Forum portalu turystyka-gorska.pl

Podejście na Krzyżne z Doliny Pańszczyca to głównie "schodki", choć faktycznie blisko końcówki jest 1 miejsce z przejściem po skałach (wg mnie łatwe, ale w dobrych warunkach)





nom, w środę ostro wiało, na grani najsilniejsze porywy znacznie przekraczały 100 km/h , a w niższych partiach również był mocny wiatr, powalił trochę drzew
wał chmur widziany wieczorem z Nosala:

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

dla tych co nie widzieli, to tak fajnie wczoraj było na kasprowym

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Przy podejściu na Galeryjkę (o ile się nie mylę)


większa rozdzielczość: http://i.imgur.com/iGAkN.jpg

Na pierwszym podkreślonym odcinku, z tego co widziałem, to laska robiła dobre kombinacje, żeby zejść...

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Popatrz lepiej na tych idiotów:

Po zmianie czasu o 7 rano będzie jasno, tylko zachód już po 16-stej...


hmmm... było świetnie, nawet wiatr bardzo słaby, niedziela z lepszymi warunkami raczej nie trafi się prędko
wczorajszy widok z Kościelca:



niestety pogodowa okazja (wyjątkowa jak na II połowę października) powoli się kończy

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Wystąpił duży opad śniegu.
Wilgotność się zgadza bo mam informacje z drugiej stacji położonej niżej oraz sprawdzam informacje od stacji oddalonych o 5-10km od mojej i się dane zgadzają.


http://www.geo.uj.edu.pl/index.php?page=stacjelazymeteo

Możesz mieć mgłę, ostatnio umnie zalegały niskie chmury Nimbostratus które całkowicie zakrywały wzgórza. Wilgotność wtedy wynosiła 98% a z drugiej stacji 75%.

Odwrotna sytuacja. Morze chmur.
Dolna stacja wilgotność 94% temp +2, górna stacja wilgotność 73% temp + 11 Różnica wysokości w pionie 60m




Dane mam wszystkie potwierdzone. Gdyż są wysyłane do NOAA.

Przykładowe dane

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Ja też 27.06 robiłem kawałek Orlej(Kulczyński-Krzyżne)
Wymieniony fragment czysty z wyjątkiem dwóch miejsc:
-Początek Źlebu Kulczyńskiego, kilkumetrowy płat, trochę upierdliwy-

- Okolice Buczynowej Przełęczy, tutaj trudniejsza sprawa. Fragment łańcuchów był pod śniegiem i trzeba było przetrawersować kilka metrów przez stromy płat. Poślizgnięcie w tym miejscu mogłoby się skończyć tragicznie.

Warunki w Tatrach zmieniały się jak w kalejdoskopie

W piątek iście zimowe

Sobota




Niedziela





I porywy wiatru z soboty na niedziele

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Szłam w sobotę późnym popołudniem do Morskiego Oka i oględnie mówiąc nie było to najmilsze przeżycie, szczególnie gdy było słychać trzask walących się drzew albo gdy trzeba było je omijać, jak już leżały na drodze...

Za to w niedzielę pogoda jak we wrześniu, po prostu bajkowa: ciepło, słonecznie. Wyżej oczywiście wiało (szłam przez Rówień Waksmundzką). W poniedziałek byłam na Karbie - absolutne zero śniegu. Niestety, na Kościelec nie dało rady wleźć, bo rozpadał się deszcz, a nieprzyjemne chmury przemieszczały się w dzikim tempie i straszyły.

Niestety popełniłeś i to dużą gafę.
Myśle żę obrazek Ci dużo wyjaśni. Nie jest dobrej jakości.






Nie opieraj się na osobach które działały wczoraj czy kiedyś tam. Pogoda jest na tyle nie stabilna że warunki zmieniaja się z godziny na godzinę. Wczoraj mogło byś super dzisiaj może się okazać że jest to nie do przejścia.
Sam naucz się oceniać warunki. Albo nie chodź zimą w Tatry. W Tartach mamy bardzo niekorzystne warunki. Zwłaszcza do powstawania lawin.
Mało śniegu a mamy już pierwsza ofiarę tej zimy.

Kup zimową mapę Tatr i przestudiuj trochę.
Sorki za brutalność posta że tak napisze.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Nie musi z przełeczy. Jest kilka miejsc z których schodzą.





Myśle że zdjęcie dużo wnosi informacji na temat rejonu. Dla informacji podam poniżej obszaru zagrożonego lawinami są 3 punkty takie małe to są ludzie wiec obszar dokładnie widać.
Z prawej strony /ZK/ dla dużej. Miałem gdzieś zdjęcie zejścia lawiny w tym rejonie i nie mogę odnaleźć. Był duży problem z przejściem.

Benji dobra radą jest zrobić kurs lawinowy i naprawde dużo się dowiesz.
Jeśli chcesz chodzić zimą. Bo widzę że wiesz coś tam ale nie potrafisz jeszcze ocenić pewnych zagrożeń.
Większość sądzi że jest to bezpieczne podejście. Wcale tak nie jest i stwarza duże zagrożenie.
Zimą słońce nie dociera to żlebu i metamorfizm śniegu zachodzi bardzo powoli. Pojawia się drugie zagrożenie Zadni Kościelec oświetla duża dawka słońca i podnosi temp i śnieg zaczyna zjeżdzać. "Ziarnko do ziarnka i zbiera się miarka" i bęc
95% osób idąc nawet nad Czarny Staw Gąsienicowy z Murowańca nie zdaje sobie sprawy w jak niebezpiecznym rejonie są.
Którędy przejść bezpiecznie nad Czarny Staw?
W tym roku w marcu lawiny odcięły drogę 2 kursom.




Zaznaczony wariant letni.





Tutaj lepiej widać. Wiec może ktoś określi jakby szedł zimą przy III lawinowej ?

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Dokładnie o to. Tylko tutaj zdjęcie jest TOPR a ja miałem swoje.
Widać dokładnie wszystko





Linia obrywu czarne strzałki.
Zielony szlak jak był wydeptany przed zejściem lawiny.
Czerwone strzałki nowe wytyczenie szlaku czy bezpiecznie ???

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Paweł Kopta opowiadał nam na kursie zimowym kilka dni później od tych fot, które linkujesz.
Zamiotło nad Zmarzły, porobiło w jego rzeźbie, i poszło dalej.

Kilka moich zdjęć z pobytu na lodach z 29-03-2010:
wchodzimy na staw

obryw
Zmarzły z górnego
trójka ludzików schodzi z Zawratu

Pardon za OT.

_________________
wiśnia jest wiśnia

Jeśli już musiałbym iść z jakichś względów to maksymalnie po lewej stronie, tj obejść z lewej strony kamień Karłowicza, ale najchętniej przy III bym nie wychodził

I juz mamy



z tendencja rosnąca.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Moze się okazać że dojście na Hale będzie wyglądało tak




przy tych warunkach i rosnącym zagrożeniu przejście Przez Przełęcz Między Kopami moze być bardzo niebezpieczne. Teren zagrożony lawinami.
Obecnie nie można przewidzieć co będzie za dzień czy dwa. Obecnie jest 3+. Piotr Konopka napisał że będzie ulegało zmianie napewno nie na 2 bo w Tatrach ma sypać.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Haha, Wilczyca, mocne!
Z własnych zbiorów mogę jedynie takie niepozorne resztki zaoferować, ale za to z końca lipca:

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Z kilku ostatnich lat tylko z czerwca

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Mam najnowsze dane do godziny 18 w piątek w Tatach ma spaść około 50cm śniegu i spadek temp do - 19C odczuwalna poniżej -30
Obecnie znad Słowacji wkracza bardzo intensywna strefa opadów.








Pytanie czy w 100% się sprawdzą. Umnie od kilku godzin intensywnie sypie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Jutro ma sypać śnieg popołudniu.

Warunki na grani , śnieg wywiany, beton ale wystarczy zejść trochę i się zapada po kolana.
Temp rano około -19 wiatr 4m/s od południa bardzo silny przenoszący tony śniegu utrudniający chodzenie. Miejscami pomiędzy P.Świnicką a Beskidem nie dało się iść.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Zero widoczności, bardzo wysoka temp +10 w schronie, rosnące zagrożenie lawinowe
A zdjecie chyba dużo mówi jaką widoczność miałem

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Wróciłem po 3 dniach walki w Tatrach.
Nie pisze nic więcej. Foty wystarcza:

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Potwierdzam. Niektóre szlaki w Kościeliskiej przetarte. Na przeł. Iwanicką solidne ślady założone więc do przejścia. Jak na Ornak - nie wiem. Na Ciemniaka czerwonym chyba też , zdjęcie niżej. W sobote podsłuchałem rozmowę jak ktoś podchodził zielonym na Ciemniaka , w 1/3 zrezygnowali. Niedziela - bajka

_________________
https://plus.google.com/105991526101585050980

Dzięki za zwięzłą relację, dobrze że udało Ci się wygrzebać z tej białej czarnej dziury Zazdroszczę tej lampy. Oj brakowało jej w sobotę. Za Rakoniem (pierwszy) i parę metrów pod Wołowcem (drugi filmik) miało się to tak:

Tutaj coś ode mnie w ramach zrehabilitowania się za byki ortograficzne

ale:
"poniedziałek, 08 kwiecień 2013
Na większości obszaru Tatr Polskich pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. UWAGA: słabe warstwy znajdują się na głębokości zaledwie 50 - 70 cm. Ta niewielka głębokość niestabilnych warstw może, w razie wystąpienia niekorzystnych czynników (szczególnie w przypadku gwałtownego ocieplenia), powodować względnie szybki i poważny wzrost lokalnego zagrożenia lawinowego"

Chociaż większość na razie wygląda tak:





Ale w jednej (na razie) bezśnieżnej plamie były i takie:



Halny, a później dwa dni słońca i proporcje krokusów do śniegu szybko się zmienią ...

torowanie po uda...

pyłóweczki..

po chwili było już po klejnoty i po pas


ja to już pierdziele,fajne zimowe temperatury to -10 do-18C ,a takie -4 to pic na wodę.Nie bawi mnie łażenie w tej breji gdziekolwiek. Ale na skitur teraz jest fajnie

PS
ten żleb nas rozczarował,toż to krowi teren

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House