Moja ocena?
Arc'teryx Alpha LT to Mercedes wśród kurtek. Jeśli cię stać lub możesz ją kupić gdzieś taniej to kupuj w ciemno. O błędzie w tym wypadku nie może być mowy. Ona, zdaje się wygrała też najnowszy test w Outdoor.

Mnie się też podoba. No i ten lansik!
Vaude Alpinist sam noszę i mogę tylko polecić. Żadna kurtka nie oddycha tak jak ta! Uważaj tylko na model 2006 – nie wypadł najlepiej!

Kup, jeśli możesz model ubiegłoroczny. Różnią się patką przykrywająca zamek główny: starszy (lepszy!) model ma patkę na rzepy. Poza tym zamek w starszej kurtce jest otwierany odwrotnie. Długo zastanawiałem się przy kupnie, przymierzając na przemian nowy i stary model. Stary pasował mi (leżał na mnie) znacznie lepiej. W przypadku nowego miałem uczucie dyskomfortu w obszarze pach – za ciasno.

Starszy model szczerze polecam zwłaszcza, że można go już trafić okazyjnie. Ja za swoją w sierpniu zapłaciłem w Zakopcu… 900 zł! U nas widziałem już w wyprzedaży też za 230 Euro.
Mammut Lhotse XCR. Choć nazwa fajna i firma przednia to jednak dwuwarstwowa (we wzmocnieniach 2,5 warstwowa) kurtka mnie nie przekonuje. Mam dwie takie i noszę je do pracy (tylko) a i to bywa uciążliwe. A tak na marginesie – to chyba jest kurtka zimowa, więc nie pasuje do dwóch pozostałych.
