Forum portalu turystyka-gorska.pl

Czołem,
szukam sensownych polbutow na wiosne/lato na Beskidy, poza lazeniem bylyby uzywane tez na codzien + bieganie w lesie. Rowniez spodziewalbym sie rozsadnej wytrzymalosci na deszcz.

Jednym zastrzezeniem jest to, ze materialami nie moze byc zadna skora naturalna (zaden nubuk etc.). Tylko materialy pochodzenia niezwierzecego.

Budzet to ~300 zl.

Co polecacie?

Prophecy 2 The North Face

http://www.weld.pl/index.php?o=2&z=1&pr=2041

albo takie z goretehem:
http://8a.pl/buty-turystyczne-niskie/bu ... tx-xcr-iii

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

a jakiś argument dlaczemu?
bo


skóra przed deszczem się pobroni i pooddycha, natomiast syntetyk przemoknie (albo będzie tak zabudowany że się zagotujesz), albo będzie z goretem, który w butach niskich jest tak potrzebny jak mydło w męskim kiblu


Chyba że to ma być but typowo do biegania, który również będziesz brał na co dzień, to Montrail Masochist

Dzieki, przyjrze sie im.



Bo nie nosze na sobie fragmentow zabitych zwierzat.

A ja noszę i na zewnątrz i wewnątrz (tu częściej trzeba uzupełniać, no chyba że się pomiesza bundz z jagodami... wtedy przytrzyma).

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

Komentowac braku moralnosci nie zamierzam, szczegolnie jak masz ochote sie tym chwalic.

a jednak się udało

Kiedy twoje dziecko nosi na sobie fragmenty zabitych zwierząt, wiedz że coś się dzieje...

Moralność skomentujesz jak taki obrońca zwierząt naciągnie Cię na kasę (pod pretekstem jakieś durnej akcji, oczywiście).
Ja tam mogę zjeść pieska na kolację, przykryć się futrem z norek i dalej będę spał spokojnie. Ale jak patrze jak ludzie są obecnie robieni w bambuko to już robię się nerwowy.

Noooooo, zaszpanowałeś.

A leki jakieś kiedykolwiek zażywałeś?
A wiesz ile biednych zwierzątek laboratoryjnych musiało zginąć, żebyś mógł je zażyć?

Gdyby ludzie nie zabijali zwierząt to pewnie populacja ludzi była by znacznie mniejsza dzisiaj i być może ona nawet nie urodziłaby się.

_________________
- Ej, Panie Derechtórze! Mom takom, wicie, mature do godania... telobyk godoł, ino, wicie... nie wim, o cyim!

Może jakieś Inov-8? Są syntetyczne, wytrzymałe, lekkie a asortyment trailowy mają bogaty. No i cena jak na takie buty dość przystępna.

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!
Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl

Hm, no mnie udalo sie znalezc ponizej 400 tylko jakies trampki od nich.



Roznych oszustow sie namnozylo, ktorzy udaja dzialanie w slusznej sprawie, ale czy Twoja wlasciwego dzialania jest tak plytka, ze Cie to zniecheca na amen zamiast sprawdzic komu dajesz swoja kase? Tak samo mozesz sobie powiedziec, ze naciagnie Cie oszust udajacy zbieranie pieniedzy na chorych na raka.





Tez sie robie nerwowy widzac, ze nadal sie zdarzaja takie artefakty pozbawione empatii.



Ani jedno. Po to sie sprawdza producentow i ich metody zeby nie wspierac barbarzynstwa.



I planeta nie bylaby przeludniona i miliony by nie zyly w glodzie? Faktycznie, straszne.

Ty tak serio? Czy tylko udajesz idiotę?

uuu nastepny fundamentalista ....... każda skrajność jest do dupy

Moja płytka (stichta) działa właściwie i nie jest testowana na zwierzętach, jeśli o to Ci chodziło.



Poszukiwanie artefaktów rzeczywiście może okazać się stresujące i prowadzić do frustracji. Dla uspokojenia nerw polecam zapisać się do kółka łowieckiego. Nic lepiej nie odpręża.

[temat zamykam - bo co prawda filozofia oraz etyka to ciekawe zagadnienia - ale _nie_w_tym_dziale - (takie syzyfowe prace) - senior ]