Co prawda dotyczy to innej sytuacji (chodzenie po górach
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
) ale mnie na ból kolan pomogła zwykła opaska elastyczna (do kupienia w aptece za kilka-kilkanaście zł albo w sklepie sportowym za kilkadziesiat - jak to woli
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
).
Myślę, że w Twoim przypadku ból powodują podobne czynniki jak w górach (wchodzenie/schodzneie, tutaj z drabinek, schodów itp.) i też może pomóc taka opaska.
Na ból gdy staw jest statyczny (np. długotrwałe stanie, jazda samochodem jako pasażer) jeszcze nie znalazłem rozwiązania
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Pozostaje tylko co jakiś czas staw rozruszać...
Doraźnie, przy mocnym bólu, jak już się pojawi stosuje jakieś maści/żele - ale nie mam tutaj jakiś szczególnych preferencji - co akurat polecą w aptece. Poza tym staram się stosowanie tego rodzaju medykamentów do absolutnego minimum.
A w ogóle to najbardziej polecam skontaktować się z ortopedą. Może przypisze Ci jakieś zabiegi. Ja kiedyś chodziłem na coś takiego, co prawda średnio pomogły, ale może były źle dobrane, bo kilkoro moich znajomych chodziło i sobie chwaliło. Sam się będę musiał kiedyś przejść do jakiegoś dobrego ortopedy.