Forum portalu turystyka-gorska.pl http://boguszk.website.pl/forum/ |
|
Inny sprzet - opinie http://boguszk.website.pl/forum/viewtopic.php?f=6&t=315 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | Robert18 [ Cz mar 16, 2006 2:53 pm ] |
Tytuł: | |
kika napisał(a): czy moze mi ktoś wyjaśnić znaczenie talerzyków do kijków?
czy są różne rodzaje i od czego one zależą. dzieki wszystkim za odpowiedz Jeżeli to jest to o czym ja myśle to są one poto aby się kijki niezapadły w śniegu podczas marszu . |
Autor: | mountain-lover [ Pt mar 17, 2006 12:43 am ] |
Tytuł: | |
* |
Autor: | kika [ Pt mar 17, 2006 12:40 pm ] |
Tytuł: | |
tez tak myślałam, ale nie byłam pewna dzieki |
Autor: | Konrad [ Pt mar 17, 2006 1:07 pm ] |
Tytuł: | |
mountain-lover napisał(a): te pełniejsze chyba stawiają wększy opór śniegowi.
A dokładniej: te większe stawiaja opór. Małe talerzyki sa "letnie". Zimowe są podobne do tych z kijków narciarskich. Różnica w komforcie korzystania zimą z kijków z letnimi talerzykami (lub w ogóle bez nich) a zimowymi jest gigantyczna. |
Autor: | Robert18 [ Pt mar 17, 2006 3:36 pm ] |
Tytuł: | |
Konrad napisał(a): Małe talerzyki sa "letnie". Zimowe są podobne do tych z kijków narciarskich. \
Konrad nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem ale talerzyki przy kijkach narciarskich się prawie niczym nie różnią od kijków trekingowych letnich . |
Autor: | don [ Pt mar 17, 2006 3:44 pm ] |
Tytuł: | |
Robert18 napisał(a): Konrad nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem ale talerzyki przy kijkach narciarskich się prawie niczym nie różnią od kijków trekingowych letnich . Bob talerzyki różnią się od kijków - i to znacznie. |
Autor: | Konrad [ Pt mar 17, 2006 5:10 pm ] |
Tytuł: | |
Robert18 napisał(a): Konrad nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem ale talerzyki przy kijkach narciarskich się prawie niczym nie różnią od kijków trekingowych letnich .
Od talerzyków Różnią się - te "letnie" mają mniejszą średnicę - wiele sprzedawanych kijków nie ma większych, zimowych talerzyków. A niektóre mają załączone tylko duże. Tutaj http://www.8a.pl/index.php?kat=1&podkat=31 masz kijki z chyba letnimi talerzykami (małe, pełne - bez dziurek) i opcję - możesz dokupić talerzyki ziomowe. |
Autor: | tomek.l [ Pt mar 17, 2006 5:14 pm ] |
Tytuł: | |
jedno jest pewne, na zimę warto dokupić te większe, zimowe talerzyki |
Autor: | Robert18 [ Pt mar 17, 2006 5:22 pm ] |
Tytuł: | |
Teraz wy mnie chyba źle zrozumieliście mówiłem o tym że że średnica talerzyków w kijkach narciarskich jest taka sama jak w trekingowych letnich . |
Autor: | tomek.l [ Pt mar 17, 2006 5:30 pm ] |
Tytuł: | |
pewnie, że tak przynajmniej w tych zjazdowych |
Autor: | piomic [ Pt mar 17, 2006 5:41 pm ] |
Tytuł: | |
Tak, jest różnica - ja mam tylko letnie i ręce zapadały się po łokcie. A obejżyj sobie kijki używane przy skiturach - mają duże talerzyki. Narciarstwo i narciarstwo wyciągowe to nie to samo. Widziałaś kijki wyciągowe - ratrakowana trasa to beton, tam nie potrzeba talerzyków. Nawet szpilką byś się podparła. |
Autor: | kika [ Pt mar 17, 2006 5:55 pm ] |
Tytuł: | |
no to po takim zamieszani juz wiem jak to jest- za lato małe talerzyki, na zime duze |
Autor: | Konrad [ Pt mar 17, 2006 7:36 pm ] |
Tytuł: | |
piomic napisał(a): A obejżyj sobie kijki używane przy skiturach
właśnie o skiturach myślalem |
Autor: | JCzachor [ Śr mar 29, 2006 10:52 am ] |
Tytuł: | |
Cześć Wszystkim!!! W najbliższej przyszłości kupię kije trekingowe. Co do przydatności na szlakach, to już zdążyłem wyczytać, że zdają egzamin... Mam jednak problem z wyborem: z amortyzatorem czy bez??? Te amortyzowane wydają mi sie mniej stabilne, a przecież stabilność na szlaku to podstawa... Plizz, poradźcie co wybrać. Jeżeli chodzi o cenę to dobrze byłoby kupić coś w rozsądnych granicach, ale szczerze mówiąć na sprzęcie nie zamierzam zbytnio oszczędzać. Pozdr. JCzachor |
Autor: | tomtom [ Śr mar 29, 2006 10:57 am ] |
Tytuł: | |
http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=874&page=1 osobiscie wzialbym kije porzadnej firmy bez amora - zawsze to jeden mniej gadzet do zepsucia. |
Autor: | JCzachor [ Śr mar 29, 2006 4:12 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki za link. Możliwe, ze tak właśnie zrobię jak napisałeś Pozdro JCz |
Autor: | tomek.l [ Śr mar 29, 2006 5:16 pm ] |
Tytuł: | |
tomtom napisał(a): osobiscie wzialbym kije porzadnej firmy bez amora - zawsze to jeden mniej gadzet do zepsucia.
ja to powiedziałem, biorąc Kohle |
Autor: | pioter [ Śr mar 29, 2006 5:31 pm ] |
Tytuł: | |
Z antishockiem nie jest tak źle, zawsze można go zablokować, a ponoć przy dłuższych wędrówkach się przydaje, sam jestem nadal na etapie wyboru kijków i raczej wezmę je z AS. |
Autor: | tomek.l [ Śr mar 29, 2006 5:35 pm ] |
Tytuł: | |
nie we wszystkich kijach można to zablokować |
Autor: | lider [ Cz mar 30, 2006 3:52 pm ] |
Tytuł: | |
Amortyzacja to chyba taki zbedny bajerek. Ja kupilem takie najtansze, firmy SMJ sport. W koncu kij to kij, nie ma tu nic nowego do wymyslenia |
Autor: | jakaja [ Wt sie 29, 2006 12:52 pm ] |
Tytuł: | |
Ja mam takie trochę głupie pytanie ,ale liczę,że ktoś mi odpowie. Używacie może ręczników szybkoschnących?Jestem zielona w tym temacie,więc proszę o pomoc. warto coś takiego mieć? Jeśli tak to jakiej firmy (ile kosztuje)? Jaki jest czas schnięcia takiego ręcznika? Z góry dzięki za odp. |
Autor: | różan [ Pt wrz 01, 2006 12:53 pm ] |
Tytuł: | |
W sklepie Horyzont na Mariensztacie udało mi się upolować półlitrowy kubek stalowy, najzwyklejszy w świecie. Za 10zł . Jeśli ktoś akurat szuka to polecam. |
Autor: | nomak [ Wt wrz 05, 2006 9:59 am ] |
Tytuł: | |
To ja mam takie pytanie - czy wyższe [czyt. droższe] modele kijków różnią się również twardością materiałów z których są wykonane? Pytanie tylko z pozoru jest dziwne. Jakiś czas temu wędrując z kijkami przewróciłem się i skrzywiłem kijek. Będę musiał sobie sprawić nowe - dlatego też moje zainteresowanie ich twardością. Dzięki za rady. |
Autor: | Sorc [ Wt wrz 05, 2006 3:56 pm ] |
Tytuł: | |
Jakaja : uzywam recznika szybkoschnacego firmy "Speedo" produkuje ona artykuly dla plywakow sprawdza sie super - dwa wytarcia i masz suchutkie cialo + szybko wysycha kosztowal on 39 zl i nie zaluje |
Autor: | jarlsg [ Cz wrz 14, 2006 8:56 pm ] |
Tytuł: | |
a ja w sprawie kubkow termicznych. na co zwracac uwage? tj. chodzi mi o taki, ktory bedzie dlugo trzymal cieplo. wiec, w wezszej wersji, moje pytanie brzmi: wklad termiczny plastykowy czy stalowy? czy polecacie jakies szczegolne modele kubkow? wiem, ze az strach pytac o ta marke na forum, ale co powiecie mi o kubkach campusa? ma trzy modele: caly plastykowy, z poliweglanu (czyli de facto tez cos kolo plastyku) i malutki metalowy (320ml, obie scianki metalowe). |
Autor: | stan-61 [ Pt wrz 15, 2006 7:38 am ] |
Tytuł: | |
Zdecydowanie metalowy z podwójną ścianką i pokrywką z zasuwanym otworkiem do picia. Najlepsze, ale i najdroższe produkuje firma Thermos. |
Autor: | stan-61 [ Śr wrz 27, 2006 6:53 am ] |
Tytuł: | |
Mam pytanko. Nie wiem czy już gdzieś o tym było. Co stosujecie w sytuacji, gdzie skały są lekko oblodzone (taka szklanka) albo leży na nich cienka warstwa śniegu? Raki przecież nie wchodzą w rachubę. Oglądałem różnego rodzaju nakładki gumowe a to z łańcuchami a to z spikysami. Można też kupić (bardzo drogo!) specjalną dodatkową nakładkę z podeszwy vibramowej. Czy ktoś ma w tym zakresie jakieś doświadczenie? |
Autor: | tomtom [ Śr wrz 27, 2006 7:59 am ] |
Tytuł: | |
w takich warunkach idzie sie do domu. |
Autor: | Kovik [ Śr wrz 27, 2006 10:38 am ] |
Tytuł: | |
...jeszcze trzeba wczesniej zejsc, jesli cosik takiego dopadnie czlowieka wysoko. Ja nie wiem - nigdy nie uzywalem zadnych specjalnych akcesoriow. |
Autor: | zuber88 [ Śr sie 10, 2011 9:22 pm ] |
Tytuł: | |
Witam, Miał ktoś styczność z tą kuchenką? http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna- ... 76275.html http://allegro.pl/kuchenka-turystyczna- ... 88847.html kartusze: http://allegro.pl/niemiecki-gaz-kartusz ... 76276.html jest tania i ma tanie kartusze |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |