Forum portalu turystyka-gorska.pl

Kościelec łatwiejszy
zawrat -świnica sporo żelaza -ale to się da "leczyć" stopniowo oswajać i próbować bo to ma ludziom pomagać w wchodzeniu a nie spinać.
To jest mit -łańcuch tam jest to znaczy że coś niebezpiecznego"

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Wg mnie trudniejszą wycieczką jest Zawrat-Świnica.
Tam w kilku miejscach Twoja dziewczyna również może poczuć się "mało komfortowo". Ale bez przesady - po 1) w Tatrach przecież chodzi o to, by poczuć trochę adrenaliny, po 2) obiektywnie trasa nie jest trudna, dacie radę.

Dla mnie łańcuchy, to fajna sprawa. Chciałbym przejść coś trudniejszego, lecz samemu chodzi mi się zle. Jedziemy razem, to razem chodzimy. Chciałbym tą Świnicę "zrobić". Dziewczyna mówi, że nie ma lęku wysokości, że przestrzeni się nie boi, itd. Przy schodzeniu z Rysów powiedziałą, że nie widziała gdzie ma nogi stawiać, i to ją stresowało. Ja schodząc nie widziałem, w którym miejscu mogłyby wystąpić takie problemy.
Czy idąc na Zawrat może wystąpić taki problem?

_________________
Kiedyś byłem najlepszy, lecz upadłem jak Kmicic- prosto na twarz.

Spytaj golanmaca, on zdaje się przeszedł kiedyś oba te szlaki, to ma porównanie. Chyba na którymś miał problemy, ale teraz nie pamiętam czy chodziło o dużą ekspozycję, czy schodząc nie zdążyli do sklepu po zimne piwo. Pozdrawiam.

KoArtist ewentualnie jak się obawiasz odcinka Gąsienicowa-Zawrat-Świnica, to można od drugiej strony zaliczyć Świnkę, tzn. Gąsienicowa-Świnicka Przełęcz-Świnica. Też masz łańcuchy, ale odcinek nie jest jakoś bardzo trudny, nawet jak ktoś ma lęk wysokości. Spokojnie przejdziecie i na pewno łatwiej jest niż od Zawratu.

Tylko będą musieli wracać tą samą drogą . Od Zawratu nie jest źle problemy mogą być jedynie w miejscu z klamrami .

_________________
Ktoś chętny na ściankę w Toruniu ? Szukam kogoś do liny

Zawsze można iść dalej prosto i zejść choćby z Krzyżnego. Jest łatwo

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Przecież od słowackiej strony na Rysy prowadzi A20 proponuje Ci, aby wejść na Zawrat od D5SP i dalej na Świnicę, mi osobiście lepiej się wchodzi po klamerkach niż schodzi więc w moim subiektywnym odczuciu jest łatwiej, a dalej to raczej bez większych problemów. A co do dziewczyn moja należy do tych co to preferują morze a przejście Czerwonych Wierchów to istna męka , ale jak pierwszy raz poskakała po żelastwie to w lekkim szoku byłem i dla świętego spokoju teraz jak nie wie gdzie idziemy to mówię, że takowe się pojawią...

_________________
Jestem tak podekscytowany, że chyba umyję dzisiaj wszystkie zęby.

Może niezbyt na temat, ale nie chcę zakładać nowego...

Dziś wchodząc na Kozi od strony "5" widziałem Jegomościa siedzącego na skale (10minut od skrzyżowania nad Wielkim Stawem), dookoła miał jakieś spisy, papiery.. Siedział i patrzył się na okoliczne granie, szczyty itp zaznaczając coś na mapie (profesjonalna, nie taka turystyczna). Co on mógł robić?
Wiem, wiem, mogłem zapytać, ale tego nie uczyniłem:) Gdy wracałem on dalej tam siedział...

nieruchawe kartowanie albo liczenie spadających kamieni, jak miał jakąś dziesiątkę to może zaznaczał jak daleko się poturlają, a może to snajper był i zaznaczał potencjalne ofiary na grani? te turystyczne zazwyczaj robione są na podstawie topo więc można powiedzieć, że też są profesjonalne, niektóre bardziej, niektóre o zgrozo mniej

_________________
Jestem tak podekscytowany, że chyba umyję dzisiaj wszystkie zęby.

może liczył świstaki i notowoał w swoim dzienniczku wypraw

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Vision czy Mosorczyk ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

tak te chodzące na dwóch nogach pewnie

a co sądzicie o przejściu znad Gąsiennicowego żółtym szlakiem przez Kozią Przełęcz?

Fajnie jest. I strumyk po pochyłym szlaku płynie

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

byłem tydzien temu nie narzekam.

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

jeśli chodzi o strumyki na szlaku to dużo jest takowych po drodze od polany pod wysoką po litworowy staw

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Co możecie podpowiedzieć w sprawie tej trasy? Plan już trzy razy zmieniałam i każdy wydaje się lepszy, ale proszę o konstruktywne komentarze

DZIEŃ I

Siwa Polana Dolina Chochołowska SCHRONISKO W DOLINIE CHOCHOŁOWSKIEJ

DZIEŃ II

SCHRONISKO W DOLINIE CHOCHOŁOWSKIEJ Grześ Rakoń Wołowiec (2064) Łopata Jarzębczy Wierch Kończysty Wierch Starobociański Wierch Liliowy Karb Siwa Przełęcz Dolina Starobociańska SCHRONISKO W DOLINIE CHOCHOŁOWSKIEJ

DZIEŃ III

SCHRONISKO W DOLINIE CHOCHOŁOWSKIEJ Dolina Iwaniacka SCHRONISKO ORNAK Wąwóz Kraków Jaskinia Mroźna Kiry SCHRONISKO ORNAK

SCHRONISKO ORNAK Staw Smreczyński SCHRONISKO ORNAK

DZIEŃ IV

SCHRONISKO ORNAK Dolina Tomanowa Przełęcz Tomanowa Chuda Przełęcz ) Ciemniak Krzesanica ) Małołączniak Kopa Kondracka Przełęcz Kondracka Hala Kondratowa SCHRONISKO NA KONDRATOWEJ

EW. SCHRONISKO NA KONDRATOWEJ Giewont SCHRONISKO NA KONDRATOWEJ

Dzień V

SCHRONISKO NA KONDRATOWEJ Kuźnice Boczań Przełęcz między kopami MUROWANIEC Staw Gąsiennicowy Kozia Przełęcz Pusta Dolinka Wielki Staw Polski SCHRONISKO W DOLINIE PIĘCIU STAWÓW

DZIEŃ VI,

SCHRONISKO W DOLINIE PIĘCIU STAWÓW Szpiglasowy Wierch Dolina Za Mnichem Wrota Chałubińskiego Morskie Oko Czarny Staw pod Rysami Świstowa Czuba SCHRONISKO W DOLINIE PIĘCIU STAWÓW

DZIEŃ VII

SCHRONISKO W DOLINIE PIĘCIU STAWÓW Świstowa Czuba Morskie Oko Mięguszowicka Morskie Oko SCHRONISKO W DOLINIE ROZTOKI

DZIEŃ VIII

SCHRONISKO W DOLINIE ROZTOKI Rusinowa Polana Gęsia Szyja Stary Bór MUROWANIEC KUŹNICE


A termin 17- 24 sierpnia

Chciałbym wraz z żoną ,synem(10) i córką wjechać na Kasprowy kolejką a potem iść szlakiem przez Świnicę,Zawrat do doliny Pięciu stawów a potem doliną Roztoki do Palenicy.Nie wiem jak trudno jest na odcinku Swinica-Zawrat.Czy damy radę zwazywszy ze 2 lata temu przeszlismy na nogach trasę Palenica-Czarny staw pod Rysami-Palenica?

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Taki rodzinny wypad na Zawrat przez Świnice lepiej sobie odpuść .

Hmmm ... teraz nie mam czasu się rozpisywać.
Niektóre trasy trochę takie dziwaczne.
Dwie sprawy.
1. Czy noclegi masz już zarezerwowane i pod te noclegi planujesz trasy ?
2. Pogoda zweryfikuje Twoje plany na miejscu. Mnóż warainty na papierze bo to dobry trening. Ostatecze plany powstaną na stołach w schroniskach dzień przed wycieczkami lub nawet w same dni wycieczki. Pobudka, wyjście przed schronisko, szybka ocena warunków i czas na zmiany planów.

_________________
GŚ TG

a wjazd kolejką sobie odpuść chyba że staniesz ok godz 7 wtedy masz szanse lepiej wejść albo na Kasprowy piechotą (ok 2,5 h) lub przez Jaworzynkę lub boczań do murowańca dalej na przełęcz Swinicką lub Liliowe na Swinicę

no dokładnie, potwierdzam - kolejki do kolejki;) na Kasprowy są strasznie długie także jedyna szansa żeby szybko się do niej wbić to stanąć przed godziną 7

_________________
odchudzanie bez efektu jojo

Ostatnio gdy byłem w Kuźnicach o 6:30 na Czekało mało ludzi maks z 5 osób dopiero jak przyjechał pierwszy bus zaczęło ludzi przybywać .

1.

nie ma sensu zapędzac się do Kir, i wracac z powrotem bo to troche bez sensu, dołożyłbym jeszcze tutaj Mylną
2.

szkoda nóg, ja bym szedł z Kopy kondrackiej na Giewont i dopiero do schroniska
3.
szóstego dnia nie ma sensu iść nad czarny staw pod rysami bo następnego dnia i tak tam bedziecie
4
dni 6 i 7 dziwne, jedynym wytłumaczeniem dla mnie jest że macie rezerwacje w pięciu stawach bo w innym wypadku chodzenie z Moka do piatki i z powrotem jest troche dziwne
5.
no i 8 dzień. Tak na siłe, żeby gdzieś iść
6.
i tak wszystko zweryfikuje zmęczenie i pogoda
to tyle ode mnie. Zycze powodzenia

Na Tomanową Przełęcz nie ma już szlaku, został zamknięty w tym roku - jeśli mimo to masz ochotę drzeć przez kosówę weź maczetę

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

Zlikwidowali szlak zielony od Ornaku czy tylko kawałek czerwony który dochodził do samej przełęczy i dalej szedł na Słowacje?

zlikwidowali szlak na przełęcz - do ciemniaka można dojść

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

Dzięki wielkie.