Napiszę jak u mnie to wyglada i wyglądało.
Do niedawna operowałem Canonem A710IS, czyli zwykłą małpą. Jednak trzeba zauważyć, że seria A Canona to niesłychanie udane aparaty, jak na kompakty. Są małe, poręczne, solidne i niezniszczalne. Mój model także ma dość mocno rozbudowany tryb manualny i zaopatrzony jest w tryby półautomatyczne takie jak Av i Tv. Niestety twój Canon nie ma półautomatycznych trybów, a tryb manualny oferuje nam tylko dwie przysłony i jest na dłuższą metę uciążliwy.
Nauka fotografii w dużej mierze zależy od tego co chce się konkretnie robić. Ja pomyślałem sobie, że np. nie ma sensu zajmować się fotografią portretową bo i tak moim aparatem nie da się zrobić dobrego portretu, więc zająłem się tym co mi się najbardziej podoba czyli pejzażem. Pejzaż to prosta dziedzina fotografii i dobrym pomysłem jest zacząć swoją przygodę z fotografią od niego.
Żeby poznać podstawy spokojnie wystarczy poczytać jakąś fajną książkę. Ja czytałem parę opracowań. W sumie to wiele się już później nie dowiadywałem, więc ostatnio nawet nie szukam niczego ale przydało by się coś zaawansowanego zmiażdżyć.
Ja uważam, że w fotografii są trzy sprawy:
- strona techniczna,
- kompozycja zdjęcia,
- temat.
Strona techniczna, czyli odpowiednie naświetlenie, balans bieli, kolory, ostrość, czy obróbka. Wszystkiego poza obróbką można łatwo się dowiedzieć z różnych poradników do fotografii. Jeśli chodzi o obróbke graficzną, to ja np. wypracowałem swóje sposoby czytając różne artykuły w necie, a także mój kumpel troche mi pokazał technik photoshopie.
Tutaj moge polecić:
http://79.189.66.42/keg/index.php?optio ... &Itemid=43
Artykuł zostanie jeszcze zmieniony, bo jest kilka bezsensownych motywów ale i tak śmiało można robić tak jak jest to tam opisane.
Bardzo ważnym aspektem jest kompozycja zdjęcia, czyli ułożenie elementów w kadrze. Tutaj nauczenie się podstaw jest bardzo proste i można spokojnie posłużyć sie poradnikami, a także można podpatrywać innych na portalach typu:
http://plfoto.com
http://www.obiektywni.pl
Co do tematu, to już mocno zależy od tego czym się człowiek zajmuje. Musimy pamiętać, że coś co nam się wydaje interesujące nie musi być dla innych. Mogą np. nie znać naszej rodziny, więc co ich to obchodzi? Tutaj właśnie bardzo pomocne mogą być takie portale. Ludzie zweryfikują naszą "twórczość", spojrzą na to z całkiem innej strony, bardziej obiektywnie (oczywiście nie zawsze słusznie).
Co do takich portali to na początek polecam plfoto. Jednak poziom obiektywnych jest ciut wyższy i może zniechęcić początkującego ostra krytyka. Trzeba też podejść do wystawiania zdjęć z dystansem, bo przecież wiadomo, że na początku nie może być jakoś super dobrze, więc komentarze i oceny mogą wydawać się krzywdzące i zaskakujące. Podejść mniej emocjonalnie, jako otrzymanie pewnych wytycznych. Wiadomo, że nie muszą one być słuszne (w przypadku początkującego z reguły są) ale przynajmniej dostanie się możliwość zastanowienia nad sprawami, nad którymi wcześniej się nie zastanawiało.
Niestety tego typu portale czasami są trochę zgubne. Tworzone są tam kółka wzajemnej adoracji oceniających się i liżących po kut... userów, czy z drugiej strony latających po portalu niedowartościowanych pajaców siejących słabe oceny i dowalających się dla zasady (bo np. nie jest to street). Trzeba więc podejść do wszystkiego z dystansem, nie dać się wciągnąć w jakieś głupie gierki, nie odwdzięczać się dobrymi ocenkami, bo przecież chodzi o to żeby inni nas oceniali szczerze, a nie za to jaki nick mamy. W gruncie rzeczy nie chodzi też o to czy się zdjęcie podoba, tylko czy jest dobre, więc głownie też należy słuchać osób, które mają już duże doświadczenie i po ich folio widać, że reprezentują wysoki poziom.
To takie moje luźne uwagi. Mam nadzieję, że trochę pomogłem i liczę też, że jak pojadę kiedyś twoje zdjęcie na plfoto, to nie będziesz miała mi tego za złe
