Forum portalu turystyka-gorska.pl

1. firma brytyjska Brasher, model Towa GTX
2. wnętrze - membrana Gore Tex
3. bardzo wytrzymała kombinacja sztucznego tworzywa i specjalnie spreparowanego zamszu (2 tone 1200D non-wicking abrasion resistant fabric with 2.2mm suede support structure)
4. podeszwa Vibram® Winkler i wyściółka EVA
5. 3.5 mm polipropylenowa wkładka
6. użytkowane już pół roku
7. cena - 90 funtów brytyjskich


Najsolidniejsze i najwygodniejsze buty jakie miałem. Mam problem z szerokimi stopami - te buty zapewniają mi komfort pomimo tej przypadłości. Bardzo dobrze wyprofilowana pięta oraz super wygodna wkładka dopełniają wygody użytkowania. Świetnie trzymają się skały, nie zdarzyło mi się ich jeszcze przemoczyć (często chodzę w deszczu, gdyż użytkuję je głównie w szkockich górach). Test mokrej trawy i zamoczenie całkowite w strumieniu przeszły bez problemów i jak dotąd nie poczułem jeszcze w nich wilgoci. Pomimo wycieczek w lato w Tatrach przy pełnym słońcu nie stwierdziłem także by stopy pociły się nadmiernie (jak na tego typu, pełne buty). Również bardzo odporne na uszkodzenia mechaniczne dzięki solidnej gumie chroniącej przód i boki. Nadają się z tego powodu do pokonywania skalistych szlaków.
W mojej opinii produkt godny bezwarunkowego polecenia. Nie wiem tylko czy jakaś firma w Polsce importuje produkty Brashera. W Wlk.Brytanii do dostania w większości sklepów outdoorowych.

Zamberlan Tibet GT

Lekkie i wygodne buty sprawdzające się w zróżnicowanym terenie.
Gumowy otok na palcach, cholewka wykonana z zamszu i Cordury, impregnowana w systemie Hydrobloc. Wewnątrz membrana Gore Tex zapewniająca doskonałą nieprzemakalność przy zachowaniu oddychalności.

Podeszwa Vibram Evolution amortyzująca wstrząsy i zapewniająca dobrą przyczepność buta.

Czas uzytkowania od czerwca 2007

Cena530PLN
Waga: 1220 (rozmiar42)

Buty testowane były latem i zimą w Tatrach, Beskidach i Bieszczadach. Obuwie bardzo wygodne z dobrą przyczepnością. Nie polecam w warunki zimowe, gdyż pomimo bardzo dobrej nieprzemakalności są dosyć zimne.

1. Rodzaj i nazwa modelu buta (+firma)
La Sportiva Nepal Evo GTX

2. Membrana
Gore Tex+ Duratherm.

3. Material wewnetrzny i zewnetrzny
Skóra wodoodporna typu Idro Perwanger.
Wkładka wewnętrzna Ibi- Thermo.

4. Rodzaj podeszwy
Vibram z 'Impact brakem'.

5. Czas uzytkowania
Rok

6. Cena i ciezar
2050 g, obecnie około 1700 pln.

7. Gdzie testowane
Tatry latem i zimą , Alpy.

8. Zdjecie
Choćby tu...
http://www.sportzakupy.pl/index.php?p=s ... l+evo+(280).jpg&w=3076&h=2848
9. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposb konserwacji,wiązania i inne
Sposób wiązania patentowany- blokowany.

Moje wrażenia:
Generalnie bardzo dobrze. Gdzieś przeczytałem zdanie: 'Rzesze alpejskich przewodników nie mogą się mylić'. Coś w tym jest...
Dobrze pracują z Grivelami G14, świetne czucie na skale. Dodatkowe wkładki pozwalają dopasować but do swojego kształtu stopy. Ogólnie to szeroki but więc z pewnością nie każdemu będzie pasował.
Główne wady:
- duża ścieralność podeszwy: jest miękka więc dobrze się w nich wspina ale na podejściach przeżywają katorgę. Ale przewodnicy jeżdżą głównie wyciągami...
- przy bardzo dużych mrozach /-20 i zimniej/ na podeszwie tworzy się 'lodowe kopyto'- jest relatywnie cienka przez co się nagrzewa- czasem trzeba zatem czekanem je potraktować.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

Nie powinienem pisać relacji. Żeby coś ocenić trzeba to znosić. Ale się nie powstrzymam.
Scarpa Manta GSb:

Buty całoroczne - podobno dają radę do +20 stopni celsjusza.
Bez membrany - po prostu skora, z nazwy Scarpy - reversed crosta
klasyfikacja rakow B2 (gsb)
waga 1795g rozmia 42

tyle suchych faktow, teraz o suchych nogach

Do tej pory dwa wyjścia w gory. Niezbyt ekstremalne - w jednym łagodne śniegowe warunki, w drugim bardziej radykalne, szkockie, mokre. Buty ułożyły się od samego początku (po domowym rozchodzeniu jednej godziny - spać nie dano mi w nich niestety bo podobno raki przeszkadzają w łożku ) niebywale. Żadnych odciskow, otarć, niewygod - podobno Scarpy są szerokie - z pewnością! Mam szerokie stopy i jako pierwsze nie uciskały mnie zupełnie. Przez oba wyjścia (myślę, że odczuwalna temperatura pierwszej wyprawy oscylowała w okolicach -10 stopni) nie poczułem żadnego dyskomfortu w kwestii temperatury - po prostu było mi miło i ciepło. A teraz najważniejsze - zupełnie przypadkiem na drugiej z nich towarzyszył mi Wojtek, ktory parę tygodni po mnie kupił Scarpy Manty - poprzedni model - rozniące się od moich brakiem szerokiego gumowego pasa dookoła dolnej partii buta, jego buty przemokły już w połowie trasy! W tej drugiej wycieczce woda była typowo szkocka - padała z nieba, fruwała w powietrzu w postaci chmur, mgieł i zadymek, płaty mokrego śniegu więziły buty z nogami nieraz po uda, trawy ociekały wręcz wilgocią, błoto lepiło się do łydek i tak przez siedem prawie godzin. Jako jedyny z całej wyprawy ściągając buty przy samochodzie miałem suche skarpetki! Nie przemokły absolutnie.
Ciężko mi powiedzieć coś o technicznej stronie chodzenia w twardej podeszwie - to pierwsze buty tego rodzaju jakie mam. W bardziej płaskim terenie trochę się człapie z palcow na piętę, ale gdy staje się bardziej stromo roznica jest odczuwalna.

O rakach nie będę pisał - kupiłem w komplecie raki grivela gsb - niestety stopień ich wykorzystania w pierwszej wyprawie był z charakteru zabawowy. To co moge napisać to pewnie łatwy do wyobrażenia sobie fakt, że zakłada się je banalnie łatwo i wygoda ich użytkowania znacznie przewyższa raki koszykowe (paskowe).

Uzupełnię relację w miarę nabywania nowych doświadczeń. Dziś mogę powiedzieć tyle - to najlepsze gorskie buty jakie miałem do tej pory!

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Buty: Scarpa Cumbre
Specyfikacja:

OPIS:

"Flagowiec" Scarpy w grupie tech mountain. But wykonany jest z jednego kawałka skóry, z miękkimi wkładkami w okolicach kostek i ścięgna achillesa. Wewnątrz zastosowano systemy - Dual Grip, mający za zadane lepiej ściągać i trzymać stopę, Energy Control, zapewniający pochłanianie naprężeń przyłożonych na stopę w trakcie chodzenia, specjalną podeszwę Power Control mającą zapewnić dobre trzymanie i stabilność oraz wypełnienia Primaloft i Pro Flex XT odpowiadające za termikę i komfort buta.


- materiał zewnętrzny: skóra ROVESCIATO HS12
- wyściółka: PRIMALOFT
- śródpodeszwa: PRO-FLEX XT
- podeszwa: VIBRAM DUAL GSB
- wkładka amortyzująca
- waga: 1125gr. (sztuka roz.42)


Uzywam ich od niedawna właściwie dopiero raz w nich chodziłem. Wrażenia bardzo pozytywne buty bardzo ciepłe i odziwo stosunkowo lekkie(albo tak mi się tylko wydawało). Najbardziej zadowolony jestem z systemu wiązania wkońcu nie mam problemu z dobrym zawiązaniem sznurowadeł. Podeszwa z rakami bardzo dobrze zachowuje się podczas wspinaczki w pionowym lodowym terenie.


Plusy: Wygodne profesjonalnie wykonane
Minusy: obcierają mnie i cena

_________________
http://www.jokerteem.fora.pl/

http://pl.youtube.com/watch?v=P6-fvNX_lFo

1.Rodzaj i nazwa modelu buta
1.MEINDL Engadin
2.Membrana
2.Nubuk olejowany impregnowany
3.Material wewnetrzny i zewnetrzny
3.Wewnętrzna wyściółka z delikantnej skóry oraz wyłożenie Air-Active
4.Podeszwa
4.Vibram Multigriff
5.Czas uzytkowania
5.Około roku
6.Cena i ciezar
6.Aktualnie 839 zł (waga ok. 910 g)
7.Gdzie testowane
Lato: Pieniny, Babia, Turbacz, Kozi Wierch, Szpiglasowy Wierch, Czerwona Ławka,
Zima: Pieniny, Śnieżnik, Tatry (śniegu po pas)
8.Zdjęcie

9.Buty baaaardzo wygodne i niezawodne. System pianek MFS pozwala na rewelacyjne dopasowanie buta do stopy po ok. 5 minutach od włożenia buta. Ruchoma klamra (trzecia od góry) umożliwia mocne zaciągnięcie buta przy podejściach a także rozluźnić wiązanie podczas schodzenia czy w łatwiejszym technicznie terenie. Sznurówki mocne jak liny stalowe. Chodziłem po kolana w wodzie - nic. Jedyne miejsce którym woda może dostać się do środka, to z góry. Pod sznurówkami - solidnie szyta skóra uniemożliwiająca przeciek. Bardzo wytrzymałe i twarde. Raki koszykowe - sprawują się super.
Trzy drobne zastrzeżenia:
1.Buty lubią obcierać piętę przy 2-3 pierwszych wyjściach więc profilaktycznie podkleić plastrem
2.Oddychalność ciut gorsza niż w japonkach (choć szybko schną).
3.Cena.
Generalnie jestem baaaardzo zadowolony i pewnie następne pieniądze na buty (mam nadzieję za kilka lat) zostawię także u Meindla.

_________________
I was blind but now I can see...

Lowa Renegade GTX Mid
Cordura
GoreTex
VibramVialta
podeszwa środkowa z poliuretanu
cholewka ze skóry nubukowej i tworzywa syntetycznego

Buty miękkie i wygodne, jak puchowe kapcie! Po wyjęciu z pudełka założyłem i poszedłem na szlak bez konieczności ich rozchodzenia. Świetnie sprawdziły się na szlakach typu Orla Perć, gdzie przydatna jest elastyczność buta. Nie utrzymują nieprzyjemnego zapachu nawet po długich trasach - cały czas pachniały, jakby przed chwilą zostały zdjęte z półki.
Na śniegu dość niestabilne, na skałkach i błocie trudno coś im zarzucić. Przemokły na szlaku po około 8 godzinach brodzenia w deszczu w błocie
Niestety, po 9 miesiącach przetarła się wkładka w jednym z butów i symetrycznie na wewnętrznych zgięciach w obu butach odpruło się kawałek materiału. Oddałem do reklamacji (12-miesięczna gwarancja) i ponoć dostanę nowe. Nie wiem, czy to wada całego modelu, czy tylko mojego egzemplarza.
Nie ukrywam, że buty były mocno eksploatowane (w ciągu jednych wakacji 40 dni w Tatrach, potem wędrówki po Puszczy Wkrzańskiej), ale to wszak buty trekkingowe, więc 9 miesięcy to troszkę zbyt mało jak na taką cenę.
Tak czy inaczej buciki naprawdę rewelacyjne, jeśli chodzi o komfort użytkowania.

_________________
Z Gór powstałem i w Góry się obrócę...

http://picasaweb.google.com/zbigniew.wojciechowicz
http://picasaweb.google.pl/tatrzanskie

Wrzucę opinie o moich starych butach. Na NGT negatywne opinie jakoś czasami znikają (to taki swoisty koloryt pseudoniezależności )
To jest już stary model, pewnie już nie produkowany, ale czasem jeszcze dostępny

1. Rodzaj i nazwa modelu buta (+firma) - Asolo FSN 150 GTX
2. Membrana - GoreTex
3. Materiał wewnętrzny i zewnętrzny - Zamsz + Cordura
4. Rodzaj podeszwy - Vibram
5. Czas użytkowania - 4 lata
6. Cena i ciężar - ok. 400 zł, 1230 g para
7. Gdzie testowane - Tatry
9. Zdjecie

10. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposób konserwacji, wiązania i inne

Wygoda to rzecz względna. Są wygodne, choć zanim się ułożyły były obtarcia, bąble i odciski.
Budowa. Sporym plusem jest otok na czubku buta, który go chroni przed uderzaniem o skały. Poza tym skóra jest łączona z cordurą więc jest trochę szwów. Czyli potencjalne miejsca uszkodzeń.
Wodoodporność. Bez zastrzeżeń przez pierwsze lata. Teraz już przy większej ulewie zaczyna się robić w środku mokro. No, ale to 4 lata. Membrana powoli się już kończy. Dodatkowa impregnacja to półśrodki i dodatkowo nietrwałe, bo się szybko ściera.
Oddychalność. Powiedzmy średnia. Bez rewelacji. Ale to też kwestia względna i zależy od tego jak kto mocno się poci. W moim przypadku wilgoć jest niewystarczająco dobrze wysyłana na zewnątrz buta.
Podeszwa. Przy suchej skale trzyma średnio dobrze. Ale nie jest najgorzej. Przy wilgotnej to już tragedia. Wiele razy w nich pojechałem dlatego nie mam do nich zaufania, co raczej przeszkadza w skakaniu po skałach Zimowe Trezety trzymają znacznie lepiej niż te letnie Asolo.
Ścieralność podeszwy w normie.
Wytrzymałość. Po 1,5 roku, a w zasadzie po w sumie 3 tygodniach w Tatrach, przy zwykłym chodzeniu po szlakach puściły szwy w obu butach. Na zgięciach, gdzie zamsz łączy się z cordurą.

Czyli podsumowując.
Plusy : dobra wodoodporność przez długi czas i wygoda ( jak już się ułożą)
Minusy : podeszwa i wytrzymałość buta

Szczerze Nie kupiłbym drugi raz tych butów. Za tą cenę można znaleźć lepsze.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

1. Rodzaj i nazwa modelu buta (+firma) - Scarpa Liskamm GTX
2. Membrana - GoreTex
3. Materiał wewnętrzny i zewnętrzny - Skóra (jaka ? ch.uj wie)
4. Rodzaj podeszwy - Vibram
5. Czas użytkowania - 1 rok
6. Cena i ciężar - oficjalna sklepowa ok. 999zł (choć można kupić znacznie taniej, ja za swoje dałem 799), 2140g para
7. Gdzie testowane - Tatry zima
9. Zdjęcie

10. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposób konserwacji, wiązania i inne

Niezwykle wygodne buty, nie wnikając w szczegóły miałem okazję chodzić w dwóch różnych parach liskammów obie bez zastrzeżeń w temacie wygody, a muszę przyznać że moje nogi nie lubią zbytnio butów wysokich.

Podeszwa nie tak twarda jak w cumbrach czy la sportiwach, ale i tak wystarczająco twarda dla automatów (2F).
Przemakalność podobna jak la sportiwa top (kilerus), tj po dłuższym chodzeniu po mokrym śniegu robią się wilgotne. Nie udało mi się doprowadzić do stanu zwanego "chlupaniem" za to ciekawostką jest bardzo szybkie schnięcie wierzchniej warstwy skóry dosłownie widoczne gołym okiem.

Termika - buty doskonale sprawdzają się nawet przy większych mrozach, pod warunkiem że się w nich chodzi. Przy dłuższych postojach, np na stanie może być trochę zimno, no w końcu to nie skorupy, choć z drugiej strony, grubsza skarpetka w Tatrzańskich warunkach powinna załatwić sprawę.

Podsumowując, fajny but o klasycznym wyglądzie, dość ciężki, nie wiem, może nie umiem, ale ze względu na sztywną podeszwę nie potrafię chodzić w nich gdy nie mam pod nogami śniegu.

Amen

1. Rodzaj i nazwa modelu buta (+firma) - Gamba V, Hi Mountain
2. Membrana - Hydro10k
3. Rodzaj podeszwy - Vibram
4. Czas użytkowania - 2 lata (teraz trzeci cena)
5. Cena - obecnie 270 zł, jednak dwa lata temu 350.
6. Gdzie testowane - Tatry
7. Zdjęcie
http://img37.imageshack.us/i/butyi.jpg/
8. Podsumowanie wygoda ewentualnie sposób konserwacji, wiązania i inne

Buty są bardzo wygodne i mogę je polecić każdemu, jednak aby je porządnie zasznurować trzeba się naprawdę wysilić. Świetnie trzymają się skałki.

_________________
The Beatles

1. Meindl Engadin MFS
2-3. gruby, olejowany nubuk, gumowy otok, wykładzina piankowa, wyściółka ze skóry, wkładka Air-Active
4. Vibram Multigriff
5. ponad rok, przebieg ok. 200km
6. 760-850 zł , waga 1820g dla pary nr 42
7. Tatry
8.
9. Starałem sie znaleźć minusy i powiedzmy ze mi sie udało. Podeszwa jest bardzo twarda, osobiscie mi to bardzo odpowiada, jednak na trase typu Orla Perc przydaloby sie cos bardziej elastycznego. Cena? Wysoka od dawna na stalym poziomie. 'Oddychalnosc' ocenibym 4/5. Reszta to chyba same plusy, mocne sznurowanie, sznurowki nie rozwiazuja sie, wygoda (bez rozchodzenia przeszedlem ponad 20 km na pierwszy raz i nic), 3 dni z rzedu w mokrym sniegu nic nie zrobilo, idziesz gdzie chcesz i po czym chcesz i nie musisz na to zwracac uwagi, mozna uzyc wosku dla impregnacji (but stanie sie ciut ciemniejszy po zabiegu).

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Polecam buty La Sportiva Nevada



Uniwersalne buty trekkingowe, które sprawdzą się na letniej wycieczce górskiej, jak i zimmowym spacerze. Membrana Gore-Tex skutecznie zabezpieczy buty przed przemoczeniem, a Vibramowa podeszwa da pewność kroku w trudnych warunkach.
Cholewka:
Skóra typu welur, wzmocnienia z Cordury®
Membrana:
Gore-Tex®
Podeszwa:
Vibram®
Kolor:
Antracite
Waga: 540 g 1 but rozm. 38
Cena:
400 zł

Moim zdaniem bardzo dobre buty, przede wszytskim dobrze usztywniona kostka, nieprzemakalne, bardzo dobra podeszwa, stopa idealnie pasuje do buta. Sugeruje stosować impregnat: Nikwax, najlepiej przed kazdym wyjazdem, ale nie stosować przed pierwszym wyjściem, La sportiva impregnuje buty.

AKU Suiterra LTR GTX

Cholewka: pełnoziarnista skóra licowa
Membrana: Gore-tex
Materiał wewnętrzny: Air 8000® Textile System
Podeszwa: Vibram Plume Hiking
Waga: 1260 g (para nr 42)
Cena: ok 650 zł



Zakupiłem te buty stosunkowo niedawno bo ok. 4 mies. temu. Co mogę o nich powiedzieć: wykonane z jednego kawałka skóry licowej, lekkie, sztywne, podeszwa daje dobrą trakcję szczególnie w sypkim i drobnokamienistym terenie. Z początku nieco ślizgały się na mokrej skale, jednakże po kilku wypadach przestały zapewne z uwagi na fakt iż podeszwa nieco się starła. But nieco spartański jeśli chodzi o wygodę. Jest dość twardy wewnątrz dlatego osobom z delikatnymi stópkami zalecam ostrożność i rozchodzenie bucików zanim wybiorą się na całodniową wyprawę np. w Tatry (ewentualnie komplet plastrów). Buty zaliczyły 2 solidne długie ulewy (1 w Tatrach) i woda spływała po nich nie powodując nawet zawilgocenia skóry (to jest właśnie to co cenię w licówce ) . Łatwe do konserwacji co również dla mnie jest bardzo ważne - bo wystarczy je przetrzeć wilgotną szmatką, chwilę osuszyć i już można woskować. Oddychalność i przepuszczalność skóry licowej jest zapewne mniejsza jednakże podczas wypraw odczuwałem duży komfort ciesząc się suchością stopy zarówno w warunkach dużej wilgotności i deszczu jak i przy upale. Wcześniej chodziłem w Salomonach ALP 6 i mimo iż ten but również posiadał membranę Gore a był wykonany z nubuku to nogi mimo wszystko się pociły, po 1,5 sezonu buty zaczęły puszczać wodę. Mam nadzieję że z tymi tak nie będzie
Ogólnie jak na razie buty oceniam bardzo pozytywnie. Jesli chodzi o trwałość to więcej będe mógł powiedzieć za rok lub 2 ale na chwilę obecną jestem bardzo zadowolony

Pozdrawiam

_________________
"Przegranym nie jest ten który upada, ale ten który upadnie i się nie podniesie"

a ja użytkuję takie oto buty:

1.Scarpa Lite trek
2.membrana: goretex
3.materiał:zamsz z wstawkami z cordury
4.podeszwa:vibram
5.waga: ok.1420 g
6.zakup:kwiecień 2009,529zł w sklepie w Bielsku
7.użytkowanie:Beskidy,Gorce,Tatry Zachodnie (używane po opadzie śniegu),Tatry Wysokie, Karkonosze
8.podsumowanie:buty używane są z wielką częstotliwością od samego zakupu, nie obtarły mnie za pierwszym razem ,co jest ważne. Obtarcia jednak były po 40km trasie w Gorcach, but non stop na nodze ,z małymi chwilami kiedy go zdjęłam żeby dać stopom odetchnąć. Buty wygodne, póki co mi nie przemokły, jedynie w Tatrach w chlapie pośniegowej naciągnęły(po kilku godzinach)..po tym okresie intensywnego użytkowania lekko zmienia się kolor. Poza tym póki co nie ma wielkich uszczerbków, sznurowadła się nie rozwiązują, podeszwa nie starła się zbyt wiele, wstawki z cordury zachowują swój pierwotny wygląd, nie ma pęknięć i wygięć buta. Póki co jestem bardzo zadowolona z zakupu.,buty są wygodne i świetnie mi się w nich wędruje.

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Potwierdzał, już 2 rok mi służa i na miesiecznej wyprawie po górach bułgari i grecji spisywały się świetnie

_________________
Pozdrawiam
https://picasaweb.google.com/dariusz.finster

1. Buty górskie, model Chiruca Nepal GTX, producent Chiruca, Hiszpania
2. Gore-Tex
3. Materiał wewnętrzny: Gore-Tex Duratherm, zewnętrzny: skóra nubukowa hydrofobizowana Scotchgard
4. Vibram
5. hmm, ja chodzę już ponad 7 lat (wszędzie, po betonach w mieście też)
6. w tej chwili cena ponad 800 zł, ciężaru nie znam...
7. Tatry - prawie wszędzie latem, a i zimą po śniegach w dolinkach, Karkonosze - kilka ładnych przejść latem
8.
9. podsumowując; wygodne, dobrze trzymające w kostce, wodoodporność dobra - trzeba pamiętać o konserwacji (przed pierwszym użyciem również), czyli but musi być czysty i leciutko, ale to leciutko przetarty wilgotną ściereczką, a następnie możemy nakładać środek do konserwacji tego typu butów, wiązanie wygodne - 4 metalowe oczka i 3 haczyki, język zintegrowany, podeszwa ma wycięcia na raki, wycięcia bieżnika bez zbędnych "kółeczek" i "oczek" (ostre, kanciaste)... jedyna wada to chyba brak otoku z gumy zapobiegającemu zarysowań skóry licowej;)

i jeszcze link:
http://www.bergside.pl/buty-gorskie-nep ... p-558.html

testowane bodajże na Lhotse - nie przeze mnie, hehe

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

...

_________________
www.grupabieszczady.pl
www.unitra.bieszczady.pl
www.lesko-ski.pl
http://bieszczadzkieforum.pl/mapy-przew ... u-f13.html

1. Lowa Cristallo Expert GTX
2. Membrana GORE-TEX
3. Material wewnetrzny Gore-Tex/nylon
Zewnetrzny skóra, Cordura® nylon
4. Rodzaj podeszwy Vibram Mulaz
5. Czas uzytkowania zima 2010
6. Ciezar 1800g
7. Gdzie testowane tatry/alpy



Co tu dużo mówić buty marzenie. Sucho,ciepło (sprawdzane przy -26°C).
Idealne buty na warunki zimowe (myślę że wiosna też da radę bo oddychalność jest bardzo dobra) zastosowanie nylonu bardzo poprawia wodoodporność, zmniejsza przywieranie brudu i przyspiesza schniecie (to z tym schnięciem to ze strony producenta bo mnie się "niestety" nie udało ich przemoczyć)
Buty niewiarygodnie wygodne. Po 2 godzinach chodzenia w domu leżą jak szyte na miarę noga nie goni, bardzo dobrze trzymają piętę. Oczywiście zapięcie na automat. Ogólnie bardzo warte miesiąca wakacji zapieprzania za barem

_________________

1. Buty wysokie Hi-Tec Altitude IV WP
2. Membrana: brak
3. Materiał: skóra nubukowa, wyściółka Dri-Lex
4. Podeszwa: wzmacniana włóknem węglowym, podeszwa wewnętrzna EVA
5. Czas użytkowania: luty 2011 do teraz
6. Cena: 299 zł, ciężar: 595 g (but 42)
7. Gdzie testowane: Beskidy, Gorce



Buty kupione z myślą o wiosenno-letnich wypadach w niższe góry i okazjonalnie do chodzenia po lasach. Robią dobre wrażenie na początku - są wykonane solidnie, mają klejone szwy i miękką wyściółkę.

Bardzo wygodne i miękkie w środku. Wkładka fajnie niweluje kamienie i inne nierówności na szlaku. Zakładałem do nich różne skarpety (wiosną grubsze, teraz cieńsze) i w żadnej nie miałem problemów z odciskami czy otarciami. Podeszwa trzyma się mocno, nawet na śliskich kamieniach.

Buty nie mają membrany, więc trzeba pamiętać o pielęgnacji. Po dobrym zaimpregnowaniu nie ma problemu z odpornością na wodę. Zdarzyła mi się jedna, porządna ulewa i nie przemokły. Co do oddychania, na razie nie mogę nic powiedzieć, bo nie testowałem ich w wysokich temperaturach

Ogólnie to fajne buty na łagodniejsze szlaki. Dobra opcja dla osób, które chcą mieć porządne buty do wypadów "od czasu do czasu" ale nie chcą wydawać kilkuset złotych.

Marka: ASOLO Fugitive
Membrana: Gore-Tex
Cholewka: zamsz i cordura
Podeszwa: Asolo Syncro
Czas użytkowania: od stycznia 2011
Ciężar: 690g
Cena: 300zł (kupione okazyjnie w stanie prawie idealnym)
Testowane: na paru wypadach w Tatrach, górki mniejsze i większe, wielokrotnie na spacerach w trudnym terenie i w lasach, zimą na nartach i czasem po mieście w gorszych zimowych warunkach.
Troche już w nich przeszedłem więc mogę pokusić się o recenzje
Podsumowanie: buty kupione dość tanio nie nowe, ale w idealnym stanie prawie nie używane. Na uwage zasługuje twarda podeszwa dobrze trzymająca się kamieni nawet w deszczu, bardzo dobrze sprawdzająca się w terenie, troche gorzej w mieście(za twarda na spacery po chodniku).
Gumowa otoczka nosa zapobiega otarciom i niszczeniu czubków butów.
Ważny element wodoodporność, buty wyposażone w membrane gore tex,impregnowałem je dwa razy jakimś impregnatem "no name" wodoodporność wysoka, cały dzień w deszczu na szlaku i na deser krótki spacer przes strumyk prawie po kostki w wodzie, efekt- buty suche w środku, miło mnie to zaskoczyło.
Mocno trzymają kostke, obtarły mnie tylko raz przy pierwszym założeniu, później nie było już problemów. Bardz dobre, solidne wykonanie.
Bardzo fany design, co jest standardem dla Asolo, ładny wygląd plus bardzo dobra jakość robi z tych butów całkiem fajną pozycje.
Jestem z nich naprawde zadowolony. Polecam

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"

1. Buty podejściowe Berghaus Cuesta
2. Membrana: brak
3. Materiał: wg producenta syntetyczna skóra + guma węglowa
4. Podeszwa: berghausowska "Opti-stud"
5. Czas użytkowania: od lata 2009
6. Cena: od 250 zł do 350 zł (swoje kupiłam za 269zł)
7. Gdzie testowane: Bieszczady, Tatry, Dolomity

But dość sztywny, ale już od pierwszej chwili bardzo wygodny. Mimo że zwykle miewam przeboje z nowymi butami, w tych bez uprzedniego rozchodzenia pojechałam w góry i spisały się świetnie - zero obtarć. Kolejną ich zaletą jest bardzo niska waga oraz gumowy otok.

Co do wodoodporności to w zasadzie zupełnie jej brak, choć muszę przyznać że nie próbowałam ich nigdy impregnować. Zaletą jest ich przewiewność, dzięki której za to bardzo szybko schną

Buty te ostatnio testowałam w Tatrach, zgodnie z przeznaczeniem - jako buty podejściowe. Wg producenta: "Użyta podeszwa Opti-Stud jest gwarancją doskonałej przyczepności w najtrudniejszym terenie." Niestety zapomniał on dodać, że na mokrej skale ich przyczepność staje się zerowa (bez grama przesady) i zaczyna się jazda bez trzymanki, czego boleśnie doświadczyłam zaliczając konkretną glebę na zejściu z Karbu. But natomiast klei się do suchych powierzchni i żeby było przewrotnie, dobrze trzyma się mokrych traw.

Podsumowując, największą zaletą tych butów jest wygoda i waga.
Wadą, która mimo wszystko dyskwalifikuje je jako buty podejściowe, jest podeszwa o fatalnej przyczepności do mokrego podłoża. Na jej obronę mogę dodać jedynie, że po dwóch latach użytkowania nie zaobserwowałam większych śladów zużycia.

_________________

1. Vadue Stone Rider Ceplex Low
2. Membrana Ceplex
3. Wzmacniana wkładka Vaude Footmapping, na zewnątrz PU Nubuk i Air Mesh
4. Podeszwa: dwa elementy gumowe - anatomicznie wylewana podkładka EVA dla optymalnej amortyzacji pięty - TPU trzpieniowe - przodostopia Pronationslinie idealne do odpoczynku ( skopiowane ze strony )
5. Jakieś 2 lata z małym hakiem
6. Ok 400g, wtedy dałem 349zl
7. Bieszczady, Pieniny, Tatry Zachodnie jak i Wysokie + miasto lato/zima


Cholernie wygodne, lekkie, miękkie. Noga absolutnie się w nich nie męczy i całkiem znośnie oddycha. Ze względu na miękką podeszwę dobrze czuć podłoże - jednym to przeszkadza, innym ( mnie ) nie. Idealne na "suche" wycieczki. Przy drobnym deszczu za bardzo ślizgać się nie będziemy, a i suchą stopą z opresji wybrniemy, jednak
przy większych ulewach w butach tworzą sie kałuże - tu akurat nie ma co sie chyba dziwić.
Do minusów należy także zaliczyć marną trwałość - dość szybko odkleiły się noski ( zrobione w ramach gwarancji ) i puszczają szwy wewnątrz buta ( pięta ). Materiał łatwo się brudzi.
Generalnie jestem zadowolony i wydanych pieniędzy nie żałuję - Rysy i OP na pewno jeszcze razem przejdziemy

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

1. Salomon ADV 7
2. Membrana - brak
3. Na zewnątrz Nubuk
4. Podeszwa Mountain Contagrip
5. Użytkowane od ok. 12 lat
6. Wagi nie znam. Cena: teraz ok 280zł
7. Wszędzie z wyjątkiem Tatr Wysokich


Buty absolutnie nie do zdarcia w normalnych warunkach użytkowania. Dobrze zabezpieczona kostka, co akurat dla mnie jest trochę niewygodne, ale szło sie przyzwyczaić. Mimo braku membrany, przy odpowiedniej opiece, but całkiem znośnie opiera się wodzie. Niezła podeszwa dość dobrze radziła sobie na mokrym. Śmieszna sprawa - pierwszy raz nie miałem problemu z samorozwiązującymi się sznurówkami Dodatkowy plus za ucho z przodu na zaczep stuptutów.
Kusi żeby kupić sobie kolejne takie, tylko kurde, czy faktycznie to będzie ta sama jakość Salomona co naście lat temu?

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

1. CAMPUS Burma
2. Membrana/ Wyściółka: Vaportex Trek
3. Zewnątrz skóra + guma
4. Podeszwa: Durasole
5. Użytkowane - ze 2,5 roku (albo i więcej)
6. Waga: 0,66 kg / Cena: 290zł
7. Duuużo Beskidów w tym przeszedłem (Pilsko, Babia Góra, Wielka Racza, Rycerzowa - no wymieniałbym dłuuugo... ) + Tatry (poza śniegiem wszystkie możliwe nawierzchnie)
8.

9. Wodoodporność - impregnuję je i w żadnym deszczu nigdy nie przemokły więc jest ok.
10. Wytrzymałość - po tych 2,5 roku od zakupu, są w stanie praktycznie jak nowym - nic się nie wypruło, nic nie odkształciło, oderwało czy coś - mimo przejścia wielu kilometrów wyglądają i działają praktycznie jak nówki
11. W internecie można przeczytać że w Campusach nie da się chodzić - ja kupiłem je będąc trochę zielonym w temacie butów - chodziłem od dawna ale w adidaskach - postanowiłem kupić sobie buty i padło na takie (nic ciekawszego wtedy w sklepie nie było a myślałem że w Campusach to już na koniec świata można). Wyczytać też można że urywają nogi i co tam jeszcze ALE ja jestem z nich zadowolony Na wszystkich z tych tras sprawowały się bardzo dobrze - włącznie z ultra wkurzającym szybkim zejściem z Ciemniaka szlakiem który do dobrze przygotowanych nie należy. Nigdy nie miałem problemów z ŻADNYM otarciem - nie wiem skąd teksty "krew leje się strumieniami" - to chyba jakieś powtarzane w internecie bujdy... Jedno co jest to, że w bardzo ciepłe dni skóra stóp jest taka raczej namoczona, ale na pewno idąc nie odczuwa się jakiegokolwiek dyskomfortu. Osobiście myślę, że nie znajdę buta w którym noga jest idealnie sucha po treku 20km w gorący letni dzień.

Z wad - przy stromym zejściu potrafią się trochę przesunąć wkładki, ale nie jest to uciążliwe i same szybko wracają na swoje miejsce. No i nie wiem czy przypnie się do nich jakieś raki inne niż koszykowe/ paskowe...

Jak naczytałem się w necie, że Campus to wielkie g... to zachciało mi się zmian na coś lepszego, ale jak przemyślałem, że przecież dobrze się w nich chodzi to stwierdziłem, że dopóki się nie rozpadną to będę w nich chodził, bo czemu nie skoro chodzi się fajnie

Ktoś może coś o SALEWIE ?? Jeżeli wbiłem się nie tu gdzie trzeba z tematem - to proszę o usunięcie - a na PRIV jakieś info wogóle na temat butów SALEWY - a konkretnie chodzi mi o model http://www.salewa.pl/product/wysokog-rskie/ms-blackbird-insulated-gtx-m

dzięki i pozdrawiam

1. Salewa MS Condor Combi
2. Membrana: GORE-TEX
3. Materiał wewnętrzny 2.6mm zamszu Perwanger, 360° gumowej obwódki, wewnętrzny Green fit leather footbed – wyściółka wykonana z mieszaniny poliuretanu, naturalnego korka, bambusa oraz zielonej herbaty
4. Podeszwa: Vibram Teton
5. Czas użytkowania: 12 miesięcy
6. Cena: kupiłem w Intersporcie za 799zł, waga 850gram
7. Beskidy i Fatra (zimą), Tatry (zimą, latem), Hohe Wand, Alpy Kamnickie, Alpy Julijskie, Wysokie Taury.
W sumie ok. 30 tras.





10. Buty kupiłem w zeszłym roku z myślą, że będą mi służyły przez parę lat. Niestety tak się nie stało. Zanim je kupiłem przymierzałem sporą ilość innych modeli różnych firm i żadne mi nie pasowały tak ja te. Ubrałem je i od razu wiedziałem, że są na moją stopę idealne. Wygląd i jakość wykonania bardzo dobra. Buty bardzo wygodne chodź nie raz zdarzyło mi się, że obtarły mi piętę ale działo się to tylko w prawym bucie. Oddychalność można powiedzieć, że całkiem dobra. Na gorące lato zdecydowanie za ciepłe. W zimie natomiast spisywały się bardzo dobrze nawet przy niskich temperaturach nie czułem żeby mi było zimno w stopy pomimo cienkich skarpet. Parę razy czułem lekką wilgoć ale nie powiedział bym, że przemokły bo mogło to być spowodowane innymi czynnikami jak np. pot.
Po impregnacji buty trochę ściemniały.
Buty bardzo dobrze spisują się na ferratach i wspinaczce. Świetnie trzymają się skały. Podeszwa jest dość twarda więc po asfalcie nie przyjemnie się w nich chodzi.
Minus to na pewno luzujące się sznurówki i rdzewiejące oczka.
Teraz przejdę do najważniejszych mankamentów. Możliwe, że trafiłem na felerny model albo po prosty nie wytrzymały moich wycieczek. W wakacje po powrocie z Alp Julijskich zauważyłem, że pękł otok z przodu i zrobiła się w nim dziura oraz, że zaczęły odpadać elementy podeszwy. Dziurę z przodu zakleiłem gumą. W Słowenii dostały mocno po tyłku na piargach i się najwyraźniej pocięły. Zaczął też odchodzić otok na pięcie oraz dolne haczyki mocowania sznurówek zaczęły się wyginać i jedno już było pęknięte.
Buty oddałem na reklamację i bez problemów dostałem zwrot gotówki. Chciałem kupić jakiś nowszy podobny model Salewy ale niestety nigdzie nie mogłem nic znaleźć i w końcu wybrałem Trainer Mid GTX.

_________________
Galeria zdjęć

Geneza zakupu

Poruszając się po Alpach latem miałem już dość ciężkich buciorów, męczących stopę- tak samo w czasie podejść pod tatrzańskie ściany.
Podobnie było w przypadku via ferrat czy łatwych tras wspinaczkowych.
Półbuty okazały się doskonałym wyborem u moich kolegów, więc i ja postanowiłem spróbować.

Po resztę recenzji zapraszam na :
http://www.fijak.pl/zasoby/recenzje-spr ... emite-top/

_________________
Pozdrowienia
Sebastian
PRZEWODNIK GÓRSKI|MIĘDZYNARODOWY PRZEWODNIK GÓRSKI UIMLA|KURS LAWINOWY

Jakiś czas temu nosiłam się z zamiarem zakupu butów Tundra marki Alpina (nie dla mnie, lecz dla mojej drugiej połówki). Buty zakupiłam, moja druga połówka je wypróbowała w górach i na nizinach i oto co mogę napisać na temat tych butów.
1. Tundra marki Alpina (but trekkingowy)
2. Alpitex
3. skóra (nubuk), mała ilość szwów
4. marki Alpina, zalewana z cholewą na gorąco, podobno nie klejona
5. około miesiąca
6. 355zł, waga nie za wysoka (nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć ile, gdyż ich nie ważyłam a na stronie nic nie ma na temat ich wagi)
7. Gorce, Góry Świętokrzyskie, Beskidy, Kampinos




Buty generalnie wyglądają na bardzo mocne i trwałe. Moja druga połówka stwierdziła, że chodzi się w nich stabilnie i wygodnie. Nie przemakają, mimo że ostatnio wędrowaliśmy cały czas w miękkim, roztapiającym się lekko śniegu. Skóra sprawia wrażenie naprawdę mocnej, ciekawe jak będzie się zachowywać w zetknięciu ze skałami czy innymi ostrzejszymi krawędziami (ale to sprawdzimy jak udamy się w Tatry lub inne skaliste pagórce). Póki co buty wyglądają nadal jak nowe, a moja druga połówka jest z nich bardzo zadowolona. Są to jego pierwsze górskie buty i uważam, że jak za tę cenę to są naprawdę super. Zobaczymy jak to później z nimi będzie.

w roku pańskim 2011 buty, o których mowa zostały uśmiercone... po ośmiu latach


radziłbym jednak impregnatów używać (na wszelki wypadek)


zostanie pocięta przez ostre krawędzie kamulców, skał i innego badziewia...


to najważniejsze. moje pierwsze to były jakieś badziewne Campusy, w których po wygaśnięciu gwarancji podeszwa zaczęła wydawać odgłosy, jak żaba (nie, nie rechotała)...

Opinia jak najbardziej przydatna - ale jak najbardziej właściwa do działu OPINIE a nie RECENZJE! Senior

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Przez 5 lat użytkowałem poprzednika butów( nie pamiętam dokładnej nazwy) http://hurtowniasportowa.net/rekreacja/ ... gtx_g40602 i powiem szczerze, że byłem mega zadowolony. Latem noga się nie pociła, a zimą czy latem po deszczu but szybko wysychał, świetnie ,,trzymał,, na suchych i mokrych tatrzańskich szlakach.