2009 1:22 pm ]
Tytuł: 

wołanie w górach jest o największych akcjach ratowniczych w Tatrach

Autor:  Basia Z. [ Cz lis 05, 2009 1:46 pm ]
Tytuł: 

Przede wszystkim to czego jeszcze nie ma.

Z aktualnych pozycji:
Nie dawno ukazało się nowe wydanie książki "Komin Pokutników"

B.

Autor:  lucyna [ Cz lis 05, 2009 2:05 pm ]
Tytuł: 

W ubiegłym roku ukazały się świetne opowiadania Longa "Opowieści z krainy Largo". Non stop wybuchałam śmiechem czytając je

Autor:  Basia Z. [ Cz lis 05, 2009 2:20 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
W ubiegłym roku ukazały się świetne opowiadania Longa "Opowieści z krainy Largo". Non stop wybuchałam śmiechem czytając je


Ale to nie jest o Tatrach.

B.

Autor:  lucyna [ Cz lis 05, 2009 2:21 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
lucyna napisał(a):
W ubiegłym roku ukazały się świetne opowiadania Longa "Opowieści z krainy Largo". Non stop wybuchałam śmiechem czytając je


Ale to nie jest o Tatrach.

B.


Nie, humoreski ze świata łojantów. Tylko dla tych, którzy posiadają poczucie humoru. :)

Autor:  Kaś [ Cz lis 05, 2009 2:40 pm ]
Tytuł: 

Ja także polecam "Wołanie w górach".
Drugiej zaproponowanej pozycji nie czytałam, choć kurzy się u mnie na półce (wydanie jest super - twarda okładka, papier kredowy bądź coś podobnego - w sam raz na prezent)
Jeśli nie czytał i nie boi się gwary - "Księga Tatr" Jalu Kurek - ale to już chyba jako dodatek, bo od iluś lat wydawanie nie jest wznawiane, więc tylko używka.. najlepiej któreś z pierwszych wydań.

Autor:  Alleksia [ Cz lis 05, 2009 2:52 pm ]
Tytuł: 

Może tak sięgnąc do klasyki?

Dziennik podróży do tatrów, Seweryn Goszczyński
Na przełęczy, Stanisław Witkiewicz
czy też wspomniany przez Kaś, Jalu Kurek.

W którym kierunku żono?

Autor:  Basia Z. [ Cz lis 05, 2009 3:02 pm ]
Tytuł: 

Alleksia napisał(a):
Może tak sięgnąc do klasyki?

Dziennik podróży do tatrów, Seweryn Goszczyński
Na przełęczy, Stanisław Witkiewicz
czy też wspomniany przez Kaś, Jalu Kurek.

W którym kierunku żono?


Jalu Kurek to wg mnie nieco bajkopisarstwo, chociaż czyta się dobrze, ale prawdy tam nie wiele, a dużo fantazji.

Ze wspomnieniowych też polecam "W stronę Pysznej" - tatrzańska klasyka.

A mój mąż to najbardziej ucieszyłby się z jakiegoś drobnego sprzętu np. ekspresów, pętli itd. bo tego nigdy nie jest za dużo.

B.

Autor:  Kaś [ Cz lis 05, 2009 3:11 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Alleksia napisał(a):
Może tak sięgnąc do klasyki?

Dziennik podróży do tatrów, Seweryn Goszczyński
Na przełęczy, Stanisław Witkiewicz
czy też wspomniany przez Kaś, Jalu Kurek.

W którym kierunku żono?


Jalu Kurek to wg mnie nieco bajkopisarstwo, chociaż czyta się dobrze, ale prawdy tam nie wiele, a dużo fantazji.

Ale jest o Tatrach? Jest. ;)
Wiadomo że nie wszystko co w "Księdze..." wypisane to prawda, ale wg. mnie to nie powinno być kryterium przeczytać-nie przeczytać czy też jeszcze co innego. :)
Ja uwielbiam dostawać książki na prezent, ale może rzeczywiście pomyślisz coś o drobnym sprzęcie itd.?

Autor:  Basia Z. [ Cz lis 05, 2009 3:17 pm ]
Tytuł: 

Kaś napisał(a):
Ale jest o Tatrach? Jest. ;)
Wiadomo że nie wszystko co w "Księdze..." wypisane to prawda, ale wg. mnie to nie powinno być kryterium przeczytać-nie przeczytać czy też jeszcze co innego. :)


Tylko wiem, że Jalu Kurka faceci jakoś nie lubią.

Przynajmniej moi, wszyscy trzej jakoś nie mogli przeczytać, a "Księgę Tatr" mamy w domu.

B.

Autor:  tomek.l [ Cz lis 05, 2009 3:46 pm ]
Tytuł: 

żona napisał(a):
Jestem żoną zapalonego taternika:

Taternika w sensie wspinającego się w Tatrach czy chodzącego po Tatrach?
Weź pod uwagę "Miejsce przy stole" Andrzej Wilczkowski lub "Komin Pokutników" Jan Długosz.
Pierwsza o powojennym środowisku taterników, druga też, ale obejmująca nie tylko Tatry.

Autor:  Ivona [ Cz lis 05, 2009 5:40 pm ]
Tytuł: 

zdecydowanie "Na kolanach do koryta" Andrzeja Machnika lub "Ślady na śniegu " Krzysztofa Łozińskiego

Autor:  awake [ Cz lis 05, 2009 7:13 pm ]
Tytuł: 

albo takie coś:
http://www.tatryatlas.pl/atlas1.html

Widziałem to w Sygnaturze w Zielonej Górze - wypasiony.
Sam czekam na jakąś okazję, żeby sobie sprawić taki prezent

Autor:  grubyilysy [ Cz lis 05, 2009 7:39 pm ]
Tytuł: 

tomek.l napisał(a):
Weź pod uwagę "Miejsce przy stole" Andrzej Wilczkowski

:-)
Nawet chciałem to żonie zaproponować, nie czytałem, ale słyszałem duużo o tej pozycji, ponoć jedna z najlepszych ksiażek, przede wszystkim dlatego bo napisana z niezwykłą lekkością i oddająca dobrze nieco podupadlego ducha "radosnego taternictwa" tamtych czasów.
Mój instruktor gdy byłem na kursie taternickim wziął i czytał, dość często zanosił się śmiechem że aż czytał nam na głos fragmenty, naprawdę niezłe, jak np. o sygnałach świetlnych dawanych paloną liną, czy o oficerze rosyjskiej armii straszącym turystów pijackim śpiewem na Zawracie itp.
Problem w tym że chyba w księgarniach nie ma, trzeba by łapać używany egzemplarz na allegro, jak na prezent dla męża problemu nie będzie, akurat od zony ceniłbym sobie o wiele bardziej przent trafiony, niż nowy.

Ale...

Zamiast polecić - szybciutkoi zalogowałem sie na allegro i... sam kupiłem :-). :oops:
Był jeszcze jeden egzemplarz o 4 zł drożej ;-).
Komin Pokutników mam i fajny, ale jak dla mnie nieco cięższy i miejscami nieco chyba przekoloryzowany.
Przede wszystkim żono (zakładam że nie jesteś moją żoną :D ) sprawdź co mąż ma a czego nie ma.

Autor:  tomek.l [ Cz lis 05, 2009 8:23 pm ]
Tytuł: 

Jest wznowienie. Drogo, ale jest.
http://www.wspinanie.pl/ksiegarnia/prod ... ucts_id=82
Jeśli się wspina z obu książek (Komin i Miejsce) na pewno obdarowany będzie zadowolony.


Ewentualnie w tym samym klimacie - Wielka Grań (Marek Stefański)
http://www.wspinanie.pl/ksiegarnia/prod ... cts_id=236
Nie czytałem, ale może być ciekawe.

Autor:  chief [ Cz lis 05, 2009 8:53 pm ]
Tytuł: 

"Wlk. Encyklopedia Tatrzańska" - Paryskiego
bądź dla humoru:
"Góral z Wilna" Cywińskiego

Autor:  Kaś [ Cz lis 05, 2009 8:58 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Kaś napisał(a):
Ale jest o Tatrach? Jest. ;)
Wiadomo że nie wszystko co w "Księdze..." wypisane to prawda, ale wg. mnie to nie powinno być kryterium przeczytać-nie przeczytać czy też jeszcze co innego. :)


Tylko wiem, że Jalu Kurka faceci jakoś nie lubią.

Przynajmniej moi, wszyscy trzej jakoś nie mogli przeczytać, a "Księgę Tatr" mamy w domu.

B.

To może z moim jest coś nie teges, bo przeczytał ją na raz :)

Autor:  Rohu [ Cz lis 05, 2009 9:17 pm ]
Tytuł: 

Ja "Księgę Tatr wtórą" Jalu Kurka czytałem dosyć długo i mozolnie. Fragmenty były zaiste ciekawe, ale generalnie dosyć ciężka książka. Polecałbym ją tylko prawdziwym koneserom.

Autor:  magda [ Cz lis 05, 2009 9:21 pm ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
P.s. "W stronę Pysznej".

Albo "Miejsce przy stole".

Autor:  Vespa [ Cz lis 05, 2009 9:22 pm ]
Tytuł: 

O Tatrach to niczego nowego nie zapodam, ale "Korona Ziemi" Steve'a Bella jest fajna - ładnie wydana, piękne zdjęcia i sensowne relacje, dla każdego miłośnika gór ciekawa pozycja myślę :)

Autor:  Kaytek [ Pt lis 06, 2009 9:00 am ]
Tytuł: 

Proszę Was: wymyślcie już coś dobrego, i niech ten temat spadnie, bo od wczoraj powstrzymuję się od doradztwa i nie wiem ile jeszcze wytrzymam!!!!!

Autor:  Lechuu [ Pt lis 06, 2009 1:58 pm ]
Tytuł: 

wszystkie wspomniane wyżej książki są "dobre"

Autor:  maluch [ Pt lis 06, 2009 8:59 pm ]
Tytuł: 

Ja bym się bardziej cieszył z fajnego albumu o Tatrach :)

Autor:  Kaytek [ Wt gru 08, 2009 9:19 am ]
Tytuł: 

Żona już poszła?????

Autor:  Kaytek [ Wt gru 08, 2009 9:22 am ]
Tytuł: 

Bo jak poszła, to chciałem Ci Lucynko napisać, że...
lucyna napisał(a):
...Tylko dla tych, którzy posiadają poczucie humoru...
... to jest dowcip kończący się słowami "to dziś wieczorem mąż zrobi loda żonie" - ale przy niej jakoś się krępowałem... :oops:


Edit:
Z resztą jeśli chodzi o prezent to może to być akurat strzał w dziesiątkę... (nie myślę o literaturze)...


Znowu edit:
Oooooo.... jak już i tok popsułem drugi ładny temat to opowiem całą historyjkę (zgodnie z resztą z wieeeeloma prośbami, które napłynęły do mnie a PW i drogą mailową), chyba akurat tu pasuje bo wcale nie jest brzydka i jest właśnie o żonie i mężu:

Gościu trafił do pierdla do celi z wieeeeeelkim afroamerykaninem. Tamten od razu się pyta:
-Chcesz być mężem czy żoną????
ten pomyślał sobie że z dwojga złego woli być mężem, i tak powiedział swojemu nowemu koledze. Ten nawet się ucieszył i stwierdził, że dziś wieczorem mąż robi loda żonie...

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/