Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Edytko, wyjdziesz za mnie?
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=7202
Strona 1 z 1

Autor:  Markiz [ N mar 22, 2009 1:26 pm ]
Tytuł:  Edytko, wyjdziesz za mnie?

Szczegóły wkrótce...

Autor:  Markiz [ N mar 22, 2009 3:08 pm ]
Tytuł: 

Pierwszy dzień wiosny – godzina 9-a rano. Za oknem słońce ale na termometrze tylko +2 i chyba wieje. Kiepskie warunki do witania Pani Wiosny. W miarę czasu jednak temperatura rośnie a wraz z nią moja ochota na wejrzenie tej pani w twarz a przede wszystkim sprawdzenie czy aby na pewno przybyło. Wsiadam z moim wnukiem Filipem do auta i jedziemy w kierunku Gdańska, na początek dwie serpentyny wprowadzają nas na zbocza Góry Chełmskiej (131 m npm) ale za chwilę skręcamy w kierunku na Darłowo i docieramy do Suchej Koszalińskiej i tam skręcamy w kierunku na Łazy. Po drodze mijamy Kleszcze i docieramy do Osieków. Wszystkie te wioski coraz bardziej tracą charakter rolniczy -–coraz więcej tu pensjonatów, stadnin oraz prywatnych domów ludzi „z miasta” użytkowanych okresowo w celu rekreacji lub jako miejsce spędzenia ostatnich lat życia w mniej zanieczyszczonym powietrzu.
Zatrzymujemy się na chwilę w Osiekach na południowym brzegu limanowego jeziora Jamno.
Obrazek
Wysiadamy – nie jest fajnie, zimno i wieje jak diabli co widać po falach jeziora
Obrazek
Miejsce, w którym jesteśmy zazwyczaj okupują wędkarze – jest jednym z niewielu bliskim drogi a zarazem nie zarośniętym trzciną. Widać ryba jeszcze nie bierze bo dziś pusto:
Obrazek
To drzewo rosnące tuż obok raczej już liści nie wyda:
Obrazek
Wiosny raczej tu jeszcze nie widać.
Może w wiosce jakiś ślad się znajdzie. Obracając się jej kierunku pierwsze co zwraca uwagę to mały kościółek z stojącą tuż obok plebanią, jakby zbyt wielką w stosunku do kościoła:
Obrazek
Kościółek, w charakterystycznym stylu gotyku pomorskiego jest szacowny wiekiem (XIV w.), z zewnątrz doskonale zachowany – w środku nigdy nie byłem, choć parę razy próbowałem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Za kościołem znajdujemy coś co możemy nazwać sukcesem – eureka! Jest wiosna:
Obrazek
Po drugiej strony drogi rośnie natomiast coś przedziwnego – nie mam pojęcia co to może być i dlaczego przez zimę nie straciło zeschniętych liści:
Obrazek
Wsiadamy do samochodu i pierwsze co robię po przekręceniu kluczyka to przełączenie ogrzewania na maksa i włączeniu nadmuchu – ręce mam kompletnie zgrabiałe. Po chwili ruszam – do nadmorskich Łaz już tu stosunkowo niedaleko – jedzie się wzdłuż brzegu Jamna ale jego istnienia można się zaledwie domyślać – gęsty i wysoki wał trzcin je skutecznie zasłania.
W końcu Łazy – w jednym ośrodku widać sporo samochodów z poznańską rejestracją ale dalej pustka – kompletne „wygwizdowo”:
Obrazek
Obrazek

Wchodzimy na plażę – zaledwie kilka osób. Wieje jak nieszczęście, ukośne jeszcze słońce skutecznie komplikuje spoglądanie na ekranik. Jest jednak zupełnie inaczej niż zazwyczaj – przedziwny koloryt. Nie wiem dlaczego ale kojarzy mi się widzianym kiedyś filmem kręconym na afrykańskich plażach:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wygląda to wszystko bajkowo ale jest cholernie zimno i w dodatku wiatr chce łeb urwać – wracamy do auta i w dalszą drogę.



Jedziemy w kierunku do Unieścia a w zasadzie jego wschodniej części, czyli tak zwanego „Za kanałem”. To kilka kilometrów niezabudowanego terenu i prawie pustej plaży. Kiedyś tu było wojsko ale się wyniosło. Niestety brak jest tu parkingów a postawienie w sezonie samochodu przy drodze kończy się bardzo często utratą lamp lub bocznych lusterek – miejsce to jest domeną rowerzystów i w lecie nieomal przy każdym ręczniku leży rower – pusto tu jednak – polecam.
Dojeżdżamy do mostku nad kanałem. Co to jest ten kanał? To jedyne połączenie jeziora Jamno z Bałtykiem, nie wiem czy naturalne czy sztuczne, zrazu wąskie, wśród trzcin, potem (przy strzeżonym i płatnym parkingu) przechodzące w rozlewisko. Samo ujście do Bałtyku raz jest, raz go nie ma, wszystko zależy od tego czy prądy morskie go zasypią piaskiem czy też wręcz odwrotnie. Dzisiaj jest zasypane. Znowu, mam skojarzenia „afrykańskie” – te żółte trzciny:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To zdjęcie jest szczególne – te kwadraciki na środku horyzontu to „wieżowce” Koszalina a to wzgórze po lewej stronie to Chełmska Góra (131 m npm) – koszaliński „Everest”:

Obrazek

Pora na przedstawienie mojego towarzysza pogoni za wiosną – oto mój wnuk Filip:

Obrazek

Przemarznięci i zgłodniali wsiadamy do auta – zatęskniliśmy za miejscem bardziej cywilizowanym gdzie w ogrzanym pomieszczeniu podają coś do zjedzenia i wypicia – coż, jest się trochę sybarytą!



Ruszamy w stronę Unieścia, ale tej „cywilizowanej” części, kiedyś gdy osiedliśmy z Żoną w Koszalinie (rok. 1960), rybackiej wioski, dziś praktycznie połączonej z Mielnem. Przystań rybacka jest w jej wschodniej części. Nie wiem jak jest z połowami, za to w budynkach przystani powstało kilka miejsc gdzie można kupić ryby, czasami nawet świeże ale na ogół wędzone i raczej z innych łowisk, nie bałtyckich. Takie czasy:

Obrazek

Na tym zdjęciu nawet widać dym z wędzarni:
Obrazek

Siedliśmy coś zjeść. Z tego dymku z gorącej czekolady to jestem dumny jako fotograf:
Obrazek

Posileni udajemy się jeszcze na przystań pożegnać się z Bałtykiem, wiosny jeszcze za bardzo nie widać, pewnie w ogóle nie nadejdzie tylko od razu będzie lato – tak tu najczęściej bywa – na drzewach listki jeszcze maleńkie a na plaży sporo opalających się ludzi.

Obrazek
Obrazek
Ostatni rzut oka na Bałtyk:
Obrazek

Wracamy przez Mielno, na granicy Unieścia i Mielna stoi sobie taka stara chałupina z werandą nad którą od lat wisi ten sam szyld – RURKI MIELEŃSKIE – gdy osiedliśmy w Koszalinie, Żona – lekarz na stażu, ja młody inżynier, był to jeden z nielicznych „specjałów”, na który było nas wówczas stać, znakomicie wzmacniający siły przed powrotem w piekielnie zatłoczonym autobusie. Muszę kiedyś zrobić zdjęcie...

Autor:  Mazio [ N mar 22, 2009 3:23 pm ]
Tytuł: 

Wiele dobrych zdjęć, woda z drugiego ma kolor płynnego ołowiu i kojarzy mi się z klimatem SF. Szczegolnie ciekawi mnie ten kościoł - niewiele jest zachowanych bez przebudowy zabytkow gotyku. Ciekaw jestem jak wiele w nim renowacji kosztem oryginalności architektonicznej z przed wiekow. Sam chętnie zobaczyłbym jak wygląda w środku. Świetny klimat wycieczki - jakże odmienny od tego jaki towarzyszy mi w szkockich wyprawach...

Autor:  Gawith [ N mar 22, 2009 5:35 pm ]
Tytuł: 

Kościół i plebania, a raczej sposób, w jaki ze sobą korespondują boski :lol:

Autor:  zjerzony [ N mar 22, 2009 7:14 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
Sam chętnie zobaczyłbym jak wygląda w środku

Obrazek
Obrazek
Tyle znalazłem w tej chwili. ALE UWAGA! Mam bajzel w archiwum i nie jestem pewien czy to akurat ten kościół! Ogólnie wnętrza świątyń na Pomorzu są ubogie, przypuszczam, że po wojnie zostały rozszabrowane dokładnie.

Autor:  Markiz [ N mar 22, 2009 7:30 pm ]
Tytuł: 

Mazio napisał(a):
Szczegolnie ciekawi mnie ten kościoł - niewiele jest zachowanych bez przebudowy zabytkow gotyku.


Akurat w tej okolicy zachowało się kilka takich kościółków - jak się zrobi trochę cieplej to zrobię mały rajd - wczoraj zmarzłem okrutnie - a także postaram się dotrzeć do wnętrz.

No i jestem winien wyjaśnienie -

A co z tą Edytką? No rzeczywiście, zapomniałem. Przy plaży „Za kanałem” zachowały się resztki poniemieckich obiektów wojskowych. Na jednym z nich od kilku lat widnieje takie graffiti:

Obrazek

Ilekroć tamtędy przechodzę zawsze się zastanawiam czy owa bliżej nieznana Edytka doceniła wysiłek twórcy tego dzieła i stanęła z nim do ołtarza. Kto wie, może tak i może nawet mają już trojaczki. Może je kiedyś tu przyprowadzą aby pokazać jak to tatuś kochał mamusię...

Na innej pozostałości jest taki napis:

Obrazek

Widać bywają różne gusta – jeden kocha Edytkę, inny „metal”...

Autor:  gouter [ N mar 22, 2009 9:18 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
czy owa bliżej nieznana Edytka doceniła wysiłek twórcy tego dzieła i stanęła z nim do ołtarza

Może chodziło o Edytę Górniak, a napisał to hmm. Piotr Kraśko :mrgreen:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/