Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://boguszk.website.pl/forum/

Spodnie do 200 zł
http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=2351
Strona 5 z 11

Autor:  speeder [ Pn gru 08, 2008 5:18 pm ]
Tytuł: 

Pytanie do osobników posiadających spodnie Milo Nito.. Czy wzmocnienia na nogawkach, kolanach i pośladkach są wykonane w ten sposób, że naszyty jest podwójnie materiał ? Zakupiłem Milo Jammu, model który także powinien posiadać te wzmocnienia a okazuje się ze na kolanach i pośladkach jest jedna warstwa materiału, a tylko na nogawkach jest materiał wszyty podwójnie i jest to troszkę inny rodzaj materiału..

Autor:  tatromaniak24 [ N gru 14, 2008 4:26 pm ]
Tytuł: 

a ja sobie własnie zakupiłem spodnie milo sierra i mam nadzieje ze bede z nich zadowolony - czekam na paczkę

Autor:  cirrus.unc [ N gru 14, 2008 5:03 pm ]
Tytuł: 

speeder Wzmocnienia w Nito to mocniejsze nieco extendo ripstop. Nie jest to dodatkowa warstwa materiału

Autor:  speeder [ N gru 14, 2008 8:43 pm ]
Tytuł: 

dzięki cirrus.unc, byłem w czwartek w Weldzie przymierzyłem Nito i Jammu porównałem, i wybrałem jednak Jammu z racji minimalnego ocieplenia, ogólnie bardzo podobne spodnie jeśli chodzi o krój i wygodę. Różnią się kapkę materiałem..

Autor:  marek_2112 [ Wt sty 20, 2009 9:25 pm ]
Tytuł: 

tatromaniak24 napisał(a):
a ja sobie własnie zakupiłem spodnie milo sierra i mam nadzieje ze bede z nich zadowolony

i jak się sprawdziły :?: chodziłeś w nich w warunkach zimowych :?:
powyższe pytania dotyczą również modelu Nito, wiadomo ten sam rodzaj materiału
i jeszcze pytanko czy ktoś może miał na sobie Milo Lahore Pants, jak się one sprawują :?: czy całorocznie można w nich pośmigać, czy raczej jesień-zima :?:
pozdrawiam :)

Autor:  mpik [ Wt sty 20, 2009 10:29 pm ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
i jak się sprawdziły :?: chodziłeś w nich w warunkach zimowych :?:
powyższe pytania dotyczą również modelu Nito, wiadomo ten sam rodzaj materiału

używam Nito od jakiegoś roku... zimą również... generalnie bez zarzutu, ale podejrzewam że przy większych mrozach mogą nie wystarczyć (dlatego czasem ubieram kalesonki)... no i nie są wodoszczelne, więc przy deszczu żadna frajda, a i zimą o dupozjazdach można zapomnieć... ;)
ps. odporne na zęby raków też nie są... :mrgreen:

ogólnie jednak jestem z nich zadowolony i nie żałuję zakupu...

Autor:  tatromaniak24 [ Wt sty 20, 2009 10:31 pm ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
jak się sprawdziły Question chodziłeś w nich w warunkach zimowych

raczej są to spodnie na lato gdyż w nich zima dała by mi się we znaki - zbyt cienki material. A tak w ogóle to nie chodziłem w nich jeszcze. Szwagier ma wypróbowane w lecie milo nevady to takie same tylko że z odpinanymi nogawkami i bardzo sobie chwali

Autor:  leppy [ Wt sty 20, 2009 10:35 pm ]
Tytuł: 

tatromaniak24 napisał(a):
raczej są to spodnie na lato gdyż w nich zima dała by mi się we znaki - zbyt cienki material

Chyba że dobre te.. no.. kalesony pod nie..

Autor:  marek_2112 [ Wt sty 20, 2009 10:35 pm ]
Tytuł: 

mpik napisał(a):
używam Nito od jakiegoś roku... zimą również...

czyli nie ma sensu pchać się w troszkę grubsze Lahore, w opisie na stronie Milo materiał jest ciut inny
że też u mnie nie można nigdzie tych gatków pomacać, zadupie cholera :?

Autor:  mpik [ Wt sty 20, 2009 10:38 pm ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
mpik napisał(a):
używam Nito od jakiegoś roku... zimą również...

czyli nie ma sensu pchać się w troszkę grubsze Lahore,

tylko zaznaczam że ja jestem zimnolubna roślinka... :lol:

Autor:  leppy [ Wt sty 20, 2009 10:48 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
a pod spód załóż polarowe albo jakieś tam inne ciepłe

Nazywajmy rzeczy po imieniu..

Autor:  Hania ratmed [ Wt sty 20, 2009 11:33 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Nazywajmy rzeczy po imieniu..


KALESONY :!: :!: :!: ...ot co :lol:

Autor:  mpik [ Wt sty 20, 2009 11:54 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Grubsze, nie grubsze, na zimę nieprzemakalne powinny być. Pochodź sobie w Nito 2 godziny w mokrym śniegu po jaja, a pózniej wyjdź na lodowaty wiatr na grani, to Cię z zimna szlag trafi.

a tu masz rację... trudny to do obalenia argument... ;)

ale akurat ja mam ten komfort że jak na razie dupówy omijam szerokim łukiem, a nawet jak brodzę w śniegu po jaja (albo i wyżej czasem), to z reguły bywa to śnieg suchy i bez towarzystwa wiatru...
jak mi się pogodowe szczęście skończy, to pewnikiem zmienię zdanie :mrgreen:

ps. w każdym razie jestem na kupnie czegoś lepszego, chociażby dla samych dupozjazdów, ale na razie kasy brak :?

Autor:  marek_2112 [ Śr sty 21, 2009 8:23 am ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
grubsze, na zimę nieprzemakalne powinny być

Ali7 rozsądnie prawisz

Hania ratmed napisał(a):
KALESONY Exclamation

rajtuzki to brzmi dumniej :)

Autor:  zbych [ Śr sty 21, 2009 9:23 am ]
Tytuł: 

Dobrze prawicie. Mi Nito przy śniegu po kolana i temp. ~0C dawały radę i bez kalesonów, za to ze stuptutami.
Do dupozjazdów na śniegu się zdecydowanie nie nadają. Natomiast bez szwanku dały radę przy nieplanowanym dupozjeździe po mokrej trawie, poprzetykanej oczywiście kamieniami.
Hania ratmed napisał(a):
KALESONY Exclamation

marek_2112 napisał(a):
rajtuzki to brzmi dumniej :)

Mogą być jeszcze getry, legginsy etc. etc.
najlepiej z szajsklapą :D

Autor:  marek_2112 [ Śr sty 21, 2009 12:29 pm ]
Tytuł: 

za Wikipedią:
"Getry – zwane również leginsami fantazyjne rajtuzy dziewczęce o grubej fakturze, nieprześwitujące, gładkie, jednokolorowe lub wielobarwne..."
a co z chłopczykami :?:

zbych napisał(a):
Nito przy śniegu po kolana i temp. ~0C dawały radę

i znowu zaczynam się zastanawiać... bo zimowo to sporadycznie mam okazję... chyba sobie jednak je zafunduje i "dziewczęcy" odpowiednik tej lepszej (czyżby :?: ) połowie :)

Autor:  zbych [ Cz sty 22, 2009 9:09 am ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
i znowu zaczynam się zastanawiać... bo zimowo to sporadycznie mam okazję... chyba sobie jednak je zafunduje i "dziewczęcy" odpowiednik tej lepszej (czyżby :?: ) połowie :)

Da się je wykorzystać w warunkach śniegowych, ale właściwie tylko po przechodzonych szlakach. Nie ważne czy sporadycznie, czy nie, ważne w jakich warunkach będzie to nawet sporadyczne chodzenie.
A u mnie to akurat było kalendarzowe lato i nie przewidywałem, poniekąd słusznie, brodzenia w śniegu po pisanki albo i wyżej.
Poza tym jak zrozumiałem chcesz je sprawić nie sobie, ale przedstawicielce płci pięknej. To odpowiednikiem Nito w wydaniu damskim są jak pamiętam Roti, poza tym pamiętaj, że kobitki zazwyczaj mają mniejszą odporność na zimno. Więc jeżeli przyjdzie Wam iść w wysokim śniegu i się to przemoczy, to efekty mogą być niemiłe.
Sam jestem na etapie kupowania swojej połowicy czegoś teraz na narty, ale nie chcę kupować typowych sponi narciarskich, tylko coś bardziej uniwersalnego.

Autor:  naja naja [ Cz sty 22, 2009 10:02 am ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
marek_2112 napisał(a):
i znowu zaczynam się zastanawiać... bo zimowo to sporadycznie mam okazję... chyba sobie jednak je zafunduje i "dziewczęcy" odpowiednik tej lepszej (czyżby :?: ) połowie :)

Da się je wykorzystać w warunkach śniegowych, ale właściwie tylko po przechodzonych szlakach. Nie ważne czy sporadycznie, czy nie, ważne w jakich warunkach będzie to nawet sporadyczne chodzenie.
A u mnie to akurat było kalendarzowe lato i nie przewidywałem, poniekąd słusznie, brodzenia w śniegu po pisanki albo i wyżej.
Poza tym jak zrozumiałem chcesz je sprawić nie sobie, ale przedstawicielce płci pięknej.


Mam inny patent. Pod spód wkładam spodnie górskie, czasami typu lekkiego, a na nie nakładam w razie złych warunków atmosferycznych nieprzemakalne spodnie-ochranicze ( z boku są zamki do dołu). Mam tylko free fell jakościowo dość dobre, gdyby nie pękajace non stop szwy. Dodatkowo zakładam stuptuty z gore texem ześciągaczem obejmującym ściśle buty ( praktycznie śnieg pod nie nie wnika).

Autor:  marek_2112 [ Cz sty 22, 2009 12:00 pm ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
Da się je wykorzystać w warunkach śniegowych, ale właściwie tylko po przechodzonych szlakach.

takie sytuacje przewiduję
i chyba zdecyduję się na Nito + Rito lub Lahore Pants x2
jeszcze poszukam sklepu żeby je pomacać :)

Autor:  zbych [ Cz sty 22, 2009 2:29 pm ]
Tytuł: 

marek_2112 napisał(a):
jeszcze poszukam sklepu żeby je pomacać :)
Na pewno Horyzonty.

Autor:  marek_2112 [ Cz sty 22, 2009 10:36 pm ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
pewno Horyzonty

takie rzeczy to nie u nas :?

Autor:  pewu [ Pt sty 23, 2009 12:27 am ]
Tytuł: 

zbych napisał(a):
Sam jestem na etapie kupowania swojej połowicy czegoś teraz na narty, ale nie chcę kupować typowych sponi narciarskich, tylko coś bardziej uniwersalnego.

Z Milo polecam męskie Skiirt (czy jakoś tak) i damskie Dhali. Mają trochę wyższy stan, odpinane szelki i suwaki na całej długości. Te Skiirty mają wzmocnienia na kolanach i na dole nogawek od wewnętrznej strony i z tyłu coby ich raki nie podziurawiły. U mnie się sprawdziły i na nartach i lekkich wędrówek po śniegu. Dziewczyna z tych Dhali też jest zadowolona.

marek_2112 ciężko Ci będzie dobrać rozmiary tego samego modelu spodni dla siebie i połowicy. Np. Milo robią oddzielne modele damskie i męskie. Zresztą wszystko zależy od budowy ciała, wzrostu i takich tam. Trzeba przymierzać.

Autor:  marek_2112 [ Pt sty 23, 2009 12:43 pm ]
Tytuł: 

pewu napisał(a):
Trzeba przymierzać

horyzont warszawski będzie... :wink:

Autor:  lukasz91 [ So lut 28, 2009 7:14 pm ]
Tytuł: 

mam pytanie dotyczące spodni MILO NEVADA
są to spodnie męskie damskie czy unisex?

Autor:  speeder [ So lut 28, 2009 7:36 pm ]
Tytuł: 

Sa to spodnie męskie, szyte wg męskiej rozmiarówki. Milo zazwyczaj wypuszcza osobno modele damskie.

Autor:  mpik [ Pn mar 16, 2009 7:49 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Ukłony dla firmy Milo. Naprawili mi spodnie dziabnięte rakiem - gratis.
:?:
skleili :?: zszyli :?: na gwarancji były :?:
pytam, bo ja swoje rakami potraktowałem w kilku miejscach...

Autor:  Mazio [ Pn mar 16, 2009 7:50 pm ]
Tytuł: 

I ja swoje ostatnio przebiłem. Muszę zapytać w sklepie czy naprawiają.

Autor:  LigeiRO [ Pn mar 16, 2009 7:57 pm ]
Tytuł: 

Proszę, a ja sam się pierdzielę z podklejaniem szwów i wklejaniem łat..Przynajmniej plus taki że żadne nie puściło!

Autor:  Mazio [ Pn mar 16, 2009 7:57 pm ]
Tytuł: 

Dzięki. Mam spodnie TNF, bez membrany, softshellowe, no i mieszkam w Szkocji. Mimo wszystko Twoja informacja uświadomiła mi, że widziałem w sklepie gdzie je kupowałem serwis ciuchow, więc może mi coś z tym zrobią zanim dziura się powiększy.

Autor:  Berith [ Pt kwi 24, 2009 1:00 pm ]
Tytuł: 

Witam
Planuje kupić sobie spodnie Milo Nevada tylko chciałem się zapytac jak to jest z tymi rozmiarówkami.
Tutaj pisze ze dlugosc nogawki jest 84cm
http://8a.pl/page,produkt,id,3103.html
Natomiast tutaj 88cm
http://www.hike.pl/product.php?productid=17743
Niestety nie mam możliwości przymierzyć spodni.
Jeżeli ktoś ma te spodnei to prosiłbym o odpowiedź.
Pozdrawiam

Strona 5 z 11 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/