Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

[BUTY] - opinie, pytania o butach
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=120
Strona 39 z 149

Autor:  Sofia [ N mar 09, 2008 9:01 pm ]
Tytuł: 

stana7 napisał(a):
widze ze to nie bedzie cos taniego

a ile masz do zainwestowania? :wink:

Autor:  stana7 [ N mar 09, 2008 9:12 pm ]
Tytuł: 

300 zl.. no tam lekko ponad moze byc.

Autor:  maniek [ N mar 09, 2008 9:18 pm ]
Tytuł: 

To ciężko troche,na sandały by stykło :D
Niech ktos inny się wypowie

Autor:  Sofia [ N mar 09, 2008 9:24 pm ]
Tytuł: 

Trochę cienko, faktycznie. Może poodkładaj jeszcze trochę, w końcu do lata daleko 8)
A jak nie to może : http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=1185

Autor:  marchew [ N mar 09, 2008 9:30 pm ]
Tytuł: 

korn napisał(a):
ostatnio dosyć aktywnie zacząłem się rozglądać za bucikami. szukam butków na lato jesień i wiosnę. Nie będe gdzieś strasznie wysoko chodził, czy na takie warunki będą się dobrze spisywać buty trezeta sicura ?? Mogę je kupić za około 400zł. Czy macie może jakieś doświadczenia z tymi butami?? Czy może coś innego mi polcacie ??


Uważam, że to świetne buty. Przynajmniej moje sprawdziły się doskonale i sądzę, że to trafny wybór.
Są przede wszystkim wygodne, wytrzymałe, nie przemakają, dobrze trzymają się każdego podłoża. Chodziłem w nich latem, jesienią i zimą i sprawdziły się w każdej z tych pór. Bardziej jednak pasują na jesień i zimę, niż na lato (są ciężkie). Na lato, na suchą skałę w Tatrach, można wybrać sobie coś lżejszego.

Ogólnie - piąteczka :D

Autor:  stana7 [ N mar 09, 2008 9:32 pm ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):
Trochę cienko, faktycznie. Może poodkładaj jeszcze trochę, w końcu do lata daleko 8)
A jak nie to może : http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&idk=1185

dziekuje za rade, pozdrawiam

Autor:  Do-misiek [ N mar 09, 2008 10:09 pm ]
Tytuł: 

Sofia napisał(a):

Żona mojego Brata takie ma :P Ogólnie to nawet niezłe są, ale wg mnie brakuje im gumowego otoka z przodu (wtedy but tak szybko nie "łapie" mokrego). No i nie niszczą mu się przodu :P Ha i jeszcze takie z otokiem bardziej by w Tatry się nadawały :wink: 8)
ja mam takie buty i bardzo sobie je chwalę http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... 66&subkat=

a wcześniej miałam takie: http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big ... 66&subkat=

Autor:  Sofia [ Pn mar 10, 2008 10:07 am ]
Tytuł: 

Do-misiek napisał(a):
brakuje im gumowego otoka z przodu (wtedy but tak szybko nie "łapie" mokrego)

Faktycznie, ale to w sumie tylko kwestia estetyczna, bo i tak nie przemaka :D

Autor:  3d [ Śr mar 12, 2008 7:39 pm ]
Tytuł: 

stana7 napisał(a):
czyli co byś mi mogł polecic? tylko wmiare możliwości cos taniego..to odnosnie Bieszczad a da rade butki takie zeby nadawaly siew Bieszczady i w Tatry ?

Kup sobie Meindle Arizona (AB). Na Bieszczady chyba wystarczą (choć koleś z HM wmawiał mi, że nadają się na Tatry). Bardzo wygodne. Cena tylko niewygodna, ale warto (ok. 500 zł chyba).

Autor:  stan-61 [ Cz mar 13, 2008 8:12 am ]
Tytuł: 

3d napisał(a):
Meindle Arizona

3d napisał(a):
Bardzo wygodne.
Meindle są zawsze wygodne i... solidne. Warte każdego grosza. :wink:

Autor:  Luka3350 [ Cz mar 13, 2008 9:27 am ]
Tytuł: 

3d napisał(a):
choć koleś z HM wmawiał mi, że nadają się na Tatry

Proszę Cię Michal nie wyglupiaj się . Oczywiście ,że się nadają na Tatry.

Autor:  3d [ Cz mar 13, 2008 9:39 am ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
3d napisał(a):
choć koleś z HM wmawiał mi, że nadają się na Tatry

Proszę Cię Michal nie wyglupiaj się . Oczywiście ,że się nadają na Tatry.

Na Dolinę Chochołowską, tudzież różne monokliny tatrzańskie pewnie tak :)

Autor:  don [ Cz mar 13, 2008 10:18 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
porządne buty za kostkę

Porządne przed kostkę też się nadają. Ja często takich używam.

Autor:  don [ Cz mar 13, 2008 10:26 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Fakt, że jak gorąco to przed kostkę jest super i lekko.

Mam takie ... a jakże Laspotivy... z fajną podeszwą. Nie są lekkie, ale można się w nich podrapać gdzie nie boli. Nie mogę ich znależć w katalogu Lasportivy, chyba już nie produkują.

Autor:  Luka3350 [ Cz mar 13, 2008 10:54 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Pierdoły. Na Tatry latem (z najwyższymi szczytami włącznie) nadają się każde w miarę porządne buty za kostkę na grubej wibramopodobnej podeszwie. W zwykłych trepach kiedyś chodziłem i żyję.


Dokladnie o to mi chodzilo. Jak widzę tych ludzi w super skorupach i technicznymi Quarkami przy plecaku w Gąsienicowej ,którzy w sezonie robią 2 wejścia to żalość zbiera.

Ali masz rację i popieram w 100% . Każde buty za kostkę są ok na Tatry.

Autor:  peepe [ Cz mar 13, 2008 11:15 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
W zwykłych trepach kiedyś chodziłem i żyję.


mi się to zdarza czasem jeszcze teraz, jako zapasowe mam :)

Autor:  don [ Cz mar 13, 2008 11:47 am ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Każde buty za kostkę są ok na Tatry.

A te nie są ok?
http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN

Co prawda mam poprzedniczki tych , ale naprawdę są ok. I można w nich się fajnie podrapać. Oczywiście trudno te buty używać jako jedyne górskie i do chodzenia typowo szlakowego.

Autor:  Gustaw [ Cz mar 13, 2008 11:59 am ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Luka3350 napisał(a):
Każde buty za kostkę są ok na Tatry.

A te nie są ok?
http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN

Co prawda mam poprzedniczki tych , ale naprawdę są ok. I można w nich się fajnie podrapać. Oczywiście trudno te buty używać jako jedyne górskie i do chodzenia typowo szlakowego.

A ja myślałem o podobnym modelu -> Cirque Pro -> http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN
Mam tylko drobne opory ...
Jednak mozna sobie kostkę załatwić, nawet na typowym tatrzańskim szlaku ... No i przy deszczu zbita d*pa. A jak nosić dwie pary to może zwykłe wspinaczkowe są lepsze. W sumie pewnie zależy od terenu. Na OP itp to takie jak te Rock Jock czy Cirque Pro w zupelności wystarczą.
Ja raczej myslałem o butach na Hiszpanię (Costa Blanca) i dlatego takie brałem pod uwagę (bo lżejsze a tam raczej deszcz nie pada). Jednak "szlaki" tam to zarośnietę kolczastą roślinnością stare ścieżki "juhaskie" i kupa żywych wapiennych piargów. Chyba znowu dwie pary to optimum ... Kurde nie wiem ... Nie podjąłem decyzji ... :scratch:

EDYCJA:
No i są jeszcze w takim stylu :
http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN
Dokładnie to kupiłbym na przecenie coś podobnego jak te powyżej (starszy model) tylko rozmiaru nie mieli.
Żona już sobie kupiła przecenione podobne Salomony.
Super lekkie i przewiewne. Na gorące klimaty idealne.

Autor:  don [ Cz mar 13, 2008 1:17 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
Na OP itp to takie jak te Rock Jock czy Cirque Pro w zupelności wystarczą.

Wystarczą. Tylko , te dwa rodzaje butów mają inne przeznaczenie. Rock to but wspinaczkowo - trekkingowy, inaczej mówiąc można w nim podejść pod drogę wspinaczkową i wspinać się, natomiast Cirque bardziej nadaje się do podejścia natomiast już wspinanie to w Rock-ach.

Autor:  Gustaw [ Cz mar 13, 2008 1:23 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Gustaw napisał(a):
Na OP itp to takie jak te Rock Jock czy Cirque Pro w zupelności wystarczą.

Wystarczą. Tylko , te dwa rodzaje butów mają inne przeznaczenie. Rock to but wspinaczkowo - trekkingowy, inaczej mówiąc można w nim podejść pod drogę wspinaczkową i wspinać się, natomiast Cirque bardziej nadaje się do podejścia natomiast już wspinanie to w Rock-ach.

Rzeczywiście ich kształt na to wskazuje ...
Ze względu na większy element "podejścia" niż "wspinania" Cirque bardziej mnie interesował ... chociaż czytałem opinie w necie i ludzie spokojne sie w nim "wspinali". Ten Rock to już taka chimera całą gębą. Póki da się w nim sensownie wspinać i da się też trochę podejść to cacy. Oba w sumie ciut podobne ale jeden bardziej "podejściowy" a drugi bardziej "wspinaczkowy". Co komu akurat pasuje ... :lol:

EDYCJA:
Mnie interesowały buty na VFy i tak sobie wykombinowałem, ze taki Cirque będzie lepszy ... Oba miałem w ręce, na nogach jeszcze nie. :lol:
Ale teraz się zasatanawiam czy nie łazić w starych Scarpa'ch Manta'ch a w plecaku mieć wygodne Cliff'y 5 -> http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN (bo ze mnie taki wspinacz jak z koziej d*py trąba). :lol:

Autor:  3d [ Cz mar 13, 2008 7:19 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Ali7 napisał(a):
Pierdoły. Na Tatry latem (z najwyższymi szczytami włącznie) nadają się każde w miarę porządne buty za kostkę na grubej wibramopodobnej podeszwie. W zwykłych trepach kiedyś chodziłem i żyję.


Dokladnie o to mi chodzilo. Jak widzę tych ludzi w super skorupach i technicznymi Quarkami przy plecaku w Gąsienicowej ,którzy w sezonie robią 2 wejścia to żalość zbiera.

Ali masz rację i popieram w 100% . Każde buty za kostkę są ok na Tatry.

Ale Arizony nie są dedykowane na teren wysokogórski. Pewnie, że dasz radę, ale buty są przeznaczone do czego innego. Jeśli dziewczyna pójdzie raz w roku w Tatry to oczywiście nie ma sensu kupować butów stricte wysokogórskich. Mam koleżankę, która jeżdzi w Tatry raz czy dwa razy w roku (ale za to robi konkretne trasy np. OP), i łazi w adidasach za 100 zł (albo mniej). Więc jasne, że da się.
Ale gdybyś Ty Luka kupił Arizony na Tatry, to wytrzymały by pewnie jeden sezon, bo na terenie skalnym dużo szybciej by się zużyły. (gdyż nie są do tego przystosowane).
Ja byłem na Kościelcu w rozwalających się tenisówkach McArthur, tydzień wcześniej byłem w nich (prawie nowych) na Turbaczu i tam się rozwaliły, po jednym dniu wędrówki. Dlaczego? Bo są to buty stricte miejskie, nie przeznaczone nawet na monokliny.Ale Kościelec jeszcze przeżyły :)

Autor:  maniek [ Cz mar 13, 2008 7:26 pm ]
Tytuł: 

Luka3350 napisał(a):
Ali masz rację i popieram w 100% . Każde buty za kostkę są ok na Tatry.

Buty za kostke :mrgreen:

http://allegro.pl/item295527523_kultowe ... tassy.html

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz mar 13, 2008 7:27 pm ]
Tytuł: 

we wszystkim da sie chodzić do wykręcenia nogi..

:roll:

tak więc takie gadanie to dla mnie pie.. o szopenie...

Autor:  gouter [ Pt mar 14, 2008 6:44 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Pierdoły. Na Tatry latem (z najwyższymi szczytami włącznie) nadają się każde w miarę porządne buty za kostkę na grubej wibramopodobnej podeszwie. W zwykłych trepach kiedyś chodziłem i żyję.

Ja też chodziłem swego czasu - na początku w trepach od elektryków. I kostki nie skręciłem :lol:

Autor:  Jacek [ Pt mar 14, 2008 7:07 pm ]
Tytuł: 

Gustaw napisał(a):
A ja myślałem o podobnym modelu

a ja myślę o tym ;)

http://www.lasportiva.com/catalogue/cat ... anguage=EN

Autor:  maniek [ Pt mar 14, 2008 7:58 pm ]
Tytuł: 

Jacku po W-wie chcesz biegać? :lol: :wink:

Autor:  Jacek [ Pt mar 14, 2008 11:11 pm ]
Tytuł: 

maniek napisał(a):
po W-wie chcesz biegać?

dla lansu ;)
nie np. po Orlej ;)

Autor:  marx [ N mar 16, 2008 11:35 am ]
Tytuł: 

Mialem Campusy te z najniższej półki kosztowały 229zł, eksploatowane łącznie z 30 dni pelnych na nogach i kilka razy mniej niz dzień, w tym po sniegu w war zimowych, lesnych i błotnych. Efekt: malutkie (dosłownie gdzies na 1cm) rozprucie ale nieznaczące dla eksploatacji przynajmnije mi sie tak wydaje, ale wkurzajace bo buty niespełna rok bardzo lagodnego uzytkowana myslę. Z racji ze jeszcze miesiąc był to konca okresu gwarancji to oddalem do reklamacji. Wszystko bezproblemowom 14 dni na opinie i formy załatwienia sprawy. Po tym czasie dostalem telefon ze przysługuje zwrot gotówki, na 2 dzień takowa otrzymalem. Wszsytko bezproblemowo. I teraz szukam butków nowych na oku mam TREZETE YUKON.

Autor:  Mag_Way [ Pt mar 28, 2008 9:06 am ]
Tytuł: 

Jacek jak założysz takie butki to masz na bank ze lachony bedą kwiczeć :lol: :lol:

Autor:  dresik [ Pt mar 28, 2008 9:21 am ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
Jacek jak założysz takie butki to masz na bank ze lachony bedą kwiczeć :lol: :lol:

E tam, mam podobne i zapewniam, że niestety nie kwiczą :(

Strona 39 z 149 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/