Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jako zwolennik jak najlżejszego sprzętu od lat używam raków alu (dokładnie Camp XLC 390) z zapięciem automat. Niestety na ostatniej wycieczce w niezbyt wymagającym terenie (poniżej schroniska w 5 stawach).
Udało mi się uszkodzić raki podczas trawersowania stoku. W jednym z raków przy solidnym kopnięciu pękł przedni zaczep (prawdopodobnie od uderzenia w kamień pod śniegiem) Tym samym zmuszony zostałem do kontynuowania trawersu i zejścia tylko z jednym rakiem. Było to co najmniej upierdliwe biorąc pod uwagę mocno zmrożony śnieg na trawersie oraz fragmentami szklisty lód po dojściu do szlaku.

Powertape Czy mógłbyś wysłać mi zdjęcia tego raka- najlepiej na jakimś białym tle...

_________________
Pozdrowienia
Sebastian
PRZEWODNIK GÓRSKI|MIĘDZYNARODOWY PRZEWODNIK GÓRSKI UIMLA|KURS LAWINOWY

I najlepiej od razu ze zgodą na publikację i zrzeknięcie się praw autorskich ? A Ty zarobisz ?

Ja bym nawet zrobił to zdjęcie ale zaczep jak pękł to odpadł od raków i poleciał w %&*$*. Sam rak bez zaczepu Cię raczej nie urządza. A co do powertape to trzeba ją jeszcze mieć przy sobie.



Ja nie widzę problemu ze kolega zarobi, nich tylko napisze w jaki sposób bo jestem ciekaw na co komu zdjęcie pękniętego raka.

mi ujebal sie nit (ale w zwyklym koszykowym raku) na oblodzonej bystrej, od tamtej pory nosze zipy w plecaku

_________________
photolife | panoramki